mmikka 11.03.2016 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 Wani, w sobotę tydzień temu, będąc na ww wymyśliłam sobie--- wypłatę jak matkę, ma się tylko jedną :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 11.03.2016 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 Zzaraz. Które rury? te do doprowadzenie powietrza, czy dymowe? Czy Ty chcesz ją mieć w tym miejscu gdzie widać na zdjęciu, czy też docelowo ma być centralnie na kominie? i gdzie jest (na ścianie czy z podłogi) doprowadzenie powietrza z zewnątrz? Powietrze możesz doprowadzić rurą miękką tzw flex. 1 mb, który kosztuje poniżej 30 zł, można rozciągnąć nawet na kilka metrów. Tnie się nawet zwykłymi nożyczkami i można ją dowolnie kształtować. Zamocowanie do wyprowadzenia z kozy i z drugiej strony przy ścianie robi się z pomocą srebrnej taśmy samoprzylepnej. Taśma może być nawet tzw. temperaturowa. Pestka doprowadzenie powietrza jest na podłodze, centralnie w środku komina. M chce je przenieść na ścianę bo po pierwsze kamień ma być na ziemi a po drugie koza ma stać tak jak na zdj, tzn przesunięta Tomkowa na tym blogu jest taki fajny cytat że "planowanie budżetu polega na wskazaniu pieniądzom gdzie mają iść, zamiast zastanawiać się gdzie się rozeszły" Ja się ostatnio ciągle zastanawiałam, kupujemy mnóstwo do domu : farby, taśmy, śrubki, kątowniki blablabla. Niby same drobiazgi ale okazało się że idzie na to sporo kasy. W tym miesiącu zaplanowałam konkretną kwotę na wszystkie wydatki i się tego trzymam. A co do poduszek to cena Ale poduszki piękne:rolleyes: Wrzuciłam do koszyka dwie szybciutko ale rozsądek zwyciężył http://static.westwing.pl/i/DE-BO439WWAQ42RDE-1-newproduct.jpg Mmikka u nas miesiąc cudów i się wypłata pomnożyła Mam za to nadzieję że nadal mam tylko jedną mamę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.03.2016 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2016 To faktycznie lepiej byłoby, gdyby wychodziło ze sciany na wysokości otworu dolotu w kozie. Poduszki sama sobie takie zrobisz, albo pogadaj z Dianą. Ona potrafi aplikacje robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 12.03.2016 15:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Mam problem.... Zdjęłam dziś obrazek znad łóżka Młodzieńca i okazało się że płyta od wewnątrz jest zapleśniała. Pozdejmowałam pozostałe i na większości to samo. Płyta nie dotykała ściany i wygląda na to że to od pleców ramek zaczęło grzybieć, niektóre ramki mają już oznaki pleśni a ściana czysta. Odsunęłam skrzynię i półki które przylegają do ściany (zewnętrznej) i tam jest ok. Po przeciwległej stronie, za obrazkami córki jest ok a to tez ściana zewnętrzna. Tak więc grzyb wyszedł na obrazkach na ścianie wewnętrznej....M twierdzi że może płyty były wilgotne ale dlaczego w takim razie tylko po jednej dtronie jest problem? Przeciez u W dokładnie te same ramki wiszą, wieszane w tym samym czasie, tak samo przechowywane. Jestem zdołowana i nie wiem o co chodzi....Macie jakiś pomysł? Szczerze to chce mi się płakać, nienawidzę grzyba....mieliśmy problem ze starymi ścianami w wynajmowanym mieszkaniu, nie wyobrażam sobie żeby w nowym domu musieć się z nim borykać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boratom 12.03.2016 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Waniliana - może młoda bardziej wietrzy albo co? yyy... przeczytałam jeszcze raz i chyba coś źle zrozumiałam - młodzież w jednym pokoju, obrazki na przeciwległych ścianach... na obrazkach zawieszonych na ścianie wewnętrznej pleśń, na zewnętrznej nie ma oznak... A ramki kupione w tym samym sklepie? U nas przy okazji remontu odkryliśmy, że zapleśniały płyty/ plecy w szafie - musieliśmy je usunąć... jak na razie nic więcej się nie dzieje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 12.03.2016 17:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Waniliana - może młoda bardziej wietrzy albo co? yyy... przeczytałam jeszcze raz i chyba coś źle zrozumiałam - młodzież w jednym pokoju, obrazki na przeciwległych ścianach... na obrazkach zawieszonych na ścianie wewnętrznej pleśń, na zewnętrznej nie ma oznak... A ramki kupione w tym samym sklepie? U nas przy okazji remontu odkryliśmy, że zapleśniały płyty/ plecy w szafie - musieliśmy je usunąć... jak na razie nic więcej się nie dzieje... Dobrze zrozumiałaś. Jeden pokój, na bardziej podejrzanej ścianie ramki czyste a na tej wewnętrznej pleśń. Ramki kupowane w różnych sklepach, u Młodego Ikea i LM - zapleśniały tak samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 12.03.2016 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Dobrze zrozumiałaś. Jeden pokój, na bardziej podejrzanej ścianie ramki czyste a na tej wewnętrznej pleśń. Ramki kupowane w różnych sklepach, u Młodego Ikea i LM - zapleśniały tak samo A co jest za tą ścianą łazienka jakieś pomieszczenie mokre?co jest na tej ścianie z drugiej strony tzn na plecach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 12.03.2016 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 A co jest za tą ścianą łazienka jakieś pomieszczenie mokre?co jest na tej ścianie z drugiej strony tzn na plecach. Pomieszczenie gospodarcze, wykaflowane, ogrzewane i wentylowane. W środku bez oznak wilgoci. Na felernej ścianie grzejnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 12.03.2016 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Pomieszczenie gospodarcze, wykaflowane, ogrzewane i wentylowane. W środku bez oznak wilgoci. Na felernej ścianie grzejnik A możliwe jest aby to było z instalacji grzejnika,kiedy i czy tynkowaliście przed położeniem kafli to pomieszczenie gospodarcze może była tam wilgoć i wyszła po drugiej stronie-czy przed kaflami ich położeniem grzaliście tam i po jakim okresie od położenia kafli zaczęliście tam grzać. Przepraszam za tyle pytań kiedy malowaliście i tynki dzieci robione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 12.03.2016 20:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 CHyba sprawa jasna jest : odkryłam pleśń jeszcze w rogu na przeciwległej ścianie Właśnie zamówiłam higrometr ale z tego co czytałam winna jest zbyt duża wilgotność powietrza w nowym budynku. Tynki były wiosną robione, wylewki w lutym, malowanie w sierpniu. Odczekaliśmy przerwy technologiczne tak jak trzeba. BUdynek nie jest jeszcze ocieplony od zewnątrz, mieliśmy to robić zaraz jak pogoda pozwoli ale teraz to nie wiem czy nie dać ścianom odparować jeszcze przez lato? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomkowa 12.03.2016 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Wani Nic nie pomogę, bo się na tym nie znam, wiem tylko, że to wina tego, że w domu jest wilgoć.. I smutno mi, że masz kłopot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 12.03.2016 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 CHyba sprawa jasna jest : odkryłam pleśń jeszcze w rogu na przeciwległej ścianie Właśnie zamówiłam higrometr ale z tego co czytałam winna jest zbyt duża wilgotność powietrza w nowym budynku. Tynki były wiosną robione, wylewki w lutym, malowanie w sierpniu. Odczekaliśmy przerwy technologiczne tak jak trzeba. BUdynek nie jest jeszcze ocieplony od zewnątrz, mieliśmy to robić zaraz jak pogoda pozwoli ale teraz to nie wiem czy nie dać ścianom odparować jeszcze przez lato? Jeśli budynek nieocieplony to zaciąga z zewnątrz wilgoć ta pleśń w rogu to na styku tej ściany zewnętrznej i wewnętrznej? Jeśli nie wygrzewaliście wylewek macie podłogówkę? i piec uruchomiony już po malowaniu to może być przyczyna.Jak się nie mieszka to wietrzyć trudno tak na przestrzał z przeciągami,my tynki skończyliśmy końcem kwietnia i 3 mce jeszcze plamy mokre były na sufitach tam gdzie tynkowaliśmy monolit. Na szczęście latem były upały zresztą w czerwcu wygrzewaliśmy wylewki,latem przerwa bo fachowcy nie wyrabiali,ale od października piec chodzi malowaliśmy w styczniu,ocieplenie we wrześniu. Ja bym poczekała z ociepleniem a macie WM? Jeśli to wilgoć technologiczna to wyschnie tylko teraz walcz z tymi ogniskami pleśni wietrzcie i dopiero ocieplenie masz parapety zewnętrzne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga111719511846 12.03.2016 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2016 Bez paniki Wani. Ja w pierwszym roku mieszkania otworzyłam dolną szafkę w kuchni i usiadłam z wrażenia. Na całej tylnej ściance były początki pleśni. W drugiej to samo. Myślałam, że zdemontuję pół kuchni. Wyczyściłam wszystko. Zaczęliśmy zostawiać tylko rozszczelnione okna bo nie byliśmy w stanie zdiagnozować przyczyny. Pacjent czyli kuchnia chyba sam się zdiagnozował i wyleczył bo problem od tamtej pory nie wrócił.Może rzeczywiście musi to wszystko wyschnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 13.03.2016 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 (edytowane) Dzięki za słowa otuchy, pół nocy czytałam o tej wilgoci w nowych domach i jak widać nie jesteśmy sami. To czego się teraz muszę dowiedzieć na 100% to czy ocieplać dom wiosną czy jesienią. Tak na chłopski rozum to wydaje się że dobrze by było dać ścianom jeszcze czas na odparowanie przez lato. Ale przecież większość ludzi jednak ociepla dom przed wprowadzeniem się i niekoniecznie czekają rok czy dwa po postawieniu scian? Teraz sobie przypominam że nam bloczki na ściany wewnętrzne zmokły, nosiliśmy je z M w nocy, w totalnej ulewie. To byłą koszmarna noc : dzieci spały w samochodzie a my z tymi bloczkami walczyliśmy. MOże to jest przyczyna? Bloczki zamokły a dodatkowo wylądowały w pomieszczeniu z najzimniejszą ścianą zewnętrzną. Bejaro nie ma jeszcze parapetów zewnętrznych, to wszystko ma być robione z ocieplaniem i tynkami. Wentylacje mamy grawitacyjną, w pokoju dzieci tez jest, z takim wywietrznkiem na zewnątrz. Dom nie jest jakiś superszczelny, nie cudowaliśmy z trzyszybowymi oknami itd. Podobno domu który nie oddał jeszcze wilgoci technologicznej nie powinno się malować i grzać. W farbie jest dodatkowa woda a grzanie powoduje skraplanie wilgoci...W dodatku pokój i sypialnia są na zimnej ścianie szczytowej. Jestem zła nie tylko o to że czeka nas walka z wrogiem którego nienawidzę ale też o to że wygląda na to że robienie elewacji się odsunie w czasie, podobnie jak malowanie wewnątrz...Niech przyjdzie wiosna to się wyniosę na zewnątrz i zajmę się trawnikiem. Jako że "zewnętrze" domu nie będzie gotowe szybko to wstrzymam się tez z docelową aranżacją wejścia do domu. WYmyśliłam że w tym roku mogę wykorzystać starą skrzynkę i zrobic coś takiego Nie mam zupełnie doświadczenia Edytowane 13 Marca 2016 przez waniliana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.03.2016 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 Bardzo Ci tej wilgoci współczuję. Autorus opisywał swoją walkę z wilgocią - z suszeniem domu. Jakieś ogromne ilości różnymi sposobami usuwał ze swojego kopulastego domu. Były tam różne rady, ale nie wiem czy okazałyby się przydatne u Ciebie. Ta skrzyneczka wygląda jakby powtykano w nią cięte rośliny. Myślę że zrobisz ładniejszą z żywych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.03.2016 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 U nas w domu, gdy wzrasta wilgotność w deszczowe chłodne dni wystarcza rozpalić w kominku Od razu powietrze robi się przyjazne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waniliana 13.03.2016 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 Bardzo Ci tej wilgoci współczuję. Autorus opisywał swoją walkę z wilgocią - z suszeniem domu. Jakieś ogromne ilości różnymi sposobami usuwał ze swojego kopulastego domu. Były tam różne rady, ale nie wiem czy okazałyby się przydatne u Ciebie. Ta skrzyneczka wygląda jakby powtykano w nią cięte rośliny. Myślę że zrobisz ładniejszą z żywych Pestka gdzie szukać tego wątku? A skrzynka koniecznie z żywymi roślinami Co wpisać na pintereście żeby znaleźć takie inspiracje ogrodnicze? DZwonił znajomy, jutro przycina nam belkę nad kozę. Firma od kamienia zamilkła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.03.2016 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 Nie podam ci w tej chwili linku, bo do kompa mam daleko. Ale wejdź w wyszukiwarkę forumowych użytkowników i wpisz Autorus. On regularnie pisze co dziennie więc wątek może też być na pierwszej stronie. Spróbuj na pinterście container plantings. Ale pamiętaj, że nie wszystkie pokazsne rośliny będą chętnie rosły w PL. Mam trochę fotek nawet z opisami. Później Tu wkleję. Kamieniarzy pogoń. To taka ogólna choroba zapominanie. Albo jesteś za mały klient Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 13.03.2016 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 Na swojej tablicy troszkę uzbierałam, może coś się spodoba.container-garden/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bejaro 13.03.2016 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2016 Ja znowu czytałam że należy grzać wietrzyć i dodawane było że płakać z powodu rachunków. Jeśli masz beton komórkowy czy silikat on nasiąkliwy bardzo i nie ma się ci dziwić,pytałam o parapety dlatego że tam w te rowki przy porotermie a w przypadku silikatów itp są kółeczka nie wiem czy u Ciebie są i tam wpada deszcz,nas uczulał kierownik aby położyć papę czy inne zabezpieczenie zanim pojawią się parapety. Ja bym grzała i zostawiała okna rozszczelnione,a ocieplaj po lecie. Pestka ma dobry pomysł choć najtańsza koza taka budowlana fajnie powietrze osuszy i szybko. Każdy ma jakiś zonk my wczoraj odkryliśmy że nasz dach farbuje po roku czarne kałuże pod rynnami nie mamy jeszcze odwodnienia,ciekawe co to czy zamalowane anegobą w płynie docinki albo może dachówka cała traci powłokę w poniedziałek ma być wykonawca.... Wiosną ogród będziesz tworzyć dom wyschnie i będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.