Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szafka na balkonie - zabezpieczenia i izolacja


mejbi

Recommended Posts

Witam

 

Mieszkanie w bloku często wiąże się z małymi kuchniami, a małe kuchnie z małą ilością miejsca na produkty spożywcze. Szukając rozwiązania na jakąś spiżarkę postanowiłem wykonać szafkę i postawić ją na balkonie.

 

Na wykonanie takiej szafki podobno najlepsze jest spienione PCV, jednak cena tych płyt jest bardzo wysoka. Moja szafka ma być raczej budżetową wersją, więc postanowiłem wykorzystać to, co mam + to, czego nie mam ;-) W piwnicy miałem płyty wiórowe (blaty starych stolików, korpusy szafek) 18mm i z nich wykonałem szafkę.

 

Wiem, że płyty wiórowe średnio dobrze znoszą wszechobecną na balkonie od jesieni do wiosny wilgoć (a i latem się zdarza), więc trzeba taką szafkę czymś zabezpieczyć przed czynnikami zewnętrznymi. Jako że specjalnie się na tym nie znam, to powstał ten wątek. Co radzicie? Folię w płynie? Wysmarowanie wszelkiej możliwej powierzchni... no właśnie, czym? Pomalowanie tego farbą olejną? Inną? Co będzie najlepszym rozwiązaniem?

 

Szafka wygląda mniej więcej tak:

balkon.jpg

 

Na tym projekcie widać gołą płytę, nieoklejoną, ale jak wspomniałem, szafka wykonana jest z pozostałości po starych meblach, czyli płyty są oklejone/pomalowane. To może istotna informacja, bo nie wiem, czy nie trzeba jakiejś warstwy zetrzeć. A może wystarczy zmatowić delikatnie papierem i malować na nowo.

 

Wewnątrz szafka wyłożona zostanie styropianem (w zimę chroni przed zbyt dużym mrozem, w lato pewnie trochę przed upałami). Tutaj miałem dylemat jakiej grubości płyty wybrać, ale postanowiłem, że będzie to 3cm. Dobra decyzja? Styropian jeszcze nie został kupiony, więc można to zmienić (zmniejszone/zwiększone wymiary wewnętrzne szafki nie będą problemem.

 

Jeśli potrzebujecie jeszcze jakichś informacji, aby udzielić mi trafnej rady, to chętnie coś dodam.

 

Z góry dziękuję za odpowiedź.

 

Pozdrawiam,

Patryk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gnicie - raczej polecam okresową wymianę szafki na nową. Ew. zrobić na niej daszek z kawałka blachy coby tak prosto z góry na nią deszcz nie padał

wtedy te okresy zdecydowanie się wydłużą...

 

Ten pomysł z styropianem - przyznaję - jest dosyć dziwny... Przez przylepienie 3 cm styropianu nie zrobisz z szafki lodówki, przydałby się do tego jakiś

czynnik chłodzący/grzewczy...:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gnicie - raczej polecam okresową wymianę szafki na nową.

Bezpośrednio padał nie będzie, tylko jak będzie zacinać od południa :-) Czyli co, żadne malowanie, smarowanie foliami nic nie pomoże? Myślałem, że ta folia np. będzie pełniła funkcję takiego daszku z blachy...

 

Ten pomysł z styropianem - przyznaję - jest dosyć dziwny...

Nie chodzi mi o to, żeby w lato było tam chłodno jak w lodówce, tylko żeby nie było gorąco jak bez żadnej osłony, a izolacja termiczna w postaci styropianu chyba trochę ciepła zatrzyma. Przynajmniej taką mam nadzieję. Analogicznie w zimę - warstwa styropianu zatrzyma trochę mróz i spożywcze rzeczy na kość nie zamarzną. Czy jednak styropian sensu nie ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sensu .

Szanuję to stwierdzenie, ale nie powiesz chyba, że styropian będzie obojętny termicznie zarówno zimą, jak i latem? Czy w mroźne zimy żywność schowana do szafki ze styropianem poddana będzie tej samej temperaturze, co w szafce bez niego? Wydaje mi się, że różnica temperatur będzie spora. To samo latem. A wyłożenie styropianem właśnie temu ma służyć.

 

Postaw na tym balkonie nawet niesprawna lodówkę, która bedzie służyć jak szafka i bedzie spoko.

No właśnie. Wydaje mi się, że widziałem kiedyś rozwaloną lodówkę i w ściankach miała coś na podobe do waty szklanej, czyli materiał właściwościami zbliżony chyba do styropianu. I to działa. Lodówka może byłaby dobra, ale raz, że nie mam żadnej zbędnej, a dwa, to szafka jest szyta na miarę, a lodówka ma swoje wymiary i niekoniecznie będą one idealne w miejsce na balkonie. Myślałem, że odpowiednio zabezpieczona szafka będzie z praktycznego punktu widzenia taka sama jak lodówka, ale lepiej dopasowana do miejsca, w którym ma stać. Dobra konserwacja chyba też powinna pozwolić przetrwać jej ładnych kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...