Ogrodzenie w granicy - pytania

[kemot_p]

Witam, mam działkę z nowego podziału, zdecydowałem się ją ogrodzić (siatką na słupkach betonowych). Ekipa budowlana już zamówiona. I teraz mam do Was pytanie, jak wybudować to ogrodzenie względem granicy, żeby nie naruszyć własności sąsiada. Planuję słupki wkopać po mojej stronie, a siatkę dać po zewnętrznej stronie słupków - w granicy, czy się od tej granicy "odsunąć" na 2-3 cm? Czy wykonując takie ogrodzenie mam wezwać sąsiadów, żeby "potwierdzili" granicę? Gdyby w przyszłości sąsiad zakwestionował poprawność ogrodzenia względem granic - to na kogo spada obowiązek i koszt wezwania geodety celem sprawdzenia granic?

[NAMOW]

Jedna i druga wersja jest ok. Ja zastosowałem wariant drugi(odsunąłem się od granicy do krawędzi słupka)), ale to ze względu na upierdliwość sąsiada. Nie musisz nikogo wzywać do do potwierdzania przebiegu granicy. W przypadku jej kwestionowania, to sąsiad będzie musiał pokryć ewentualne koszty ponownej wizyty geodety. A potem, no cóż, często wtedy kończą się dobrosąsiedzkie stosunki. Przestawienie płotu,musiałbyś wykonać na swój koszt (często z tym jest problem bo strony są już tak ze sobą zwaśnione, że niema mowy np.o wejściu na sąsiedzką działke. Za ponowną wizytę geodety też należałoby się jakoś z sąsiadem rozliczyć. W takiej sytuacji możesz domagać się zwrotu poniesionych nakładów od swojego geodety, ale jak znam życie sprawa będzie trwała dłuższy czas.

[kemot_p]

Ja akurat z sąsiadami mam dobre relacje, ale uważam podobnie jak ty, że postawienie całego płotu po mojej stronie pozwoli uniknąć przyszłych potencjalnych kłopotów.

[Kendra]

jak dasz siatkę od swojej strony to Ty będziesz miał ładnie

jak dasz siatkę od zewnątrz to sąsiad będzie miał ładnie