Beka z Majstra

[Boczus11]

Witam

 

Pozwolę sobie wrzucić kilka zdjęć z pracy mojego Majstra (chociaż to chyba za dużo powiedziane). Bo wydaje mi się że takie wykonanie jest wbrew jakimkolwiek zasadom budowlanym, no chyba że się mylę. Proszę o komentarz. Sorki za jakość zdjęć.

 

1. Kosz dachowy brak dachówki

2. Wykończenie gąsiorem i silikon

3. Okucie Komina

4. Okucie

5. Okucie

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Boczus11

[Boczus11]

6.

7.

8. Sztuka kołkowania do wywierconej dziury wkładamy kawałek drewna i wkręcamy w to wkręta w tym przypadku 7 cm. I na to silikonik.

9.

10. Okucie kalenica

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Boczus11

[Boczus11]

11. Kosz dachowy chyba tu brakuje czegoś

 

A to dopiero 1 komin jeszcze są 2. A do tego jeszcze silikonowanie jeśli to w ogóle można tak nazwać. Będę na bieżąco dodawał zdjęcia.

Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Boczus11

[SADH]

Powiem ci tak nie wiem czy beka z majstra który pewnie jest murarzem a tobie za usługę powiedział psie pieniądze, czy z ciebie mieć beke że brałeś gościa najtańszego a teraz masz spieprzony daszek, ludzie kiedy wy się obudzicie i wreszcie zrozumiecie że za dobrze wykonany dach trzeba zapłacić dobre pieniądze a oszczędzacie na usługodawcy za to materiał najlepszy. W tamtym roku poprawiałem 6 takich dachów po murarzach po kimś kto nazywał się dekarzem lub kimś innym beke to ja mam wtedy jak taki ktoś prosi by to mu naprawić i naprawiam ale cena jaką daje obejmuje rozebranie i naprawę -wtedy jest beka chytry 2 razy traci.

Powodzenia w naprawie mam nadzieję że masz jaką kol wiek umowę z wykonawca ale pewnie nie masz, Pozdrawiam.

[Andrzej Wilhelmi]

Z tak wykonanych zdjęć nie wiele wynika. Dachu nie oglądamy z takiej odległości. Mogę natomiast stwierdzić, że zastosowano bardzo tandetną uszczelkę pod gąsiory tzw. szczotkę. Obróbka komina typowa natomiast błąd polega na tym, że nie jest dzielona. Odnośnie wykonania kalenicy wchodzącej w połać są dwa rozwiązania jedno zastosowane u Ciebie (zdjęcie nr. 11) z przerwą pomiędzy dociętym gąsiorem a dachówka na połaci i drugie z wprowadzeniem gąsiora pod dachówkę połaci (bardziej pracochłonne). Ja zawsze stosuję to drugie. Brakuje kawałka dachówki (zdjęcie nr 1) drobna wada estetyczna nie mająca wpływu na szczelność. Portki (trójnik gąsiora) tak się mocuje (zdjęcie nr 2) a uszczelnienie połączenia silikonem nie jest żadną wadą a przy zastosowaniu szczotki wręcz konieczne. Szlice, w które wprowadzono obróbki blacharskie komina powinny być wypełnione specjalistycznym silikonem dekarskim. Zastosowanie czarnych wkrętów też niezbyt szczęśliwe bo można było użyć farmerów i koszulek od kołków szybkiego montażu. Dach nie jest skończony więc trudno się wypowiadać odnośnie finalnego efektu. Pozdrawiam. Edytowane 4 Kwietnia 2015 przez Andrzej Wilhelmi