Samantha 27.06.2004 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2004 Witam serdecznie . Właśnie kupiłam od Urzędu Miasta niedużą działkę budowlaną. Jeszcze przed zakupem wiedziałam o istniejących na niej studzienkach, teletechnicznych TPSA. ( w sumie 2szt ) Poradźcie mi teraz co mam dalej z tym fantem zrobić. Z tego co mi wiadomo to studzienki wybudowano w latach 80-tych. Poprzedni właściciel ( Urząd Miasta ) nie ma u siebie żadnej umowy podpisanej z TPS-ą na lokalizację tych nieszczęsnych studzienek ze służebnością gruntową. Myślę zacząć od napisania do TPSA listu poleconego, z zapytaniem czy mają jakąkolwiek zgodę na lokalizację tych studzienek. 1. Czy istnieje w prawie taki zapis, że jeśli kupuję działkę od Skarbu Państwa z całym dobrodziejstwem inwentarza, to koszty jego przeniesienia ponoszę ja sama (nawet gdy nie mają żadnego pozwolenia )? 2. Jakie mam szansę na wyegzekwowanie od TEPS-y przeniesie tych studzienek. 3. Czy ewentualnie mogę ich gonić o czynsz za zajęcie mojego terenu za czas od kiedy jestem jego właścicielką? Bardzo Was proszę o odpowiedzi i dziękuję Pozdrawiam Samantha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Samantha 28.06.2004 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 Czy nikt nie jest w stanie mi pomóc. ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosciu01 30.06.2004 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2004 chętnie bym Ci pomógł gdybym znał się na tym ale niestety nie bardzo mogę ... ale podnoszę post do góry bo wkurzony jestem na tepse niemiłosiernie. Gdybym był na Twoim miejscu ( ale zaznaczam, że nie jestem ), znalazłbym kancelarię prawniczą, która za duuuży udział procentowy ( lub nawet cały ) w odzyskanym czynszu za studzienki od tepsy w określonym czasie pomogłaby ( pokierowała ) w tej sprawie. Ale nie odpuściłbym, w końcu to Twoja ziemia i Ty ustalasz warunki. Albo ktoś je przyjmuje albo prowadzi kabelki dookoła ! Cz. P.S. pamiętasz kreskówkę z norką królika Bugsa i autostradą wokół niej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek_w 04.07.2004 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2004 Zgłoś wezwanie do TPSA o przedstawienie pozwolenia na budowę tych kabli telefonicznych. Jeżeli w księdze wieczystej nie ma służebności gruntowej dla tej inwestycji telefonicznej możesz zgłosić roszczenie do TPSA o usunięcie kabli lub o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z twoich gruntów. Możesz sprawdzić prawidłowość realizacji tych studzienek i kabli telefonicznych w gruncie z planami realizacyjnymi dolączonymi do pozwolenia na budowę. Często zdarzało się, że TPSA realizowała wiele linii telefonicznych bez pozwolenia na budowę, jako na zlecenie "komitetów telefizacji", które nie miały osobowości prawnej i nie były wydawane im pozwolenia na budowę, co skutkowało realizacji tych kabli w gruncie na podstawie planów bez pozowlenia na budowę i tylko zgłoszonych Zakładu Uzgodnień Dokumentacji. Taka realizacja bez pozwolenia na budowę jest samowolą budowlaną, co daje Ci duże szanse na usunięcie tych studzienek i kabli z gruntów twojej działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.