Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tuluza na finiszu czyli Wanilia ucieka na wieś


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No właśnie : granit! To granit był :lol2: Tego się właśnie boję że będą gorsze do utrzymania w czystości...Okna też mogłam maziate kupić :yes:

 

Na ja mam maziate okna:lol2::lol2:

 

Schody to niestety nie....

 

A łupek chłonie wodę można zaimpregnować ale to robota zawsze i ma równą czy taką strukturalną powierzchnię?Nic nie wiem o tym kamieniu.

 

 

Mam awersje do kamienia takiego porowatego bo miałam czapy na słupki z piaskowca i łapały brud strasznie a w mieście....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łupkiem o wieków kryje się dachy. To świetny kamień, który wytrzymuje pona 200 lat. Tu ( http://ladnydom.pl/budowa/1,106573,8350262,Dachy_z_lupka.html ) piszą, że 300.

 

Bejaro, o jakim łupku piszesz, bo chyba nie o filitowym? U nas nazywa się łupkiem wiele kamieni, ale to tylko nazwy. Mają się tak do łupków jak pięść do nosa.

 

Łupek jest odporny na chemię, kwasy organiczne, tłuszcze i na wode także.

 

Jest na forum dom, który jest cały pokryty płytkami łupka Stodoła Pawła i demona ( http://forum.muratordom.pl/showthread.php?210399-stodo%C5%82a-Paw%C5%82a-i-demona/page23&highlight=stodo%C5%82a+Paw%C5%82a+demona ) Tylko 23 strony, ale warto poczytać, bo dom niezwykły. Jak zawsze, gdy budują dla siebie architekci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłam do Ciepłuchy, zdaje się że jednak będę kupować małe rhododendrony bo z tych większych albo kolory nie za bardzo mi odpowiadają albo cena kosmiczna...

 

Interesują mnie :

 

biały eskimo

http://www.cieplucha.com.pl/media/cache/big/uploads/product/569f8f8004959.jpeg

 

Czerwony lems stromcloud

 

http://www.cieplucha.com.pl/media/cache/big/uploads/product/58414b15ece74.jpeg

 

I najładniejszy Brasilia

 

http://www.cieplucha.com.pl/media/cache/big/uploads/product/56a5c5afd9eba.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam dodać pytajnik pisałam że nic nie wiem o łupku ale fakt dach kryją więc się nada.

 

Kupowałam u Ciepłuchy ale nie ze strony sklepu a bezpośrednio ze szkółki tam jest taka zasada że na zamówienie chyba od 400 zł i minimum 5 szt jednego gatunku obowiązują ceny hurtowe ja tak zamawiałam i nawet po drodze mi gratis przywieźli.

 

Niestety już nie mieli jednej odmiany z królewskich a tylko te brałam i przepłaciłam w innym miejscu....Kupowałam też azalie w kolorze ostatniego rododendrona...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bejaro brałaś 5 sztuk jednego gatunku? Gdzie Ty to wsadzasz? :D Ale może to słuszna koncepcja i powinnam wziąć 3 Brasilie bo piękne są :yes:

 

Moja rabata rododendrenowa ma ponad 12 mb długości ....i dwa rzędy....

 

Zresztą mam mało pojedyńczych sztuk roślin taka zasada.

 

 

To taka metoda aby powstrzymywać się od zakupu typu jakie ładne gdzieś upchnę....Mam bardzo mało urozmaicony ogród.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bejaro, pokażesz? :)

 

Na ogrodowisku kobieta spod Łodzi ma ogród 3000m2 i 300 rodków posadzone. Tej wiosny grad jej ściachał ogród strasznie.

Jak chcecie popatrzeć to proszę link do jej wizytówki. Nie wszystko tu pokazuje, ale w wątkach jest tyle stron, że szk. Wizytówka to tylko parę.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/1374-wizytowka-rododendronowy-ogrod

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Fajne te trzmielinowe żywopłoty :) Ja tymczasem przysiadłam w temacie rhododendronów i co chwila zmieniam koncepcję rabaty :D

Przeglądając wątek Bogdzi na ogrodowisku trafiłam na takie zdjęcie

 

http://assets0.ogrodowisko.pl/uploads/p/6/68222/original.jpg

 

Różanecznik percy wiseman plus azalie. Ten PW podobno dość dobrze znosi słońce. Cała kompozycja rabaty mnie zachwyca, wiecie może co tu jest posadzone z rh i azaliami? Wiem że śmiało można dawać runiankę - co jeszcze dobrze się czuje z rh?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zapytaj Bogdzię. Takiego doświadczenia z kwasolubami jak ona ma, ze świecą szukać.

Ja muszę pomyśleć, bo chociaż mam kwasolubną rabatę, to pod względem nasadzeń ciągle nie jest dokończona. Są rodki i azalie. Ma też plecki z jałowców, tui, berberysu, kosówki, dereni i... rokitnika. Natomiast parter zaczęłam tworzyć od przodu i niestety tylko z tego co mam w ogrodzie w innych miejscach. Nie są to więc kwasolubne rośliny. Na brzegu rabaty tak można. Będzie rosło dobrze. Problem, gdy blisko rododendrona. Mój ma na szczęście kształt kuli i najniższe liście dotykają ziemi.

Ostatnio wymyśliłam, żeby jeszcze dosadzić hortensje, bo też lubią kwaśno i półcień. Ale to też krzewy, a nie zadarniacze. Jak kończą kwitnienie rododendrony i azalie, to robi się tam za zielono.

 

Pamiętaj o zakwaszeniu dużej przestrzeni pod rododendron. Azalie to też kwasoluby, więc też skorzystają. Nie sam dołek korzeniowy. Rododendron będzie miał płytki, ale szeroki system. U mnie póki dbałam o kwasowość blisko korzeni mój najwięszy rododendron zaczął objawiać na liściach chlorozę. Jak mają za mało kwaśno, to słabnie pobieranie z gruntu składników pokarmowych. Nawet pryskanie nawozem dolistnym nie pomagało. Dopiero, kiedy podlałam zakwaszaczem pod całą przestrzenią zajmowaną przez koronę krzewu, po 3 tygodniach poprawił się kolor liści i zaczęły zanikać żółte rozjaśnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylismy dziś w Wojsławicach, podobała mi się jedna rabata na której były rododendrony i hortensje ogrodowe (bukietowe podobno nie lubią aż tak kwaśnej ziemi?), zrobiłam trochę zdjęć roślinom które mi wpadły w oko. Następnym razem pojedziemy jesienią na festiwal traw :)

Wiem że rodki lubią kwaśno i nawet już zaczęłam kupować ziemię ;) Wciąż nie wiem jakie rh kupić bo rabata półcienista to raczej nie jest więc większość odpada...Percy Wiseman był dziś w Wojsławicach do kupienia, nie wzięłam bo wydawało mi się że u Ciepłuchy większe a teraz patrzę że 30-40 cm i 58 zł. Tam były podobnej wielkości za 40 zł. Tylko kiedy mi to urośnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupisz Percyego następnym razem. Może to nawet lepiej, że nie teraz w środku lata.

Poza tym przygotujesz sobie listę trawek do kupienia :) Na blogu Jankosia pokazuwała trawy z Wojsławic z zeszłej jesieni.

 

Sama ziemia rodkom nie wystarczy. Tzn. torf. Gdzieś Bogdzia pisała co daje pod rodki jak sadzi. Odszukaj, albo ją zapytaj. Życzliwa jest, więc odpowie.

 

Co do rośnięcia. Moje pierwsze 5 kupiłam właśnie takie po 40 cm wysokości. Mam z nich tylko jednego i po 8 latach ma 70 cm wysokości. Ale też przyrósł w obwodzie. Ja to liczę inaczej w 2009 miał zaledwie 3 grupy pąków kwiatowych. W zeszłym roku miał ich prawie 20. Tak kwitnie dopiero od 4 sezonów. Wcześniej ratowałam go, bo tę wszystkie 5 kupiłam chore i tylko tego udało mi się uratować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do rośnięcia. Moje pierwsze 5 kupiłam właśnie takie po 40 cm wysokości. Mam z nich tylko jednego i po 8 latach ma 70 cm wysokości. Ale też przyrósł w obwodzie. Ja to liczę inaczej w 2009 miał zaledwie 3 grupy pąków kwiatowych. W zeszłym roku miał ich prawie 20. Tak kwitnie dopiero od 4 sezonów. Wcześniej ratowałam go, bo tę wszystkie 5 kupiłam chore i tylko tego udało mi się uratować.

 

To co napisałaś nie brzmi zachęcająco i skłania mnie do refleksji czy różanecznikowa rabata przy domu to dobry pomysł...W Wojsławicach widziałam trochę chorujących okazów i też zapaliła mi się czerwona lampka. Co ciekawe u moje mamy która dba o rodki tak jak o inne rośliny, bez specjalnych względów, posadzone kilka lat temu są duże i zdrowe. I takie miałam w głowie planując rabatę u siebie.

 

Bejaro u Ciebie wygląda super bo masz wąską rabatę i nie przeszkadza że rośliny niskie, nawet jeśli takie zostaną przez kilka lat. Z tyłu widzę rh i azalie , co jest posadzone z przodu?

Edytowane przez waniliana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra szkółka :) , ale czy mają większe krzewy?

 

Jeśli chodzi o choroby rhododendronów, to jest tak jak z innymi roślinami, które też chorują, gdy mają nieodpowiednie warunki, albo są nie zadbane, albo im za sucho, albo im za mokro, albo zaatakuje je jakiś robal. Ogrodnicza karma :) taka.

Są sposoby na utrzymanie rodków w zdrowiu, więc ja bym się tym na Twoim miejscu nie martwiła.

Najważniejsze, żebyś kupiła zdrowe rośliny, a nie tak jak mnie się trafiło nie dość, że już były chore, tojeszcze mocno popędzone.

 

Naprawdę groźna jest fytoftoroza. Zresztą nie tylko rhodoendrony na to chorują. Kiedy ja walczyłam z tym świństwem można było tylko albo spalić cały krzew, albo próbować lać „litrami” okropnie drogi Previcur. Teraz jest kilka innych podobnych środków. Są środki, którymi można grunt pod nasadzenia wyjałowić, a potem zaszczepić w nim dobre bakterie.

Bo z bakteriami jest tak, że złe nie wpychają się tam, gdzie są dobre i odwrotnie – dobre nie mają dostępu tam, gdzie w glebie są złe bakterie.

 

Jak zrobisz wszystko od początku prawidłowo, to nie będziesz mieć problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka ale ta szkółka z linka to jednak nie jest blisko mnie - to okolice Bielska, zbieżność nazw ;) Ale żeby nie było tak źle to trafiłam dziś ładne, zdrowe różaneczniki, około metra wysokośći (!) w cenie 240 zł. Nie wiem jakie odmiany bo musiałabym nurkować w poszukiwaniu karteczek a byłam z dziećmi. Chętnie bym wzięła ze dwa takie wyrośnięte tylko zastanawiam się czy nie poczekać do jesieni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo tanio. Jeśli w szkółce i w donicach, to bierz spokojnie teraz i sadź. Będziesz po prostu musiała dobrze podlewać.

 

Jak masz za mało kwaśną ziemie, to dość szybko zakwasisz podlewając rozpuszczonym siarczanem amonu. Tak samo można dla borówki amerykańskiej, tylko mocniej. Zakwaszanie robi też dobrze innym kwasolubom. Dawka to 1 płaska łyżka stołowa na 10 litrów wody co 2 tygodnie, od kwietnia do września przemiennie z siarczanem potasu w takiej samej dawce. Ale trzeba sobie kupić kwasomierz glebowy z płynem Helliga i sprawdzać, żeby nie przesadzić. Nie należy stosować nawozów zawierających wapń i mocznik. Zakwasza się przestrzeń o powierzchni jaką osłania krzew.

 

Zanim kupisz te rhododendrony pogrzeb im korzeniach czy zdrowe, tak na wszelki wypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...