Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tuluza na finiszu czyli Wanilia ucieka na wieś


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W sumie to najłątwiej będzie proozmawiać z hydraulikiem...Póki co jedziemy do Castoramy oglądać półokrągłe 80ki bo M nieprzekonany

 

Porozmawiaj,bo jak był przewidziany brodzik to wodę łapie nad poziomem posadzki pod nim też schowany jest syfon,kratka czy liniowy wymaga aby syfon był w podłodze trzeba spadki zachować-chyba że przewidywałaś niski brodzik lub taki wpuszczani w posadzkę i syfon już jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze z innej beczki : przed weekendem majowym w poniedziałek poprosiłam mojego wykonawcę kuchennego o wycenę w nowym wariancie, w kolejny poniedziałek zadzwoniłam i po ustaleniach o co chodzi wysłałam kolejnego @ . TYm razem zaznaczyłam że proszę o odpowiedź. Jest czwartek, cisza głucha :S CZy ja się czepiam>?tak mnie to wkurza że gdby nie wpłacona zaliczka szukałabym innego wykonawcy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nowego nie napisałaś. Masę dziewczyn na fm skarży się na wykonawców. Ja spotkałam tylko jednego, który pojawia się w tempie ekspresowym i nie jest to wykonawca, ale serwisant od kotła peletowego. Potrafi przejechać 100 km późnym wieczorem poproszony telefonicznie 3 godziny wcześniej. Facet kończy pracę, gdy kończą się dzienne problemy w domach, gdzie serwisuje kotły. Ma bardzo cierpliwą żonę :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nowego nie napisałaś. Masę dziewczyn na fm skarży się na wykonawców. Ja spotkałam tylko jednego, który pojawia się w tempie ekspresowym i nie jest to wykonawca, ale serwisant od kotła peletowego. Potrafi przejechać 100 km późnym wieczorem poproszony telefonicznie 3 godziny wcześniej. Facet kończy pracę, gdy kończą się dzienne problemy w domach, gdzie serwisuje kotły. Ma bardzo cierpliwą żonę :)

 

No tak, tyle ze za 6 tygodni kuchnia musi być gotowa, nie zostało zbyt dużo czasu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie usłyszałam że oni maja taki nawał pracy że nie mają czasu odpisywac na każdego @ i że jak szkic i wycena będa gotowe to się odezwą. Co ciekawe pierwszą wycenę dostaliśmy już drugiego dnia po wizycie w firmie. Jak widac po wpłaceniu zaliczki nie trzeba się już starać. I jeszcze mi babka sugeruje że to moja wina bo wprowadzam zmiany a oni przeciez nie robią trzech kuchni w miesiącu a ileśtam. POWIEDZIAŁAM ŻE SKORO MAJĄ TYLU KLIENTÓW I NIE MAJĄ CZASU NA MOJĄ KUCHNIĘ SPOJRZEĆ TO PRZECIEŻ MOŻEMY SIĘ ROZSTAĆ, GRRRR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie usłyszałam że oni maja taki nawał pracy że nie mają czasu odpisywac na każdego @ i że jak szkic i wycena będa gotowe to się odezwą. Co ciekawe pierwszą wycenę dostaliśmy już drugiego dnia po wizycie w firmie. Jak widac po wpłaceniu zaliczki nie trzeba się już starać. I jeszcze mi babka sugeruje że to moja wina bo wprowadzam zmiany a oni przeciez nie robią trzech kuchni w miesiącu a ileśtam. POWIEDZIAŁAM ŻE SKORO MAJĄ TYLU KLIENTÓW I NIE MAJĄ CZASU NA MOJĄ KUCHNIĘ SPOJRZEĆ TO PRZECIEŻ MOŻEMY SIĘ ROZSTAĆ, GRRRR

 

Na jak związaliście się umową i kasą to prawdopodobieństwo takiego zachowania wzrasta,czy masz w umowie że do dn.... ma być zatwierdzony ostateczny projekt?Może też być że liczy się okres od kiedy ten ostateczny projekt zaakceptujesz to realizacja w ciągu...Czy można i na jakich zasadach dokonywać zmian...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jak związaliście się umową i kasą to prawdopodobieństwo takiego zachowania wzrasta,czy masz w umowie że do dn.... ma być zatwierdzony ostateczny projekt?Może też być że liczy się okres od kiedy ten ostateczny projekt zaakceptujesz to realizacja w ciągu...Czy można i na jakich zasadach dokonywać zmian...

 

CZyli jednym słowem moga sobie teraz mieć mnie w poważaniu? :( W umowie nie ma nic o terminie do którego można dokonywac zmian w projekcie. dwa tygodnie temu miałam pomiar i od tamtego czasu czkam na wycenę. Trudno przed pomiarem zrobic ostateczna wersję kuchni bo papier wszystko przyjmie a na żywo wygląda zawsze nieco inaczej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CZyli jednym słowem moga sobie teraz mieć mnie w poważaniu? :( W umowie nie ma nic o terminie do którego można dokonywac zmian w projekcie. dwa tygodnie temu miałam pomiar i od tamtego czasu czkam na wycenę. Trudno przed pomiarem zrobic ostateczna wersję kuchni bo papier wszystko przyjmie a na żywo wygląda zawsze nieco inaczej...

 

To w takim razie jaka jest treść umowy? Jak zostało określone wynagrodzenie, nie na podstawie projektu ostatecznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wpłaciłaś im zaliczkę nie znając ostatecznej ceny :confused: Teraz mogą Ci podać każdą cenę, a Ty albo się zgodzisz, albo tracisz zaliczkę. Termin też raczyj może odfrunąć w niewiadomą przyszłość. Może lepiej od razu powiedzieć im, żeby sobie tę zaliczkę zatrzymali, a Ty poszukaj innego wykonawcy. Takiego, który szanuje klienta i siebie. Dałaś się podejść i nie masz na nich bata w postaci ostatecznego terminu. Gdyby ten termin był wpisany w umowę, to byłabyś tu „panią”, a tak oni rządzą. Oj, Wanilia, czarno to widzę :(:hug:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba że płacisz za sam projekt,ale wtedy też powinien być termin jego wykonania,i należy do Ciebie nawet jak nie zdecydujesz się na zakup mebli w tej firmie,w przypadku kiedy oni wykonują meble to wartość projektu jest odliczana od ceny mebli.

 

Niestety mało profesjonalnie to wygląda.W przypadku gdybyś zdecydowała się na zakup u nich dokładnie przeczytaj umowę,bo rozumiem że wtedy pisemnie należy ustalić wszystko dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętacie projekt kuchni którą wstawiłam? Znałam cenę i tak miało być - a potem namieszałyście :p Zrezygnowałam z całej lewej górnej strony i zmieniłam układ. Babka przyjechała na pomiar i zmiany oczywiście zaakceptowała, niestety nie doczekałam się nowej wyceny...NA firmę dostaliśmy "namiar" od znajomych - robią porządne kuchnia w rozsądnej cenie. Nie ukrywam że ich cena była niższa o 3do 4 tysięcy od wyceny innych. I taką mam na umowie do której mamy spisać aneks. Popołudniu zadzwoniła szefowa, przeprosiła że tyle to trwa i że wycena będzie na jutro. Generalnie załagodziła opryskliwy ton pani z którą rozmawiałam przed południem. Wniosek taki żeby kontaktować się wyłącznie z szefową. Teraz pytanie do Was : co ma być w aneksie do umowy? Dokładny opis kuchni z rysunkiem, data wykonania, cena. Coś jeszcze? Ktoś ma jakiś wzór i może na prv wysłac?

Bo muszę podobną spisać ze stolarzem od drzwi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i się przestraszyły że za radą pestki poszukam innego wykonawcy ;) Póki co mam nadzieję że nie będę musiała - popołudniowa rozmowa mnie uspokoiła nieco

 

Ja zamawiałam drzwi nie meble,ale była cena wizualizacja dokładne wymiary sposób otwierania lewo prawo też ważne przy szafkach dodatkowe wyposażenie klamki zamki nawet zawiasy opisane kolor z nr z wzornika materiał z jakiego wykonane i jak.

 

Termin realizacji oraz montażu u mnie inne,bo zapas mam.

 

Warunki do kiedy i na jakich zasadach moge wprowadzać zmiany i że dopiero po wpłacie liczy się te terminy.

 

Musisz wpisać wszystkie mechanizmy blumy i inne blat i ewentualne otwory w nim jeśli też robią.

 

Warunki odstąpienia i kary za niedotrzymanie terminu dla obu stron.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamawiałam drzwi nie meble,ale była cena wizualizacja dokładne wymiary sposób otwierania lewo prawo też ważne przy szafkach dodatkowe wyposażenie klamki zamki nawet zawiasy opisane kolor z nr z wzornika materiał z jakiego wykonane i jak.

 

Termin realizacji oraz montażu u mnie inne,bo zapas mam.

 

Warunki do kiedy i na jakich zasadach moge wprowadzać zmiany i że dopiero po wpłacie liczy się te terminy.

 

Musisz wpisać wszystkie mechanizmy blumy i inne blat i ewentualne otwory w nim jeśli też robią.

 

Warunki odstąpienia i kary za niedotrzymanie terminu dla obu stron.

 

o rety, ależ tego jest :o To ja jestem naiwniara.....bo się jeszczenie przejechałam :eek: oby to nie był ten pierwszy raz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rety, ależ tego jest :o To ja jestem naiwniara.....bo się jeszczenie przejechałam :eek: oby to nie był ten pierwszy raz...

Dodatkowo zwróć uwagę,żeby NIE było w umowie postanowienia pozwalającego wykonawcy na przesunięcie terminu z uwagi na okoliczności od niego niezależne. Niestety wykonawcy często wciskają tego typu postanowienia,żeby zabezpieczyć swoje interesy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

waniliana, pocieszę Cię może, praktycznie wszystko u mnie na gębę robione było i dotrzymane - wszystko z obcymi, nieznanymi. Zdarzyła się przy drzwiach wewnętrznych niezła obsuwa, ale wszystko skończyło się dla mnie szczęśliwie i lepiej niż się spodziewałam. Może to kwestia urodzenia w czepku, ale działa.

Wyciągnij sobie średnią ze skrajności i działaj dalej nie martwiąc się tym, co będzie. Bo będzie dobrze, zobaczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...