Wilgotność deskowania a wełna mineralna

[andrzej.pindor]

Witam,

zmierzyłem wilgotność elementów więźby (krokwie, jętki, słupy) - wynosi ona 16-18%.

Wilgotność desek z deskowania (pod papą) wynosi około 25-30%. Deski były kładzione później, niedługo po tym wykonywałem tynki i wylewki co na pewno nie pomogło w ich szybkim schnięciu Dodatkowo spryskiwałem deskowanie środkiem PILMAS i impregnowałem impregnatem TYTAN - tartak się nie popisał przy zabezpieczaniu desek i jedyne co mogłem zrobić to od środka wykonać ponowne zabezpieczenie.

 

Zastanawiam się teraz czy 25-30% to nie za duża wilgotność tego deskowania na zabudowywanie poddasza? Jaka wilgotność deskowania byłaby bezpieczna, aby ta wilgoć nie została "wchłonięta" przez wełnę mineralną?

 

Czy takie drewno ma w ogóle szansę wyschnąć przez 3-4 tygodnie wiosny przy intensywnym wietrzeniu? Budynek jest w SSZ.

[מרכבה]

Ona nie zostanie wchłonięta przez wełnę .. bo to sprawa się rozgrywa w stanie gazowy..

a nie wody wolnej, to znaczy że z tych desek woda pierwsze musi wyparować, a tylko przecież w stanie gazowym

Jest po stronie zimnej ta wilgoci .. teraz noce jeszcze chłodnie to powinno po dniu ogrzanym odparowywać w nocy ..

[Parkiet]

Witam,

zmierzyłem wilgotność elementów więźby (krokwie, jętki, słupy) - wynosi ona 16-18%.

Wilgotność desek z deskowania (pod papą) wynosi około 25-30%. Deski były kładzione później, niedługo po tym wykonywałem tynki i wylewki co na pewno nie pomogło w ich szybkim schnięciu Dodatkowo spryskiwałem deskowanie środkiem PILMAS i impregnowałem impregnatem TYTAN - tartak się nie popisał przy zabezpieczaniu desek i jedyne co mogłem zrobić to od środka wykonać ponowne zabezpieczenie.

 

Zastanawiam się teraz czy 25-30% to nie za duża wilgotność tego deskowania na zabudowywanie poddasza? Jaka wilgotność deskowania byłaby bezpieczna, aby ta wilgoć nie została "wchłonięta" przez wełnę mineralną?

 

Czy takie drewno ma w ogóle szansę wyschnąć przez 3-4 tygodnie wiosny przy intensywnym wietrzeniu? Budynek jest w SSZ.

 

Dotychczasowe poszycie dachowe z papy, narażone jest na nocne spadki temperatur zewnętrznych oraz radiacji, co przekłada się na temperaturę deskowania pod poszyciem, która powoduje roszenie wilgoci z wnętrza budynku.

 

Wilgotne deski, pomimo impregnacji mogą ulec biodegradacji.

 

Wiosenne wietrzenie na pewno pomoże a deskowanie uzyska poziom wilgoci konstrukcji.

 

Przed izolacją wewnętrzną, zadbaj o poszycie finalne zewnętrzne z przerwą powietrzną - dystans dla ciepła i kanał dla dla ruchu powierza zbierającego wilgoć.

Sytuacja zmieni się po prawidłowym pokryciu dachu poszyciem finalnym. Pozdrawiam.

[andrzej.pindor]

Dach jest już pokryty finalnym pokryciem - na deskowaniu i papie jest dach z blachy.

Rozumiem, że nie ma się czym przejmować i po prostu czekać aż wilgotność spadnie poniżej 20% i wtedy działać z ociepleniem?