Wykopałem dołek - jaka to ziemia?

[Antymateria]

Dzisiaj wykopałem dołek na 1m na działce. Wydaje mi się, że trafiłem na iły. A może to coś innego? Na głębokości 1m po 40 minutach zebrało się troszkę wody, a ziemia jest plastyczna - można łatwo formować twarde kulki.

 

Naczytałem się, że iły to zło. Czy w takiej sytuacji myśleć o płycie fundamentowej? A może większe/mocniejsze/szersze fundamenty? A może przesadzam? Myśl o problemach z pękającymi ścianami przeraża mnie. Z góry dziękuję za wszystkie porady.

 

 

[kamil2k3]

Warto przeczytać to.

http://geotechnika.ps.pl/labor/makr.htm

 

Ja też zrobiłem kilka miesięcy temu mały wykop na około 1,4 i przez cały ten czas woda mi nie podchodzi nawet na chwilę, po deszczu też nie stoi choć jest lekko wilgotno.

Chciałem jakąś płytką studnie wkręcić na czas budowy ale chyba się to u mnie nie sprawdzi :/ Ty w tym punkcie masz trochę lepiej.

U mnie to jakaś glina jest zmieszana nieco z piachem jak dostanie wody to się szybko rozmaka a na słońcu twardnieje prawie na kamień.

 

Oczywiście wiadomo że najlepiej zatrudnić geotechnika ale mój architekt jak na razie nie widzi potrzeby bo warunki zapowiadają się dobre a dom bardzo lekki więc stwierdził że nie ma co być nadgorliwym w razie potrzeby po odsłonięciu humusu i zaczęciu wykopów się zrobi odwierty jak by było coś nie tak.

[Antymateria]

Dzięki za odpowiedź i linka. Ziemia, woda, warstwy, przepuszczalność, nośność itd itp to kolejne rzeczy nad którymi ja inwestor się doktoryzuję żeby wiedzieć co buduję i jak

 

Z mojej działki woda nie ma solidnego ujścia dlatego sobie po prostu powoli spływa. Mam delikatne nachylenie terenu. Woda w studni nie powinna być problemem wręcz mam jej za dużo i muszę ją gdzieś odprowadzić.

 

Rozmawiałem dzisiaj na działce z wykonawcą płyt fundamentowych. Zobaczył wykop, stwierdził, że nie ma sensu robić badań geotechnicznych - wykop mu wystarczył aby ocenić. Rozwiał moje wątpliwości w wielu kwestiach. Konkluzja - grunt standardowy jak wszystkie w około, woda nie ma ujścia, grunt plastyczny, tradycyjny fundament pewnie by osiadał i występuje ryzyko pękania itd itp. Płyta jest bardzo dobrym rozwiązaniem - potwierdził to architekt, który przygotowuje projekt.

 

A teraz najciekawsze. Budynek 10x8,5m koszt tradycyjnych fundamentów wyceny od 35-44tyś zł brutto. Płyta fundamentowa niegrzewcza około 30tyś zl netto. Mój priorytet - bezpieczeństwo i solidny fundament... zaskoczony jestem tak pozytywnym obrotem sprawy na działce.

 

Jak to mówią - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Idę w płytę...

Edytowane 9 Maja 2015 przez Antymateria

[forgetit]

A co miał powiedzieć? Powiedział to co chciałeś usłyszeć, a on przy okazji zarobi.

 

Zrób normalne badania geologiczne, poświęć to 400-800 zł i masz pewność co będzie pod domem. 1m wykopu z czego 1/3 to humus nie jest dobrym pomysłem przy inwestycji, jak przypuszczam przynajmniej 0,5mln zł.

[Antymateria]

A co miał powiedzieć? Powiedział to co chciałeś usłyszeć, a on przy okazji zarobi.

 

Zrób normalne badania geologiczne, poświęć to 400-800 zł i masz pewność co będzie pod domem. 1m wykopu z czego 1/3 to humus nie jest dobrym pomysłem przy inwestycji, jak przypuszczam przynajmniej 0,5mln zł.

 

Badania będą zrobione - zlecam je w przyszłym tygodniu. Wykopek zrobiłem jako wstęp do całej zabawy. Wcześniej konsultowałem sprawę z architektem, sąsiadami (pytania o grunt, wody itd) i ludźmi, którzy mają płytę. Powoli do celu - ciągle jestem na etapie projektu. Nie chłonę jak gąbka tego co mówią mi wykonawcy - mam swój rozum i konsultuję to z różnymi ludźmi.

 

Koszt badań w moim regionie to 800-1300zł brutto (taka ciekawostka - 6 wycen). Jak tylko będę miał więcej informacji napiszę tutaj co to za ziemia.

 

Cała ta historia pokazuje jak można przejść z myślenia o ławie fundamentowej na płytę - zobaczymy jakim kosztem. Dam znać.

Edytowane 9 Maja 2015 przez Antymateria

[Gość grend]

Dzięki za odpowiedź i linka. Ziemia, woda, warstwy, przepuszczalność, nośność itd itp to kolejne rzeczy nad którymi ja inwestor się doktoryzuję żeby wiedzieć co buduję i jak

 

Z mojej działki woda nie ma solidnego ujścia dlatego sobie po prostu powoli spływa. Mam delikatne nachylenie terenu. Woda w studni nie powinna być problemem wręcz mam jej za dużo i muszę ją gdzieś odprowadzić.

 

Rozmawiałem dzisiaj na działce z wykonawcą płyt fundamentowych. Zobaczył wykop, stwierdził, że nie ma sensu robić badań geotechnicznych - wykop mu wystarczył aby ocenić. Rozwiał moje wątpliwości w wielu kwestiach. Konkluzja - grunt standardowy jak wszystkie w około, woda nie ma ujścia, grunt plastyczny, tradycyjny fundament pewnie by osiadał i występuje ryzyko pękania itd itp. Płyta jest bardzo dobrym rozwiązaniem - potwierdził to architekt, który przygotowuje projekt.

 

A teraz najciekawsze. Budynek 10x8,5m koszt tradycyjnych fundamentów wyceny od 35-44tyś zł brutto. Płyta fundamentowa niegrzewcza około 30tyś zl netto. Mój priorytet - bezpieczeństwo i solidny fundament... zaskoczony jestem tak pozytywnym obrotem sprawy na działce.

 

Jak to mówią - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Idę w płytę...

 

Ta wycena to jest kompletna bzdura i nie przywiązuj do niej wagi

[sylwekr]

A teraz najciekawsze. Budynek 10x8,5m koszt tradycyjnych fundamentów wyceny od 35-44tyś zł brutto.

 

No faktycznie najciekawsze, patrząc proporcjonalnie to w moim domu przy znacznie większych fundamentach 70 tys by brakło....Chyba, że wrzucę w nie z 15 ton stali.

[Antymateria]

Czyli ktoś chciał mnie orżnąć. Już wiem czemu jeździł nowiutkim SUVem Opcja za 44tyś była bez umowy - "na gębę". Oj trzeba rozmawiać, szukać, pilnować się.

Cena płyty wydaje mi się rozsądna.

Edytowane 10 Maja 2015 przez Antymateria

[pieknyromek]

Grunt faktycznie na pierwszy rzut oka wygląda na ił.

Wrzuć wyniki badań geologa to zobaczymy co tam masz.

[Antymateria]

Badania wykonane. Dotrzymuję słowa i wrzucam wyniki. Może komuś się przydadzą podobne doświadczenia.

 

W skrócie:

- dobry grunt pod budowę, geolog określił to w skrócie "jest dobrze"

- problemem jest woda z opadów i roztopów - nie mam jej gdzie odprowadzić - grunt jest bardzo słabo przepuszczalny

- geolog sugeruje eksperyment - wykopać dół na 4m, wrzucić tam kręgi fi 100cm, skierować tam wodę z działki - jeżeli grunt wchłonie - rewelacja, jeżeli nie - wykopać kręgi, dół zasypać

- do badanych 4m nie występuję ciągły horyzont wodonośny - czyli mam wodę tylko z opadów i roztopów

- prace powinny być wykonywane w porze suchej - glina podczas opadów zamienia się w papkę - na to trzeba zwrócić szczególną uwagę

- płyta fundamentowa musi być wykonana na podbudowie z kruszywa

 

Czekam na wycenę płyty fundamentowej dla tych warunków gruntowych.