Grzejniki kanałowe a strefy brzegowe przy drzwiach i oknach balkonowych

[Parkiet]

Zastanawiam się nad zasadnością stosowania grzejników kanałowych w okolicach drzwi czy okien balkonowych w sytuacji kiedy istnieje ogrzewanie podłogowe.

Dobre okna mają U większe 3-krotnie od U ścian.

Czy wykonanie strefy brzegowej równoważącej miejscowe straty ciepła nie zastąpiłoby grzejników kanałowych?

Grzejniki kanałowe to problem wykonawczy i użytkowy.

 

Temat chciałbym omówić w kontekście ogrzewania podłogowego z posadzką drewnianą ze strefą brzegową wykonaną z ceramiki z zagęszczeniem rurek grzewczych.

Pozdrawiam.

[fachman19]

A w jakim celu chcesz sobie utrudnić życie .tymi grzejnikami

[Parkiet]

A w jakim celu chcesz sobie utrudnić życie .tymi grzejnikami

 

Problem w tym, to one - grzejniki kanałowe utrudniają mi wykonanie posadzki, o użytkownikach nie wspomnę.

Moim zdaniem o wiele prostszym byłoby wykonanie strefy brzegowej z ceramiki, jako że przy drewnie strefy brzegowe nie są zalecane.

Pozdrawiam.

[fachman19]

Ale czy brakuje mocy ,że rozpatrujesz te grzejniki.

Jeżeli mocy wystarczy to sama podłogówka.

Ja mam tak w domu i wykonuje bez grzejników .No chyba ,ze jest kategoryczne żądanie.

[Parkiet]

Najczęściej grzejniki kanałowe znajduję w okolicach dużych przeszkleń, okno czy drzwi balkonowe to może skromne określenie.

 

Uważam że przy dużych, rozległych przeszkleniach, zasadne jest wzmocnienie działania podłogówki w tych okolicach.

 

Pytanie w jakiej formie?

 

Pytanie do Ciebie jako użytkownika, czy w okolicach przeszkleń i ogrzewaniu bez grzejników kanałowych, czy stref brzegowych nie odczuwasz różnicy temperatur w tych miejscach.

 

Pozdrawiam.

[fachman19]

Przy niskich temperaturach np .-20 i szerokim oknie (4 m) jest odczuwany chłód ,ale nie "ciągnie" po nogach tylko brakuje ciepłej przegrody .

Jeżeli okno ma wsp u = 0,8 to strata dla w/w dla -20 wynosi =4x2,5x0,8x40 =320 W

czyli na jeden mb okna przypada strata 80 W .

Wynika z tego , że w odległości max 2 od okna wszelkie oddziaływanie okna na komfort ( Dla podłogówki o emisji 40 W/m2) zaniknie .I to przy założeniu ,że reszta podłogi nie grzeje.

Uwzględniając dodatkowo ogrzewanie podłogowe po bokach okna również poprawia komfort.

 

Zamontowanie grzejnika przesunie strefę komfortu o około 50 cm

[Parkiet]

Tu pytanie grzejnik kanałowy czy strefa brzegowa z płytkami szerokości 0,6m o max 130W/m2 i max temperaturze powierzchni płytek nieco ponad 32oC? Edytowane 29 Marca 2015 przez Parkiet

[imrahil]

a co woli inwestor? chodzi też o kwestię estetyki i kosztów?

[fachman19]

Tu pytanie grzejnik kanałowy czy strefa brzegowa z płytkami szerokości 0,6m o max 130W i max temperaturze powierzchni płytek nieco ponad 32oC?

 

Ja bym zagęścił rury i podał w tą strefę wodę z zasilania . Człowiek ma pewną tolerancję komfortu

[Parkiet]

a co woli inwestor? chodzi też o kwestię estetyki i kosztów?

 

Estetyka - temat do uzgodnienia.

Trwałość rozwiązania przy podłogówce z drewnem - wątpliwa (znaczne różnice temperatur, drewno znajduje się również w strefie między oknem a grzejnikiem).

Użytkowanie - śmietnik we wnętrzu kanału.

Koszty wykonania wyższe przy grzejnikach kanałowych.

Koszty eksploatacji - wyższe w przypadku dużych mocy grzejnika i wyższej temperatury w okolicach okna.

 

I to na tyle na ten czas z mojej strony.

[Parkiet]

Ja bym zagęścił rury i podał w tą strefę wodę z zasilania . Człowiek ma pewną tolerancję komfortu

 

Też tak uważam, czekałem na potwierdzenie od Fachowca.

Pozdrawiam.

[Nefer]

Mam taki grzejnik pod dużym przeszkleniem (zachodzącym na dach).

Założyłam grzejnik, bo wolałam mieć wsparcie dla podłogówki.

Nie widzę problemu jeśli chodzi o drewno na podłodze - nie ma znacznych różnic temperatur. Drewno między grzejnikiem a oknem - nic się nie dzieje.

Śmietnika wewnątrz kanału nie ma, bo nikt tam nie chodzi i niczego nie wrzuca, a zawsze można podnieść drewnianą kapę i odkurzyć.

Nie jestem w stanie stwierdzić na ile jeden grzejnik kanałowy może podnieść koszty ogrzewania - pewnie to sprawa śladowa.

 

Chciałam to mam - tyle z punktu widzenia inwestora

[Parkiet]

Dzięki Nefer za opinię, z tego co pamiętam z innych postów, masz przemysłówkę z egzotyka co daję większą pewność w użytkowaniu.

 

Przy deskach litych, a takie teraz się montuje na podłogówce jest trochę większy problem.

 

Ponadto wyjście do ogrodu, a szczególnie powrót obarczony jest wnoszeniem"rzeczy różnych", które w części wpadają do kanału.

 

Po za tym jak kto dba tak ma.

 

Pozdrawiam.

[Nefer]

mam trójwarstwówkę z jatoby.

Jak rozumiem tam jest podłogówka więc chyba nie chodzi o litą deskę...ale może się mylę.

Mój grzejnik kanałowy jest z dala od "ciągów pieszych" to fakt. Przy "normalnych" oknach balkonowych nie widzę sensu - raczej przy rzeczywiście dużych przeszkleniach.

Argument o brudzie nie przemawia do mnie- odkurzacz daje radę

 

Szczerze mówiąc tej zimy nawet nie włączyłam grzejnika. Nie było sensu. To chyba bardziej psychologiczne wsparcie dla inwestora

[Parkiet]

mam trójwarstwówkę z jatoby.

Jak rozumiem tam jest podłogówka więc chyba nie chodzi o litą deskę...ale może się mylę.

Mój grzejnik kanałowy jest z dala od "ciągów pieszych" to fakt. Przy "normalnych" oknach balkonowych nie widzę sensu - raczej przy rzeczywiście dużych przeszkleniach.

Argument o brudzie nie przemawia do mnie- odkurzacz daje radę

 

Szczerze mówiąc tej zimy nawet nie włączyłam grzejnika. Nie było sensu. To chyba bardziej psychologiczne wsparcie dla inwestora

Tak chodzi o deskę litą, przy czym max. obciążenie podłogi wielkości ok 40 W/m2 daje max. 25oC na powierzchni podłogi i tu dobrze wysuszone drewno lite sobie poradzi.

 

Gorzej w okolicach kilowatowego grzejnika, a taki był w projekcie, stąd pytanie o strefę brzegową z płytkami.

 

Też uważam, że grzejnik kanałowy to bardziej psychologiczne wsparcie. Pozdrawiam.

[noc]

Jeśli to przeszklenie http://archon.pl/gotowe-projekty-domow/dom-w-melisie/m41f4da6c0544a można uważać za duże, to się wypowiem. Na podłodze leżą panele. Co prawda nie jest to drewno, ale jednak nie płytki. Nie przewodzą tak dobrze ciepła.

Strefa brzegowa oczywiście wykonana, bez grzejnika kanałowego. Siedząc na sofie przy tym oknie, nie czuję może zimna ale jakiś delikatny ruch powietrza. Powietrze stykające się z oknem, zostaje schładzane i opada na dół. Ogrzane podłogą, unosi się do góry i stąd ten jakiś minimalnie wyczuwalny ruch. Powtórzę że nie czuję zimna, tylko ruch powietrza jak przy maleńkim wentylu. Takie zjawisko występuje przy mroźnych i pochmurnych dniach. W zimny ale słoneczny dzień, nie jest to odczuwalne.

To bardziej kwestia indywidualnych odczuć, niż faktycznych kłopotów z temperaturami.

Przy następnym budowaniu powtórzyłbym system. Kanałowiec jest tam niepotrzebny.

[Parkiet]

Dzięki za podzielenie się spostrzeżeniami. Pozdrawiam.