Jaka kara a brak umowy po zrobieniu przyłącza ?

[Filip80]

Witam,

 

mam zrobione przyłącze, przysłali fakturę i mam 60 dni na podpisanie umowy ...

 

a jak nie podpiszę ? wie ktoś jaka jest kara ?

 

nie potrzebuję prądu budowlanego (agregat) budowę pewnie zacznę we wakacje albo po wakacjach, a teraz na działce mam garaż blaszany (nie związany na stałe z gruntem)

 

dziękuję

 

Pozdrawiam

F

[Nefer]

W umowie jest termin rozpoczęcia pobierania prądu. Zazwyczaj to data podana przez odbiorcę. Można ją przesunąć aneksem. Przeczytaj co jest w umowie na ten temat, bo co operator to zwyczaje.

[Filip80]

doczytałem, będzie rozwiązana umowa oraz muszę zwrócić koszty przyłącza...

 

co w takim przypadku radzicie ? jak i co podłączyć ? może garaż ?

[rgal]

Skoro nie potrzebujesz prądu już teraz to niepotrzebnie się spieszyłeś z przyłaczem... Teraz najsensowniejsze wydaje się zamontować jednak RBtkę (dałbym w blaszaku) i podpisać umowę, z minimalną mocą umowną i... płacić. No chyba że dostawca zgodzi się na sensowny aneks. Plus jest taki że to dużo wygodniejsze od agregatu w trakcie budowy.

[Nefer]

Zamówiłeś przyłącze, więc takie są konsekwencje. Spróbowałabym przesunąć termin rozpoczęcia odbioru prądu. Może się zgodzą.

[Hanss]

Miałem tak samo, od razu po 60 dniach przysłali upomnienie o warunkach umowy....zamontowałem RBtkę prawie w granicach samego domu. Miałem od skrzynki-licznika w granicy działki 120m i zrobiłem już to na docelowym kablu....robiłem własnymi siłami, elektryk tylko podłączył skrzynkę z RBtką, podpieczętował papiery i skasował swoje...teraz płacę co dwa miesiące 210zł. - w tym chyba 70zł. same opłaty stałe. Edytowane 1 Kwietnia 2015 przez Hanss