Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

"Psie zęby"?


Recommended Posts

Mam pytanie do znawców detali murarskich:

 

Jak po polsku nazywa się "dog toothing" czyli ozdoba muru polegająca na ułożeniu jednej warstwy cegieł pod kątem 45 stopni?

Charakterystyczne "zęby" można najczęściej oglądać na Mazurach - stare domostwa z czerwonej cegły.

 

http://www.ibstock.uk.com/images/litpics/getitright/no13img1.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem chyba w jakimś niezbyt fachowym piśmie, bodajże przewodniku Pascala po krajach skandynawskich.

 

Pierwsze hasło pochodzi ze słownika Stanisławskiego, o jeszcze przedwojennym rodowodzie. Drugie zaś ze świeżutkiego wielkiego PWN/Oxford - znam kilku z jego twórców i nie sądzę, by podali polski ekwiwalent nieświadomie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi słownikami to bym jednak uważał, nie uwierzę, póki nie zobaczę w słowniku terminologicznym sztuk plastycznych lub architektury.

Pytam, bo mimo że od ładnych kilku lat param się historią architektury (przyznam - głównie XIX-wiecznej), to nigdzie nie natrafiłem na taki termin - zazwyczaj używa się formy opisowej: pas fryzu z cegieł ustawionych pod kątem, czy podobnie.

Musze jeszcze pogrzebać w jakichś lepszych opracowaniach albo arch. średniowiecznej, albo XX-wiecznej.

Dam znać, jak coś znajdę.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te same doświadczenia co Sławek. Dlatego spytałam na forum. Wiem jeszcze tyle, że ów ornament przywędrował do Polski z północy, najprawdopodobniej ze Skandynawii.

 

Słowniki mam, ale - tak jak napisał Sławek - nigdy nie spotkałam się z polskim określeniem: "psie zęby". Przekopałam również strony www rozmaitych "bractw", ale nic nie ma. Pozostaje wiedza ludowa - może starsi murarze pamiętają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff,

chyba coś znalazłem.

Pogrzebałem w jeszcze bardziej zakurzonych knigach i natknąłem się na artykuł Janiny Eysymontt o architekturze pierwszych kościołów franciszkańskich na Śląsku (Z dziejów sztuki śląskiej, W-wa 1978). Otóż w odniesieniu do formy identycznej z dog toothing używa ona określenia "fryz zębaty". Sprawdziłem - mieści się to w ramach przyjętej przez Kozakiewicza w "Słowniku terminologicznym sztuk pięknych" definicji ząbków. Zgodnie z nią nie są to tylko klasyczne denticuli, znane od czasów porządku doryckiego, ale także: "każdy motyw ornamentalny w formie pasa z elementów zbliżonych kształtem do zębów".

Uzbrojony w tę informację wygooglowałem (fryz zębaty) poniższą stronkę kościoła dominikanów w Sandomierzu, gdzie na samym dole umieszczony jest opis dekoracji elewacji prezbiterium z ilustrującym go obrazkiem.

Myślę więc Aniu, że możesz śmiało używać terminu "fryz zębaty", może dodając "ceglany". Tylko, czy ktoś Cię zrozumie, zwłaszcza w odniesieniu do architektury 1 poł. XX w., to inna sprawa :)

Serdeczności

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...