Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Naczynie wzbiorcze otwarte - podłączenie


Damianek555

Recommended Posts

Witam, mam problem z naczyniem wzbiorczym otwartym w instalacji grawitacyjnej. Otóż w nowo wykonanej instalacji z rozdziałem górnym woda w naczyniu przy gotowaniu się oprócz przelewania się przelewem wybija też odpowietrzeniem w górnej części naczynia

piec naczynko wzb..jpgNaczynko wzb..jpg

 

Obecnie sezon grzewczy dobiega końca i chciałbym przerobić to naczynie tak :

n. wzbiorcze.jpg

 

Chce zaślepić odpowietrzenie korkiem, które było do tej pory w górnej części naczynia. Natomiast tam gdzie jest przelew z boku naczynia to założyć trójnik 3/4 cala i pociągnąć rurę przelewową stalową 3/4 cala (obecnie jest 1/2 cala) i odpowietrzenie zrobić w trójniku na rurze przelewowej, wkręcając korek i w nim wywiercić dziurkę. W związku z tym mam takie pytanie, czy malutka dziurka w tym korku wystarczy do takiego odpowietrzenia, czy lepiej zostawić pustą otwór w trójniku ? Do tej pory w tym górnym odpowietrzeniu było kolano z rurką 1/2 cala. Myślałem też żeby w boczne wejście trójnika wkręcić kawałek rurki i dopiero założyć korek z otworem (na wypadek ewentualnego wywalania wody). W związku z takim odpowietrzeniem myślę też żeby minimalnie podnieść naczynie w kierunku odpowietrzenia. Co o tym myślicie ? Obecne podłączenie naczynia jest takie, jak w poprzednich schematach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakby nie było odpowietrzenia to jak by wydostawała się para wodna z naczynia, podczas gotowania się wody ? To że nad powierzchnią linii wody do rury przelewowej jest warstwa powietrza to nie wszystko. Trzeba zadbać o to, by podczas gotowania się wody z tej warstwy powietrznej uchodziła ta para wodna, bo jeśli nie będzie wyjścia odpowietrzającego, tylko wyjście do instalacji i przelew, to może kocioł rozerwać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry... piszesz głupoty uparcie;)

Pierwsze primo- rozumiem, może się w sytuacji awaryjnej zagotować... raz na ruski rok. Po to jest rura przelewowa żeby kociołka nie rozwaliło. Zresztą ilość pary która się wytworzy przy gotowaniu zładu nie wylezie na świat żadnym odpowietrznikiem. No, przepraszam, chyba że od lokomotywy.

Po drugie primo- nie rozumiem, czemu z uporem maniaka chcesz odpowietrzać ustrojstwo, które w założeniu ma zawierać w sobie powietrze.

EOT- rób se co chcesz, wierć dziurki...

I jeszcze... a niby po co dostęp do tego naczynia? Żeby je podziwiać? Mam zabudowane, bo ocieplone na nieogrzewanym poddaszu od lat 20... i jakoś nie tęsknie do jego widoku.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli za duży kociołek. A baniak przecież ma rurę przelewową. Powyżej niej jest i ma być powietrze, a nawet trochę więcej, bo jak napalisz to się nadmiar wyleje. Nie potrafię pojąć, co tu odpowietrzać i po co?

Jak nie będzie odpowietrzenia to może podczas przelewu zaciągnąć wodę z instalacji . To nie bajka zdarza się .

Damianek jeżeli chcesz majstrować przy tym to ja bym obniżył poziom wody w naczyniu poprzez obniżenie wyjśc ia przelewowego t.j. w połowie zbiornika i byłoby po zawodach. Te odpowietrzniki , walmaty i inne gady mają tendencję do blokowania sie .

Ponadto nie wiem czy dobrze widzę zasilanie zbiornika rury 2 calowe a przelew 3/4 cala?

Edytowane przez wiesiek6308
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesiek6308 chodzi Ci o pion z instalacji ? Jest on 1 - calowy, naczynie ma wszystkie trzy wyjścia 3/4 cala. Myślałem o obniżeniu wyjścia przelewu, ale nie wiem czy to coś da. Kociołek jest troszkę za duży i sytuacja może się powtarzać. Tylko czy odpowietrzenie przy przelewie tak jak pisałem w temacie ma jakiś sens. U góry gdzie jest obecne odpowietrzenie to nie ma żadnego odpowietrznika, tylko kolano z rurką
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obniżenie wyjścia przelewu da tylko tyle, że tą górna rurką woda Ci nie poleci tak jak teraz .Nic więcej. A pieca tego co masz nie możesz zdławić lub palić wolniej? Wiem, że masz na grawitacji a pompki wcale nie masz? Można założyć na zasilaniu z pieca i wtedy drugi lub 3 bieg i powinno być lepiej, dużo lepiej.Z pompką trudniej będzie zagotować wodę w układzie. Samo takie przerobienie jak pisałes na wstępie nic nie da.

Nie zaślepiaj tej górnej rurki którą masz. Ona robi za odpowietrzenie tego zbiorniczka wyrównawczego.Jak ją zaślepisz to może Ci wodę z obiegu zabierać podczas przelania.

Edytowane przez wiesiek6308
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w ogóle jest potrzebne odpowietrzenie?

 

Bo to nie jest odpowietrzenie tylko napowietrzenie .Jak zakręcisz ten otworek to po zagotowaniu woda wypłynie jak z baniaka z winem.Tak będzie też przy napełnianiu instalacji

 

Inna rzecz to nieprawidłowe nazwy ,średnice i wykonanie .

Naczynie ma być otwarte od góry ,powinno mieć rurę sygnałową i przelewową odpowiedniej średnicy.

W ogóle powinno być zgodne z normą.

Edytowane przez fachman19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam jedną rurę i jest ok, fakt że leci do wiadra, z tym zassaniem to chyba rura musiała by schodzić poniżej kotła żeby zassać ja bym zrobił doplyw powietrza na przelewie, czasami na zaworach bezpieczeństwa montuje się takie plastiki, może ktoś ie o co chodzi, łapią wodę jakby w lejek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam jedną rurę i jest ok, fakt że leci do wiadra, z tym zassaniem to chyba rura musiała by schodzić poniżej kotła żeby zassać ja bym zrobił doplyw powietrza na przelewie, czasami na zaworach bezpieczeństwa montuje się takie plastiki, może ktoś ie o co chodzi, łapią wodę jakby w lejek

 

Zawór bezpieczeństwa to całkiem inna sprawa ,a lejek jest ,że było widać wyciek.Ale to inny system.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeniesienie odpowietrzenia na rurę przelewową ma sens tylko, gdy będzie wyżej niż na górze zbiornika. Odpowietrzenie jest konieczne, by uniemożliwić zalewarowanie instalacji do poziomu końca rury przelewowej. Odpowietrzanie nie ma znaczenie dla ujścia pary. Jest to ochrona przed niechcianym opróżnieniem instalacji do poziomu zakończenia rury przelewowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod ten obieg podchodzą 2 grzejniki : kuchnia - 10 żeberek, pokój - 20 żeberek i jeszcze jest w planach dołożenie niewielkiego w łazience (dom u moich dziadków), grzejniki aluminiowe. Piec jest trochę przewymiarowany, ale nie mogliśmy bardzo dostać mniejszego mocowo, jak i gabarytowo (piec ma zakres mocy od 6-8 kW). Wodę z układu i tak będę wypuszczał dla dołożenia grzejnika w łazience to dla regulacji dołożę miarkownik ciągu. Pompka tutaj nie jest bardzo potrzebna, bo na te dwa, niedługo trzy grzejniki bardzo dobrze idą na grawitacji, są gorące przy każdym paleniu. Tylko właśnie nie wiem co z tą fajką napowietrzającą, czy przenieść na rurę przelewową, czy nie. Jak to zrobić żeby już problemów nie było
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najmniejszy kocioł ma 3,9kW i kosztuje około 1700 a wiekszy ma 5kW.

ja mam na kilka zeberek więcej kocioł 14 i jest na miarkowniku ustawione 60 stopni i nie chce nawet do 65 dojść, więc u mnie się nie da zagotować, być może wynika to ze słabego ciągu, mam tylko rure przelewową i pod nią wiadro i nie ma problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...