Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kominek a może piec kaflowy ???


kominek czy piec kaflowy  

41 użytkowników zagłosowało

  1. 1. kominek czy piec kaflowy



Recommended Posts

własnie wróciłam od znajomych , którzy zamiast tak modnego ostatnio kominka postawili ...piec kaflowy z pięknie kutymi drzwiczkami ,za którymi jest dopiero wkład kominkowy.Piec jest trójstopniowy tj.3 bryły o różnej wysokości.Kafle są z odzysku ze starego pieca kaflowego ,narożne pięknie dekorowane.Już widzę jak zimą można usiąść na takim ciepłym siedzisku i ogrzać zmarznięte kości.Wieczorem zaś po wygaśnięciu ognia piec jeszcze długo "trzyma" ciepło. Czy ktoś z forumowiczów ma takie cudo u siebie? A może jednak kominek ?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takie "cudo" choć w mniejszym wymiarze. Kafle z kaflarni Karat są na wysokość wkładu Tarnawa + jeden rząd wyżej (od półki do półki). Reszta jest konstrukcją obudowaną prostką (ognioodporną cegłą wulkaniczną) i szmotem i obłozoną płytami g-k. Na to pójdzie tynk akrylowy. Mnie się szalenie podoba. Tylko do tego nie pasuje super nowoczesne wnętrze - chłodno-"stalowe". Dlatego taki pieco-kominek wymusza araqnżację wnetrza, choć nie wszystkie kafle są bardzo zdobione a i konstrukcję można wymysleć ciut nowoczesniejszą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki piec kaflowy miałam w domu rodzinnym. Ściana kaflowa była ścianą dzielącą kuchnię od łazienki. W łazience zawsze było goraco, a w kuchni stało wygodne siedzisko. Cudownie tam się siedzialo, z plecami opartymi o ciepłe kafle. Niestety, tego domu już nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Firma, w której chyba będziemy kupować kominek produkuje też kafle. Są pieknę, jest masa wzorów od zwykłych, jednolitych kolorowo po wymyślne, ręcznie malowane, stylizowane na różne epoki. Napradę są piękne, ale 1. nie wszędzie pasują takie eklektyczne konstrukcje, 2. są piekielnie drogie, zwłaszcza te najbardziej oryginalne, ręcznie malowane.

My będziemy miec kominek, ale tylko dlatego, że nie będzie służył jako źródło ciepła (oczywiście będzie dawał ciepło, ale to jego właściwość wtórna), tylko ma zdobić salon ogniem, a przy piecu ognia nie widać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piec kaflowy ok ale jako zabudowa kuchenki elektrycznej + kominek ale zamiast piaskowca, granitu albo inych marmurów też kafle

dokładnie rzecz ujmując chodzi mi o takie coś

 

 

http://www.kominki.xip.pl/page4.html

 

Ha ha ha!!! Jaki ten świat mały - to właśnie tu chcę kupić kominek i o tej firmie właśnie pisałam :p No, może być. Mnie się nie podoba (lubię skromny, ascetyczny styl, to już jest - moim zdaniem - przewaga formy nad treścią), ale co kto woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałam piec kaflowy w domu rodzinnym i prócz fajnego ciepełka jaki dawał pamiętam też...noszenie węgla z piwnicy...tak, tak :wink: Teraz tak jak Magdzia chcę kominek przede wszystkim dla ozdoby i jak cyrus do posiedzenia wieczorem ze szklaneczką :wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałam piec kaflowy w domu rodzinnym i prócz fajnego ciepełka jaki dawał pamiętam też...noszenie węgla z piwnicy...tak, tak :wink: Teraz tak jak Magdzia chcę kominek przede wszystkim dla ozdoby i jak cyrus do posiedzenia wieczorem ze szklaneczką :wink:

Pozdrawiam

A wiecie co, spojrzałam na tę sprawę ostatnio z innej perspektywy, i stwierdzam, że chyba nam się w głowach poprzewacało. Rozmawiałam z moją babcią (jak to babcia ponad 70 lat) i opowiadam jej o kominku. Ona na to "A po co ci to?" No ja mówię, że w zasadzie to do ozdoby, że taki palący się ogień pięknie wygląda. Babcia pyta, ile to kosztuje. Ja na to, że ok. 3-4 tys. Zł. Babcia oczy w słup - "Jak ktoś kupuje sobie ozdobę za 4 tys., to chyba ma za dużo pieniędzy". No i tak pomyślałam, że może ma rację? Że to po prostu zbytek, bardzo kosztowny? Inna sprawa, jak ktoś ogrzewa dom kominkiem, albo chociaż wodę grzeje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdzia moi znajomi mają taki kominek niby tylko do ozdoby(bez żadnego rozprowadzenia) ale zapewniam cię, że jak w nim napalą to mają ciepełko prawie w całym domku-na parterze, bo otwarte przestrzenie i na górze, bo ciepło idzie do góry.Ja myślałam o kominku z płaszczem wodnym, ale stwierdziłam z mężem, że musielibyśmy palić w nim regularnie żeby inwestycja w miarę szybko się zwróciła. A że palić regularnie nie będziemy, a kominek w domu chcemy,to będzie właśnie taki dla ozdoby.Swoją drogą, to znam takich, którzy twierdzą, że dom ,to też rozpusta, przecież mieszkanie w bloku wystarczy :wink: Pozdrawiam :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...
Mamy kominek z wkładem obudowany kaflami słowackimi. W zasadzie to ozdoba ale mieszkamy na terenie, gdzie zdarza się, że wyłaczono prąd i wtedy piec gazowy nie pracuje, a paląc w kominku mamy zapewnione ciepło. Kafle sa ciepłe długo po zgaśnięciu ognia. No i wiadomo: wieczorem przy kominku i pół litra...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawym sposobem na dogrzanie domu jest nowoczesna forna pieca kaflowego a dokładniej : palenisko z szyba - tzw wklad piecowy , obudowa z kafli i elementów szamotowych " promieniujaca ciepłem " . Całośc moze grzac 3-4 przylegajace pomieszczenia . Jest to alternatywa dla leniuchów takich jak JA co mają czas napalić 2 razy na dzień i miec temat zalatwiony. Takie cacko zaczne budować we własny domu w marcu aby przekonać do tej metody niedowiarków , zamiast komika w kaflach cały system grzewczy kaflowo-szamotowy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odświeżony wątek - wybrałam kominek .... ale to co mowi poprzednik jest bardzo ciekawe -widzialam na zywo -zamiast kafli - zbudowana budowla z szamotu , na to bialy tynk i wygladało jak piec na wsi w XIX wieku -tzw baba.....całość grzała !!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie calkiem białe piece były popularne na wsi , poprostu oszczedzano na kaflach. Obecnie mamy specjalne płyty szamotowe odpowiednio cienkie z nowoczesnymi tynkami szamotowymi oraz farbami odpornymi na wysokie temperatury. W niemieckich lub austryjackich katalogach kominki oraz piece kaflowe maja własnie taki ciepłe ściany. To co dla klienta z polski wydaje sie oczywiste , kafle + płyta gipsowa z wygładzonym cekolem , tak naprawde jest szamotowe i lekko niedotarte. Na wielu fotkach kafle są w formie fali i w tym jest ukryta płyta szamotowe oraz fragmety kafli TYNKOWANYCH . Płyty szamotowe maja odpowiednio dobrane promienie , dopasowane do promieni kafli. Takie materiały można łaczyć z wkładami kominkowymi , wkładami piecowymi lub biopaleniskami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...