Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szambo sąsiadów zalewa mi działkę.Jak dobrze załatwić te sprawę?


MaaarO

Recommended Posts

Witajcie.Tak jak w tytule problem mam z szambem sąsiadów.Na koncu działki mam splaszczenie (reszta dzialki z nachyleniem terenu) i na tej plaskiej czesci działki po nawet niewielkich opadach deszczu pojawia sie smierdzaca czarna woda (woda z szamba) która wysycha bardzo wolno,w zasadzie to po tygodniu slonecznych dni dalej kałuże są tej czarnej smierdzącej wody.Na 100% to szambo sąsiadów (moje nie bo dopiero buduje dom)Po rozmowie z najblizszym sąsiadem o tej sprawie powiedział ze dreny zatkane i ze jak sobie działke odrenuje to bedzie spokój ale to nie o to chodzi dreny nie mają zbierać szamba.Pytanie mam do Was jak załatwic te sprawe bo w sumie to nawet nie wiem od którego sąsiada szambo splywa na moją działke.Tak chyba nie powinno byc mimo iz moja dzialka jest w najnizszym punkcie wiec teoretycznie od wszystkich w kolo moze mnie szambo zalewac.Nie chce na dzien dobry walczyc z sasiadami ale nie wiem jak te sprawe zalatwic poradzi ktos na te smierdzącą sprawę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.Tak jak w tytule problem mam z szambem sąsiadów.Na koncu działki mam splaszczenie (reszta dzialki z nachyleniem terenu) i na tej plaskiej czesci działki po nawet niewielkich opadach deszczu pojawia sie smierdzaca czarna woda (woda z szamba) która wysycha bardzo wolno,w zasadzie to po tygodniu slonecznych dni dalej kałuże są tej czarnej smierdzącej wody.Na 100% to szambo sąsiadów (moje nie bo dopiero buduje dom)Po rozmowie z najblizszym sąsiadem o tej sprawie powiedział ze dreny zatkane i ze jak sobie działke odrenuje to bedzie spokój ale to nie o to chodzi dreny nie mają zbierać szamba.Pytanie mam do Was jak załatwic te sprawe bo w sumie to nawet nie wiem od którego sąsiada szambo splywa na moją działke.Tak chyba nie powinno byc mimo iz moja dzialka jest w najnizszym punkcie wiec teoretycznie od wszystkich w kolo moze mnie szambo zalewac.Nie chce na dzien dobry walczyc z sasiadami ale nie wiem jak te sprawe zalatwic poradzi ktos na te smierdzącą sprawę?

 

A ilu jest tych podejrzanych?

Jak na razie to widzę, że oni ciebie potraktowali niegrzecznie. Z jakiej racji ty masz zbierać drenażem ich ścieki? Płacić za wykonanie i utrzymanie drenażu po to, żeby oni dalej spokojnie mieli dziurawe szamba?

 

Jeśli rozmowy z nimi nic nie dadzą, to widzę dwa wyjścia - albo nadać bieg sprawie w wydziale ochrony środowiska w gminie - oni mogą np. skontrolować częstotliwość opróżniania szamba przez sąsiadów - albo podwyższyć teren, ale to jest właściwie zamiecienie problemu pod dywan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beja -sąsiadów jest 7 w tym dwa piecioletnie budynki reszta to stare domy .

 

Mirek Lewandowski-podczas opadów w tamtym rejonie dzialki robi mi sie mały stawek,jednak dosc szybko woda znika do pewnego poziomu i staje sie czarna na dodatek osadza sie czarna maz -szlam na dnie.Teraz akurat jest sucho wiec nic nie ma tylko slady po tym szlamie czarne ale zrobie zdjecia to je wstawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beja -sąsiadów jest 7 w tym dwa piecioletnie budynki reszta to stare domy .

 

Mirek Lewandowski-podczas opadów w tamtym rejonie dzialki robi mi sie mały stawek,jednak dosc szybko woda znika do pewnego poziomu i staje sie czarna na dodatek osadza sie czarna maz -szlam na dnie.Teraz akurat jest sucho wiec nic nie ma tylko slady po tym szlamie czarne ale zrobie zdjecia to je wstawie

 

Najlepiej podnieść teren działki, niewiele, ale na tyle, aby ta woda się nie zbierała. Proponuję wykonać ogrodzenie, nawieźć urodzajnej ziemi posadzić drzewka i mieć spokój. Niezależnie czy zrobisz ten drenaż czy nie kłopot pozostanie bo co zrobisz podczas intensywnych opadów - z samego Twojego postu wynika, że masz wysoki poziom wód gruntowych i gdzie odprowadzisz taką ilość wody? zapewne do sąsiada z którym będziesz prowadził wojnę.

Wcześniej oczywiście wszystko obfotografuj o różnej porze i aurze. Sucho, deszcz, czarne plamy czy kałuże itd. będziesz miał uzasadnienie działań, jednak nikt Ci nie zabroni wyrównywania terenu, czy tworzenia ogrodu.

Zgodnie z tym:

"Roboty ziemne jako takie nie mieszczą się w pojęciu robót budowlanych w rozumieniu regulacji art. 3 pkt 7 pr. bud., jeżeli nie prowadzą do powstania obiektu budowlanego. Powyższe potwierdza orzecznictwo sądów administracyjnych, w którym stwierdza się, iż co do zasady roboty ziemne związane z wykonaniem podwyższenia terenu nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę, ani zgłoszenia organom administracji architektoniczno - budowlanej, zatem ich wykonanie nie podlega regulacji pr. bud. Jednakże ingerencja organów nadzoru budowlanego dotycząca wykonania robót ziemnych związanych z podwyższeniem terenu działki nie jest z góry wykluczona. Organ uprawniony jest do prowadzenia takiego postępowania w przypadku, gdy roboty te powiązane są z wykonywaniem obiektu budowlanego i objęte pozwoleniem na budowę wskazującym na zakres i sposób ich wykonania. W związku z tym ustalenia wymaga, czy i w jaki sposób doszło do zmiany ukształtowania terenu oraz ewentualnie, czy ma to związek z prowadzeniem robót budowlanych wykonywanych w sposób istotnie odbiegający od ustaleń i warunków określonych w pozwoleniu na budowę bądź w przepisach [por. wyrok WSA w Lublinie z dnia 8 lipca 2008 r., II SAB/Lu 41/08; por. również wyrok WSA w Łodzi z dnia 8 lutego 2008 r., II SA/Łd 1067/07]. "

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...