Onski 06.08.2007 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2007 Witam wszystkich,położyłem parkiet przemysłowy merbau, teraz zastanawiam się nad rodzajem lakieru. Chciałbym osiągnąć lekki połys. Co wybrać, wodny półmat czy chemiczny półmat? Czy efekt połysk uzyskany w tych lakierach jest podobny?Proszę o pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basiaw 03.03.2008 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Ja osobiście stosowałem zestaw: Capon (podkład) -1x Domalux półmat do parkietów - 3x . Jestem w przededniu lakierowania podłóg (mozaika dębowa) i właśnie taki miałam plan w temacie lakierowania, dzis zamówiony domalux classic półmat a nasz pan parkieciarz twierdzi, że połysk lepszy i ładniejszy... To starszy człowiek, może to tylko kwestia gustu? Jest tu może ktoś, kto malował podłogę półmatem? Czy jakoś inaczej/gorzej użytkuje się podłogę w półmacie? pozdrawiam Basia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hwafel 04.03.2008 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 basiaw napisała: połysk lepszy i ładniejszy... Skoro pan parkieciarz starszy to rzeczywiście mógł polecać połysk z upodobania, ale co to za tłumaczenie że "ładniejszy"?! Ładniejszy dla niego a dla Ciebie? Czy Domalux w połysku lepszy? Tak. Dlaczego? Bo nie sprawia kłopotów...parkieciarzowi? Półmat domaluxowski to chimera, często płata figle a to w postaci żelków (takie kropeczki widoczne pod światło), a to tworząc nierównomierne zabarwienia. Jednym słowem na dwoje babka wróżyła (może nie aż tak źle, jest jakieś 80% szansy że wszystko wyjdzie OK). W każdym razie proszę surowo egzekwować od parkieciarza wszelkie poprawki. Nasi poprawiali (piszę w czasie przeszłym bo nie pracujemy już na tych lakierach). W każdym razie jeśli chodzi o użytkowanie półmat zdecydowanie praktyczniejszy: mniej widoczne zarysowania, kurz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basiaw 04.03.2008 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Czy Domalux w połysku lepszy? Tak. Dlaczego? Bo nie sprawia kłopotów...parkieciarzowi? Półmat domaluxowski to chimera, często płata figle a to w postaci żelków (takie kropeczki widoczne pod światło), a to tworząc nierównomierne zabarwienia. Hmmm... ciekawe, ten 'mój' parkieciarz twierdzi, że lepiej lakieruje się półmatem, ale połysk (jego zdaniem) ładniejszy. Czyżby podwójny blef? Chociaż nie sądzę, żeby mówił tak z wygody, to starszy człowiek, bardzo dokładny. Wczesniej kładł nam gres na parterze i zrobił to bardzo ładnie a ma stawkę za metr a nie za godzinę, więc teoretycznie motywacji do dokładnej pracy jakby mniej pozdrawiam Basia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hwafel 04.03.2008 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Hmmm... ciekawe, ten 'mój' parkieciarz twierdzi, że lepiej lakieruje się półmatem, ale połysk (jego zdaniem) ładniejszy. Czyżby podwójny blef? Chociaż nie sądzę, żeby mówił tak z wygody, to starszy człowiek, bardzo dokładny. Wczesniej kładł nam gres na parterze i zrobił to bardzo ładnie a ma stawkę za metr a nie za godzinę, więc teoretycznie motywacji do dokładnej pracy jakby mniej To pewnie rzeczywiście lubi połysk. Zobaczysz jak się ten Domalux będzie sprawował: zawsze można podłogę wycyklinować i zmienić lakier (dobry powinien w domowych warunkach wytrzymać 15-20 lat w bdb stanie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Basiaw 04.03.2008 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 To pewnie rzeczywiście lubi połysk. Zobaczysz jak się ten Domalux będzie sprawował: zawsze można podłogę wycyklinować i zmienić lakier (dobry powinien w domowych warunkach wytrzymać 15-20 lat w bdb stanie).[/img] Tak myślę, że to jednak gust tego pana i tyle. Wszystko robi powoli, dokładnie, sam sobie równa poziomy, podkuwa gdzie trzeba, żeby tylko było równo. Trwa już trochę ta nasza wykończeniówka, ale wiem, że do tego co zrobi ten pan i mój slubny nie będziemy musieli wracać i poprawiać. Po podłodze w domu mojej mamy wiem, że rzeczywiście tyle lat lakier może wytrzymać. Podłoga kładziona 18 lat temu nadal wygląda naprawdę dobrze. Nadmiar wtedy kupionej mozaiki dębowej czekał, czekał i się doczekał - teraz leży w moim domu:-) Trochę dokupilismy, ale równie starej albo i starszej - jakieś zapomniane zapasy magazynowe, odkryte i wystawione na allegro:-) pozdrawiam Basia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 05.03.2008 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Starszy człek nie ewoluował wraz z chemia do drewna, a skok technologiczny jest zawrotny...Połyskiem lakieruje sie lepiej nie ma sbstancji matujących w sobie więc istnieje minimalne ryzyko pozostania sladów po wałku itd...za to na połysku karzdy kurz i pyłek widać dla utrzymania czystości w domu nie najlepiej powiadam...Wogóle "Domalux" też...po jaka cholerę się truć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amatlea 01.04.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 Panowie układają mi właśnie parkiet- czereśnia i doussie i zastanawiam się czym je potraktować. Jestem zielona w temacie, więc jestem skłonna zgodzić się na wszystko co mi zaproponują, a nie wiem czy skończy się to dobrze Propozycje są dwie- lakier chemiczny Quick albo wodny np. Oil (chyba jakoś tak się to nazywa- jeszcze spytam). No i nie wiem- ponoć po wodnym kolor podłogi (głównie o doussie mi chodzi) nie zmieni się bardzo- pozostanie stosunkowo jasna, a po chemicznym ściemnieje. Ja bym wolała ten wodny, ale zależy mi na trwałości i jakości. Teściowie mają dąb potraktowany wodnym - Boną i są bardzo niezadowoleni. Boorg pisał wyżej, że bardzo dobrym lakierem wodnym jest Berger, ale było to już prawie 3 lata temu - może coś się zmieniło? Możecie mi coś doradzić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 01.04.2009 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2009 jesli zalezy ci na brdzo jasnym odcieniu..doussie..weż WS Egzotenground z Loby i WS Duo..też z loby 1 raz podkład 3 razy nawierzchniowy..bedziesz miał bardzo jasne doussie..jak trafie do domku wkleje ci fotkę.. Devę lubie bdb firma ale po quicku..bedziesz miec..ciemniejsze doussie wyciagniete słoje..to rozpuszczalnikowy dobry lakier..po podkładach na bazie alkoholu po wodne lakiery devy..jak ich egzoten tez doussie nie wyglada za ciekawie wiec albo..quick albo ws egzortem i ws duo ja bym tak uczynił albo syntetyk dla wyciagniecia słoi albo bardzo jasne ale nie przygaszone doussie w drugim przypadku.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vieslav33 02.06.2009 16:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2009 Ostatnio robiłem wywiad wśród znajomych i najlepiej sprawdza się dwukomponentowy V33. Ten z utwardzaczem. Można kłaść go nawet w pomieszczeniach biurowych (trzyma się tam świetnie). Wspaniale trzyma się nawet na olchowych deskach – chociaż to pomieszczenie akurat jest sypialnią. Niemniej jednak efekt wspaniały. Poza tym to lakier wodny więc można nakładać go samodzielnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 04.06.2009 23:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2009 ja zas nie tylko osstatnio Panie 33 mialem z 20 poprawek jeśli jest Pan przedstawicilem handlowym czy tez managerem produktu..to prosze podac parametry tegoz specyfiku.. ..sposob poprawnego na dane gatunki nakladania zalecane podklady..i mniej wiecej technologie plus..zalecana ilosc..warstw oraz jej "grubość"..bardzo prosze ..noz sie w kieszeni otwiera na takie posty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vieslav33 08.06.2009 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 ja zas nie tylko osstatnio Panie 33 mialem z 20 poprawek jeśli jest Pan przedstawicilem handlowym czy tez managerem produktu..to prosze podac parametry tegoz specyfiku.. ..sposob poprawnego na dane gatunki nakladania zalecane podklady..i mniej wiecej technologie plus..zalecana ilosc..warstw oraz jej "grubość"..bardzo prosze ..noz sie w kieszeni otwiera na takie posty To proste. Ulotka lakieru jest tutaj: http://www.v33.pl/lakiery-do-parkietu/lakier-do-parkietu-dwukomponentowy,385.html?&vars=cHJvZHVpdF9pZD0zNTg%3D Powodzenia! Po dokładnym przeczytaniu nie powinno być żadnych poprawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 08.06.2009 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2009 heheh wybaczam..)..tyle ze nie ja to lakierowałem tylko sobie ludziska ..a ja im poprawiałem ..wyszloby w rezultacie o wiele taniej..niżbym robił na bergerze np ktory do tanich nie nalezy..powodzenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fredi07 09.06.2009 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2009 Ostatnio robiłem wywiad wśród znajomych i najlepiej sprawdza się dwukomponentowy V33. Ten z utwardzaczem. Można kłaść go nawet w pomieszczeniach biurowych (trzyma się tam świetnie). Wspaniale trzyma się nawet na olchowych deskach – chociaż to pomieszczenie akurat jest sypialnią. Niemniej jednak efekt wspaniały. Poza tym to lakier wodny więc można nakładać go samodzielnie. Popieram ducha V33 to szajs i nie wodny a śmierdziuch i ostatnio ratowałem podłogę po tym lakierze ( nie ja go poleciłem i położyłem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarekkur 10.06.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2009 Dodam swoje trzy grosze. Vieslav 33 powinien przyjrzeć się ilości lotnych związków organicznych aby odechciało mu się tej trucizny. Następne to to, że po dwóch latach zlazło toto całkowicie z desek. A podobno 66% szkła.Tych lakierów nie polecam a jeżeli to materiał powierzony to odradzam. Gdy to nie pomaga doliczm 2,50/m2 do każdej warstwy. Przy trzech robi to dodatkowe 7,50/m2.Lakiery te są odaromatyzowane to znaczy zamieniono im rozcieńczalniki niskowrzące na wysokowrzące, stąd tak nie śmierdzą jak kiedyś podczas lakierowania ale za to długo pozostają w pomieszczeniu. Zyskuje ten co lakieruje traci użytkownik mam na myśli zdrowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
despertador 27.06.2009 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2009 Witam serdecznieSzanowni profesjonaliści chciałbym odnowić mozaikę dębową ok. 15-letnią. Ze względu na różne powody (nie bardzo chce mi sie jej wymieniać) cyklinowanie niestety nie wchodzi w grę. Czy jest możliwe i czy da to jakis efekt szlifowanie (matowienie) dotychczasowej warstwy i położenie na to jakiegoś lakieru? Jesli tak to jak to zrobić i co połozyć? Cyklinowanie było wykonane 8 lat temu na to był połozony capon i dwie warstwy domaluksu połysk. Bardzo proszę o informację. Chciałbym choć trochę odnowić tę podłogę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vieslav33 22.07.2009 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nie ryzykowałbym kładzenia jednego lakieru na drugi. Domyślam się, że chodzi o położenie lakieru na podłogę bez konieczności wynoszenia wszystkich mebli z pomieszczeń, ale nie warto. Stary i nowy lakier mogą zareagować ze sobą bardzo różnie. Na bardzo ciemnej dębinie najczęściej dadzą efekt powierzchni tłustej lub pobrudzonej czymś białawym. Lakiery do podłóg to nie oleje silnikowe, żeby w danej klasie lepkości mieszać jedne z drugimi. Wszelkie tego rodzaju eksperymenty kończą się zwykle katastrofą. Do dębiny polecam jednokomponentowy lakier do parkietu V33. Oczywiście po usunięciu starej warstwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 22.07.2009 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nie ryzykowałbym kładzenia jednego lakieru na drugi. Domyślam się, że chodzi o położenie lakieru na podłogę bez konieczności wynoszenia wszystkich mebli z pomieszczeń, ale nie warto. Stary i nowy lakier mogą zareagować ze sobą bardzo różnie. Na bardzo ciemnej dębinie najczęściej dadzą efekt powierzchni tłustej lub pobrudzonej czymś białawym. Lakiery do podłóg to nie oleje silnikowe, żeby w danej klasie lepkości mieszać jedne z drugimi. Wszelkie tego rodzaju eksperymenty kończą się zwykle katastrofą. Do dębiny polecam jednokomponentowy lakier do parkietu V33. Oczywiście po usunięciu starej warstwy. tego rodzaju uslugi zwykle pala na panewce tylko z jednego powodu ..sidolux , pronto badz inny..srodek z duza zawartoscia naswitlaczy czyli wosku i to musi byc tych specyfikow dosyc duuzo..aby sie nie dało zmyć..potem trzeba przeprowadzic próbe i jesli na drugi dzien po probie moneta sie nic nie dzieje..to mozna lakierowac całość....sa tez lakiery które zapewniaja warstwe szczepna miedzywarstwami lakierów np uv z wodnymi no ale .. Przecie Pan wie lepiej zrobił Pan kiedyś taka posadzkę?? czy tylko Pan to napisał aby zareklamować v 33??Bo porada to jakoś w zaden sposób nie była jak dla mnie.. i jakiz to jednokomponent Pan poleca hmm??nazwa please..Pur- T1?? Pur -T2?? czy jakis inny "wynalazek tej firmy??a jaki Pan podkład zaleci na posadzke z subitem np??aby sczelinami nie podciagał bitum hmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ghost34 22.07.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Nie ryzykowałbym kładzenia jednego lakieru na drugi. Domyślam się, że chodzi o położenie lakieru na podłogę bez konieczności wynoszenia wszystkich mebli z pomieszczeń, ale nie warto. Stary i nowy lakier mogą zareagować ze sobą bardzo różnie. Na bardzo ciemnej dębinie najczęściej dadzą efekt powierzchni tłustej lub pobrudzonej czymś białawym. Lakiery do podłóg to nie oleje silnikowe, żeby w danej klasie lepkości mieszać jedne z drugimi. Wszelkie tego rodzaju eksperymenty kończą się zwykle katastrofą. Do dębiny polecam jednokomponentowy lakier do parkietu V33. Oczywiście po usunięciu starej warstwy. tego rodzaju uslugi zwykle pala na panewce tylko z jednego powodu ..sidolux , pronto badz inny..srodek z duza zawartoscia naswietlaczy czyli wosku i to musi byc tych specyfikow dosyc duuzo..aby sie nie dało zmyć. Potem trzeba przeprowadzic próbe i jesli na drugi dzien po probie moneta sie nic nie dzieje..to mozna lakierowac całość....sa tez lakiery które zapewniaja warstwe szczepna miedzywarstwami lakierów np uv z wodnymi no ale .. Przecie Pan wie lepiej zrobił Pan kiedyś taka posadzkę?? czy tylko Pan to napisał aby zareklamować v 33??Bo porada to jakoś w zaden sposób nie była jak dla mnie.. I wreszcie jakiz to jednokomponent Pan poleca hmm??nazwa please..Pur- T1?? Pur -T2?? czy jakis inny "wynalazek tej firmy??a jaki Pan podkład zaleci na posadzke z subitem np??aby sczelinami nie podciagał bitum hmm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sudiero 22.07.2009 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 WitamMam prośbę o poradę. Mieszkam w kamienicy gdzie posiadam stary parkiet który przydało by się odnowić szczególnie że jest poplamiony farbą po malowaniu sufitu. Plan jest taki żeby użyć szlifierki oscylacyjnej a następnie postawić podkład i warstwy lakieru. Nie ukrywam że chciałbym to zrobić jak najmniejszym kosztem. Jakiego użyć podkładu i lakieru? Myślałem nad duluxem bo jest tani i wydajny ale kiepskie opinie na niego temat czytałem. Jeśli producent podaje że wydajność wynosi 15m/L to sie tyczy jednej warstwy czy już dwóch? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.