Czy można użyć "Kreta"?

[peter221]

Witajcie, jako laik, mam pytanie, bo obawiam się, żeby nie uszkodzić rury.

Na zdjęciu po prawej stronie widoczna jest rurka biegnąca od ociekacza przyzlewowego do rury odpływowej pod zlewem. Zbiera się w niej kupa syfu i niestety przepłukiwanie wodą nic nie daje, zostaje smród i syf.

Czy Kret mi jej nie uszkodzi?

?

[kemot_p]

Jak najbardziej do plastykowych rur się nadaje. Ale nie syp granulek prosto do kratki tylko najpierw rozpuść je w gorącej wodzie np. w słoiku - uważaj bo w wyniku reakcji słoik się nagrzeje i będzie nieprzyjemnie parować.

[CityMatic]

Witajcie, jako laik, mam pytanie, bo obawiam się, żeby nie uszkodzić rury.

Na zdjęciu po prawej stronie widoczna jest rurka biegnąca od ociekacza przyzlewowego do rury odpływowej pod zlewem. Zbiera się w niej kupa syfu i niestety przepłukiwanie wodą nic nie daje, zostaje smród i syf.

Czy Kret mi jej nie uszkodzi?

[ATTACH=CONFIG]312206[/ATTACH]?

 

A jaki problem jest odkręcić-wyjąć tą rurę i silnym strumieniem ja wypłukać - ponadto warto ją skrócić, aby nie miała kolanka.

[JarekKRK45]

Można wsypać kreta zalać gorąca wodą i już , ale skrócenie rurki też bym zrobił .

[albertM]

Kret nic nie uszkodzi ale może też wiele nie pomóc. Możesz spróbować soli z octem ale najlepiej stosować to regularnie.

[peter221]

dzięki za porady. Co do soli z octem, jakie proporcje?

[Jarek.P]

Sól z octem? Chyba soda z octem (najpierw jedno, potem drugie!) jeśli już, choć za diabła nie wiem, w czym miałoby to być lepsze od kreta w działaniu na osady z tłuszczu.

 

Co do samego tematu - rurkę skrócić bezwzględnie, ona jest źle zamontowana i stąd cały problem, tego ucha tam nie powinno być! A jak się już ją do tego skrócenia odłączy, to wtedy można ją przepchać choćby patykiem (ew. po całkowitym zdjęciu wypłukanie pod kranem), bez chrzanienia się ze żrącą chemią.