Czy warto stosować rekuperację?

[perm]

No wlasnie te koszty...

 

Jelsi nie chcemy reku, to musimy kupic:

 

- 2 wentyle: 2x 350zl: np TT 150

- filtr kanalowy: 80 zl

- sterownik: 120zl

- nagrzewnica kanalowa: 350zl

 

I jak policzyc wszystkie duperele (bez rur bo one zawsze beda potrzebne) to nijak ponizej 1500 zl sie wentylacji bez odzysku nie zlozy, a polski reku VENTSa mozna juz za 2 tys kupic, ma wentyle, filtr, wymiennik i sterownik

1 wentyl x 350 zł

filtr 80

sterownik?

trochę rurek

Masz wentylację

[jasiek71]

1 wentyl x 350 zł

filtr 80

sterownik?

trochę rurek

Masz wentylację

 

chyba protezę a nie wentylację ...

to tak trochę jak byś powiedział że uchyli się okno w jednym pomieszczeniu i wentylujemy całą chałupę ...

[Tomasz Brzęczkowski]

chyba protezę a nie wentylację ...

to tak trochę jak byś powiedział że uchyli się okno w jednym pomieszczeniu i wentylujemy całą chałupę ...

 

Wszystkie wyliczenia, koszty, zwroty, argumenty... wymiękają przy jednym. Wentylację z odzyskiem ciepła, warto robić, bo Szanowny perm ją odradza.

Podobnie jest z izolacją od gruntu.

[fotohobby]

Może wystarczy, a może nie wystarczy, to tylko - 1, czy - 5 na świecie. Cóż to jest?

Każdy kg drewna potrzebuje min 30m3 powietrza. Jak spali 5kg w godzinę, musi dostarczyć min 150m3. W drugą stronę, gdy zostaje sam żar bez płomienia powstaje proporcjonalnie dużo ciężkiego CO2 w spalinach. Komin stygnie i wystarczy nie wiele, by odwrócić ciąg.

 

Gdyby tak było, zaden kominiarz nie dopuściłby WM przy kominku. Wklad jest zamknięty, ma swoj dolot powietrza i je otrzymuje.

[fotohobby]

 

fotohobby

A jak się ustawi w centrali nawiew 33% a wywiew 30% to co się ustawi - prędkość pracy wentylatorów czy rzeczywistą ilość usuwanego i dostarczanego powietrza uwzględniającą opory instalacji ? Czy ktoś potrafi tak dokładnie policzyć te opory osobno dla nawiewnej i wywiewnej by te 3% czy nawet 10% różnicy dało pewność ?

 

Ile central potrafi sobie zmierzyć przepływy na czerpni i wyrzutni by to ustawienie % było tak rzeczywiście ustawieniem wydatków powietrza na czerpni i wyrzutni a nie pracy wentylatorów ?

A co gdy nawet się to uda a ktoś otworzy okno - ile central skoryguje automatycznie wydatki do ustawionych ? Już o załączeniu okapu w kuchni nie wspominam.

 

Regulujesz obroty, oczywiście. A to, czy masz nadciśnienie, czy podciśnienie doskonale widać przy rozpalaniu kominka, przy zimnym kominie - czy dym, ktory sie wówczas pojawia jest wyciagany, czy wtlaczany to wkladu.

 

Areku reagujace na otwarcie okna.... Szeroko pojechałeś

Okap to co innego, ale musi to być spięte elektrycznie.

[_olo_]

Regulujesz obroty, oczywiście. A to, czy masz nadciśnienie, czy podciśnienie doskonale widać przy rozpalaniu kominka, przy zimnym kominie - czy dym, ktory sie wówczas pojawia jest wyciagany, czy wtlaczany to wkladu.

 

Areku reagujace na otwarcie okna.... Szeroko pojechałeś

Okap to co innego, ale musi to być spięte elektrycznie.

 

Harmann requra, tyle że tak do końca nie wiem czy dostraja oba wentylatory, w jakim zakresie i czy można regulować niezależnie wydatki, ale coś tam niby robi automatycznie. Znowu studiowanie DTR i poszukiwania w necie mnie czekają.

[nydar]

Wszystkie wyliczenia, koszty, zwroty, argumenty... wymiękają przy jednym. Wentylację z odzyskiem ciepła, warto robić, bo Szanowny perm ją odradza.

Podobnie jest z izolacją od gruntu.

 

I to jest koronny argument na sens rekuperacji p-p zawodowca.

[perm]

Wszystkie wyliczenia, koszty, zwroty, argumenty... wymiękają przy jednym. Wentylację z odzyskiem ciepła, warto robić, bo Szanowny perm ją odradza.

Podobnie jest z izolacją od gruntu.

Żebyś ty misiu coś z tego rozumiał. Nie odradzam rekuperacji. Odradzam drogą rekuperację tym którzy skitowani przez podobnych tobie drobnych sklepikarzy pakują w to pieniądze których nie mają. Co do izolacji do gruntu... Wiesz dobrze, że większego ignoranta od ciebie w tej tematyce nie ma. Po co misiu udajesz?

[perm]

chyba protezę a nie wentylację ...

to tak trochę jak byś powiedział że uchyli się okno w jednym pomieszczeniu i wentylujemy całą chałupę ...

? Nie słyszałeś nigdy o wentylacji wywiewnej czy nawiewnej? Edytowane 10 Marca 2015 przez perm

[perm]

No wlasnie te koszty...

 

Jelsi nie chcemy reku, to musimy kupic:

 

- 2 wentyle: 2x 350zl: np TT 150

- filtr kanalowy: 80 zl

- sterownik: 120zl

- nagrzewnica kanalowa: 350zl

 

I jak policzyc wszystkie duperele (bez rur bo one zawsze beda potrzebne) to nijak ponizej 1500 zl sie wentylacji bez odzysku nie zlozy, a polski reku VENTSa mozna juz za 2 tys kupic, ma wentyle, filtr, wymiennik i sterownik

Jakie duperele? Masz za to wentylację ze wszystkim co jest potrzebne. Można też kupic Ventsa, cena jest chyba jeszcze do przyjęcia.

[Gość Gos**c]

1 wentyl x 350 zł

filtr 80

sterownik?

trochę rurek

Masz wentylację

 

Czemu tak drogo?

 

U mnie już niedługo będzie 1 rok jak działa wentylator nawiewny za 34zł brutto podłączony do skrzynki rozdzielczej i kanałami 75mm do pomieszczeń. Przetrwał lato, przetrwał zimę, dał radę wilgoci z nowych tynków i posadzki.

Pewnie można taniej ale cóż na wentylacji nie będę oszczędzał.

[perm]

Czemu tak drogo?

 

U mnie już niedługo będzie 1 rok jak działa wentylator nawiewny za 34zł brutto podłączony do skrzynki rozdzielczej i kanałami 75mm do pomieszczeń. Przetrwał lato, przetrwał zimę, dał radę wilgoci z nowych tynków i posadzki.

Pewnie można taniej ale cóż na wentylacji nie będę oszczędzał.

Rozrzutny jesteś kolego. Można taniej, oczywiście ale juz nie chce mi sie dyskutować o cenie wentylatorów, filtrów czy sterownika, którym może być cokolwiek co pozwoli na regulację obrotów.

[Gość Gos**c]

Rozrzutny jesteś kolego. Można taniej, oczywiście ale juz nie chce mi sie dyskutować o cenie wentylatorów, filtrów czy sterownika, którym może być cokolwiek co pozwoli na regulację obrotów.

 

No fakt, filtr by sie przydał bo pod anemostatami to zbierają się zabite owady. Ale przynajmniej wiem, że wentylator pracuje i świeże powietrze wlatuje do mojego domku.

 

Wentylator jest tylko tymczasowo ale po prawie roku działania daje do myślenia czy warto inwestować w coś droższego. Wentylacja przecież działa a wodotrysków w postaci ciekłokrystalicznego ekranu to mam aż nadto na co dzień. Regulacja obrotów? Po co? napływ ok. 80-100m3 na godzinę non stop i po co komplikować? Będą goście czy jedna osoba więcej co za różnica. Są goście to i drzwi się częsciej otwiera. Po co tworzyć w domu warunki laboratoryjne 30m3/h na głowe i ani trochę mniej ani wiecej?

[surgi22]

Rozrzutny jesteś kolego. Można taniej, oczywiście ale juz nie chce mi sie dyskutować o cenie wentylatorów, filtrów czy sterownika, którym może być cokolwiek co pozwoli na regulację obrotów.

Wiesz co Perm jakbyś ułamek czasu przeznaczony na pisanie postów na forum przeznaczył na pracę to byś 3 a nie jedno wypasione reku kupił, a tak to pozostaje skrzynka kręcona drutem i wmawianie Sobie samemu ( bo nikt myślący w to nie wierzy ) że za 1000PLN to wentylacja super a reszta forum przepłaciła na marżę sklepikarzy

[Liwko]

No fakt, filtr by sie przydał bo pod anemostatami to zbierają się zabite owady. Ale przynajmniej wiem, że wentylator pracuje i świeże powietrze wlatuje do mojego domku.

 

To radzę założyć

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?234410-Pochwalcie-si%C4%99-swoimi-filtrami-wentylacji-mechanicznej&highlight=Pochwalcie+swoimi+filtrami

[nydar]

No fakt, filtr by sie przydał bo pod anemostatami to zbierają się zabite owady. Ale przynajmniej wiem, że wentylator pracuje i świeże powietrze wlatuje do mojego domku.

 

Wentylator jest tylko tymczasowo ale po prawie roku działania daje do myślenia czy warto inwestować w coś droższego. Wentylacja przecież działa a wodotrysków w postaci ciekłokrystalicznego ekranu to mam aż nadto na co dzień. Regulacja obrotów? Po co? napływ ok. 80-100m3 na godzinę non stop i po co komplikować? Będą goście czy jedna osoba więcej co za różnica. Są goście to i drzwi się częsciej otwiera. Po co tworzyć w domu warunki laboratoryjne 30m3/h na głowe i ani trochę mniej ani wiecej?

 

W tym tkwi sekret. Non stop minimalna ilość na osobę, oczywiście +/- bo dom to nie laboratorium .

[nydar]

,,Co do izolacji do gruntu..."

 

Karolek ma teraz pod posadzką w nieogrzewanym domu 9,2oC:lol2:

[perm]

Wiesz co Perm jakbyś ułamek czasu przeznaczony na pisanie postów na forum przeznaczył na pracę to byś 3 a nie jedno wypasione reku kupił, a tak to pozostaje skrzynka kręcona drutem i wmawianie Sobie samemu ( bo nikt myślący w to nie wierzy ) że za 1000PLN to wentylacja super a reszta forum przepłaciła na marżę sklepikarzy

Sorry ale znowu piszesz jakieś bzdety. Co ma wspólnego moja praca z tym co piszę? Pokazuję mechanizm, który wciska klientom drogie rozwiązania, kompletnie pomijając te tańsze. Za 1000 zł możesz mieć wentylację. Równie skuteczną jak ta za 5 tyś. Za 2 tyś możesz mieć wentylację z odzyskiem. Niczym praktycznie nie różniącą się od tych droższych. Chyba, że dla kogoś najważniejsza jest obudowa.

[perm]

No fakt, filtr by sie przydał bo pod anemostatami to zbierają się zabite owady. Ale przynajmniej wiem, że wentylator pracuje i świeże powietrze wlatuje do mojego domku.

 

Wentylator jest tylko tymczasowo ale po prawie roku działania daje do myślenia czy warto inwestować w coś droższego. Wentylacja przecież działa a wodotrysków w postaci ciekłokrystalicznego ekranu to mam aż nadto na co dzień. Regulacja obrotów? Po co? napływ ok. 80-100m3 na godzinę non stop i po co komplikować? Będą goście czy jedna osoba więcej co za różnica. Są goście to i drzwi się częsciej otwiera. Po co tworzyć w domu warunki laboratoryjne 30m3/h na głowe i ani trochę mniej ani wiecej?

Dokładnie o to mi chodzi. Za co tu płacić?

[Tomasz Brzęczkowski]

,,Co do izolacji do gruntu..."

 

Karolek ma teraz pod posadzką w nieogrzewanym domu 9,2oC:lol2:

 

Bo taka zima. Poza domem na tej samej głębokości jest podobnie.

Dom izoluje się (odzyskuje ciepło z wentylacji) by obniżyć koszt budowy, by nie robić centralnego. Izolacji i odzysku ciepła z wentylacji boją się koncerny i ciepłownicy.

Z czasem, fizyki i ciepłownika da się nauczyć.

Edytowane 11 Marca 2015 przez Tomasz Brzęczkowski