Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 671
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chyba mam to samo i też gruntowałem śnieżką.

 

Tydzień już się wietrzy. Okno otwieram na całe dnie i nic. Czuć właśnie taki ostry zapach.

Niestety padło na sypialnię, która jest teraz całkowicie wyłączona bo strach tam spać. Pomalowana gruntem śnieżki a na to dulux.

 

Czy da się to zamalować? Wolę ze 4 warstwy czegoś innego położyć niż teraz to skrobać do żywego.

 

No i z tego co czytam to Śnieżka ma w dupie reklamacje :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też czekam na informacje czy da coś zamalowanie ale obawiam się, że trzeba zerwać u nas najgorzej jest w łazience i wc tam dużo czasu sie nie spędza ale jednak na dom sie niesie i zostaje ściana z kominkiem ale na duzej powierzchni nie czuć, choć u nas oólnie czuć jak się wejdzie ale to chyba nowością tak mi się wydaje, że drzwi panele wszystko razem wymieszane
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam, u mnie podobny problem. Minęło już sporo czasu i dalej śmierdzi. Najprawdopodobniej śnieżka grunt weszła w reakcje z farbą i mamy smrodek. To co do tej pory zrobiliśmy to podwójne malowanie lateksową tikurillą. Na jakiś tydzień wystarczyło. Zapach się znacznie zmniejszył. Jednak smród powrócił i jest dość intensywny. Obecnie jesteśmy w trakcie podejmowania decyzji czy zdzierać farbę i tynki gipsowe ale obawiamy się czy przypadkiem płyta g-k też nie jest nasiąknięta i czy naciągnięcie nowych gładzi coś pomoże. Dodam jeszcze ze po tikurilli zagruntowaliśmy ściany dwukrotnie żeby je znowu zamalować ale raczej będzie to nie malowanie a nowe tynki. Widzę że są posty nawet z 2009 roku gdzie ten problem występował ale odpowiedzi czy te osoby coś z tym zrobiły i jak już niestety nie. Jeśli ktoś sobie z tym poradził bardzo proszę o info.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zglaszajac problem, dobrze byloby od razu opisac materiał, z czego wykonane są ściany i sufity - jaki material konstrukcyjny, jaki tynk, jski grunt, jaka gładz, jaka plyta k-g.

U mnie bloczek silikatowy, na tym tynk gipsowy Knauf Diamant i Sniezka grunt. Sufity to płyta Rigips, Unigrunt, Uniflot i gładź Dolina Nidy. Na to Śnieżka.

Po gruntowaniu (luty) pozostał nieznaczny, nienatrętny zapach.

Wydaje mi sie, ze to bardziej od sufitow, niż scian.

 

Jeden z pokojow zamalowalem wczoraj gruntem Beckersa przed docelowym malowaniem farba tej firmy.

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kejti123 jaką farbą malowaliście pierwszy raz, tzn. jaka weszła Wam w reakcję z gruntem? Misiupl możesz podać pełne nazwy farb, którymi malowaliście? Czy u Was płyty k-g są całe przeciągnięte gładzią czy tylko na łączeniach? Nie chce nikogo straszyć, ale jeden pan z któregoś forum musiał sufity podwieszane zdejmować i zakładać nowe. U mnie śnieżka odrzuciła reklamacje. Przysłali kartę produktu, że jest bezpieczny i mają w d. W głowie się nie mieści, żeby się takie rzeczy działy bezkarnie. Ludzie smród w domu mają a oni ręce umywają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas reszta pokoi pomalowana tikurilla optiva mat 5 i czuć taki zapach jakby drewna nie jest to bardzo uciążliwe ale nie jest to zapach neutralny

czy u Was smród jest taki, że nie idzie wytrzymać? czy jak ktoś wchodzi do domu i nie wie, że może śmierdzieć wyczuwa ten zapach?

 

U nas jak ktoś nie wie to nie czuje, bo pokoje na górze śmierdzą. Dopiero jak zaprowadzę na górę i otworzę drzwi gość mówi, że rzeczywiście coś czuć. Czy u Was ten zapach mimo wietrzenia nie ustaje? Kiedy było malowane? Czy po samym zagruntowaniu coś było czuć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po samym zagruntowaniu trudno mi powiedzieć bo u nas wszystko szybko się działo nie zwracałam wtedy uwagi, na pewno strasznie mocno śmierdziało w łazience podejrzewam, że to ta farba bo ona nadaje się na zewnątrz nawet mąż narzekał, że śmierdzi ( a on wcale nie jest wrażliwy na zapachy) pokoje delikatnie śmierdziały farbą ( w pokojach tikkurila) od malowania minęły prawie 2 miesiące a zapachy nadal czuć w łazience mniej niż na początku a w pokojach taki dziwny zapach jakby drewno,jak przystawię nos to czuję ale ogólnie też czuję, w dużym pokoju mamy nowy narożnik i on tuszuje zapach farby ( narożnik śmierdzi nowością) najbardziej śmierdzi w jednym pokoju gdzie były 3 warstwy farby - tak sobie myślę, że może to wszystko dobrze nie wyschło - dom ma dopiero rok, tynki były ok pażdziernika, listopada, gipsowanie malowanie luty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Mam ten sam problem

Chciałem odświeżyć mieszkanie i zacząłem od sypialni. Nigdy nie stosowałem żadnych farb podkladowych śle pomyślałem ze to moze byc dobre i lepiej bedzie mi sie malowało s i kolor wyjdzie lepiej

Pomalowalrm wiec gruntem śnieżki i ze nie mogliśmy z zona wybrać koloru zostawiłem to tak na piec dni. Smród od samego początku kwaśny jak by szczyn

Zona szukała w necie jakis opini na temat tej farby podkładowej i tak trafiła na to forum

Gdy to przeczytałem ręce mi opadły

Jestem tez z branży budowlanej ale takiego problemu to nigdy nie miałem

Całe szczęście nie pomalowalem tego kolorem i zdecydowałem sie maszyna zeszlifowac ze ścian co sie da. Zadyma w mieszkaniu straszna! Zeszlifowalem co mogłem do starej farby bo głębiej juz sie nie dało bopapier ślizgał sie na starej farbie

Pomyślałem ze moze to wystarczy

Kupiłem grunt odcinajacy Sikensa i wymalowalem wszystko

Wyglądało na to ze pomogło wiec wziąłem sie za malowanie kolorem tez Sikensa gdzie producent zapewnia ze dzisiaj malujesz i dzisiaj śpisz w tym pomieszczeniu

A tu wyglada na to ze problem powrócił

Znowu śmierdzi moze nie tak intensywnie bo duzo tego dziadostwa starałem ale nadal czuć kwaskowaty zapach

Trzy tygodnie nie moge sypialni skończyć bo śmierdzi

Dziecko w drodze, zona śpi w dziennym pokoju na niewygodnymi łóżku bo tam sie nie da spać

Jakaś masakra

Powiem wam wszystkim ze bez skrobania tynku czy zrywania Plyt gk to sie nie da zrobic i im wczesniej to sie zrobi tym wczesniej problem z głowy

Mam zamiar podać Śnieżkę do sadu o zwrot kosztów poniesionych na pozbycie sie tego smrodu

I nie bedzie to mała kwota bo to nie tylko materiały ale i mój czas i praca i jeszcze za hotel powinni oddać bo nie da tam sie mieszkać

Jeśli ktos chce sie przyłączyc to zapraszam

Nie ma co sie rozpisywać kto i czym i na jakim podłożu malował

Bez zdarcia tynku nie pozbedziecie sie tego

Żadne mycie nie pomoże

Moja zona jest juz u schyłku załamania nerwowego przez ten smród a ja skrajnie wyczerpany ta robota i czeka mnie teraz skrobania tynku gipsowego ze ścian i ponowne tynkowanie z gipsowaniem itd

Masakra

Nie odpuszcze im tego!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jest.

Ta farba nje wchodzi w reakcję w innymi, oma sama w sobie jest niestabilna. Sciana pomalowana gruntem Beckersa nie wydziela zadnego zapachu - nawet w przypadku chuchania na nią (dostarczania wilgoci). Ściana pomalowana Sniezką tez wydaje sie nie wydzielać zapachów, ale jeśli sie na nia chuchnie, to pojawia się ten kwaśny zapach.

Latem wietrzenie tylko pogarsza sytuację, bo wprowadzamy do domu duża ilosc swieżego, wilgotnego powietrza. Ja ma szczęscie nie zdązylem pomalowac całego domu Śnieżką, tylko dwie sypialnie i korytarz, póżniej przerzuciłem się na Beckersa. W stpialniach po wietrzeniu pojawia się ten zapach, ale jesli nie otwietam okien i wentyluję tylko WM to nic nie czuć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

od 3 tygodni mam ten sam problem.

grunt śnieżki potem farba jedynka.

po około tygodniu kwaśny zapach. najprawdopodobniej amoniak.

jako antidotum proponuje kilkukrotne malowanie dobrą farbą lateksową. u mnie w 80% pomogło. pomalowałem wszystkie ściany dwukrotnie tikurilla super white. natężenie smrodu zmalało drastycznie, choć odrobinę jest jeszcze wyczuwalne. szczęciem w nieszczęściu jest fakt że nowych tynków jest połowa, druga polowa to tynki stare malowane i gruntowane przed kilku laty, więc cały sprawca zamieszanie ŚNIEZKA GRUNT nie wniknął w nie. w niedalekiej perspektywie profilaktycznie pomaluję nowe ściany po raz trzeci.

 

powodzenia dla pozostałych :)

 

witam ponownie

niestety po dwukrotnym malowaniu tikurillą kwaśny zapach z powrotem nasila się, tak więc odradzam tą metodę. pomogła na jakieś 2 tygodnie.

przed ostatecznym rozwiązaniem jakim jest zdemolowanie obecnego stanu poprzez demontaż płyt gk, zamontowanie nowych płyt gk, ponowny montaż instalacji elektrycznej, gipsowanie i na końcu malowanie, zastosowałem się do rady znajomego i:

zagruntowałem dwukrotnie ściany gruntem Ceresit CT 17, i przyznam że przez 3 dni było dużo lepiej, ciężko powiedzieć czy to by wystarczyło na dłuższą metę.

po 3 dniach od zagruntowania pomalowałem ściany alkali resistant sealer (5l cena 434zł).

muszę przyznać że w trakcie malowania i kilka godzin po czuć bardzo intensywny zapach rozpuszczalnika. po malowaniu opuściłem mieszkanie na dwa dni. po powrocie zapach rozpuszczalnika określę jako wyczuwalny lecz nie jest uciążliwy. dużo zależy od grubości nakładanej warstwy, tam gdzie nałożyłem więcej zapach jest wciąż intensywniejszy. w odniesieniu do kwaśnego zapachu do chwili obecnej nie wyczuwam go.

za jakiś tydzień będę malował ściany ponownie białą tikurillą, bo alkali resistant sealer ma lekko żółtawy kolor, oczywiście jeśli kwaśny zapach nie powróci.

zdam relację za tydzień o postępach i zapachach.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...