Wakmen 05.07.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 ... Wakman. Tutaj nie chodzi o wieniec wieńczący mur. Kościel wykombinował, że zrobi taki wzmacniający w połowie muru. Ten wieniec nie wzmocni przecież ław. Nie jestem konstruktorem ale ... gdyby wieniec poziomy w połowie ściany piwnicznej połączyć słupami zbrojonymi z wieńcem stropu piwnicznego i ławami to taka konstrukcja dużo by dała... Ale żem to wykombinował. Oczywiście to jest tylko gdybanie gdyż ławy są zalane i nie ma możliwości połączenia ich z tymi moimi słupami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bio 05.07.2004 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 Nawet gdyby było to do wykonania i miało coś dać, to dlaczego Kościel ma ponosić te wydatki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 05.07.2004 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 Nawet gdyby było to do wykonania i miało coś dać, to dlaczego Kościel ma ponosić te wydatki? No właśnie dlaczego? Może jest przewrażliwiony i w związku z tym powinien pojechać do betoniarni i dowiedzieć się jaki był skład betonu. Całkowite związanie betonu przecież jest możliwe dopiero po 4 tygodniach i do tego czasu cały czas będzie zwiększał swoje właściwości. Ja bym poczekał z wydawaniem tak stresujących decyzji a do betoniarni i tak bym pojechał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kosciel 05.07.2004 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 Dzięki za sugestie. Właściciel betoniarni dwie godziny temu mierzył właśnie młotkiem Schmita (jest 18 dzień od zalania) i stwierdził, że jest dużo za słaby. Przyznał że najprawdopodbniej wina leży po stronie cementu i będzie reklamował cement a u mnie pokryje koszty napraw. Na razie zastanawiamy się co zrobić. Jest wymurowany w górę metr trójwarstwowej ściany piwnicznej i wylany chudziak w piwnicach. Pomysł z wieńcem spodobał się wykonawcy, ale kierownik budowy mówi, że przecież wieniec nie wzmocni ław, które cały czas będą kiepskie i to na nich będzie stał cały dom, zatem diagnoza – rozebrać ściany, obecne kiepskie ławy potraktować jako chudy beton, na który wylać porządne ławy i dalej dopiero na tym budować. Wszystko jest na razie na gorąco, więc tak się zastanawiam, dlaczego wylanie ław bezpośrednio na starych kiepskich ławach ma być jakoś istotnie lepsze od wylania takich „ław-wieńca” na metrowym murze z bloczków?Na razie wygląda tak, że beton jest do kitu, ale włąściciel betoniarni to naprawdę solidny i uczciwy człowiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 05.07.2004 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 kosciel,mając świadomość, że coś Ci nie pasuje z ławami zasuwałeś z robotą w górę!? - po co ? gdzie Cię tak goniło? stawiasz ściany, zalewasz chudziak - na miejscu właściciela betoniarni uznałbym Ci reklamację ale zadał pytanie czemu tak szybko zacząłeś obciążać ławy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 05.07.2004 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 A jednak uczciwi ludzie i firmy istnieją na tym padole.Dosyć dobre jest to rozwiązanie jakoby potraktować "słabe ławy" jako podkład czy tzw chudziak pod właściwe - nowe ławy. Oczywiście wiąże się to z podniesieniem budynku o grubość ław. Niby nic ale jednak coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inż. Baranina 06.07.2004 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2004 Jasne, jak zwykle betoniarze chwytaja sie cementu!!! Bo to oczywiście najprostsze. A niby jaką cechę normową chcialby ten wlasciciel zareklamowac? Najprawdopodobniej cementownia prześle wlascicielowi betoniarni aktualne parametry techniczne cementu, wg wymagań obowiązującej normy i najprawdopodobniej będą one w porzadku! A problem leży zapewne w proporcjach poszczególnych składników. Zamiast 280 kg cementu/m3 betonu, pewnie wsypało się 200 kg cementu i 120 kg popiołu lotnego - "bo tańszy a tak samo dobry!!!" Dodatkowo przedozowana woda, bo po co stosowac chemie i jeszcze dolewka na budowie do gruszki - zeby sie lepiej układało...w/c na poziomie 1,0!!! A teraz problem, bo beton nie trzyma parametrow. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.