Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Popękane płytki na podłogówce


Recommended Posts

Dzień dobry,

 

mam pytanko odnośnie popękanych płytek na ogrzewaniu podłogowym.

 

Budynek w zabudowie szeregowej. Wylewki wygrzane przez ok miesiąc przed położeniem płytek. Klej elastyczny z Castoramy od ogrzewania podłogowego. Płytki 60 na 60 też z Castoramy.

 

Podłoga ustawiona na ok 40 stopni.

 

Po ok miesiącu od położenia płytek pojawiły się pęknięcia przechodzące przez 5-6 płytek.

Co ciekawe, to pojawiły się te pęknięcia na dwóch poziomach w dwóch pomieszczeniach, bardzo podobnie wyglądające, w podobnym miejscu pomieszczenia (jedno pomieszczenie jest idealnie nad drugim). Pękniecie jest takie cieniutkie, nitkowate, żona przy myciu podłogi zauważyła.

 

Co może być przyczyną? Czy to może być kwestia złego położenia, kleju, płytek, wylewki?

 

Czy kuć wymieniać, czy poczekać jak jeszcze popęka więcej i dopiero wtedy wymieniać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tam jest dylatacja, która przechodzi przez środek plytki, to pęknie znowu. To wina glazurnika, który rozmierzał plytki.

Mój glazurnik mówil mi, że w przypadku, kiedy płytka nachodzi na dylatację, stosuje sie jakis ultra elastyczny (polimerowy ?) klej.

Ale on mówił o sytuacji, kiedy plytka nachodzi na dylatację kilka, kilkanascie centymetrów.

 

Wspominał, ze ten klej jest b. drogi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tam jest dylatacja, która przechodzi przez środek plytki, to pęknie znowu. To wina glazurnika, który rozmierzał plytki.

Mój glazurnik mówil mi, że w przypadku, kiedy płytka nachodzi na dylatację, stosuje sie jakis ultra elastyczny (polimerowy ?) klej.

Ale on mówił o sytuacji, kiedy plytka nachodzi na dylatację kilka, kilkanascie centymetrów.

 

Wspominał, ze ten klej jest b. drogi :)

Poliuretanowy :) ten: http://astrobud.pl/pl/p/Sika-sikabond-T8-13%2C4kg-10L-klej-i-uszczelniacz-/121

Ale to tez troche "partyzantka"

Dylatacja powinna byc przeniesiona przez wszystkie warstwy, i wtedy po prostu na dylatacji powinna wyjsc fuga - a w takim miejscu stosuje sie z kolei to (zamiast fugi):

http://astrobud.pl/pl/p/Sika-Sikaflex-11FC-300ml-Bezowy/43

Leon1983 oczywiscie ze podlega reklamacji....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jaka masz tam grubosc fugi?

 

wlasnie wygrzewanie powinno byc od dolu i do 40 czy tam wiecej

a teraz przynajmniej przy takich temp na zewnatrz to max 30 w podloge powiino isc

ale strzelam ze masz kociol na paliwo stale troche grzejnikow

i na zaworze masz ustawione 40 st zeby cieplo bylo w stopy na plytkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy pęknięcie jest po prostej ? Czy idzie "po skosie"? Jeżeli jest w miarę po prostej to prawdopodobnie została płytka położona na dylatacji. Jeżeli idzie "po skosie" musiała być pęknięta posadzka w tym miejscu i pęknięcie się przeniosło na płytki. W obu przypadkach wina jest glazurnika. W pierwszym przypadku źle rozmierzył płytki (fuga powinna byc na dylatacji) w drugim przypadku nie naprawił (nie zgłosił do naprawy) pęknięcia. Jest to częsty problem przy wykonywaniu betonów polerowanych. Nie każdy widzi pękniętą posadzkę. Najłatwiej to zobaczyć po dokładnym odkurzeniu i lekkim nawet zwilżeniu posadzki. Najczęstsze miejsca pęknięcia to (zewnętrzne) rogi ścian czy kanałów. Pęknięcie zwykle idzie mniej więcej dwusieczną kąta. Drugi przypadek to zbyt duże pola dylatacyjne. Nie powinno być większe niż 30 m2 i to przy zbrojonym siatką betonie. Trzeci przypadek to pola dylatacyjne powinny być w stosunku nie gorszym niż 2:3. Tak więc jeżeli ktoś ma wąski korytarz, powiedzmy długości 6 m i szerokości 2 m, to prawie na pewno beton zdylatuje się gdzieś pośrodku, mimo że pole ma tylko 12m2.

Naprawa takich miejsc jest zawsze kłopotliwa, pracochłonna i kosztowna. Trzeba naciąć pęknięcie zalewać wielokrotnie żywicą iniekcyjną, zszyć drutami poprzecznie, na koniec najlepiej przelać siatkę polipropylenową posadzkową masamią naprawczą.

naprawa.jpg

szywanie posadzki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gos**c
Tak więc jeżeli ktoś ma wąski korytarz, powiedzmy długości 6 m i szerokości 2 m, to prawie na pewno beton zdylatuje się gdzieś pośrodku, mimo że pole ma tylko 12m2.

Naprawa takich miejsc jest zawsze kłopotliwa, pracochłonna i kosztowna. Trzeba naciąć pęknięcie zalewać wielokrotnie żywicą iniekcyjną, zszyć drutami poprzecznie, na koniec najlepiej przelać siatkę polipropylenową posadzkową masamią naprawczą.

 

Tylko po co naprawiac jak znowu prawie na pewno peknie?

Nie lepiej dac klej S2 w miejscach pekniec lub dylatacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcia pęknięć. Nie mam normalnego aparatu, tylko taki w telefonie. Mam nadzieję, że coś zobaczycie.

Celowo zmieniłem nasycenie kolorów płytek, abyście mogli łatwo zobaczyć te pęknięcia.

 

http://images68.fotosik.pl/669/db02ddec263bff70m.jpg http://images69.fotosik.pl/669/38c8969250247a4bm.jpg http://images67.fotosik.pl/671/1a3c972fc77238edm.jpg http://images67.fotosik.pl/671/96855f66d17e5f25m.jpg http://images66.fotosik.pl/669/e8248e85a6cf8423m.jpg http://images66.fotosik.pl/669/50833b7bb21f3590m.jpg

 

Fuga to Ceresit CE 40 Aquastatic.

Płytki są firmy CERAMSTIC.

A klej to Mapei ELASTYCZNY BUILDFIX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, czyli czeka mnie batalia z glazurnikiem, pewnie znajdzie tysiąc powodów, żeby udowodnić, że to nie jego wina...

 

po pierwsze zapytaj go, jaką wilgotność miał podkład podłogowy (beton, jastrych, szlichta, wylewka itp) bezpośrednio przed układaniem glazury?

Wszyscy widzą najczęściej problem tam gdzie go niema, a to może być po prostu nadmiar wilgoci w wylewce. Oczywiście każdy z forumowiczów może mieć rację, ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na to jakies mądre algorytmy, ale ja po prostu grzałem podłogę , podwyższajac co 2dni temperature od 4C.

Zacząłem od 28C, później 32, 36, 40, 44 przez trzy dni, pózniej co dwa dni obnizałem temperaturę o 4C.

 

Przy czym moje wylewki miały wtedy już8 miesiący, przy swieżych trzeba to robić dłużej i ze skokiem o 2C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...