Leon1983 02.03.2015 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Dzień dobry, mam pytanko odnośnie popękanych płytek na ogrzewaniu podłogowym. Budynek w zabudowie szeregowej. Wylewki wygrzane przez ok miesiąc przed położeniem płytek. Klej elastyczny z Castoramy od ogrzewania podłogowego. Płytki 60 na 60 też z Castoramy. Podłoga ustawiona na ok 40 stopni. Po ok miesiącu od położenia płytek pojawiły się pęknięcia przechodzące przez 5-6 płytek.Co ciekawe, to pojawiły się te pęknięcia na dwóch poziomach w dwóch pomieszczeniach, bardzo podobnie wyglądające, w podobnym miejscu pomieszczenia (jedno pomieszczenie jest idealnie nad drugim). Pękniecie jest takie cieniutkie, nitkowate, żona przy myciu podłogi zauważyła. Co może być przyczyną? Czy to może być kwestia złego położenia, kleju, płytek, wylewki? Czy kuć wymieniać, czy poczekać jak jeszcze popęka więcej i dopiero wtedy wymieniać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CzarnyIwan 02.03.2015 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Może pękło równo na dylatacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 02.03.2015 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Właśnie byłem to raz jeszcze oglądnąć i na górze idzie pęknięcie tak jakby po dylatacji. Ale na dole jest pęknięcie odwrócone o 90 stopni, w stosunku do górnego pęknięcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 02.03.2015 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Skuć i położyć od nowa? Ale czy znowu nie popęka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 02.03.2015 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Jeśli tam jest dylatacja, która przechodzi przez środek plytki, to pęknie znowu. To wina glazurnika, który rozmierzał plytki. Mój glazurnik mówil mi, że w przypadku, kiedy płytka nachodzi na dylatację, stosuje sie jakis ultra elastyczny (polimerowy ?) klej. Ale on mówił o sytuacji, kiedy plytka nachodzi na dylatację kilka, kilkanascie centymetrów. Wspominał, ze ten klej jest b. drogi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 02.03.2015 10:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Czyli skuć i specjalny klej do takich rzeczy. No nic, więc coś więcej to teraz kontaktuję się z glazurnikiem, który kładł płytki i zobaczę co powie. Czy to podchodzi po d reklamację? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 02.03.2015 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Jeśli tam jest dylatacja, która przechodzi przez środek plytki, to pęknie znowu. To wina glazurnika, który rozmierzał plytki. Mój glazurnik mówil mi, że w przypadku, kiedy płytka nachodzi na dylatację, stosuje sie jakis ultra elastyczny (polimerowy ?) klej. Ale on mówił o sytuacji, kiedy plytka nachodzi na dylatację kilka, kilkanascie centymetrów. Wspominał, ze ten klej jest b. drogi Poliuretanowy ten: http://astrobud.pl/pl/p/Sika-sikabond-T8-13%2C4kg-10L-klej-i-uszczelniacz-/121 Ale to tez troche "partyzantka" Dylatacja powinna byc przeniesiona przez wszystkie warstwy, i wtedy po prostu na dylatacji powinna wyjsc fuga - a w takim miejscu stosuje sie z kolei to (zamiast fugi): http://astrobud.pl/pl/p/Sika-Sikaflex-11FC-300ml-Bezowy/43 Leon1983 oczywiscie ze podlega reklamacji.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 02.03.2015 12:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Heh, czyli czeka mnie batalia z glazurnikiem, pewnie znajdzie tysiąc powodów, żeby udowodnić, że to nie jego wina... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 02.03.2015 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 40 stC to wygrzewales tak podlogiczy teraz puszczasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 02.03.2015 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Teraz puszczam, a wygrzewane było na minimalnych nastawach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 02.03.2015 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 No to z wygrzewaniem popełniłeś maly błąd. Ja wygrzewałem do 44C, choć pewnie w najwieksze mrozy 36-38C nie przekroczę.Jednak, jeśli glazurnik polozył plytkę na dylatacji, to jest "wielbłąd" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 02.03.2015 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 a jaka masz tam grubosc fugi? wlasnie wygrzewanie powinno byc od dolu i do 40 czy tam wieceja teraz przynajmniej przy takich temp na zewnatrz to max 30 w podloge powiino iscale strzelam ze masz kociol na paliwo stale troche grzejnikowi na zaworze masz ustawione 40 st zeby cieplo bylo w stopy na plytkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar_ch 02.03.2015 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2015 Czy pęknięcie jest po prostej ? Czy idzie "po skosie"? Jeżeli jest w miarę po prostej to prawdopodobnie została płytka położona na dylatacji. Jeżeli idzie "po skosie" musiała być pęknięta posadzka w tym miejscu i pęknięcie się przeniosło na płytki. W obu przypadkach wina jest glazurnika. W pierwszym przypadku źle rozmierzył płytki (fuga powinna byc na dylatacji) w drugim przypadku nie naprawił (nie zgłosił do naprawy) pęknięcia. Jest to częsty problem przy wykonywaniu betonów polerowanych. Nie każdy widzi pękniętą posadzkę. Najłatwiej to zobaczyć po dokładnym odkurzeniu i lekkim nawet zwilżeniu posadzki. Najczęstsze miejsca pęknięcia to (zewnętrzne) rogi ścian czy kanałów. Pęknięcie zwykle idzie mniej więcej dwusieczną kąta. Drugi przypadek to zbyt duże pola dylatacyjne. Nie powinno być większe niż 30 m2 i to przy zbrojonym siatką betonie. Trzeci przypadek to pola dylatacyjne powinny być w stosunku nie gorszym niż 2:3. Tak więc jeżeli ktoś ma wąski korytarz, powiedzmy długości 6 m i szerokości 2 m, to prawie na pewno beton zdylatuje się gdzieś pośrodku, mimo że pole ma tylko 12m2. Naprawa takich miejsc jest zawsze kłopotliwa, pracochłonna i kosztowna. Trzeba naciąć pęknięcie zalewać wielokrotnie żywicą iniekcyjną, zszyć drutami poprzecznie, na koniec najlepiej przelać siatkę polipropylenową posadzkową masamią naprawczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 03.03.2015 15:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Fuga ma 2mm Ceresit ce40. Kiedyś miałem kocioł na pellet, ale teraz mam tylko gazówkę i tylko ogrzewanie podłogowe, bez grzejników. Co do pęknięć, to zrobię zdjęcia i wstawię wieczorem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gos**c 03.03.2015 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Tak więc jeżeli ktoś ma wąski korytarz, powiedzmy długości 6 m i szerokości 2 m, to prawie na pewno beton zdylatuje się gdzieś pośrodku, mimo że pole ma tylko 12m2. Naprawa takich miejsc jest zawsze kłopotliwa, pracochłonna i kosztowna. Trzeba naciąć pęknięcie zalewać wielokrotnie żywicą iniekcyjną, zszyć drutami poprzecznie, na koniec najlepiej przelać siatkę polipropylenową posadzkową masamią naprawczą. Tylko po co naprawiac jak znowu prawie na pewno peknie? Nie lepiej dac klej S2 w miejscach pekniec lub dylatacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 03.03.2015 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2015 Zdjęcia pęknięć. Nie mam normalnego aparatu, tylko taki w telefonie. Mam nadzieję, że coś zobaczycie.Celowo zmieniłem nasycenie kolorów płytek, abyście mogli łatwo zobaczyć te pęknięcia. http://images68.fotosik.pl/669/db02ddec263bff70m.jpg http://images69.fotosik.pl/669/38c8969250247a4bm.jpg http://images67.fotosik.pl/671/1a3c972fc77238edm.jpg http://images67.fotosik.pl/671/96855f66d17e5f25m.jpg http://images66.fotosik.pl/669/e8248e85a6cf8423m.jpg http://images66.fotosik.pl/669/50833b7bb21f3590m.jpg Fuga to Ceresit CE 40 Aquastatic.Płytki są firmy CERAMSTIC.A klej to Mapei ELASTYCZNY BUILDFIX. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 04.03.2015 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2015 Heh, czyli czeka mnie batalia z glazurnikiem, pewnie znajdzie tysiąc powodów, żeby udowodnić, że to nie jego wina... po pierwsze zapytaj go, jaką wilgotność miał podkład podłogowy (beton, jastrych, szlichta, wylewka itp) bezpośrednio przed układaniem glazury? Wszyscy widzą najczęściej problem tam gdzie go niema, a to może być po prostu nadmiar wilgoci w wylewce. Oczywiście każdy z forumowiczów może mieć rację, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Leon1983 05.03.2015 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2015 Za parę dni mam spotkanie z wykonawcą płytek, developerem oraz wykonawcą wylewek.Dam znać, co ustalili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarysiaMarysia 06.03.2015 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 fotohobby, czy mógłbyś napisać coś więcej o wygrzewaniu podłogi przed położeniem płytek, proszę?Czekam na montaż pieca i zaraz będę robić rozruch ogrzewania podłogowego.Jak to powinno wyglądać zanim kafelkarz zacznie kłaść płytki na podłodze?Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 06.03.2015 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2015 Są na to jakies mądre algorytmy, ale ja po prostu grzałem podłogę , podwyższajac co 2dni temperature od 4C.Zacząłem od 28C, później 32, 36, 40, 44 przez trzy dni, pózniej co dwa dni obnizałem temperaturę o 4C. Przy czym moje wylewki miały wtedy już8 miesiący, przy swieżych trzeba to robić dłużej i ze skokiem o 2C Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.