Przerwy technologiczne przy gazobetonie lub silikacie.

[AuxLux]

Dzień dobry,

Internet jest pełen informacji, ale niepełnych i pomimo poszukiwań nie trafiłem na odpowiedź, która myślę, że dla większości z Państwa jest oczywista. Dlatego prosiłbym o poratowanie informacją o przerwach technologicznych przy budowie domu gazobetonem lub silikatem. Czytałem, że domu murowane potrzebują pół roku postać, żeby się osadziły. To samo tyczy się gazobetonu i silikatu?

 

Pozdrawiam serdecznie,

Maciej

[fotohobby]

Nie jest to konieczne, tylko wskazane. Masz czas - czekaj, nie masz to tynkuj.

[AuxLux]

Spodziewam się, że wskazane nie bez powodu. Ale głównie mnie interesuje, czy ta "wskazana przerwa" przy domach murowanych pustakami z zaprawą jest taka sama, jak przy gazobetonie z klejem. Czy przy tym ostatnim też jest wskazane, żeby przeczekać parę miesięcy?

[jacek.zoo]

Spodziewam się, że wskazane nie bez powodu. Ale głównie mnie interesuje, czy ta "wskazana przerwa" przy domach murowanych pustakami z zaprawą jest taka sama, jak przy gazobetonie z klejem. Czy przy tym ostatnim też jest wskazane, żeby przeczekać parę miesięcy?

 

bardziej nie chodzi o to czym klejone a o to ze ciezar domu musi sie ulezec, im dluzej postoi tym pozniej mniejsze prawdopodobienstwo ze bedzie pekac

[atelega]

bardziej nie chodzi o to czym klejone a o to ze ciezar domu musi sie ulezec, im dluzej postoi tym pozniej mniejsze prawdopodobienstwo ze bedzie pekac

 

wręcz przeciwnie,

rozciągając budowę w czasie osiadania fundamentów będą większe.

w normie wskazano że przy trwaniu budowy do roku nie trzeba uwzględniać osiadań wtórnych, ma to związek z odprężeniem gruntu po wykonaniu wykopu a następnym jego dociążeniu fundamentami.

[maciek_knap]

wręcz przeciwnie,

rozciągając budowę w czasie osiadania fundamentów będą większe.

w normie wskazano że przy trwaniu budowy do roku nie trzeba uwzględniać osiadań wtórnych, ma to związek z odprężeniem gruntu po wykonaniu wykopu a następnym jego dociążeniu fundamentami.

 

Też słyszałem u konstruktora podobną wykładnię - powiedział, że przy budowaniu domu bez sezonowania fundamentów spokojnie można uniknąć osiadania gruntu. Kwestia, żeby mieć do tego celu odpowiednio sprawną ekipę i technologię bez przerw technologicznych... Polecam tu system Dryfix (do ceramiki wprawdzie, ale może kogoś to zainteresuje i w tym temacie...). Docelowa wytrzymałość muru jest po jednej dobie, a nie po miesiącu. Można więc zalewać wieńce praktycznie z dnia na dzień po postawieniu ścian, co jest raczej niespotykane. IMHO praktycznie przy aktualnej technologii można spokojnie zbudować w krótkim czasie dom z prawie każdego materiału.

Edytowane 26 Marca 2015 przez maciek_knap

[Kominki Piotr Batura]

Teoria mówiąca o tym, że same fundamenty osiądą lub "się ułożą", a cały budynek już nie, byłaby idiotyzmem...

 

Chodzi zapewne o bardziej równomierne osiadanie ("układanie się") całego budynku związanego na dole fundamentami, a u góry wieńcem. Wymaga to (zapewne) solidnego zbrojenia fundamentów i równie solidnie wykonanych wieńców.