Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nieestetyczny mur.


Recommended Posts

Witam!

 

Od długiego czasu zastanawiam się co zrobić z nieszczęsnym murem znajdującym się za domem, który jest bardzo nieestetyczny ;/

Największym problemem jest fakt, że jest on niejednolity ze względu na faktury i użyte materiały - w jednym miejscu piaskowiec w kolejnym cegła etc

Wyburzenie i postawienie nowego nie wchodzi w grę. Nie ma możliwości dojazdu ciężkiego sprzętu za dom, ponadto zamurowane jest w nim dużo prętów, szyn etc.

Wspomniana różnorodność użytych materiałów nie pozwala na jego otynkowanie i obłożenie kamieniem ozdobnym ponieważ wszystko z niego odpada mimo przygotowania powierzchni.

Biorąc pod uwagę powyższe wpadłem na pomysł obłożenia muru deskami. Oczywiście nie bezpośrednio do muru tylko na stelażu.

Chciałbym do tego celu użyć desek sosnowych do których mam dostęp w dobrej cenie, nadmienię, że zdaję sobie sprawę, że sosna nie jest najlepszą opcją.

I w tym momencie przyszła pora na moje pytania/wątpliwości do ww. pomysłu :

-Jakimi środkami zabezpieczyć deski? Dodam, że zimą często zalega tam śnieg.

--Ile nad powierzchnią ziemi mocować deski? Wiadomo, że zimą grunt nieco się podniesie. (Widoczny na zdjęciu piaskowiec zostanie zastąpiony kostką granitową)

--Mieszkam w pobliżu lasu. Czy latem szczelina pomiędzy deską a murem nie będzie świetnym lokum dla żmijek, węzy itp. stworom?

-Czy kolor "Palisander" nie będzie zbyt ciężki na tak dużą powierzchnię? Dach, klinkierówka, wiaty, ogrodzenia, cała galanteria jest właśnie w takim ciemnym odcieniu.

 

Z góry dziękuję za poświęcony czas, uwagi i pomoc.

Proszę również o przedstawienie swoich pomysłów ;)

20150326_112551.jpg

20150326_112557.jpg

20150326_112642.jpg

20150326_112634.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wspomniana różnorodność użytych materiałów nie pozwala na jego otynkowanie i obłożenie kamieniem ozdobnym ponieważ wszystko z niego odpada mimo przygotowania powierzchni.

 

Bzdura , musisz to porządnie odkuć tynki zaprawy do twardego materiału ściany a możesz tynkować lub obkładać na klej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że tak! wierutna bzdura.

Pierwsze co to radzę wypożyczyć/ użyć myjki ciśnieniowej i wymyć to dyszą rotacyjną dokładnie z tych mchów itp ..

powinno pomóc, 2,5 godziny ostatnio czyściłem kostkę brukową .. jak nówka .. każdy mech wyszedł bez niczego ..

tak samo i tu ..

Pierwsze to bym te "płytki" z promocji wywalił z tego muru ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden identyczny "cud architektury" już otynkowałem i wszystko zaczęło lecieć na naturalnym kamieniu ;/

Powierzchna była umyta właśnie myjką a następnie dodatkowo zagruntowana (mogę poszukać wiadra z tym preparatem by podać nazwę).Tak przygotowaną powierzchnię obrzuciłem zaprawą tynkarską i w miejscu gdzie był naturalny kamień zaczęło to odpadać.

Najgorsze, ze przez lata różni artyści zabierali się za ten mur i jest taka kaszana.

Płytki to inny temat, jeszcze są bardzo "dobrze" ułożone ;) Z nimi też się pożegnam.

 

Wracając do sedna sprawy - samo umycie tego wystarczy? Może to przez ten grunt który zastosowałem tynk odpadł? Już sam nie wiem.

A jak oceniacie pomysł z deskami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umycie, wyrównanie powierzchni, mur z kamienia- temu to potrzeba tylko wyczyszczenia przecież.

Będzie się to działo z każdym tynkiem, ponieważ ten mur nie jest pozbawiony wilgoci.

Sama woda nic nigdy by nie zrobiła, tylko różne różniste sole niesione w raz z wodą robią

różną hecę, odspojenia, kruszenie tynku itp, na pierwszy sztych wnioskuję myć 2x do roku i po sprawie.

Można też użyć grubszego kalibru, piaskowania.

To aby działało na wieki, wymagało by jak pisałem pozbycia się wody, która penetruje w głąb,

woda i sole w niej- te sole mają siłę krystalizacji, iż były by średnio podłą stal rozsadzić.

Zagadnienie jest dość skomplikowane, wg mnie problem pierwsze bierze się od wewnątrz

gruntowanie przed wodą opadowa nic daje.

Ponieważ wodę pije mur/beton z gruntu, z sąsiedztwa z nim, układ działa jak drzewo pijące soki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam, że mur nie ma żadnej izolacji, kopany jest jak kto chciał murowany na tym co było pod ręką tynkowane byle jak. Nominalnie po zrobieniu okładziny - około 2 tyg do miesiąca powinno być to najdalej zaimpregowanowane (kamień), zrobiona izolacja pozioma i tak dalej... Tutaj zabawy jest od cholery, można władować masę kasy by uszczelnić beton ale tak gdzie kamień i tak trzeba by to było robić metodą pewnie zerwać kamień, ciekawe czy nie jest on głuchy... Po prostu czyścić raz na ileś i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to mur oporowy a za nim ziemia, to zawsze będzie odpadać - czysta fizyka.

 

Można tak:

 

1. Oszuszenie muru (injekcja)

2. Dobra izolacja po zewnątrz (np. Mapelastic);

3. Tynk czy inne dziadostwo.

 

A najlepiej odkopać, osuszyć, zaizolować i tynkować.

 

U mnie pomogło pierwsze, choć fachowcy skłaniali się do drugiego. Trzyma już 5'ty rok i nic się nie dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogo to oczyścić uzupełnić , powiedzmy klejem . Zamalować żywicą, zasypać dobrze frakcjonowanym suchym piaskiem ale w detalu trudno o to zatem firma

Taniej zbić co luźne oczyścić szlifierką z tarczą diamentową ta za dwadzieścia parę złotych starczy. Zaizolować. Dać na wierzch jakiś tynk czy klej na siatce. Z mankietem po drugiej stronie i grubszą czapą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...