Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jakie menu na wsi?


DPS

Recommended Posts

Skopiowane ale dokładnie to, tylko nie podgrzewane a właśnie świeże mieso to cały sekret. Odgrzane juz jest wstretne. Skopiowalem z netu bo na tel pisze ;) tego co wiem, swiezonka to po prostu wieprzowina duszona z cebula.. caly sekret polega na tym, ze mieso musi byc ze swiezego uboju (na swiezonke podobno uzywa sie miesa nie rozbieranego, tylko po prostu ladnych kawalkow z calej sztuki). przed duszeniem mieso przyprawia sie jedynie sola i pieprzem..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 50
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Świeżonka << vel świeżynka>> to świeże mięsko z zabitego np. świniaczka, kroisz w plasterki, obsmażasz za patelni na obie strony, wrzucasz do garnka, przyprawy( pieprz, sól ) i pod koniec duszenia na około 30 minut cebulka pokrojona w miarę grubo . W sumie jak swego chowu świniaczek to dusi się godzinkę tylko w garnuszku. Palce lizać i niepowtarzalny smak. Cudo. A nawet jak wystygnie po później z odrobina musztardy lub chrzanu ( swojej roboty( smakuje wyśmienicie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżonka << vel świeżynka>> to świeże mięsko z zabitego np. świniaczka, kroisz w plasterki, obsmażasz za patelni na obie strony, wrzucasz do garnka, przyprawy( pieprz, sól ) i pod koniec duszenia na około 30 minut cebulka pokrojona w miarę grubo . W sumie jak swego chowu świniaczek to dusi się godzinkę tylko w garnuszku. Palce lizać i niepowtarzalny smak. Cudo. A nawet jak wystygnie po później z odrobina musztardy lub chrzanu ( swojej roboty( smakuje wyśmienicie.

dokladnie... ale dla mnie wlasnie to pierwsze duszenie... i taka cieplutka, nie odgrzewana.... i zawsze byla bez soli... i taka parzaca w palce, zanurzasz w soli... no i wodeczka do tego - czysta oczywiscie :p zadnych "rudych"

Edytowane przez fighter1983
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) aaa, czyli właściwa nazwa dla świeżego mięska z czystą :)
Może być i bez czystej a jeżeli juz jest czysta to trzeba zaopatrzyć się w większą ilość gdyż gorzałka przy takim jedzeniu nie bierze za głowę. A dodam jeszcze dla osób które lubia zjeść tłusto cos takiego. Wysolona głowa wieprzowa ugotowana i na deske drewnianą. Posypujesz delikatnie solą i smacznego najlepszy jest ryjek, język. Dla bardziej wybrednych mięsień szczęki ( chudziutki) , można tez i serduszko ugotować- słodziutkie, pycha. A na kolację świeża wątróbka przysmażona z cebulka na patelni. Uwaga tu solimy dipiero po wyjęciu z patelni na talerzu. Wątróbka taka i do chleba pyszna a najlepiej mi smakowała do świeżych młodziutkich ziemniaczków. Na okres zimowy mam przepis na szyneczkę swego solenia, można i w mieszkaniu w bloku zrobić.Będą zainteresowania to opiszę. Taka szyneczka surowa, wysolona coś ala kindziuk i nigdy nie straci koloru nawet w słońcu .A cenowo inaczej bo około 12 zł ze wszystkim za kg plus swoja robota. Edytowane przez wiesiek6308
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobramam ten przepis od mojej:

rozcieramy/blenderujemy banana

dodajemy jogurt grecki

dodajemy jajko

dodajemy make

odrobina soli

odrobina cukru waniliowego

 

smazymy jak placki ziemniaczane... podajemy z dzemem malinowym.

Mistrzostwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fighter ile tej mąki bo MUSZĘ to dzisiaj spróbować !

DPS-iu chopy mi podpowiedzieli że flaki jeszcze kochają ( Twój wątek poruszyłam podczas wspólnego posiłku :D )

I o orzechówce coś gadali po ciężkich posiłkach - oczywiście maleńki kieloneczek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fighter ile tej mąki bo MUSZĘ to dzisiaj spróbować !

DPS-iu chopy mi podpowiedzieli że flaki jeszcze kochają ( Twój wątek poruszyłam podczas wspólnego posiłku :D )

I o orzechówce coś gadali po ciężkich posiłkach - oczywiście maleńki kieloneczek ;)

nie wiem :) ona to zawsze "na wyczucie " dodaje :) takie jak ciasto nalesnikowe powinno byc mniej wiecej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie z Pyzą wędrówki po kraju zrobiłam i trafiłam na Łużyce :rolleyes: nie wiem, czy to już kiedyś DPSiu pokazywałaś :) a jak pokazywałaś to może nie wszyscy widzieli , a ciekawe ......https://www.youtube.com/watch?v=IPzfXH6iM68

czy można przez granicę rowerem przejechać ?

 

i tu mnie dopadła myśl taka :) kuchnia łużycka ....no jest taka :) może o jej potrawy rozszerz menu :rolleyes: https://www.facebook.com/kuchnialuzycka

 

ps. a dla leniwych ( to również ja :bye:) odkryłam Palaczinki - pyszne czeskie naleśniki :D z przepisów w necie wychodzi kilka sztuk :)w sam raz na śniadanie

 

 

........ i również czekam na proporcję, ciekawi mnie ilość jogurtu greckiego :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...