Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pytania w sprawie bramy Wiśniowski z napędem Mido


Recommended Posts

Dzisiaj została zamontowana taka brama z napędem.

 

Jeżeli pociągnę sznurek aby rozłączyć napęd ,brama idzie leciutko do góry, ale jak dojdzie do końca i ją puszczę to zsuwa się i jeżeli jej lekko nie przytrzymam to się całkiem zamknie i przy tym porządnie uderza w podłogę.

 

Czy nie powinna na końcu jakoś się sama wyhamować aby delikatnie doszła do podłoża ?

 

Druga kwestia to czy jeżeli podniosę ją do samej góry i puszczę to nie powinna tak zostać tylko zsuwa się i opada z powrotem? Aby się nie zamknęła tylko pozostała otwarta muszę ją przytrzymać, wtedy opuści się ok 20-30cm i się zatrzyma.

 

Jeżeli jest rozłączony napęd i ją zamknę ręcznie to zabezpieczenie się nie za pstryknie aby połączyła się z napędem i nie dało się jej podnieść. Dopiero jak wezmę włączę aby brama się podniosła to silnik podciągnie i wtedy pstryknie i brama idzie w górę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

źle wyregulowane sprężyny bądź prowadnice za bardzo w górze na końcu, tzn za bardzo nie w pionie

Podniesienie powinno być albo w poziomie albo 1% w górę od strony napędu

Ja zawsze montuję poziomo i takiego zjawiska nie ma. Bez napędu ze skrajnego otwarcia bramy lekko się cofa ale sama się nie zamyka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli pociągnę sznurek aby rozłączyć napęd ,brama idzie leciutko do góry, ale jak dojdzie do końca i ją puszczę to zsuwa się i jeżeli jej lekko nie przytrzymam to się całkiem zamknie i przy tym porządnie uderza w podłogę.

Takie zachowanie sugerowałoby że sprężyny są za słabo naciągnięte, ale....(dalej w tekście)

Czy nie powinna na końcu jakoś się sama wyhamować aby delikatnie doszła do podłoża ?
Nie, przy sterowaniu ręcznym

Druga kwestia to czy jeżeli podniosę ją do samej góry i puszczę to nie powinna tak zostać tylko zsuwa się i opada z powrotem? Aby się nie zamknęła tylko pozostała otwarta muszę ją przytrzymać, wtedy opuści się ok 20-30cm i się zatrzyma.
to co w odpowiedzi na pierwszy tekst i uzupełnienie - gdy prowadnica za z dużym spadkiem w stronę bramy realnie nie sposób dokładnie wyregulować bramy i jak już nabierze pędu to się zamknie ale powinna od razu "odbić się" i przyjąć pozycje w połowie wysokości bramy

Jeżeli jest rozłączony napęd i ją zamknę ręcznie to zabezpieczenie się nie za pstryknie aby połączyła się z napędem i nie dało się jej podnieść. Dopiero jak wezmę włączę aby brama się podniosła to silnik podciągnie i wtedy pstryknie i brama idzie w górę.
słabo się starasz, na pewno znajdziesz punkt kiedy zaskoczy

 

Brama powinna mieć naciagi wyregulowane tak, że z pozycji zamkniecia czy otwarcia powinna się samoczynnieustabilizować w połowie wysokości prześwitu

Edytowane przez nikt ważny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o żadne widzi mi się :)

Nie miałem nigdy styczności z takimi bramami i tylko pytam czy tak ma być. Tak mi właśnie powiedział, że nie zaskakuje ręcznie nawet po dociśnięciu bramy aby mechanizm dociskał porządnie w dół i dopiero zaskoczy jak się włączy napęd. Czyli tak jest dobrze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak jest ręcznie opuszczana to powinna się odbić do połowy wysokości i zatrzymać ?
tak, mniej więcej w połowie wysokości powinna się ustabilizować, wtedy naciągi wyregulowane są prawidłowo

Prawidłowo wyregulowaną z pozycji środkowej opuszczasz w dół ręcznie i blokujesz ryglem, jak nie zablokujesz znów ci się podniesie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, mniej więcej w połowie wysokości powinna się ustabilizować, wtedy naciągi wyregulowane są prawidłowo

Tu się mogę z grubsza zgodzić (ale nie może następować samoczynne zatrzymanie podczas opuszcania bramy).

Prawidłowo wyregulowaną z pozycji środkowej opuszczasz w dół ręcznie i blokujesz ryglem, jak nie zablokujesz znów ci się podniesie

Ale tutaj już nie. Taka regulacja (samoczynne otwieranie) jest nieprawidłowa. Jeżeli tak regulujesz bramy to robisz to źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to ciekawe bwojtku, zupełnie inaczej mnie szkolono w Krispolu. Brama opuszczona lekko ruszona ma się podnieść sama do połowy wysokosci

 

Zerknij do np tej instrukcji:

http://images70.fotosik.pl/747/b6774232fbe9f37cm.jpg

Wcześniej pisałeś, że jak nie zablokujesz bramy ryglem to samoczynnie się otworzy do połowy.

blokujesz ryglem, jak nie zablokujesz znów ci się podniesie

To nie jest prawidłowa regulacja bramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie uczono jeszcze inaczej w wisniowskim ze brama po zatrzymaniu na kazdym przełamaniu ma się ani nie zamykać ani podnosić wyzej

No i co z tego założenia będzie, jeśli po ustawieniu montażowym na prowadnice dojdzie kurz, piach, zaschnięta zaprawa itp.. ? Tak pytam retorycznie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, koledzy już powiedzieli trafne uwagi. Brama jednak nie powinna opadać. To że z czasem może zacząć wyhamowywać o brud to nie pocieszenie - teraz może komuś zrobić krzywdę, bo jednak trochę waży.

Zadzwoń do monterów/ sprzedawcy i powiedz w czym rzecz - że sama dość szybko opada. Myślę że nie powinien robić problemu z regulacją, tym bardziej że to nie jest jakaś podstawowa czynność (jak smarowanie) którą się robi w ramach codziennego użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...