jaskowisnia 01.03.2015 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2015 Kiedyś (2 lata temu) już zadałem pytanie na temat tego sterownika, gdy rozpoczynałem "przygodę" ze świeżo zakupionym domem. Dom był oddany do użytku (czyli zamieszkał w nim pierwszy właściciel) późnym latem 2012. Zbudowany bardzo standardowo (cegła dziurawka +12cm styropianu), ale instalacje nie najlepiej pomyślane (szczególnie elektryczna).Ale nie o tym chciałem; wtedy nie kontynuowałem tematu sterownika bo się ociepliło i po prostu nie było potrzeby grzania i dociekania co z nastawami.Sezon grzewczy 2013/2014 przejechałem głównie na pracy ręcznej pieca i ogrzewaniu grzejnikiem elektrycznym bo w domu byłem sam najczęściej (piętro mało ogrzewane, parter często tylko grzejnik). Od lata 2014 mieszkają łącznie 4 osoby i jest potrzeba normalnego ogrzewania całego budynku.Piec to DEFRO Optima Komfort Plus 20kW ze sterownikiem ST-28 z PID. Piec prawdopodobnie z roku 2011 lub z początku 2012. Przeszłem na pracę raczej automatyczną, tym bardziej, że czasem piec obsługuje czasem syn, który nie ma chęci zbytnio "rozkminiać" działania pieca i jego dąsów (a raczej dąsy sterownika). Sterownik pracował wyłącznie w trybie PID. Często zdarzało się, że albo piec w trybie automat. po rozpaleniu (temp. wymiennika przekracza temp. załączenia pompy CO) przechodził od razu do trybu "wygaszanie," tak jakby po uruchomieniu pompy zimna woda z obiegu schładzała wymiennik co sterownik odczytywał jako kończenie się paliwa. Sytuacja taka też często miała miejsce już po dłuższym działaniu pieca po osiągnięciu zadanej temp. (po 05-1 godz.). Piec zamiast regulować temperaturę zmianą obrotów dmuchawy i co za tym idzie zmianą dopływu powietrza, wchodził w tryb b. niskich i stałych obrotów dmuchawy, a to powodowało powolny spadek temp. i przejście w tryb "wygaszanie". Podniesienie zadanej temperatury wymiennika zanim sterownik przejdzie w tryb "wygaszanie", powinno skutkować podniesieniem obrotów dmuchawy, ale najczęściej nie powodowało żadnej reakcji. Zawsze w takich przypadkach pomagało przywrócenie nastaw fabrycznych i piec zaczynał na pewien czas pracować normalnie.Jakiś czas temu dopatrzyłem się, że sterownik sygnalizuje uszkodzenie czujnika temperatury spalin. Czyszczenie czujnika nie pomogło, jakiś tydzień temu odpiąłem go i kontrola omomierzem pokazała b. wysoką rezystancję (~1Mohm) przy nominalnej 1kohm. Wyglądało na to, że problemy powodował ten czujnik. Pomiar napięcia na kablu czujnika wykazał 5,0V, podobnie jak na wyjściu czujki od temp. CWU - czyli w porządku, typowe napiecie zasilania układów cyfrowych (pompy CWU nie uzywam, pompa CO obsługuje wszystko). Zamówiłem już nowy czujnik, ale zanim przesyłka dojdzie spróbowałem małego oszustwa i zamiast czujnika podlutowałem opornik 75 Ohm i potencjometr 470 Ohm w szereg - czyli razem od ok. 550 Ohm do 75 Ohm w zależności od ustawienia potencjometru. Po odpaleniu pieca (nie w trybie "rozpalanie" tylko ręczne - nadmuch 20% - mniej sadzy i nie spalonego paliwka idzie w komin)potencjometr. był ustawiony na maks. czyli razem 550 Ohm, gdy temp. była w okolicach 45'C przeszedłem na pracę automatyczną i zacząłem regulować potencjometrem - obroty dmuchawy zaczęły się zmieniać (miejsza wartość oporu - niższe, większa - wyższe, czyli tak jak można oczekiwać), ale po paru sekundach sterownik przestał reagować na regulację i powrócił do sytuacji "uszkodzony czujnik temperatury spalin". Czy ten programik w sterowniku jest aż tak finezyjny, że nie tylko zwarcie lub rozwarcie obwodu czujnika odczytuje jak jego uszkodzenie, ale także rezystancję mieszczącą się w jego nominalnym zakresie opornosci (prawdopodobnie ~50 Ohm - 1,2 kOhm w zależności od temperatury), ale nie skorelowaną (nie pasująca) z temp. wymiennika i nie pasającą do jej przebiegu czasowego????Czy są jakieś możliwości aktualizacji oprogramowania???Na stronie Defro i Techsterowniki nic nie ma - może ten sterownik nie ma takiej mozliwości?Jak dostanę nowy czujnik to jeszcze wtedy zobaczymy czy coś się poprawi.Dowiedziałem się ostatnio jak dobrać się do menu serwisowego (rozszerzonego) sterownika i wyłączyłem pracę z PID, czyli zmieniłem tryb na takie zwykłe, prymitywne sterowanie bez przewidywania (czyli zwykłe przełączanie dmuchawy z petlą histerezy - progi to chyba ok. 44-45'C na dole i 56-57' na górze). Sterownik działa prawidłowo, bez żadnych "dąsów", obroty dmuchawy zero-jedynkowo; albo są na ok. 20%, albo wogóle nie ma bez płynnej zmiany. Byc może można zmienić pętlę histerezy na mniejszą, muszę jeszcze sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/198610-problemy-ze-sterownikiem-st-28/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.