Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tuluza na finiszu czyli Wanilia ucieka na wieś


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I jak tam postępy w poszukiwaniach? ;)

 

W sumie można powiedzieć ze prawie się zdecydowałam, może jutro raz jeszcze pojadę do AM i sfinalizuję sprawę. Tomkowa wpisa na blogu baaardzo pomógł :yes: :hug:

 

http://www.agatameble.pl/files/IMS/Alexander/Alexander_sofa.png

 

Bydgoskie meble, Alexander. Pasuje wymiarowo, cena ok, wygodna i w rzeczywistości wygląda dużo ładniej niż na zdjęciach. Była na końcu listy a jak ją zobaczyłam to zmieniłam zdanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki..Teściowie mają do wyboru kupić jakąś tanią kuchnię lub reanimować starą, z drewnianymi frontami. I tu pytanie : co można zrobić z sosną? Malować to, woskować???? Bo ja im radzę żeby wymienili blat, pokombinowali z frontami i zostawili : co drewno to drewno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rety, piękna ta sofa!

 

ja mam baaardzo brzydką i wielką szaroburą sofę, a miała być leciutka wizualnie, na cienkich nóżkach w żywym kolorze.. ale za to jej wygoda jest już wśród znajomych legendarna :)

z sosnowymi meblami można chyba zrobić wszystko, tylko w lakierze jej nie do twarzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie można powiedzieć ze prawie się zdecydowałam, może jutro raz jeszcze pojadę do AM i sfinalizuję sprawę. Tomkowa wpisa na blogu baaardzo pomógł :yes: :hug:

 

http://www.agatameble.pl/files/IMS/Alexander/Alexander_sofa.png

 

Bydgoskie meble, Alexander. Pasuje wymiarowo, cena ok, wygodna i w rzeczywistości wygląda dużo ładniej niż na zdjęciach. Była na końcu listy a jak ją zobaczyłam to zmieniłam zdanie :)

 

Bardzo się cieszę :) Sofa śliczna :yes: Jeżeli do tego wygodna i wymiar okej, to brać!! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z innej beczki..Teściowie mają do wyboru kupić jakąś tanią kuchnię lub reanimować starą, z drewnianymi frontami. I tu pytanie : co można zrobić z sosną? Malować to, woskować???? Bo ja im radzę żeby wymienili blat, pokombinowali z frontami i zostawili : co drewno to drewno

 

A co jest teraz temu drewnu? Zniszczone jest? Sosna jest miękka i podatna na uszkodzenia, rysy, obicia itp. Na czym miałaby polegać reanimacja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie można powiedzieć ze prawie się zdecydowałam, może jutro raz jeszcze pojadę do AM i sfinalizuję sprawę. Tomkowa wpisa na blogu baaardzo pomógł :yes: :hug:

 

http://www.agatameble.pl/files/IMS/Alexander/Alexander_sofa.png

 

Bydgoskie meble, Alexander. Pasuje wymiarowo, cena ok, wygodna i w rzeczywistości wygląda dużo ładniej niż na zdjęciach. Była na końcu listy a jak ją zobaczyłam to zmieniłam zdanie :)

 

Mam złą wiadomość ;) oglądając krzesła do jadalni trafiliśmy na ta sofe. Mąż usiadł i stwierdził że mega wygodna. A jako że jego delikatne 4 litery odrzucają 99% siedzisk - w całym ogromnym sklepie pasowała mu tylko ta i taka za ponad 11tys. To chyba weźmiemy ta. Mam nadzieję że Ci nie przeszkadza to ;) jeszcze tylko myślimy nad kolorem - do wyboru jest z 50 i wstępnie wybraliśmy 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniko no normalnie całą niedzielę mi popsułaś, nie możesz kupić takiej samej ! ;):rotfl::lol2:

A tak serio to cieszę się że i u Was znalazła uznanie :) Co do kolorów my braliśmy pod uwagę tylko te z kolekcji aquaclean i na 99% będzie jasnoszary kolor bo mąż się boi tych intensywnych. Trochę mi szkoda ale już myślę nad dywanem, fotelem i poduchami :) No i zasłony będą kolorowe

 

Co do kuchni teściowej to z racji jej obrażenia się temat nieaktualny : trudno pomóc komuś kto się do Ciebie nie odzywa :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz jak to z kobietami bywa - te same kiecki to wrogowie po grób :p

 

U nas mąż za brudnym niebieskim (taki jakby poprzecierany), ja za intensywnym burdelowym ( ;) ) fioletem. Wiem że mąż przystanie na moją propozycje bo jak to uważa "on się na kolorach i estetyce nie zna" (w sumie to delikatnie, ostrożnie tylko napomknął że ten niebieski mu się podoba), jest jeszcze żółty ale żółty ma być uszatek. Więc prowadzę małżeńską, jednoosobową wojnę na temat koloru ;) czy dać ten który mężowi się podoba - ale nie wiem czy na dużej płaszczyźnie ten przetarty który na skrawku wygląda całkiem fajnie nie będzie wyglądał już brzydko, poza tym to kolejny niebieski i za chwile mogłabym ten dom nazwać "niebieskim domkiem" ;P , czy wybrać to co ja chce bo w sumie nie ma jeszcze w domu fioletu zaplanowanego nigdzie a w kolorowym domu powinien jednak się znaleźć ;) - na ścianach mam uraz do niego a w sumie lubię go.

 

Też wczoraj przejścia z tescimi miałam

Edytowane przez AnikoPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...