Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 406
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie kupuję nówki, w moim przypadku będzie to samochód po leasingowy.
Mam nadzieję, że mu się przyjrzałeś. Można trafić fajne, nie zajeżdżone auta ale można trafić na minę. Najgorsze jest to, że dealerzy takie auta szykują pod nowego klienta, po kosztach. Aby taniej. Ja swojego VW właśnie będę oddawał i szczerze powiem, że sam bym go chyba nie kupił. Przy lekko ponad 50 tyś trochę rzeczy już zgrzyta ale najbardziej bałbym się o silnik. Te wszystkie TSI czyli benzynowy wtrysk z turbiną są strasznie wysilone. Niezależnie od producenta.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484443
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że mu się przyjrzałeś. Można trafić fajne, nie zajeżdżone auta ale można trafić na minę. Najgorsze jest to, że dealerzy takie auta szykują pod nowego klienta, po kosztach. Aby taniej. Ja swojego VW właśnie będę oddawał i szczerze powiem, że sam bym go chyba nie kupił. Przy lekko ponad 50 tyś trochę rzeczy już zgrzyta ale najbardziej bałbym się o silnik. Te wszystkie TSI czyli benzynowy wtrysk z turbiną są strasznie wysilone. Niezależnie od producenta.

Auto kupuję od lekarza- położnika. Ma przejechane 37k, jest w zajebistym stanie. Sprawdzane było u dealera na warsztacie, sprawdzał je mój mechanik. Naprawdę dobrze się przyjrzałem zanim się na niego zdecydowałem. Z VW-ów już dawno się wyleczyłem. Postawiłem na Hondę z wielu powodów, przede wszystkim wolnossący, dwulitrowy, benzynowy silnik, brak turbiny, dwumasy, filtra dpf... Co najważniejsze jest w automacie, ma przedłużoną gwarancję do 2021 roku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484446
Udostępnij na innych stronach

Postawiłem na Hondę z wielu powodów, przede wszystkim wolnossący, dwulitrowy, benzynowy silnik, brak turbiny, dwumasy, filtra dpf... Co najważniejsze jest w automacie, ma przedłużoną gwarancję do 2021 roku.
Bardzo rozsądnie. Ja teraz audi. Mam nadzieję, że są trochę lepiej robione niż VW.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484451
Udostępnij na innych stronach

Jaki silnik?
:) Nie wiem czy pisać. Q5 2,0 TFSI 252 KM. Drogie auto ale z przymusu. Mam firmę, która generuje same zyski przy bardzo małych kosztach. Normalne w przypadku sprzedaży wytworów intelektu. Albo leasing albo płać podatki. Myślę, że z 80% drogich samochodów jeżdżących po polskich ulicach jest leasingowanych z tych samych powodów. Lekarze, prawnicy itp.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484460
Udostępnij na innych stronach

Najważniesze, że jest to auto leasingowe. Pojeździsz nim dwa, trzy lata i nic poważniejszego stać się nie powinno. Sprawa może wyglądać zupełnie inaczej po odsprzedaży auta kolejnemu właścicielowi. Niemieckie auta, zwłaszcza te serwisowane co 30k km mogą właściciela kosztować majątek.

https://m.facebook.com/wymiensilnikpl/?locale2=pl_PL

Dlatego Panowie i Panie wymieniajmy olej w silniku co 10-12 k km. Wracając do leasingu dla przedsiębiorców jest to bardzo dogodna inwestycja, zwłaszcza, że większość kosztu leasingu odlicza się od podatku.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484464
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Auto kupuję od lekarza- położnika. Ma przejechane 37k, jest w zajebistym stanie. Sprawdzane było u dealera na warsztacie, sprawdzał je mój mechanik. Naprawdę dobrze się przyjrzałem zanim się na niego zdecydowałem. Z VW-ów już dawno się wyleczyłem. Postawiłem na Hondę z wielu powodów, przede wszystkim wolnossący, dwulitrowy, benzynowy silnik, brak turbiny, dwumasy, filtra dpf... Co najważniejsze jest w automacie, ma przedłużoną gwarancję do 2021 roku.

 

Niepotrzebnie się wyleczyłeś z VW co by mu przypisywać to jest dobre auto , mój najmłodszy dostaje same golfy , każdego roku nowego , teraz ma 3-ciego , najpierw dwie sztuki 1,4tsi 120 czy 130 nie pamiętam a teraz ma 1,5 tsi 150 ps oni robią do 100 tys max i nowy , w ani jednym nie było najmniejszej usterki a auto naprawdę super się prowadzi ,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484467
Udostępnij na innych stronach

Najważniesze, że jest to auto leasingowe. Pojeździsz nim dwa, trzy lata i nic poważniejszego stać się nie powinno...
Tak to działa. Gwarancję mam na trzy lata. Akurat okres leasingu. Myślę, że wiele osób jest niepotrzebnie przyzwyczajonych do tego, że samochód kupuje się na własność. Potem tylko z nim kłopot. Jest też leasing dla osób prywatnych, przynajmniej w VW. Taki bardzo tani wynajem. Naprawdę warto się zastanowić.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484470
Udostępnij na innych stronach

... , w ani jednym nie było najmniejszej usterki a auto naprawdę super się prowadzi ,
Kompletnie się z tym nie zgodzę. Wymiana całego sprzęgła, łącznie z kołem dwumasowym przy przebiegu 30 tyś to nic wielkiego? Sypiące się łożysko koła przy 35 tyś to drobiazg? Stukanie w układzie kierowniczym (nie drążki) przy 50 tyś to nic?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484475
Udostępnij na innych stronach

Niepotrzebnie się wyleczyłeś z VW co by mu przypisywać to jest dobre auto , mój najmłodszy dostaje same golfy , każdego roku nowego , teraz ma 3-ciego , najpierw dwie sztuki 1,4tsi 120 czy 130 nie pamiętam a teraz ma 1,5 tsi 150 ps oni robią do 100 tys max i nowy , w ani jednym nie było najmniejszej usterki a auto naprawdę super się prowadzi ,

Zapominasz, że większość kierowców w naszym kraju nie ma możliwości finansowych na zakup nowego auta.

W dobie downsizingu, silniki to jednorazówki. Wystarczy porównać grubość bloku silnika wyprodukowanego kilkanaście lat temu z produkowanymi obecnie.

Zajrzyj na wklejoną przeze mnie stronę na FB to zauważysz co dzieje się z silnikami po przebiegu 100k km. Zdążają się egzemplarze z o wiele mniejszym niż 100k km przebiegiem. Masakra.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484476
Udostępnij na innych stronach

Tak to działa. Gwarancję mam na trzy lata. Akurat okres leasingu. Myślę, że wiele osób jest niepotrzebnie przyzwyczajonych do tego, że samochód kupuje się na własność. Potem tylko z nim kłopot. Jest też leasing dla osób prywatnych, przynajmniej w VW. Taki bardzo tani wynajem. Naprawdę warto się zastanowić.

Dla mnie osoby, która prowadzi firmę po za granicami kraju jest nieosiągalne. Brak możliwości odliczenia kosztów leasingu jest uciążliwy i w moim przypadku nieopłacalny. Kiedyś z ciekawości zrobiłem symulację takiego wynajmu Hondy i przy wkładzie własnym rzędu 20k zł, miesięczny koszt wynajmu przekraczał 2,2 k zł.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484482
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu chciałem kupić samochód - padło na skodę ze względu na najwygodniejsze dla mojego tyłka fotele. Kompletny brak prestiżu też nie był bez znaczenia. ;)Czas oczekiwania 4-5 miesięcy. Orzekłem że za 5 miesięcy to mój kręgosłup zemrze i zacząłem szukać używanego u dilerów. I kupiłem prawie w takiej konfiguracji jak chciałem roczną Octavię z przebiegiem 37 tys, jeszcze roczna gwarancja producenta. Jak na razie (ma 120 tys przebiegu) raczej bez większych przygód. Jeszcze półtora roku leasingu, samochód osiągnie magiczne 180 tys i pójdzie do sprzedania.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484484
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu chciałem kupić samochód - padło na skodę ze względu na najwygodniejsze dla mojego tyłka fotele. Kompletny brak prestiżu też nie był bez znaczenia. ;)Czas oczekiwania 4-5 miesięcy. Orzekłem że za 5 miesięcy to mój kręgosłup zemrze i zacząłem szukać używanego u dilerów. I kupiłem prawie w takiej konfiguracji jak chciałem roczną Octavię z przebiegiem 37 tys, jeszcze roczna gwarancja producenta. Jak na razie (ma 120 tys przebiegu) raczej bez większych przygód. Jeszcze półtora roku leasingu, samochód osiągnie magiczne 180 tys i pójdzie do sprzedania.

Tu się z kolegą zgodzę, na temat czeskiego producenta słyszałem wiele dobrego. Wytrzymałe auta.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484486
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osoby, która prowadzi firmę po za granicami kraju jest nieosiągalne. Brak możliwości odliczenia kosztów leasingu jest uciążliwy i w moim przypadku nieopłacalny. Kiedyś z ciekawości zrobiłem symulację takiego wynajmu Hondy i przy wkładzie własnym rzędu 20k zł, miesięczny koszt wynajmu przekraczał 2,2 k zł.
To dużo. Wynajem długoterminowy, moim zdaniem jest gorszym wyborem niż leasing z wysoką wartością końcową. Ja za auto około 160 tyś płaciłem 2700. Za auto około 90 tyś czyli nieźle wyposażony golf, focus, honda, toyota rata nie powinna przekroczyć 1400 zł. Za nowy samochód. Auta tańsze, myślę, że spokojnie da się dostać za mniej niż 1000 zł miesięcznie. Warunkiem jest skorzystanie z leasingu firmy, która auto sprzedaje. Rata za audi, które zamówiłem to 3400 bez ubezpieczenia ale to oferta VW leasing. W każdej innej firmie ta rata to minimum 4200. Wiem, bo robili mi kalkulację u jakiegoś internetowego pośrednika.

Jak nie masz możliwości odliczenia od podatku to leasing jest trochę bez sensu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484491
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_1*
Skoda czy VW to to samo ale co do doładowanych silników to raczej strachy na lachy , np silnik ecobost od forda ,przecież on ma już 8 lat i nie słychać aby coś się działo z nimi ba nawet w mondku jest 1,0 z 150 kucykami i fajnie daje radę ,, fakt faktem po co to robią tego nie wie nikt no ale robią
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484493
Udostępnij na innych stronach

:)Albo leasing albo płać podatki. Myślę, że z 80% drogich samochodów jeżdżących po polskich ulicach jest leasingowanych z tych samych powodów. Lekarze, prawnicy itp.

 

No tak ale podatki zapłacisz mniejsze kosztem właśnie wysokiej raty leasingowej. Auto traci na wartości najwięcej przez pierwsze 3 lata. Potem je chcesz sprzedać to podatek musisz odprowadzić. Tyle , że koszty użytkowania samochodu można sobie wliczyć w koszta. Teraz zależy czy zadeklarujesz używanie samochodu tylko do działalności (upierdliwe te kilometrówki itp) to albo odliczasz sobie 100% VAT albo 50%. Przy sprzedaży musisz też VAT zapłacić. Ogólnie jestem teraz na końcu leasingu (za miesiąc wykup) i stwierdzam , że jakbym teraz chciał sprzedać ten samochód i kupić nowy to dość średnio to opłacalne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484503
Udostępnij na innych stronach

Samochód po leasingu przyjmuje się na siebie jako na osobę fizyczną.

Po 6 miesiącach można sprzedać nie płacąc żadnego podatku (ani VAT ani PD).

Warunek przejęcia na osobę fizyczną to leasing na działalność gospodarczą a nie na osobę prawną.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/198989-czym-je%C5%BAdzimy/page/14/#findComment-7484533
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...