Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 71
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ja mam elektryczną, ale jak będę miał chwilę to popełnie taką samojezdną akumulatorową. Wcale nie potrzeba dużej mocy do koszenia. Trzeba mieć tylko ostre ostrze i duże obroty początkowe oraz wolny przezjazd kosiarki.

 

Odnośnie rotaka to ma inaczej rozłożone noże (inny sposób koszenia) do czwego 400W mocy to aż nadto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Wcale nie potrzeba dużej mocy do koszenia. Trzeba mieć tylko ostre ostrze i duże obroty początkowe oraz wolny przezjazd kosiarki......

Z tym stwierdzeniem nie sposób się nie zgodzić. Masz 100% racji, duża moc potrzebna jest żeby kosić szybko i wydajnie. Jak czas się nie liczy, to i moc traci na znaczeniu. Grunt to dobrać rozmiar noża do mocy silnika. Słabszy silnik, mniejsza szerokość koszenia, wolniejszy przejazd i wszystko hula.

I nawet moc potrzebna do ścięcia jednego źdźbła trawy ”na raz”, nie jest graniczna, bo przecież każde źdźbło można „piłować” po kawałku pod warunkiem dobrania odpowiednio małego noża i prędkości. Graniczna moc będzie zależała od wielkości trawnika i prędkości wzrostu trawy, bo w pewnym momencie prędkość wzrostu trawy może przekroczyć prędkość koszenia. To teoretycznie.

W praktyce jak ktoś ma czas i chęć zamiast, raz przez 1 godzinę, kosić na raty (akumulator trzeba ładować) np. 3 razy po 3 godziny to czemu nie. Jak na razie to wolny kraj i każdy spędza swój wolny czas jak lubi.

....Odnośnie rotaka to ma inaczej rozłożone noże (inny sposób koszenia) do czwego 400W mocy to aż nadto.

A to ciekawe co piszesz. możesz to jakoś rozwinąć?

Bardzo mnie interesuje jak można coś takiego

http://e.radar.pl/rdr738/b2200a5d0025e2184bca2b4c

„inaczej rozłożyć” tak żeby kosiło w „inny sposób” i wymagało ponad czterokrotnie niższej mocy? Nóż do Rotak 43 (na kablu-moc 1700W) i 43 Li (akumulatorowy) jest identyczny i tak ogólnie przypomina pierwszy z brzegu nóż do bądź jakiej kosiarki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz na myśli kosiarkę bębnową. Jest to najlepszy typ kosiarki. Na polach golfowych greeny i fairway'e tylko bębnowymi są koszone.

Nie ma sensu kupować bębnowej akumulatorowej - wystarczy ręczna.

Do małych trawników jest stanowczo najlepsza. Cicha, z perfekcyjnym cięciem - nie ma mowy o strzępieniu blaszki liściowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to się zgadza. Kosiarka z nożem bębnowym, faktycznie tnie inaczej (na tej zasadzie co nożyczki). Takie kosiarki zdecydowanie dają "najczystsze" cięcie.Tną równo i nie szarpią trawy. Najczęściej czysto mechaniczne (ręczne) czasami w wersjach de lux, z silnikiem i faktycznie wystarcza dosyć mała moc. Powodem dla którego nie zawojowały świata jest niewielka wydajność, relatywnie duża awaryjność i to że nadają się jedynie do trawników utrzymanych w wysokiej kulturze. Trawnik musi być idealnie równy, zero chwastów, kamyków, patyków, kretówek itd. Patyk którego kosząc zwykłą rotacyjną nawet się nie zauważy, bębnową zablokuje itd. Na zadbany i nie bardzo duży trawnik, przy częstym koszeniu super. Do pozostałych odpada.

Podobnie w rolnictwie kosiarka listwowa kosi lepiej od rotacyjnej, ale rotacyjne wyparły listwowe z racji prostoty budowy i obsługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba mieć tylko ostre ostrze i duże obroty początkowe oraz wolny przezjazd kosiarki.

Zupełnie się z tym nie zgadzam.

 

Wypowiadam się jako praktyk używający akumulatorowego ROTAK-a.

 

Wolne koszenie sprowadza się tylko do tego, że silnik bezcelowo wiruje nożem. Powinno się kosić na granicy mocy kosiarki, tak szybko jak jest to możliwe. Kontestowanie koszenia powoduje, że nie tylko będziemy kosić 2x dłużej, ale także będziemy dwukrotnie więcej ładować akumulator.

 

Jako praktyk powiem, że ROTAK pozwala na jednym ładowaniu skosić około 100-150 m2 niewysokiego trawnika ze zbieraniem do kosza (w zależności od tego czy trawa jest sucha czy mokra).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla porządku: Kosiarki Bosch Rotak wszystkie bez wyjątku to kosiarki rotacyjne. Bębnowe te z kilkoma nożami i listwą tnącą produkowane przez Boscha mają nazwy ASM (i dalej rozszerzenie zależnie od tego czy to mechaniczna, czy z silnikiem, jaka szerokość itd) oczywiście bosch nie jest jedynym ani nawet wiodącym producentem w tej grupie kosiarek.

W Polsce ogólnie mamy ciut mniejszego hopla na punkcie trawników więc może z tej przyczyny firmy takie jak Atco, Qualcast, Suffolk Punch, Alroh czy Lawn King brzmią obco.

 

Pasjonatom majsterkowania którzy chcą połączyć oszczędność z wydajnością polecam :D

 

http://img222.imageshack.us/img222/3368/800pxcylindermowerbicyc.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...

Witam. prawdopodobnie będę zmuszony zakupić kosiarkę. Ale od początku. W zeszłym roku zakupiłem robota koszącego z którego byłem i pewnie będę nadal zadowolony. Po zeszłorocznym sezonie robot trafił do serwisu posezonowego i wymienili mu soft i przestał kosić. Jeździ ale nie kosi. Ale to kwestią czasu i wszystko będzie ok bo to dobry sprzęt. Ale Robot nie kosi już średnio wysokiej trawy i tak na początku sezonu powinienem ogród skosić , to samo przed areacją. W tym roku tego nie zrobiłem i po areacji wełny miałem do zebrania wp.... zdu. Ponadto robot średnio kosi mi 80-90 % trawnika . Są miejsca gdzie trawa albo szybciej rośnie albo on tam nie lubi jeździć i powinienem tam przelecieć kosiarką dla spokojności. Generalnie myślę o kosiarce akumulatorowej bo będę ją używał doraźnie kilka razy w roku.Kablowa mnie drażni bo muszę uważać na kabel żeby nie najechać, a spalinowa to problem z paliwem co trzeba je wypalić do końca i nie może nawet wymieszane w kanistrze zostać.

Jeśli chodzi o wybór to niestety ceny są wysokie. Za 1 tys dostanę coś w markecie ale się boję co będzie z serwisem po gwarancji. Za 1200-1300zł kupię makitę bez ładowarki i aku ale to akurat mam w domu od elektro narzędzi i aku całkowicie nowe. Inny wybór to Stiga w tej samej cenie. Akurat tej marki mam robota i areator i zaprzyjaźniony serwis. Jest jeszcze AL-KO w tej cenie i Bosh ale chyba bez aku, ale tu nie mam zdania. Doradzicie coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Mam trawnik 370m2, idealnie równy, ale brzegi gdzieniegdzie fantazyjnie powyginane. Zastanawiam się nad kosiarką akumulatorową, bo:

- cicha

- lekka

- można ją powiesić na ścianie a po złożeniu zabiera niewiele miejsca

- nie trzeba się bawić z olejami, paliwem, świecami itp.

 

Upatrzyłem sobie taką Ryobi RLM36X46L50HI, ma bezszczotkowy, mocny silnik, 46 cm szerokości cięcia - chyba w sam raz? Z akumulatorem litowym 5Ah 36V można ją kupić za 1619zł.

 

Poczytałem sobie opinie i ludziska narzekają głównie na akumulator, który po dwóch latach potrafi odmówić posłuszeństwa. Niestety, nie wiem, o jakim aku piszą - mogą być różne.

Ma ktoś podobną kosiarkę ? Warto?

Edytowane przez powell
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...