Fundamenty, ściany, wieniec (rozpoczęta budowa)

[BartoszBorysewicz]

1 Edytowane 25 Czerwca 2015 przez BartoszBorysewicz

[jajmar]

Pierwsze co widać to bak izolacji pionowych na ścianie fundamentowej, druga sprawa to wys kondygnacji teraz jest na ~250-260 dojdzie posadzka około 20cm będzie nisko. Jeżeli budowa z przed 14 lat to pozwolenie raczej wygasło czyli PB od nowa. Co Cię skłania do pakowanie się w staroć?

[BartoszBorysewicz]

1 Edytowane 25 Czerwca 2015 przez BartoszBorysewicz

[jajmar]

Odkopanie to wskazane przed zakupem w celu dokładnej analizy tego co kupujesz, oczywiście nie całości tylko fragmentów.

Jeżeli chodzi o wilgoć długo to będzie schło. Aby to wysuszyć trzeba budynek kryć i dopiero suszyć sądzę że nie da się go zrobić w jeden czy dwa sezony.

Jak wyschnie w miarę ściana to potem nie będzie groziło grzybem (przy prawidłowych izolacjach itd).

 

W ubiegłym roku wymurowałem kawałek ściny z mokrej od deszczu cegły, ściana jest nie otynkowana w suchym ogrzewanym pomieszczeniu do dziś widać która część ściany była z mokrej cegły. Oczywiście coraz mniej ale jednak.

[beton44]

Jajmar jest za aligancki.

 

Tak szorstko po budowlanemu - to jakiś syf do wyburzenia...

 

Panowie policzmy głosy - taka mała inwentaryzacja - tam są zbudowane jak na razie ściany.

Do wywalenia.

Ostatecznie pewnie można wykorzystać istniejący "fundament" cokolwiek by to znaczyło, zrobić na nim dla pewności wieniec i wybudować ściany od nowa.

Ten pięknie omszały beton na podłodze dla pewności bym rozwalił /nie wiadomo czy się nie zapadnie.

Koszt w sumie niewielki, zwłaszcza że ponoć budowa jest w "trakcie" i żadnej papierologii nie trzeba przy pewnym naciągnięciu

ducha prawa budowlanego.

[BartoszBorysewicz]

1 Edytowane 25 Czerwca 2015 przez BartoszBorysewicz

[beton44]

Oczywiście - traktując obecny "wieniec" jako ścianę.

 

Widzę że autor wątku jest na początku drogi budowlanej, może jakiś wzorowy pokaz: