Wspólne szambo

[Wwiola]

Ten drugi watek dotyczy sąsiadów "od tyłu" a ten "bocznych" - co nie zmienia fakty, ze macie racje

[Slawek 1719499182]

U mnie jest takie rozwiązanie (sytuacja zastana) i nic nie mogę zmienić.

Aby uchronić się przed konfliktami z sąsiadką zdecydowałem się przyjąć ofertę naszego ZUK - płacę przy każdym m3 zużytej wody dodatkowo za wywóz ścieków (podobnie sąsiadka) a szamboyet musi przyjechać ilekroć szambo jest prawie pełne, bez dodatkowych kosztów. Nie jest to na pewno najtańsze rozwiązanie - ale jedyne zapewniające bezkonfliktowe funkcjonowanie takiej "spóły"...

Oto uroki wspólnot mieszkaniowych.

Pozdrowienia

[fripp]

Uwaga, wspólnie z jednym z bardziej znanych forumowiczów postanowiliśmy napiętnować osobnika "mariuszbryk1". Facet zwrocil się ostatnio do mnie z prośbą o udostępnienie dokumentacji przygotowanej mi przez firmę dotyczącą oczyszczalni. Podobno potrzebuje jej, bo zaczyna działalność w tej branży, no i zaczyna pięknie, bo od próby kradzieży projektu. Owszem, jeśli ktoś robiący projekty wyrazi zgodę na podzielenie się swoją wiedzą (np _ZBYCH_, Jareko, Pchełek.....), to o.k., ale jeśli facet pisze do mnie na priva, żeby mu podesłać dokumentacje wykonaną na moje zamówienie, to znaczy,że szacunek dla własności intelektualnej i praw autorskich ma żaden. Zaczyna, fajnie, ale NIE OD KRADZIEŻY. Uwaga, bo być może jego praca jest też tyle warta, co nic.