Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Samorobione inteligentne instalacje


Recommended Posts

Witam,

jest spore zainteresowanie i jest dużo zapaleńców którzy chcą zrealizować u siebie elementy automatyki budynkowej lub nawet całe systemy. Za głosami forumowiczów chciałbym przenieść tutaj dyskusję na ten temat z jednego z dzienników budowy. Może temat umrze śmiercią naturalną lub będzie się rozwijał. Czas pokaże.

Zapraszam do kontynuowania dyskusji tutaj. Zaczne od swojego ostatniego posta, wcześniejsze posty w przytoczonym wyżej dzienniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 179
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ten "czujnik klaskania" jest bardzo wrażliwy, czasami podwójne klaśnięcie łapie jako 3 klaśnięcia, w ogóle sterowanie nim czegokolwiek to jakaś masakra. Testowałem go i nie użyłbym go w domu, każde "plaśnięcie" go wzbudza - zależy jaką mamy ustawioną czułość ale jak słabą to trzeba głośno klaskać i wtedy łapie co trzeba, ale trzeba się wczuwać w to mocno.

 

Ja sterowanie głosem widzę poprzez openhaba, wraz z spersonalizowanym sterowaniem resztą. Openhab jest open sourcowy i dla mnie to meeega kombajn do wszystkiego, tak samo apka i sterowanie głosem. Do wszystkiego są kody źródłowe. Wystarczy zmodyfikować sterowanie głosem tak aby czekało na ALFREDA i potem wykonywało to co sie mu każe. Oczywiście trzeba mieć androida, można kupić dongle jak pisał Fan*ft albo po prostu mieć w każdym pokoju tablet (ja tak zamierzam). Nie trzeba rozróżniać pomieszczeń w komendzie bo można dodać identyfikator do urzadzenia które daną komendę usłyszało. Można też zrobić tak że każdy tablet będzie miał różne menu w zależności od pomieszczenia. Może wisieć w miejscu włącznika światła, jego dolna połowa to wyłącz a górna włącz (no bo nie wszystko można ruchem załatwić - czasami chcemy siedzieć w ciemnościach w pokoju). Jeżeli zbliżymy rękę i nie wcisniemy "przycisku" od światła przechodzi do menu pokoju (sterowanie światłem, temperaturą, roletami i co tam jeszcze chcemy).

 

Tutaj jest pokazane jak to działa, wszystko na arduino:

 

 

więc całkiem sprawie i teoretycznie za darmo, bo telefon ma kazdy, a arduino czy cokolwiek innego z obsługą javy też. Oczywiście jak chce się zaoszczędzić i mieć pod siebie trzeba porzeźbić :yes:

 

p.s. obczajcie też oświetlenie schodów które zrobił gość z powyższego filmiku, całkiem sprawnie to ogarnął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Seba!

 

Gość zrobił temat inteligentnych samorobnych instalacji domowych, możliwych do wykonania samemu, bo go o to poprosiłem. Dobry chłopak, kryję go.

 

Mam wielką prośbę do wszelkich speców z tego forum o pomoc w realizacji swojego własnego sterowania domem. Samemu, tanio, łatwo i z sensem.

 

Chciałbym zrobić sterowanie światłami i domem bez ruszania się z kanapy. Do tego projekt Jasper choćby w salonie - choć to fajny bajer dla całego domu.

 

Weźmy się i zróbmy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chciałbym Was zniechęcać ale to może Wam zająć zdecydowanie dłużej niż budowa domu ;-)

 

Sterowanie głosowe :

Wasz sposób ma pewną wadę : trzeba wyjąć smartfona z kieszeni, nacisnąć przycisk budzenia, odblokować ekran, uruchomić aplikację i dopiero coś powiedzieć.

5 sekund jak nic. Szybciej podejdziesz do włącznika na ścianie.

Gdybyście zastosowali np Taskera i Autovoice na Androida, to możecie mieć rozpoznawanie mowy ciągłe i nie tak prymitywne jak w pokazanej aplikacji, ponieważ możecie mówić jednym ciągiem np : "włącz światła w salonie z wyjątkiem lampa schody" lub "włącz światła i otwórz rolety"

Innym sposobem jest użycie smartwatcha. Przykład na youtube :

 

przykłady wykonania macie tutaj : http://inteligentnydom.lic.pl

 

Wiele gotowych skryptów, moduły i użytkowników zainteresowanych budową/rozbudową własnych systemów ID macie tutaj : http://forum.lic.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wielką prośbę do wszelkich speców z tego forum o pomoc w realizacji swojego własnego sterowania domem. Samemu, tanio, łatwo i z sensem.

 

A po co ci trzy różne instalacje?

 

 

PS.

Za głosami forumowiczów chciałbym przenieść tutaj dyskusję na ten temat z jednego z dzienników budowy.

 

On powinien zostać tam gdzie był.

 

A co do czujnika klaskania, to lepiej zrobić czujnik wykrywający palniecie się w czoło tym

http://www.profitech-narzedzia.pl/upload/201503/mlotek_gumowy_freundsmall.JPG

 

Do nabycia w przystępnej cenie na allegro.

 

Dla ułatwienie dodam, że po palnięciu się w łeb, często następuje zdanie: O matko boska! lub O ja pierd*le!

Osobiście nie wiem jak zrealizować takim młotkiem funkcje ściemniania.

 

PS2.

Proponowałbym najpierw przeczytać jakąś poważną książkę na temat jakichkolwiek instalacji inteligentnych lub chociaż jakąś dokumentację dla instalatora od producenta takich systemów. Dobre pozycje mają po 300 stron

 

Podstawowa książka od KNX ma 329 stron

Edytowane przez dendrytus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponowałbym najpierw przeczytać jakąś poważną książkę na temat jakichkolwiek instalacji inteligentnych lub chociaż jakąś dokumentację dla instalatora od producenta takich systemów. Dobre pozycje mają po 300 stron

Obawiam się, że nie zrozumiałeś idei tego tematu.

 

Ja chcę zrobić taką instalację samemu .... bo mnie to bawi.

Nie chcę odtwarzać rozwiązań innych firm bo widziałem je w akcji i nie powaliły mnie na kolana.

Gotowe instalacje są diabelnie drogie a ja mam do wydania 2-3 tysiące.

 

Wzorując się na innych nic nowego nie wymyślisz ...

 

Nie chciałbym Was zniechęcać ale to może Wam zająć zdecydowanie dłużej niż budowa domu ;-)

 

Sterowanie głosowe :

Wasz sposób ma pewną wadę : trzeba wyjąć smartfona z kieszeni, nacisnąć przycisk budzenia, odblokować ekran, uruchomić aplikację i dopiero coś powiedzieć.

5 sekund jak nic. Szybciej podejdziesz do włącznika na ścianie.

Gdybyście zastosowali np Taskera i Autovoice na Androida, to możecie mieć rozpoznawanie mowy ciągłe i nie tak prymitywne jak w pokazanej aplikacji,

 

Może nie dłużej ale nikt nie twierdzi, że będzie łatwo.

 

Mi też idea wyciągania smartfonu się nie podoba, dlatego chcę zintegrować urządzenie z Androidem (dongle TV) z pokojem. Będzie nasłuchiwać bez przerwy a włączy rozpoznawanie głosu na hasło np. "Alfred" :)

Google w API do Androida udostępnia bibliotekę do zamiany głosu na tekst i to nawet po polsku. Więc napisanie takiego AutoVoice'a to jeden wieczór.

 

Na aliexepress za 36$ można kupić prosty tablet na nadroidzie. Co przy 10 pomieszczeniach będzie raptem kosztować dodatkowe 1200 zł. Myślę że pomysł do przetrawienia. A mając tablet na ścianie można zrobić piękny dotykowy interaktywny włącznik urządzeń w pokoju.

 

Idea zaczyna mi się podobać :)

Edytowane przez Fan*ft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że nie zrozumiałeś idei tego tematu.

 

Ja chcę zrobić taką instalację samemu .... bo mnie to bawi.

Nie chcę odtwarzać rozwiązań innych firm bo widziałem je w akcji i nie powaliły mnie na kolana.

Gotowe instalacje są diabelnie drogie a ja mam do wydania 2-3 tysiące.

 

Wzorując się na innych nic nowego nie wymyślisz ...

 

Dendrytus jest specyficzny, uważaj ;)

 

Wracając do tematu - Inteligentny Dom to tak naprawdę kompleksowa integracja wszystkich instalacji, więc w wymienionym budżecie wystarczy na zaledwie kilka wycinków (za 2500 zł kupisz raptem 50 samych przekaźników). Obsługę głosem czy klaskaniem należy traktować w kategorii dostawki do kompletnego systemu, tak jak dodatkowy pilot.

 

Generalnie da się zrobić taki system na pająka z różnych dziwnych klocków pokleconych na strychach. Tyle że na tym forum są raczej integratorzy oferujący komercyjne rozwiązania. Analogizując - tutaj sami dekarze a ty szukasz drwala. Na twoim miejscu zacząłbym od forum elektroda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo merytorycznych wypowiedzi i inteligentnego humoru. Świetnie. Gdybym chciał mieć KNX, to znalazłbym firmę która to zamontuje, zapłacił i miał. Nie mam jednak na to kasy, więc chcę coś zrobić samemu.

 

Ja osobiście chcę mieć tylko światło sterowane bez żadnych pilotów zdalnie i wyłączanie podczas nieobecności. Do tego widziałem na rPi oprogramowanie Jasper w akcji i też zrobiło na mnie wrażenie, ale wystarczy mi to w salonie.

 

Inni mają ambitniejsze plany, ale ogranicza ich budżet i to wszystkich łączy. Jeśli ktoś boi się konkurencji ze strony samorobów, którzy chcą zrobić amatorski system IB dla siebie, to powinien chyba sam sobie tym gumowym młotkiem do głowy nastukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki będę uważał homelogic :)

 

Ja chcę podejść do tego kompleksowo.

Mówisz np. o przekaźnikach ... one tak naprawdę kosztują grosze:

http://www.aliexpress.com/item/New-5V-2-Channel-Relay-Module-Shield-for-Arduino-ARM-PIC-AVR-DSP-Electronic-10A-11117/662805041.html

I nie mówię o gotowych "chińskich" rozwiązaniach.

Części można kupić za grosze. Płytki sobie zaprojektuję.

 

Do sterowania oświetleniem (chcę użyć listw diodowych) użyję np. układu PSMN017-30EL.

Arduino (2$) + nRF24L01 (3$) + 6*PSMN017-30EL (6*1$) + 4*PIR (4*1$) + płytka (8zł) = 6 punktowy radiowy sterownik świateł (z dimmerem) z 4 czujnikami ruchu za 70 zł. Pokaż mi komercyjne rozwiązanie za chociaż 700 zł. Ja nie znalazłem.

A taki układ spokojnie obsłuży mi cały pokój. Do tego podobny układ z przekaźnikami i mam sterowanie 220V. Do tego tablet za 40$ i mam inteligentne sterowanie głosem.

Jedno pomieszczenie wychodzi za 300 zł.

 

Nie szukam informacji jak coś wykonać bo tą wiedzę posiadam.

Szukam raczej pomysłów na ciekawe rozwiązania.

 

Komercyjne rozwiązania są komercyjne czyli kosztowne.

Elektronika tak naprawdę jest bardzo tania. Płaci się za za gotowe rozwiązania. Ktoś to skonstruował, wymyślił i chce na tym zarobić.

 

Tak ... chcę być drwalem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że niektórzy wdrażają gotowe rozwiązania i będą tego bronić za wszelką cenę i drwić z innych, którzy próbują zrobić to po swojemu. Tak jest w każdej branży i prawie na każdym etapie budowy domu.

KNX jest spoko, działa, można do niego podłączyć mnóstwo różnych systemów/akcesoriów. Niestety każda implementacja tego standardu w czymkolwiek to dużo $$.

Jak ktoś ma czas i chęci i wie co robi to czemu ma nie wykonać identycznej funkcjonalności po swojemu, u siebie w domu?

Fan*ft widzę że aliexpress to jedna z Twoich ulubionych stron :) ale fakt, dużo rzeczy można kupić tam tanio w cale nie jakiś strasznie tandetnych.

Tak jak inni piszą i ja też jestem tego zdania, sterowanie głosem to dodatek i jak widać nie trudny do zrobienia. Głównie skupiałbym się na automatyzacji większości funkcji. Co znowu zrobione po swojemu i pod siebie będzie działać bardzo dobrze i za ułamek kwoty, którą trzeba by zapłacić za gotowe rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie szukam informacji jak coś wykonać bo tą wiedzę posiadam.

 

Naprawdę?

Inteligentny budynek (również inteligentny dom, system zarządzania budynkiem (Building Management System (BMS)) – określenie wysoko zaawansowanego technicznie budynku.

 

Inteligentny budynek posiada system czujników i detektorów oraz jeden, zintegrowany system zarządzania wszystkimi znajdującymi się w budynku instalacjami. Dzięki informacjom pochodzącym z różnych elementów systemu, budynek może reagować na zmiany środowiska wewnątrz i na zewnątrz, co prowadzi do maksymalizacji funkcjonalności, komfortu i bezpieczeństwa, minimalizacji kosztów eksploatacji i modernizacji oraz ograniczenia emisji szkodliwych zanieczyszczeń. System inteligentnego budynku nie powinien wpływać negatywnie na ludzi znajdujących się w jego środowisku.

 

A teraz wskaż gdzie w twoim pomyśle masz zrealizowane podstawy definicji.

Tablet i sterownia głosowe nie wchodzą w zakres funkcjonowania IB/ID

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dendrytus ... a już ci odpowiadam.

 

W moim systemie każdy czujnik, włącznik czy panel sterujący będzie połączony radiowo z komputerem :)

I to komputer centralny będzie zarządzał całością.

Pozwoli to na dowolne reagowanie np. świateł na czujki PIR zainstalowane w całym domu.

Nie będę podłączał poszczególnym urządzeń fizycznie do siebie. Wszystko ze wszystkim będzie połączone wyłącznie logicznie.

Jeśli użytkownik uzna, że warto załączyć światło na schodach gdy już ktoś idzie korytarzem to sobie to ustawi.

Gdy uzna, że wychodząc w nocy z pokoju należy od razu zapalić światło w łazience czy kuchni ... to sobie to ustawi.

Nie będzie żadnych ograniczeń.

 

A sterowanie głosowe?

Utworzysz sobie plik konfiguracyjny:

"światło","włącz/załącz/zapal","kuchnia/kuchni" SWITCH34 ON

albo

"włącz/uruchom","TV/telewizor" SWITCH55 ON

albo

"pogoda/pogodę/prognozę/prognozy","pokaż/wyświetl" SWITCH22 ON; INTERNET "www.meteo.pl"

i gotowe :)

 

Tworzyłem kiedyś systemy automatyki przemysłowej ...

 

Wystarczy?

--------------------------------------------------------------------------

sebcioc55 faktycznie lubię aliexpress ale nie tylko. Jest dziesiątki innych sklepów w których kupowałem różne rzeczy.

Tak w Chinach jak i w każdym innym kraju można kupić rzeczy dobre i tandetne. Kwestia ceny.

Natomiast nie da się ukryć, że elektronika tam jest tania. Części można kupować za grosze, a ja nie lubię przepłacać :)

--------------------------------------------------------------------------

Bynajmniej nie neguję takich rozwiązań jak Fibaro czy KNX. To są rozwiązania komercyjne i "ładne". Projektowanie, reklama i produkcja kosztują. Gdy kiedyś policzyłem koszt takiego włącznika Fibaro to gdybym samo to robił w taki sposób cena nie była by dużo niższa. Choćby same podatki podwyższają ją o 30%. Takie życie.

 

Co innego jak robi się dla siebie. To ma być funkcjonalne, nie musi być ładne. Nie trzeba płacić od tego podatków. Dlatego można to zrobić za przysłowiowe "grosze".

Edytowane przez Fan*ft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Atakujecie producentów i integratorów jakby byli nastawieni na wydymanie biednych jeleni. Tyle że w cenie nie jest tylko sama elektronika, ale też odpowiedzialność za całość produktu.

 

Tak jak napisałem, da się zrobić na pająka, tyle że ja jako integrator nie jestem takimi rozwiązaniami zainteresowany - nigdy w życiu klientowi nie włożę żadnej samoróbki bo musiałbym mieć nierówno pod sufitem. Nawet u siebie wolę zamontować coś komercyjnego aby mieć spokój. Budowanie dla sportu jest dla pasjonatów, dla nich jest też forum elektroda.

 

Gorzej jeszcze jak wejdzie tutaj klient końcowy i wyciągnie błędne wnioski że za 300 zł na pokój ktoś mu zrobi system. Bo sorry, ale nie zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikogo nie atakujemy.

 

Oczywiście, że nikt nikomu nie zrobi tego za takie pieniążki. Ja również nie.

Przecież sama robota przy tym, gdyby ją wycenić, będzie kosztować kilka razy więcej.

 

Jednak ja sobie sam zrobię w tej cenie :)

I dla takich ludzi jak ja temat ten został założony.

Wymiana doświadczeń i pomysłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do czujnika klaskania, to lepiej zrobić czujnik wykrywający palniecie się w czoło tym

http://www.profitech-narzedzia.pl/upload/201503/mlotek_gumowy_freundsmall.JPG

 

Do nabycia w przystępnej cenie na allegro.

 

Dla ułatwienie dodam, że po palnięciu się w łeb, często następuje zdanie: O matko boska! lub O ja pierd*le!

Osobiście nie wiem jak zrealizować takim młotkiem funkcje ściemniania.

 

dendrytus mimo że czasem sam mam ochotę walnąć cię takim młotkiem w potylicę, to zdarzają się takie chwile kiedy napiłbym się z tobą wódki :)

 

Nie chcę odtwarzać rozwiązań innych firm bo widziałem je w akcji i nie powaliły mnie na kolana.

Gotowe instalacje są diabelnie drogie a ja mam do wydania 2-3 tysiące.

 

Fan*ft nie wiem jakie widziałeś systemy w akcji ale jeśli chcesz zrobić lepsze rozwiązanie od czegoś nad czym siedzą inżynierowie kupę lat to musisz być cholernie dobrym i diabelnie szybkim elektronikiem programistą. Naprawdę są dostępne na rynku rozwiązania niedrogie które są niezawodne i dopracowane. Natomiast jeśli masz do wydania 2-3 tysiaki to faktem jest że musisz sam sobie ten system stworzyć.

 

Inna sprawa jest taka że mam ogromny szacunek do ludzi ambitnych którzy chcą coś takiego tworzyć samemu. Sama, prosta automatyka to wiadomo że nie żaden problem jeśli ktoś jest dobrym elektronikiem. Myślę że problemy mogą się zacząć ze stabilnością autorskiego rozwiązania jak będziesz chciał stworzyć system "inteligentny" i poważną przeszkodą może stanowić czas jaki będziesz musiał poświęcić żeby twój dom zaczął pracować płynnie bez niespodzianek.

 

Inni mają ambitniejsze plany, ale ogranicza ich budżet i to wszystkich łączy. Jeśli ktoś boi się konkurencji ze strony samorobów, którzy chcą zrobić amatorski system IB dla siebie, to powinien chyba sam sobie tym gumowym młotkiem do głowy nastukać.

 

Myślę że nie o konkurencję tu chodzi. Mimo wszystko uważam że ten temat powinien się raczej znaleźć na forum elektrody a nie muratora.

 

Bynajmniej nie neguję takich rozwiązań jak Fibaro czy KNX. To są rozwiązania komercyjne i "ładne". Projektowanie, reklama i produkcja kosztują. Gdy kiedyś policzyłem koszt takiego włącznika Fibaro to gdybym samo to robił w taki sposób cena nie była by dużo niższa. Choćby same podatki podwyższają ją o 30%. Takie życie.

 

Są na rynku rozwiązania znacznie tańsze od Fibaro i o wiele stabilniejsze, ale tak jak napisałem powyżej dla chcącego nic trudnego. Lepiej w tym kierunku niż siedzieć na fejsbógu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wierzyć, że g*wniana płytka PIR za $2 jest równie dobra jak czujka za 700 zł.

Można wierzyć, że Traban to limuzyna.

 

trochę złe porównanie, bo porównujesz element elektroniczny do gotowej czujki. Może się okazać że po dołożeniu jakiegoś procka i genialnego oprogramowania będzie nawet lepsza. Części w Twojej czujce też mają takie ceny a największy w niej koszt to oprogramowanie i marże.

Ja życzę temu koledze, żeby okazał się kolejnym polskim geniuszem, którego rozwiązania podbiją świat ale sam nie zdecydowałbym się na to. Wolę korzystać z czegoś co zostało wcześniej opracowane przez specjalistów na bazie Ich dużych doświadczeń.

Dom to nie miejsce na testy z elektryką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie dom to lab. Nie buduję domu do śmierci. Nie buduję na pokolenia. Buduję dla zysku, bo mam zamiar wystawić swój dom na sprzedaż. Proszę nie ubliżać mi od deweloperów, bo sprzedaż to tylko opcja. Buduję dom dla siebie, ale jeśli ktoś będzie go chciał bardziej niż ja, to oczywiście odstąpię.

 

Wiem, że można zrobić wszystko samemu. Część z tych rzeczy się opłaca, a opłacalność jest tym większa im większa luksusowość rozwiązania. Systemy IB są luksusowe i właśnie dlatego warto je zrobić samemu. Mi chodzi o to, żeby system oprzeć o słupek. Co można innego zrobić ze słupkiem? Można się oprzeć, a to nie poleci, ani się nie przewróci. Można zrobić IB w oparciu o słupki i ja tak chcę. To ma być trudno zepsuć i na tym opiera się cały zamysł. Trudno na słupku postawić piramidę, ale po co komu piramida?

 

Wracając do rzeczywistości. Chcę zrobić czujniki temperatury podłogi DS18B20 komunikujące się po magistrali 1-WIRE ze sterownikiem Arduino lub Raspberry Pi. Raspberry jest trudniejsze, ale może obsługiwać fajne oprogramowanie i obsługiwać wyjścia cyfrowe z jego poziomu. Samo nie ma wejścia 1-WIRE, ale można dodać sterownik DS 2484, który przekonwertuje 1-WIRE na I2C. Poza tym chcę je skomunikować z Arduino, które będzie sterować wyjściami, czyli u mnie przekaźnikami od elektrycznej podłogówki, a dodatkowo sterować będzie światłami, roletami i alamem. Bezpośrednio do Arduino doprowadzę wejścia logiczne (czujniki PIR, kontaktrony, wejścia binarne z rPi), a do malinki doprowadzę wejścia sygnałów do analizy. To chyba klasyczny i dobrze przeprowadzony podział wejść. Jedna płytka obrabia sygnał i wysterowuje piny, a druga bierze stan pinów z tacy i na tej podstawie przestawia wyjścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wierzyć, że g*wniana płytka PIR za $2 jest równie dobra jak czujka za 700 zł.

Można wierzyć, że Traban to limuzyna.

Nie chce mi się obalać kolejnych argumentów ale do tego jednego się odniosę.

Jeśli wierzysz, że czujka PIR za 700 zł będzie 100 razy lepszy od tego "gównianego" za 2$ (100 krotna różnica w cenie) ... to wybacz ale ... jesteś bardzo naiwny.

 

Rację ma Sztywniak który twierdzi, że bardzo dużo zależy od softu.

A na rozwijanie softu będę miał duuuużo czasu. Oczywiście pod warunkiem, że zrobię sobie odpowiedni hardware :)

Ja lubię eksperymentować. Najwyżej mi nie będzie działać od razu. Mam czas. System jest dodatkiem który nie eliminuje zwykłej instalacji elektrycznej więc nie ryzykuję.

 

Przemku 1-wire z DS18B20 to dobry pomysł. Możesz też pójść w minimalizm i skorzystać z jakiegoś analogowego termometru podłączając go do wejścia analogowego Arduino. Tylko potrzebna będzie kalibracja. Czyli w sumie więcej zabawy ale mniej pajęczynek elektronicznych.

 

Kurcze muszę to wszystko zacząć notować i rozrysowywać. Inaczej nie dojdę co jest mi jeszcze potrzebne i co mógłbym zrobić.

 

iF-Jimi nie wiem czy jestem szybkim i dobrym informatykiem/elektronikiem. Chciałbym tak uważać ;)

Tak czy inaczej nie demonizuj tematu.

Pamiętaj, że rozwiązania komercyjne narzucają konstruktorom wiele ograniczeń.

Oni robią coś co ma być łatwo 'instalowalne'. Do czego nie trzeba kłaść kabli czy kuć ścian. Ja mogę sobie na to pozwolić. Oni muszą przestrzegać dziesiątki norm które ja mogę "przemilczeć". Oni muszą pomieścić urządzenia w ładnych obudowach ... mi to do niczego nie potrzebne. Ja mam komfort tego, że z góry wiem co muszę zrobić, co podłączyć do systemu. Oni muszą przewidzieć dużo więcej.

Ja robię dedykowany system. Mam 10 razy łatwiej niż oni :)

Edytowane przez Fan*ft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na rozwijanie softu będę miał duuuużo czasu. Oczywiście pod warunkiem, że zrobię sobie odpowiedni hardware :)

Ja lubię eksperymentować. Najwyżej mi nie będzie działać od razu. Mam czas. System jest dodatkiem który nie eliminuje zwykłej instalacji elektrycznej więc nie ryzykuję.

 

Pan kawaler od zawsze czy rozwodnik? Bo jak żadne z powyższych to jesteś na dobrej drodze do zostania tym drugim ;)

 

W branży integratorów funkcjonuje okreslenie WAF, czyli Wife Approval Factor. Jest to jeden z mnożników używany przy określaniu poziomu zadowolenia klienta z posiadania systemu. Wacha się między wartościami od 0 do 1.

 

Pamiętaj, że rozwiązania komercyjne narzucają konstruktorom wiele ograniczeń.

Oni robią coś co ma być łatwo 'instalowalne'. Do czego nie trzeba kłaść kabli czy kuć ścian. Ja mogę sobie na to pozwolić. Oni muszą przestrzegać dziesiątki norm które ja mogę "przemilczeć". Oni muszą pomieścić urządzenia w ładnych obudowach ... mi to do niczego nie potrzebne. Ja mam komfort tego, że z góry wiem co muszę zrobić, co podłączyć do systemu. Oni muszą przewidzieć dużo więcej.

Ja robię dedykowany system. Mam 10 razy łatwiej niż oni :)

 

Te ograniczenia zazwyczaj dotyczą ew. pożarów, eksplozji, wydzielania trujących gazów czy zakłócania pracy rozrusznika serca...

 

P.S.: http://forum.lic.pl/plc-arduino-rasberry-esp8266-mikrokontrolery/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...