Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co na pod?og? w salonie - kafle czy deski?


Gagata

Recommended Posts

Mam pytanie do Sławka - jakim lakierem pokrywałeś swoje dechy i jaki masz teraz efekt? Chodzi mi o barwę drewna. Mnie akurat zależy na ciemnym kolorze (naturalnym). Cykliniarz mówi, że stare deski (jak moje) będą ciemniejsze niż nowe zawsze, ale jest jeszcze kwestia rodzaju lakieru i tego, czy najpierw pokryję podlogę warstwą kaponu (lub czegoś w tym tylu), bo wówczas lakiery nie wnikają w drewno i nowe zostaje jasne (jeśli ktoś tego oczekuje). A pokrycie od razu lakierem ma ponoć spowodować zciemnienie drewna (super!), tylko cykliniarz uprzedza - deski z sosny bodajże syberyjskiej, które jak twierdzi są w moim poniemieckim domku mają z natury czerwonawy odcień i po lakierowaniu bez podkładu mogą się zrobić ... (tak powiedział) czerwone jak marchewka :o Chyba przesadza ten cykliniarz - jak myslicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 55
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

heyka,

to niekoniecznie musi być sosna syberyjska, może to po prostu podłoga z nieżywicowanych drzew - tak było u mnie z niektórymi dechami, które mają po lakierowaniu burszytynową barwę z ciemnymi słojami.

Z lakierem trochę kombinowałem - ponieważ mam słabe dechy musiałem użyć twardych lakierów chemoutwardzalnych - domalux (super - błysk - ale cholernie twardy) i dulux (półmat, ale jest raczej matowy). Pod domalux deski bejcowałem na ciemno bejcą spirytusową, efekt zadowalający - ale dopiero po ostatnim lakierowaniu. Tuż po bejcowaniu nachodziły mnie myśli samobójcze na widok podłogi - masakra.

Stare szerokie dechy z nieżywicowanej sosny zostały pociągnięte caponem przed lakierowaniem (pod zwykły dulux można, diamond do parkietów potrzebuje własnego gruntu) i lakier na to. Kolor dech zyskał na głębi i walorze, ale określił bym go raczej jako miodowo-bursztynowy, a nie marchewa - może właśnie przez capon. Taką mam w kilku miejscach na jeszcze innej, powojennej podłodze z żywicowanych dech sosnowych, tj. po szlifowaniu parę desek miało cytrynowy kolorek, a parę marchewkowy - po kaponie oba straciły na intensywności i nie rzucają się w oczy... Wydaje mi się, że akurat sosna ciemnieje nieładnie - tak jakoś mało spektakularnie szarzeje, dlatego zdecydowałem się na użycie caponu.

Natomiast niejednolitość starej podłogi, formatu poszczególnych dech, jak i kolorystyczna to IMHO jedna z jej głównych zalet....

Serdeczne pozdrowienia

P.S. Ponieważ mieszkam w starej szkole, w kilku miejscach były plamy po atramencie, które nie zeszły w całości podczas cyklinowania (pozostało kilka małych smug na krawędziach dech). Na całe szczęście tylko w pracownio/bibliotece - tak już pozostały na pamiątkę dawnej funkcji budynku, zgrywając się poniekąd z nową funkcją pomieszczenia. :wink: :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławek - rewelacja z tymi plamami po atramencie! Wydało mi się to strasznie.. romantyczne! Pomyśl - przedtem była szkoła w Twoim domu - dzieciaki, nauczyciele, te wszystkie problemy (przecież pamiętamy) - nie śni Ci się to po nocach? Dzieciaki, odpowiedzi, dwóje, piątki, klasówki, kanapki na drugie śniadanie... Ale fajnie:-)

Wracając do baranów - jak kolor bejcy użyłeś? Jesli moje deski po cyklinowaniu wyjdą za jasne (niespektakularnie szare..... :o nie chciałałbym tego) też będę chciala zabejcować. A z bejcami jestem za pan brat bo właśnie bejcuję na rózne sposoby nasze nowe drzwi - pokupowaliśmy takie surowe drewniane i obecnie je wykańczam (nie dosłownie, mam nadzieję;-)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja w naszej starej chałupie odnowiłem wszystkie podłogi (szerokie dechy sosnowe), i pomimo, że gdzieniegdzie pozostały ślady po korniku wyglądają pięknie (przynajmniej podogały się większości uczestników ostatniego spotkania grupy wrocławskiej :) ).

Pozdrowienia

 

ach...piękne te dechy u Sławka są :D :D :D

 

Gagata - a widzisz...namawiałam Cię na to spotkanie :lol: ...byś mogła zobaczyć je w realu ;-)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Ivo - ale to nie kwestia słabej namowy czy braku chęci... - to był mój ostatni zjazd na AR i zaliczenia:-((((

Zaliczenia - do przodu - w każdym razie:-) A nawet zwolnienie z egz. z informatyki (za wyniki w nauce...) i jeden egz.na wrzesień (BOTANIKA :o).

A do Sławka mam wielką i szczerą nadzieję się wybrać - może zaprosi do siebie na letnią imprezkę - ja mam wreszcie wolne weekendy a na wakacje się nie wybieram....remont nas pożarł i dalej pożera...ale sami chcieliśmy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gagata - ja wiem dlaczego nie dojechałaś.....tak tylko chciałam zauważyć, że tak się w terminie zgrały te tutaj Twoje rozmowy ze Sławkiem z niedawną imprezą u niego :D

...no to może też uda się wam do nas przyjechać? tylko z weekendami to cienko bo cały czas albo jedziemy gdzieś dzieciaki zawieść albo je odwiedzić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gagata,

bejca: modyfikowana bejca do drewna, Wytwórnia chemiczna "Bejca S.C." z Poznania, kolor brąz - podobno stosowana z ulubieniem przez renowatorów mebli.

Jest sprzedawana w takich staromodnych butelkach z ciemnego plastyku z żółtą nakrętką (0,2 l) - jedna butelka kosztuje ok. 5 PLN.

Nad bejcą radzę się zastanowić - w przeciwieństwie do lakiero-bejcy penetruje drewno dość głęboko i trudno się jej pozbyć. W dodatku na dużych powierzchniach niezależnie od techniki (pędzel, wałek, gałganek) i tak zrobią się mazy - zwłaszcza na starych deskach, gdzie drewno równo nie "pije". U nas po bejcowaniu wyglądało to masakrycznie, ale po ostatniej 4 warstwie lakieru zaczęło nam się podobać.

W sprawie wizji lokalnej zajrzyj na priva.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

wracając do tematu - chciałabym, byście podpowiedzieli po swoich doświadczeniach - JAKIE DREWNO DO SALONU? (bedzie też tam tzw. jadalnia).

 

Nie chciałabym podłogi w odcieniach czerwieni ani zbyt jasnej. Najbardziej by mi odpowiadał kolor ciemnego brązu (najogólniej mówiąc).

 

Myślałam o akacji - jak sądzicie? :roll: Olejowana jest dość ciemna.

 

I olejować czy lakierować. Wolałabym taką patynowaną podłogę, czyli bez połysku, olejowaną.

ALe wszyscy piszecie tyle o tym, jak się niszczy drewno - i zaczęłam zastanawiać się nad kilkoma warstwami lakieru.

POdsumowując: zgłupiałam. :roll:

 

Proszę o porady :lol:

 

W przedsionku i korytarzu mamy ten sam polerowany dość jasny gres. W kuchni będzie matowy, ciemnoszary gres.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie mieszania w głowie (od nadmiaru sprzecznych informacji):

przeczytałam, że NAJLEPSZYM sposobem na podłogi w uczęszczanych miejscach jest olejowanie, bo jeśli podłoga przetrze się miejscowo (co się właśnie na ogół dzieje) to można ją tylko w tym zniszczonym miejscu poprawić, i to w bardzo prosty sposób, samodzielnie, co jest niemożliwe przy podłodze lakierowanej.

Woskowanie jest trwalsze, ale podobno trodno to robić samemu i trzeba by do tego wzywać fachowca. Olejować można samemu, częstotliwość - tu słyszałam różne opinie.. ale wydaje mi się, że wtarcie w podłogę oleju co parę miesięcy nie jest jakim dramatem??? A pomiędzy tymi zabiegami zwykłe mycie wilgotnym mopem.

I też czytałam, że drobne wgniecenia od np. damskiej szpilki nie są żadnym problemem (drewno samo wraca do formy), a w przypadku lakieru - niszczy się warstwa lakieru i to widać i wtedy jest dziura w podłodze aż do kolejnego cyklinowania.... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100% racja....byłam u brata w Niemczech , tak własnie zrobił parkiet dębowy ( przywiózł z Polski sam z Ojcem położył ) i zaolejowal -------FANTASTYCZNY widok , parkiet matowy, piękny kolor, a zarysowania niwelujesz w ciągu jednego dnia - miejsca przetarcia szlifujesz papierem , a później wcierasz olej i efekt ,że hej!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:

[/b]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...