rafał ... 29.06.2004 06:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 na rozluźnienie z rana http://www.punk.pl Wpadłem na to przypadkiem i tak się zastanawiam co autor miał na myśli ? Wymaga głośników, nie słuchać przy dzieciach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 29.06.2004 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 Bogatsza fabuła jest w książce telefonicznej. Zabawne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 29.06.2004 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 co autor miał na myśli ? no coments Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 29.06.2004 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2004 Przypomina mi się stary Jarocin - PUNKS NOT DEAD!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Redwald 30.06.2004 07:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2004 W takim wydaniu dead. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paty 30.06.2004 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2004 Śmiać się czy płakać ???!!!! Paty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
barbapis 30.06.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2004 O, rany!! Normalnie szczęka mi opadła i nie chce wrócić na miejsce! Jestem przeciwna, nie cierpię i nie mogę się pogodzić z taką wulgarnością!! (A tyle jest piękna w życiu!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 02.07.2004 05:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 na rozluźnienie z rana http://www, punk .pl Wpadłem na to przypadkiem i tak się zastanawiam co autor miał na myśli ? Wymaga głośników, nie słuchać przy dzieciach. to samo co ty miał na myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 02.07.2004 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2004 Nie no! Za....biste! Ktoś musiał się nieźle trawki najarać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doki 04.07.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2004 Podmiotem lirycznym utworu jest inwestor, ktory buduje wlasny dom.Tekst jest bardzo skrotowy, zwrotka sklada sie zaledwie z czterech rzeczownikow, rytmicznie powtarzanych. Te rzeczowniki oddaja nastroj podmiotu lirycznego i jego stosunek do osob, z ktorymi sie styka. Autor zastosowal tu srodek wyrazu artystycznego, zwany elipsa. Rozwiniecie tekstu mogloby brzmiec tak: "Wykonawca partacz zepsul i wszystko sie zawalilo, a na dodatek pani urzedniczka, nie dosc, ze byla niemila, to jeszcze nie zalatwila tego, co miala juz dawno zalatwic."Brak czasownikow jest znakomicie zrekompensowany dynamicznym rytmem i ponura sekcja rytmiczna, a takze przenikliwym wokalem wykonawcow.Nastepnie wykonawcy przekazuja nam swoja przestroge dla innych wykonawcow, rowniez skrotowa: "przejebane".Moim zdaniem, ta piosenka bardzo dobrze oddaje problemy, z jakimi styka sie inwestor. Takze z moich wlasnych doswiadczen wynika, ze wykonawcy to chuje i podobne znanie jak autor omawianego tekstu wyrobilem sobie takze o paniach urzedniczkach. Stad tez zgadzam sie z konkluzja autora, ze kto buduje dom, ten ma przejebane.Na koniec jednak autor wprowadza nute refleksyjna, o nieuchronnosci zdarzen losowych. Autor czyni to na przykladzie pioruna, ktory porazil gorala stojocego na gorskim szczycie. Zaznacza sie tu podobienstwo do cyklu "Treny" Jana Kochanowskiego, ktore tez, najpierw pelne gniewu i rozpaczy, pod koniec staja sie refleksja i pogodzeniam autora z losem.Utwor bardzo mi sie podoba i mysle, ze moglby nosic tytul "Piosenka inwestora". No i co, czy moj tekst nie jest lepszy od matury Begierowej?A powaznie: wszyscy oburzeni powinni wyluzowac i rozwazyc znaczenie slowa "pastisz". Bo jako pastisz punkowej muzyki to to jest przeciez znakomite, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 05.07.2004 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2004 A powaznie: wszyscy oburzeni powinni wyluzowac i rozwazyc znaczenie slowa "pastisz". Bo jako pastisz punkowej muzyki to to jest przeciez znakomite, nie? No coz... Wydaje mi sie, ze rozumiem sens slowa pastiz. Nie mniej jednak nadal nie moge sie pogodzic ze srodkami wyrazu jakie zostaly wykorzystane w tym "utworze". Poprostu nic w moim pojeciu nie usprawiedliwia uzywania samych "przecinkow" w tekscie. To chyba jest wyraz tworczej niemocy. A Twoja interpretacja tekstu bardzo mi sie podoba, choc za hymn inwestora wolalabym wybrac cos nieco grzeczniejszego. Zapomniales tylko napisac o ilosciowej przewadze zenskich epitetow nad meskimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.