Dom budowany z myślą o energooszczędności i wygodzie

[qjot1]

Witam!

Wiosna idzie czas na coming out. Oczywiście chodzi o budowę domu.

Czytając poprzednie tematy i chętnie udzielaną pomoc, sam postanowiłem podobny założyć.

Prosiłbym forumowiczów, żeby krytycznie przyglądnęli się pomysłom dotyczącym projektu.

 

Działkę już mamy, nie jest duża bo 5a(17,9x21m), ale w mieście, dobrze skomunikowana, prąd, gaz, kanalizacja albo w granicy działki, albo u sąsiadów (dziadków).

Dom ma być prosty, wygodny i energooszczędny (niekoniecznie musi spełniać normy dla domu energooszczędnego, ale im bliżej tym lepiej ). Dom jest dla nas miejscem ważnym, więc liczy się to, żeby był wygodny w użytkowaniu. Chcieliśmy pogodzić ze sobą zarówno wygodę użytkowania jak wygląd. Zależało nam też na tym żeby dom był jasny, stąd dużo okien. Choć zdaję sobie sprawę, że może być ich za dużo.

Dom jest w miarę (na tyle na ile działka pozwoliła) zorientowany względem stron świata i ściana najbardziej północna jest bez okien. Zwiększona ilość okien na zachód jest podyktowana tym, że tam będzie ogródek, a od południa do granicy działki jest jakieś 5m.

Dom ma być postawiony na płycie fundamentowej na 20cm XPS, ocieplony 20 cm styropianu grafitowego, w dachu planuję 30 cm wełny mineralnej (choć zastanawiam się nad 40 cm). Ma być ogrzewanie gazowe podłogowe w całym domu. Dodatkowo wentylacja mechaniczna z rekuperacją.

Jest też kominek, choć mamy wobec niego dylematy. Wiemy z czym się to wiąże, bo nie raz paliliśmy w kominkach i piecach. W związku z jednej strony bardzo byśmy chcieli mieć coś takiego, a z drugiej dylemat na ile będzie nam się chciało z niego korzystać. No i trzecia wątpliwość - dom ma być w Krakowie, w którym co i rusz pojawiają się hasła całkowitego zakazu używania paliw stałych w domach (w zasadzie słuszny), w związku z jakością powietrza. Byłoby głupio za 5-10 lat zostać z kominem i kominkiem, z którego nie można sensownie korzystać (bio-kominki, kominki gazowe odrzucam z założenia).

Będę wdzięczny za komentarze. Mam nadzieję, że uda mi się założyć i prowadzić dziennik budowy

http://qjot1.unixstorm.org/Parter%20forum.png

http://qjot1.unixstorm.org/poddasze%20forum.png

http://qjot1.unixstorm.org/elewacje%20forum.png

 

Jeszcze linki:

http://qjot1.unixstorm.org/Parter%20forum.png

http://qjot1.unixstorm.org/poddasze%20forum.png

http://qjot1.unixstorm.org/elewacje%20forum.png

Edytowane 2 Marca 2015 przez qjot1

[Przemek Kardyś]

Wrzuć większe rysunki, bo nic nie widać.

[qjot1]

Zrobione. Jak się chce iść na skróty, to potem się robi dwa razy to samo... Jeszcze linki wrzuciłem, jakby załączone obrazki były zbyt mało czytelne.

 

Pozdrawiam

[Przemek Kardyś]

Projekt ładny i układ pomieszczeń mi się podoba. Tylko okna - od północy nie masz na ścianie, tylko znacznie trudniejsze w "upasywnieniu" dachowe.

[מרכבה]

Zrobione. Jak się chce iść na skróty, to potem się robi dwa razy to samo... Jeszcze linki wrzuciłem, jakby załączone obrazki były zbyt mało czytelne.

 

Pozdrawiam

jeśli to Ty rysowałeś to musisz mocno poprawić projekt i wypatrzyć błędy, porównaj sobie ten fragment poddasza, z tym co masz na parterze. 1cm niby nie dużo... ale oś na parterze ma 32cm, a na poddaszu 33cm.

Jasno norma PN ISO 129 (wymiarowanie) mówi "nie powtarzać wymiarów"

Okna dachowe zadadzą każdemu domowi, sporo strat.

Zamiast tracić czas na kraszenie tyloma wymiarami, szczególnie po oczach bije klepanie grubości izolacji... jak mantra.

Wiem że Wielkanoc się zbliża, to i krasić trzeba ..

Szczególnie ma to znaczenie przy rysowaniu w autodziadzie ... fajnie jest wymiar wpisać .. gorzej że autopaść nie chce poprawiać automatycznie wymiarów, stąd właśnie im mniej tym lepiej ...

[qjot1]

Dziękuję za zwrócenie uwagi na te szczegóły projektu. Będę musiał bardziej się temu przyjrzeć i coś z tym zrobić.

 

Co do okien dachowych to zdaję sobie sprawę ze strat, wiec pewnie to nad schodami wyleci. Pytanie jak bardzo duże są starty. Bo pokoje bez tych okien mogą być sporo ciemniejsze, co według mnie jest sporą wadą.

[Przemek Kardyś]

Tylko baby kłócą się o centymetry.

[מרכבה]

Pytanie jak bardzo duże są starty. Bo pokoje bez tych okien mogą być sporo ciemniejsze, co według mnie jest sporą wadą

jeśli okno ma Uw 1,3 W/m2K + jeszcze mosteczki termiczne, to bardzo kontrastuje z resztą przegrody.

Okno np z Fakro o Uw 0,58 W/m2K tyko cena zabójcza ponad 5kzł.

Dziękuję za zwrócenie uwagi na te szczegóły projektu. Będę musiał bardziej się temu przyjrzeć i coś z tym zrobić.

mogę polecić tylko

skorzystanie z tego co dają zasady zawarte w normach, warto korzystać .. mniej roboty. Wychodzi totalnie na przekór jakimś trendom.

Całą uwaga powinna być nastawiona na rozwiązania techniczne, detale konstrukcyjne itp.

Tylko baby kłócą się o centymetry.

To tylko złośliwość losu, że akurat przy budowie na zły wymiar natrafia majster. Tego by nigdy nie było, jeśli program sam poprawiał by wymiar w zależności od geometrii, a trudno od AC wymagać cudów.

[mwie]

 

To tylko złośliwość losu, że akurat przy budowie na zły wymiar natrafia majster. Tego by nigdy nie było, jeśli program sam poprawiał by wymiar w zależności od geometrii, a trudno od AC wymagać cudów.

 

AC automatycznie poprawia wymiar, jeśli jest dobrze zakotwiony.

[mwie]

Odchodząc trochę od tematu głównego- myśląc o samym wnętrzu, ale też z korzyścią termiczną- ustawienie kominka macie optymalne, jeśli nie planujecie tv w salonie. Jeśli jednak tv będzie- to kominek przesunęłabym bez dwóch zdań na skraj ściany, bliżej holu. Byłby w centralnym punkcie domu, lepiej rozprowadzałoby się ciepło.

[qjot1]

Planujemy telewizor, ale dawanie go na tej samej ścianie co kominek zepsuje efekt kominka. Telewizor nie jest priorytetem, więc będzie na drugiej ścianie. Zdaję sobie, że na tej ścianie gdzie kominek byłoby lepiej, ale TV nie jest priorytetem. Obecnie od 5 lat nie posiadam takowego urządzenia i nie cierpię specjalnie z tego powodu

[mwie]

Obstawiam, że ten projekt jest z ręki architekta i może nie trzeba zmieniać autora:).

[DSQ]

Też zaczynamy w tym roku i mieliśmy podobne dylematy co do kominka. Jest to na pewno ozdoba salonu i miło się siedzi, ale ma kilka mankamentów.

Jakkolwiek rozrysowywałem rozmieszczenie salonu (sporego), nie dało się wszystkiego ustawić, bo to jest niezła zawalidroga.

Do tego koszt: porządny wkład, marmury, piaskowce, komin systemowy.

Rekuperacja jest sporym plusem bo pięknie sama rozprowadzi to ciepło wszędzie, ale moc kominka jest na tyle duża, że szybko zrobi się za ciepło w solidnie ocieplonych budynkach. I co wtedy, uchylać okna?

Sporo ludzi, których znam, którzy mają kominek w nowych domach za ciężkie pieniądze jakoś przyznają, że korzystają z niego od święta. Czasami jest wewnątrz romantyczna świeczka. Narzekają, że jasne kanapy się brudzą od wybierania popiołu, no i nie ma czasu napalić. A powyżej oczywiście płaszcze wodne i cuda boskie.

Więc w końcu przełamałem się i zdecydowałem, że zostajemy trend-setterami bez kominka z 20000 w kieszeni.

 

Co do okien dachowych to też miałem ambitne zamierzenia uniknąć ich w ogóle w dachu dwuspadowym, robiąc po jednej stronie w środku pomieszczenia inne niż pokoje, a po drugiej, w środku, dużą lukarnę z dachem pulpitowym. Jednakże nakładało to spore ograniczenia i w końcu kolega architekt mnie przekonał, żeby podejść do tego bardziej realistycznie.

Jest to oczywiście mostek termiczny, ale w domu się ma w ścianach klikadziesiąt metrów okien, z reguły z U w okolicach 1,1 i jakoś nie rujnuje to bilansu energetycznego. Dom jest w końcu do mieszkania i jest to niewątpliwy komfort mieć duże przeszklenia, więc te kilka okien w dachu U=1,4 nie jest problemem, a kupowanie pasywnych za te pieniądze już jest kompletnie bez sensu, bo nigdy się nie zwróci. Za to problemem przy oknach w dachu jest przegrzewanie poddasza, z czym się walczy budując wentylowane połacie. Dlatego uważam, że dobrze jest akurat tutaj nie oszczędzać i szarpnąć się na pełne zewnętrzne rolety do każdego okna, bo inaczej podczas upałów zniweczy to efekt dobrze ocieplonej wentylowanej połaci.