Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 246
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nefer, we wątku licytacyjnym wspomniałaś o aukcjach dla innych w tym dla naszego Tomka Komtura. Wiem, że Im bardzo by się pomoc przydała, więc popieram Twoją propozycję by dla Tomka znowu zrobić aukcję. Jak i kiedy, to oczywiście forumowicze zdecydują, ważne by była.

Chciałam jeszcze napisać tutaj o jednej rzeczy (jeśli ten post uznacie poza tematem, to proszę usunąć).

Forum ma swoich stałych podopiecznych, nie trzeba wymieniać, wszyscy wiemy o kogo chodzi i wszyscy chcemy wspierać każdego z Nich... Jednak, powinnyśmy także nie pozostawiać obojętni na prośby naszych stałych bywalców, Ludzi którzy są tutaj od lat i od lat wspierają wszystkie aukcję.

We wątku Frania, Forumowiczka nemi, pozostawiła taki oto post:

"Dziewczęta, moja koleżanka jest mamą niespełna 2-letniej córeczki. Malutka jest od urodzenia niepełnosprawna (jest podopieczną tej samej fundacji co Franio, ma zaświadczenie o niepelnosprawnosci, jest cały czas diagnozowana, ale tu wiem, że są kłopoty i rehabilitowana). Rodzice jeżdżą z nią od lekarza do lekarza, z różnym skutkiem.

Mimo akcji zbierania 1% i kilku akcji w firmie nie udało im się zebrać kasy na turnus rehabilitacyjny dla małej. Mama Malej bardzo to przeżywa. I tak sobie pomyślałam - zbliżają się święta i zawsze w tym czasie na FM organizowane były aukcje charytatywne. Może i w tym roku udałoby się coś takiego zorganizować dla Kai? Nie rozmawialam jeszcze z nikim w tej sprawie, bo chciałam zasięgnąć Waszej opinii na ten temat. Myślicie, że warto zawracać głowę Redakcji naszej?"

Wiem, że każdemu pomóc się nie da, ale jeśli ktoś ze stałych stażem forumowiczówi w dodatku mający w tytule, tak jak nemi, forumowicz wielki sercem, piszę do nas, do Was, taką prośbę, to nie powinnyśmy pozostawić tego bez reakcji pomocy, bo jeśli pomagamy tylko stałej grupie osób, to forum stanie się miejscem, przepraszam za wyraz, grupy ludzi wzajemnej adoracji, a to nie byłoby dobrze także ze względu na dobro wszystkich przyszłych aukcji. Więc, tak na zakończenie pozostawiam tutaj ten post nemi, do przeczytania i przemyślenia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie nasze działania charytatywne na FM są kierowane do Forumowiczów.

Żelka nie wspomina o sobie, ale jej Stefek tez takowej potrzebuje. Oczywiście musimy się na coś zdecydować, to prawda.

Dlatego też powstanie fundacji Muratorowej byłoby tak istotne - moglibyśmy starać się pomagać "sprawiedliwie".

 

Niestety ja już nie mam siły o tym mówić. Nie rozumiem dlaczego tak wielka organizacja nie może tego ogarnąć. Mając do dyspozycji prawników i takie media pytają forumowiczów "jak to zrobić".

 

Pewnie część z Was pamięta Baciki. Niektórzy nie zapomnieli, bo z własnej kieszeni kupują dla nich wózki inwalidzkie. Redakcja nie zauważa. Pamiętamy Tomka, którego sytuacja jest trudna, a pomógł wiele, wiele razy. To on był motorem aukcji dla innych - póki był zdrowy.

Pamiętamy też dzieci innych naszych Forumowiczów. Jest mnóstwo potrzeb i dobrze Żelko, że wspominasz o Nemi -ona pomagała i teraz my również powinniśmy jej pomóc.

 

Mam nadzieję, że Redakcja jednak, mimo własnych ograniczeń zastanowi się nad temat. I porozmawia z osobami decyzyjnymi w firmie, by poruszyć ten temat. Szczególnie, że fundacja w Muratorze była - więc kiedyś dało sie ją zrobić.

Ja mam wrażenie, że nasze wieloletnie prośby utykają na etapie przekazania ich dalej - tak, takie mam wrażenie - że osoba kryjąca się pod nickiem Redakcja nie robi z tym nic dalej. Nie usiadła, by przeczytać ustawy regulującej działania fundacji i ciągle ogląda się na innych - by osoby, którym pomagamy już były w jakiejś fundacji.

 

W Bacikach nie ma fundacji. I nie będzie. Czy to oznacza, że kilkadziesiąt dzieci ma zostać bez pomocy? Każdy, kto był w Bacikach wie o czym piszę.

 

To żenujące, żeby ZPR było tak bezwładne. I ja w to po prostu nie wierzę. Nie wiem czy nie pora "przeskoczyć" Redakcję. Lub zorganizować alternatywne rozwiązanie.

To żenujące, żeby ignorować wieloletnie prośby ludzi, dzięki którym Redakcja może przedstawić statystyki swoim Klientom, zapewniające dochody firmie. Taka jest prawda - ruch na Forum robią Forumowicze - czyli wypłacają Wam pensję. Niektórzy od ponad 10 lat - kompletnie za darmo.

 

Nie jesteśmy dziećmi, Redakcjo. Czy możemy się w końcu dowiedzieć dlaczego Fundacja nie może powstać? Ale chodzi mi o prawdziwe argumenty, merytorycznie.

Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Nef Fundacja ogarnęłaby wszystkich potrzebujących w trybie ciągłym...

Wysmarowaliśmy już na temat stworzenia Fundacji kilkadziesiąt stron

 

Może tutaj spróbować? Niestety innych kontaktów ponad Redakcją brak...:rolleyes:

 

BIURO PRASOWE ZPR Media

 

Monika Polewska

[email protected]

tel. + 48 22 516 47 50

 

Róża Adamcio

[email protected]

tel. + 48 22 516 47 05

 

Katarzyna Barylak

[email protected]

 

To jedyne osoby do których są jakieś namiary. Na stronie ZPR jest wszystko co potrzebne dla potencjalnych klientów. Niestety nie ma nic o działaniach poza biznesowych, o non profit tym bardziej...

Edytowane przez carver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie będzie innego wyjścia jak użyć swoich metod.

 

W tamtym wątku i wielu innych jest masa pomysłów. Tylko NIC z tego nie wynika. O Fundacji rozmawiamy odkąd pamiętam (od 2006 roku?).

Pytania jakie padają ze strony Redakcji w tamtym wątku są dla mnie co najmniej żenujące. Widać, że nikt nie zainteresował się temat, a jedynie chodzi o "spuszczenie pary" u Forumowiczów.

Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może rozpocznijmy działania partyzanckie, w końcu mamy genetyczne predyspozycje i może w końcu wymęczymy tą Fundację? ;)

Redakcja odpowiada na nasze prośby jak niedoszkolony rzecznik rządu, jakby troszkę sobie, a muzom... Bezosobowo.

Poza ogniem i mieczem masz jakiś pomysł? A może ktoś inny ma?:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie nasze działania charytatywne na FM są kierowane do Forumowiczów.

Żelka nie wspomina o sobie, ale jej Stefek tez takowej potrzebuje. Oczywiście musimy się na coś zdecydować, to prawda.

Dlatego też powstanie fundacji Muratorowej byłoby tak istotne - moglibyśmy starać się pomagać "sprawiedliwie".

 

Niestety ja już nie mam siły o tym mówić. Nie rozumiem dlaczego tak wielka organizacja nie może tego ogarnąć. Mając do dyspozycji prawników i takie media pytają forumowiczów "jak to zrobić".

 

Pewnie część z Was pamięta Baciki. Niektórzy nie zapomnieli, bo z własnej kieszeni kupują dla nich wózki inwalidzkie. Redakcja nie zauważa. Pamiętamy Tomka, którego sytuacja jest trudna, a pomógł wiele, wiele razy. To on był motorem aukcji dla innych - póki był zdrowy.

Pamiętamy też dzieci innych naszych Forumowiczów. Jest mnóstwo potrzeb i dobrze Żelko, że wspominasz o Nemi -ona pomagała i teraz my również powinniśmy jej pomóc.

 

Mam nadzieję, że Redakcja jednak, mimo własnych ograniczeń zastanowi się nad temat. I porozmawia z osobami decyzyjnymi w firmie, by poruszyć ten temat. Szczególnie, że fundacja w Muratorze była - więc kiedyś dało sie ją zrobić.

Ja mam wrażenie, że nasze wieloletnie prośby utykają na etapie przekazania ich dalej - tak, takie mam wrażenie - że osoba kryjąca się pod nickiem Redakcja nie robi z tym nic dalej. Nie usiadła, by przeczytać ustawy regulującej działania fundacji i ciągle ogląda się na innych - by osoby, którym pomagamy już były w jakiejś fundacji.

 

W Bacikach nie ma fundacji. I nie będzie. Czy to oznacza, że kilkadziesiąt dzieci ma zostać bez pomocy? Każdy, kto był w Bacikach wie o czym piszę.

 

To żenujące, żeby ZPR było tak bezwładne. I ja w to po prostu nie wierzę. Nie wiem czy nie pora "przeskoczyć" Redakcję. Lub zorganizować alternatywne rozwiązanie.

To żenujące, żeby ignorować wieloletnie prośby ludzi, dzięki którym Redakcja może przedstawić statystyki swoim Klientom, zapewniające dochody firmie. Taka jest prawda - ruch na Forum robią Forumowicze - czyli wypłacają Wam pensję. Niektórzy od ponad 10 lat - kompletnie za darmo.

 

Nie jesteśmy dziećmi, Redakcjo. Czy możemy się w końcu dowiedzieć dlaczego Fundacja nie może powstać? Ale chodzi mi o prawdziwe argumenty, merytorycznie.

 

Sprawa jest bardzo prosta. Można wiele zdziałać, jeśli się tylko chce. Ta akcja jest tego przykładem. I inne nasze aukcje. Możemy wejść w stały sojusz z fundacją Złotowianka i pomagać forumowiczom. Szanowna Nefer niepotrzebnie psuje klimat tej akcji, tworząc wrażenie, że redakcja nie jest po Waszej stronie. Przykre.

A skoro chce Pani iść wyżej, to trzymamy za słowo. Możemy, jeśli powstanie jakiś komitet, zaczną Państwo działać, druga próba utworzenia fundacji będzie udana. Bo w sumie chodzi właśnie o nasz wspólny cel - o jeszcze skuteczniejsze działania charytatywne na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Redakcjo (jak zawsze szanowna) nikt nie mówi "że Nefer psuje" my tylko iks czasu krzyczymy, fakt że jak wołający na puszczy, że ZPR Media z racji swego zasięgu, kasy i kilku innych "pierdół" mogłoby wykorzystać zapał ludzi, dobrą wolę i chęci tworząc Fundację pomagającą takim rozmaitym dzieciaczkom gdzieś tam. Jak rozumiem 1 czy 5% od dziesiątek czy setek tysięcy jakie się przewalają przez Muratora (gazeta), czy FM i im pokrewne media (internet) to naprawdę tak gigantyczne pieniądze, że szkoda gadać. Jeśli zaś robić aukcje jako akcja dla spec potrzebujących bo trzeba leczenia turnusu czy czego tam to wykorzystując fakt, że mimo wszystko jest i FM i sam Murator sporym medium to od firm za sam fakt udziału w aukcji - wyjdą naprawdę spore kwoty, dla wielkich nazw kilka tysięcy to pikuś, więcej się liczy że brali udział w pomocy zorganizowanej przez Muratora i FM i fakt zamieszczenia na kolorowej stronie reklam firm i osób cywilnych co wygrały, plus oprawa wręczenia nagród typu knajpa i salon. Ale wiem to Nefer i kilka innych osób truje i zawraca gitarę... Bo nam się marzy nie 15 tysięcy a 80 czy 100... ale my są malkontenci....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fundacjach się nie znam, więc się nie wypowiadam.

Natomiast, wszyscy bardzo jesteśmy wdzięczny Redakcji, że nas wspiera dając nam możliwość robienia takich aukcji jak ta. Sama taka możliwość, też jest bardzo, bardzo wiele, bo bez tego nie byłoby w ogóle możliwości takiej zorganizowanej pomocy na większą skalę i Forumowicze są za to bardzo Redakcji wdzięczny. Co też okazują swoim uczestnictwem w aukcjach na forum. Więc, jest dobrze!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest bardzo prosta. Można wiele zdziałać, jeśli się tylko chce. Ta akcja jest tego przykładem. I inne nasze aukcje. Możemy wejść w stały sojusz z fundacją Złotowianka i pomagać forumowiczom. Szanowna Nefer niepotrzebnie psuje klimat tej akcji, tworząc wrażenie, że redakcja nie jest po Waszej stronie. Przykre.

A skoro chce Pani iść wyżej, to trzymamy za słowo. Możemy, jeśli powstanie jakiś komitet, zaczną Państwo działać, druga próba utworzenia fundacji będzie udana. Bo w sumie chodzi właśnie o nasz wspólny cel - o jeszcze skuteczniejsze działania charytatywne na forum.

 

Droga Redakcjo,

 

Widzę, że nadepnęłam :) I o to chodziło :)

 

Od lat jest rozmowa o Fundacji. Od lat też nic się nie dzieje - powyżej link do ostatniego wątku.

Znajdziecie w nim dość sporo ludzi, którzy sie zaangażowali, nawet wymyślili nazwę fundacji i jak zwykle NIC SIĘ NIE STAŁO.

Wszyscy,którzy wypowiadali się chcieli pomóc. I co się stało? Nic. Tam macie swój komitet. Czeka od 3 lat.

 

A doskonale wiemy, że rozmowa o fundacji ma o wiele dłuższą historię.

Szkoda, że wszystko co zauważacie to "psucie klimatu". Szkoda, że nie widzicie listy pomysłów. Szkoda, że ograniczacie się do oddania nam Forum. Szkoda, że nie następuje żadna refleksja: jak pomóc, jak dotrzeć do firm, jak zacząć działania w SM - a nie, dziś okazało się, że telewizja Murator polubiła zdarzenie dotyczące Aukcji - 3h przed zakończeniem, brawo.

Czekacie aż Forumowicze założą fundację? Od kiedy to komitety zakładają fundacje?I to wtedy będzie NASZ wspólny cel? To bardzo ciekawe rozwiązanie. Forumowicze zadeklarowali swoją pomoc wiele lat temu. Szkoda, że to bez sensu.

 

NIe zauważcie, że wszystko chcecie załatwić naszymi rękami ? Włącznie z dotarciem do firm? Nie wydaje sie Wam to co najmniej poniżej pasa?

Edytowane przez Nefer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł aukcji pojawił się w listopadzie, wiem, bo znam autora. Czy ciągłe przeciąganie terminu z takich, czy innych przyczyn można nagradzać wdzięcznością...? Za co? Za techniczne nadanie uprawnień, co można zrobić kilkoma kliknięciami myszki? Aukcja w tak ograniczonym gronie, z takim wynikiem, mogłaby się odbyć w jakimkolwiek innym miejscu w sojuszu z Fundacją Złotowianka, bez płaszczenia się przed kimś, kto kieruje się w swych działaniach całkowicie niezrozumiałymi decyzjami. Będąc szefem takich podwładnych zwolniłbym ich za działanie na szkodę firmy w jednej chwili bez możliwości wytłumaczenia się. Obawiam się tylko jednej rzeczy, że zwolniony nie zrozumiałby przyczyny mojej decyzji... Ale to już kwestia kompetencji społecznych, żeby nie zniżać się do poziomu inteligencji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...