Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wzmocnienie stropu - już nie ma ściany


Recommended Posts

Witam.

Na samym początku mówię, że jestem w tych sprawach laikiem, ale chciałabym, aby również nikt nas nie osądzał i nie pisał "jesteście poje... dom wam się na łby posypie..."

Mianowicie... Razem z mężem kupiliśmy poniemiecki domek do generalnego remontu. Na dole były dwa małe pokoje - postanowiliśmy połączyć je w jeden salon - poprzez wyburzenie ściany tak jakby nośnej. Dlaczego piszę "tak jakby"? A no dlatego, że u góry (na poddaszu) nie ma zadnych ścian z cegieł, tylko same z "regipsu". Wyburzenie ściany postanowiliśmy zrobić pod okien mojego teścia, który takie rzeczy juz robił. Oczywiscie żadnego projektu ani zgody na to nie posiadamy (nie bijcie!!! to nasza sprawa).

Na owej ścianie niosły się 3 belki, które przed zburzeniem ściany zostały podstemplowane - ściana miała długość 470 cm. Po wyburzeniu ściany został włożony dwuteownik 120 - wsadzony po 15 cm w ściany boczne. Środkowa belka była trochę wyżej niż pozostałe to została zaklinowana. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że z mężem dziś zauważyliśmy, że podłoga u góry "siadła" na środkowej belce o okolo 2 cm, co widać po ściance z "regipsu" i panelach.

Moje pytanie brzmi czy owy dwuteownik nie jest po prostu za mały jak na taką długość ściany? Jak można to naprawić?

Myśleliśmy z mężem, aby wsadzić nowy dwuteownik większy 220 albo jeszcze większy i środkową belkę zaklinować metalowym klinem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie wiem kto wam doradził dwuteownik o wysokości 120.

Nie wiadomo też co to za dwuteownik I,IPE, HEB...

Pozostaje kwestia zebrania obciążeń i można wstępnie coś dobrać.

Mogę to bardzo pobieżnie przeliczyć tylko w celach orientacyjnych ale potrzebuje rzuty i przekroje wraz z grubościami poszczególnych warstw.

Ale z tym i tak trzeba udać się do konstruktora. Wizyta na miejscu wskazana, bo już prawdopodobnie mamy przekroczone SGU do tego ryzyko zwichrzenia.

Pod oparciami belek mogą, a raczej powinny pojawić się pęknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dziękuję za odpowiedź, ale dokładnie o jakie warstwy chodzi? Prosiłabym o pisanie łopatologicznie to wtedy odpowiem.

Taki dwuteownik doradził nam teść, mowiliśmy mu, że jest on za mały, ale mu zaufaliśmy. Planujemy podstęplować belki spowrotem i wymienić ten dwuteownik na większy jakis 220. Czy to coś pomoże?

Warstwy stropu patrząc od góry - płyta OSB, deski, drewniane belki (+trociny), deski, słoma i sufit.

U góry nie ma żadnych ścian z cegieł.

Czy to jest normalne, że strop u góry ugina się przy delikatnych podskokach jednego człowieka? U góry nie ma żadnych mebli. Strach pomyśleć, co się będzie działo jak one będą.20150305_182135.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie prosiłam o pozostawienie takich uwag typu "dom się waszym dzieciom zawali na glowy" dla siebie. Dzieci nie mam.

Czasu nie cofnę. Gdzie takiego konstruktora szukać? Czy on nie będzię miał problemów, o to, że nie ma na to żadnych pozwoleń?

Z tego co wiem, to na pewno pomogłyby jakiś filar który podniesie tę środkową belkę, ale chciałabym uniknąć takiego rozwiązania poprzez właśnie wymianę dwuteownika na większy? Może jakieś inne porady?

 

Ile taki konstruktor może kosztować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i nie zbankrutuje, ale jednak to pieniądze. Jednak prosiłabym o wymianę się swoimi doświadczeniami osób, które już coś podobnego robili, lub o poradę innych osób JAK TO ZROBIĆ bez pisania o konstruktorze. Z gory ślicznie dziękuję.

 

Zamuruj ten otwór tak jak był. Inne rady bez wizji lokalnej są nic nie warte. To zbyt poważna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAK TO ZROBIĆ bez pisania o konstruktorze

Tak bez pisania o konstruktorze, to jak pisano powyżej doprwadzic do stanu pierwotnego, a jeżeli podciąg to bez liczenie i projektów, oraz innych "niepotrzebnych" formalności zastosowanie profilu min 2x HEB 500, osadzonych w gniazdach ściany nośnej, na pełnej ich głębokości. Jako podparcie HEB500 z każdej strony należy zamurowac w ścianach (wzdłuż) dwuteowniki normalny 180 o długości min. 160cm. Na tak przygotowanych gniazdach można mocowac podciąg.

Tak wykonany podciąg pozwoli spac spokojnie i wam i radzącemu.

pzd

Edytowane przez rübezahl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" Może i nie zbankrutuje, ale jednak to pieniądze "

- głupota niestety nie zna granic !!!

- zastanawiam się, czy dopiero musi dojść do katastrofy budowlanej, aby część osób oprzytomniało

- będę powtarzał do bólu : projektowanie i budowanie TO NIE ZABAWA ! a istniejące obiekty budowlane

wymagają ZAWSZE logicznej oceny dla możliwości wprowadzania w nich zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wymagają ZAWSZE logicznej oceny dla możliwości wprowadzania w nich zmian.
Projekt ? pierwsze ocena stanu konstrukcji,

Tak bez pisania o konstruktorze, to jak pisano powyżej doprwadzic do stanu pierwotnego, a jeżeli podciąg to bez liczenie i projektów, oraz innych "niepotrzebnych" formalności zastosowanie profilu min 2x HEB 500, osadzonych w gniazdach ściany nośnej, na pełnej ich głębokości. Jako podparcie HEB500 z każdej strony należy zamurowac w ścianach (wzdłuż) dwuteowniki normalny 180 o długości min. 160cm. Na tak przygotowanych gniazdach można mocowac podciąg.

Tak wykonany podciąg pozwoli spac spokojnie i wam i radzącemu.

pzd

2x 500 heb.. bez przesady .. strop poszedł 2cm dół .. nie wiem na rasie szkicuje na piasku, co nie co .. ściślej wynik kształtuje się w przedziale 250 -300 mm wysokości przekroju.

Pierwsze jak pisałem ocena stanu, później zbadanie z czym ma się do czynienia.

Czyli z czego jest strop zbudowany.

 

Myśleliśmy z mężem, aby wsadzić nowy dwuteownik większy 220 albo jeszcze większy i środkową belkę zaklinować metalowym klinem.
większy i tak by było .. ale trzeba było pierwsze konstruktora zapytać. Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Wszystkim dziękuje za odpowiedzi. Nawet te "złe".

Wczoraj narodził się nowy pomysł, aby tych dwuteowników 220 wsadzić 2 obok siebie na szerokość ściany w odstępie od siebie około 15 cm.

Ludzie, ja rozumiem, że robie źle i żyje na "krawędzi", ale tyle innych ludzi ma tak porobione bez zgód, bez ocen i jakoś sie nic nie dzieje.

Piszecie o HEB500 - przesada. Ja sie na dwuteownikach nie znam, ale google co nie co mi pomogł. Tekst "Tak wykonany podciąg pozwoli spac spokojnie i wam i radzącemu." jest troche nie na miejscu, bo ja wam się nie każe podpisać pod jakąs deklaracją, że w razie gdyby to będę was ścigać - bez sensu.

Proszę o dalsze sugestie (ale już nie prosze tylko o te z "normalnymi" poradami"). Możecie mnie nawet linczować, wszystko przyjmę.

 

P.S. Strop jest zbudowany tak jak już pisałam - patrząc od góry.

Deski

Belki (na krzyż z deskami) rozsadzone od siebie co 90 cm

Przy belkach są wysypane trociny

Znów są deski

Słoma

Na słomę jest już położony "sufit"

Edytowane przez iwciaki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam opini ludzi, którzy takie rzeczy już robili. A takie teksty proszę zachować dla siebie i wszelkie inne typu "ręce opadają". Internet jest bezlitosny.

Gratuluje taktu i braku umiejetności czytania ze zrozumieniem.

JA PROSIŁAM O PORADĘ CZY 220 WYSTARCZY A NIE CZY ISĆ DO KONSTRUKTORA CZY NIE.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...