izat 28.06.2004 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 w tym roku planuję stan surowy otwarty z pełnym dachem kiedy należałoby założyć rynny? jaki byłby optymalny moment aby ich nie zniszczyć lub aby nie zmieniły właściciela być może będą miedziane Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 28.06.2004 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 Rynny należy założyć przed pokryciem dachu. Chodzi o obróbki i takie tam. Natomiast rury spustowe to zależy od Ciebie kiedy bedziesz miał możliwość pilnowania budowy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346045 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 28.06.2004 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 U mnie rynny robiono razem z blacharką i dachówką. Rury spustowe dekarze zamontowali tylko na chwilę (do "odbioru"), potem zostały zdjęte i schowane. Teoretycznie rynny też mógłbym zdjąć, ale ponowny montaż to większy kłopot. Rynny (miedź) wisiały parę tygodni bez stałej opieki i nadal wiszą, z tym, że okap dachu jest raczej wysoko i okolica względnie spokojna. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346051 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kgadzina 28.06.2004 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 A moje rynny zostały powieszone jakieś 3 miesiące po przeprowadzce. I nic się nie działo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346053 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 28.06.2004 14:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 czy nie chodzi równiez o to aby woda, której dużo zimą w różnej postaci, nie spływała po ścianach budynku, ale aby rynnami była odprowadzana gdzie potrzeba? zmniejszyłoby sie namakanie budynku, który i tak ma w sobie mnóstwo wilgoci, nieprawdaż? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346120 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 28.06.2004 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 W tym celu na sztucer wystarczy założyć kolanko wychylone na zewnątrz aby woda bez rur spadała daleko od ścian. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346124 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 28.06.2004 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 Pewnie, że tak. Zależy też jak szeroki masz okap i z czego ściany (np. beton komórkowy zdaje się nie przepada za wodą). Ja mam dość szeroki, ściany ceramiczne. Dach miałem przykryty papą przed zimą, bez rynien wszystko OK. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346128 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 28.06.2004 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 ściany ceramiczne, okap 50 cm Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346349 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 28.06.2004 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 zależy z jakiej wysokości woda będzie spadać i na co. U mnie dookoła domu było jesienią błoto, a dach jest wysoko (7 m) więc gdybym nie dał ruru spustowych to dom miałbym uchlapany na amen (klinkier). Dlatego rury spustowe były od początku. Ponieważ nie były miedziane i okolica spokojna, więc przetrwały. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346408 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 28.06.2004 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 raczej zapomnijjeśli plamy niewielkie to zostaw - nic się nie stanie jak w paru miejscach folia nie będzie paroprzepuszczalna. tej wilgoci do odprowadzania nie będzie znowu aż tyle (przecież potem idzie wełna a za nią folia paroizolacyjna), wyleci sobie w innym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346409 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 28.06.2004 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2004 rynny najlepiej jak "powstaja" wraz z komstrukcja dachu - jesli jest inaczej to lejaca sie woda spustoszenie na elewacji czyni oraz gustowne okopy wokol budynku zlobi. U mnie przez rok row na 10 cm zrobila a ziemia byla bardziej zbita niz ta na ktorej chalupa twa stoirury spustowa zas mozna zamontowac w dowolnym momencie - czesto - jesli budowa trwa jakis czas czyni sie prowizorke ze zwyklych kanalizacyjnych PCV czy ocynku (fi-100) i jest to chyba najlepsze rozwiazanie, lepsze od rzygaczy, zwlaszcza ze z 7 metrow lejeca sie woda krater by wyplukala (cos takiego juz jest jesli pamietam od strony zachodniej) a poza tym elewacja cala blotem by zostala pokryta. Jesli nie ma kanalizacji i klopot z odprowadzeniem wody opadowej moznaby sie pokusic o zakopanie rury melioracyjnej do odprowadzenia wody w grunt - by nie lala sie po powierzchni - tylko dlugosc jej trzebaby obliczyc. Kumpel ma 20mb i dach S=180mkw - i poki co wystarcza juz 5 rokA miedz zakosza na bank - toz to juz nie flaszka ale caly kontener picia - wiec chronic taki zacny material przed lumpami wypada Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-346413 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 29.06.2004 13:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 miecztronix, nie za bardzo rozumiem sens Twojej drugiej wypowiedzi w tym poście to chyba miało być gdzie indziej mój bydynek też jest wysoki, w najwyższym punkcie ma 8 m juz sama nie wiem co robić może kupię i założe plastikowe a później zmienię....... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-347011 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tczarek 29.06.2004 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 Rozwiązaniem może być zamontowanie zamiast rury spustowej kolanka skierowanego w przeciwnym kierunku od ściany z kawałkiem rurki która spowoduje że woda będzie wylewać się z daleka od ściany. Wystarczy około metra przetestowane i działa. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-347019 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ArtMedia 29.06.2004 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 Zrób tak jak pisze Jareko. Załóż zwykłe kanalizacyjne. Są tanie. Później wymienisz na docelowe. Tylko kolorem moga się wtedy nieco różnić... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-347021 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izat 29.06.2004 14:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 OK dzięki za wszystkie rady jesteście wspaniali pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/20036-rynny-kiedy/#findComment-347041 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.