PeeN150 12.05.2015 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 Witajcie, Zrobiłem prowizoryczne wyliczenie zapotrzebowania na energię:http://cieplowlasciwie.pl/wynik/q5yWyszło 12 142kWh. Czy tak faktycznie będzie okaże się. Mam jednak inny problem. Budowę planuję rozpocząć późnym latem 2015. W przyszłym roku (2016) wykończenie i jak się uda to chcielibyśmy się wprowadzić. Niestety przyłącze gazu planowane jest na wiosnę 2018. Co do tego czasu ? Architekt adaptujący projekt póki co piszę gaz jako główne źródło energii. Myślałem o podłączeniu butli z gazem płynnym ale nie mam ochoty pracować tylko po to aby ogrzać dom. Gaz z butli 33 kg wchodzi w grę ale czy na pewno warto ? Jedynie co mi przychodzi do głowy to dać piec na ekogroszek/pellet i przeżyć te 2 lata a potem wstawić gazowca i już. Tylko szkoda trochę inwestować 10 tys na kocioł pelletowy na dwa lata.... Ech takie rozterki budującego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 12.05.2015 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 prad w taniej taryfiesmieciuchpodłogówka+pompa ciepła i olejesz gazproblem w tym ze "jest planowane" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeeN150 13.05.2015 04:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Podłogówka na pewno będzie po całości, bo tak chciałem. Pompa ciepła to chyba koszt który mnie przerasta. Nie brałem jej pod uwagę. Myślałem o kotle elektrycznym. Może i koszt kWh drogi ale koszt początkowy wyjątkowo mały. Z tym planowaniem to nie wiem jak jest. Dostałem warunki przyłączenia z przewidywanym terminem przyłączenia 36 miesięcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 13.05.2015 05:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Witajcie, Myślałem o podłączeniu butli z gazem płynnym ale nie mam ochoty pracować tylko po to aby ogrzać dom. Gaz z butli 33 kg wchodzi w grę ale czy na pewno warto ? Propan z własnego zbiornika /w eksploatacji/ wyjdzie tak samo jak gaz ziemny lub taniej. Przy obecnych cenach propanu jest ok. 10 % taniej, a zapewne ceny propanu jeszcze spadną. Możesz: 1. zainstalować własny zbiornik. Zrobić projekt z przyłączem gazu ziemnego i od razu wykonać takie przyłacze ze skrzynką w płocie. Wóczas nie płacisz za kolejny projekt, instalacja gotowa, więc unikasz ponownego rozkopywania ogrodu. Jeśli zdecydujesz się na przejście na gaz ziemny /w co wątpię/, zbiornik sprzedajesz odzyskując ok. 30% z inwestycji. kocioł gazowy przezbrajasz na gaz ziemny lub wystarczy regulacja /w zależnosci od modelu kotła/. 2. instalujesz na zewnątrz baterię butli 33 - 35 kg co by przeczekać 1 - 2 sezony. Wyjdzie ok. 2,5 - 3 x drożej w eksploatacji, ale praktycznie bez inwestycji. Butle i cały system można wynająć. Po podłaczeniu do gazu ziemnego kocioł przezbroić lub wyregulować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 13.05.2015 06:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Witam.Peen150 ... zrezygnuj z gazu. Nie będziesz płacił wtedy żadnych opłat dodatkowych stanowiących więcej niż 50 % wartości rachunku.Paliwiem przyszłości u nas jest pellet i do tego będziemy się powoli przyzwyczajać. Jesteśmy jego największym producentem w Europie, a jego cena systematycznie od dwudziestu lat przyrasta najmniej w porównaniu do ceny innych paliw.Drugą alterantywą jest prąd, bo i tak będziesz go miał ... kwestia opowiedniego przyłącza i taryfy.Gaz pomału będzie coraz bardziej spadał w rankingu popularności przez najbliższe lata i to na ewno odbije się też na jego coraz wyższych cenach - koszty utrzymania infrastruktury przy mniejszej liczbie klientów będą rosły.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.05.2015 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Paliwiem przyszłości u nas jest pellet i do tego będziemy się powoli przyzwyczajać. Jesteśmy jego największym producentem w Europie, a jego cena systematycznie od dwudziestu lat przyrasta najmniej w porównaniu do ceny innych paliw. Pobozne zyczenia, moze kilka liczb obrazujących ten trend, z mojej perspektywy nie zauwazyłem aby przyszłosc pelletu była taka swietlana a przynajmniej nie w odniesienie do nowych budynków. Jezeli chodzi o nowe budownictwo to jest zauwazalna tendencja do eliminacji wszelkich kotłow na paliwo stałe, moze za wyjatkiem kominków ale one nie są traktowane jako główne zródło grzewcze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniKasia 13.05.2015 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 To rozważ może powietrzna pompę ciepła ich parametry są coraz lepsze, a koszt znacznie niższy niż gruntowej. Mnie też by zatrwożyło hasło "jest planowany" u mnie kanaliza jest planowana i skończy się tym że będę mieć pieprzone szambo:bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Arturo72 13.05.2015 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Podłogówka na pewno będzie po całości, bo tak chciałem. Pompa ciepła to chyba koszt który mnie przerasta. Nie brałem jej pod uwagę. Myślałem o kotle elektrycznym. Może i koszt kWh drogi ale koszt początkowy wyjątkowo mały. Z tym planowaniem to nie wiem jak jest. Dostałem warunki przyłączenia z przewidywanym terminem przyłączenia 36 miesięcy. Koszt prądu czyli kWh to ok.0,3zl a gazu ok.0,23zl to czy to jest az taka różnica ? Z drugiej strony powietrzna pompa dla 5,7kW to ok.15-20tys.zł ale 1kWh za to 0,1-0,12zl to tak drogo że przerasta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 13.05.2015 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Witam. Pobozne zyczenia, moze kilka liczb obrazujących ten trend, z mojej perspektywy nie zauwazyłem aby przyszłosc pelletu była taka swietlana a przynajmniej nie w odniesienie do nowych budynków. Jezeli chodzi o nowe budownictwo to jest zauwazalna tendencja do eliminacji wszelkich kotłow na paliwo stałe, moze za wyjatkiem kominków ale one nie są traktowane jako główne zródło grzewcze. Asolt ... weź jakiekolwiek opracowanie w temacie pellet ... dwa niezaprzeczalne fakty - Polska jest obecnie największym producentem tego paliwa w Europie, dwa - krzywa wzrostu ceny tego paliwa mna przestrzeni ostatnich piętnastu, dwudziestu lat, rośnie najmniej w poównaniu z każdym innym źródłem ciepła i ta tendencja będzie się dalej utrzymywać. NIe patrzę na to z perspektywy pojedynczego użytkownika, nie jestem nim ... nie mam nawet takiego pieca. Moja wypowiedź to zdanie kogoś, kto od dwudziestu lat jest związany zawodowo zarówno z branżą grzewczą jak i drzewną. Z jednym mogą się natowmiast zgodzić - pompy ciepła spawiły, że coraz więcej ludzi odchodzi wogóle od jakiegokolwiek kotła w domu. Jest tylko jedno małe "ale" ... dopóki pompy ciepła nie zejdą z kosztami ich zakupu i samej instalacji do cen kotłów i instalacji paliwowych (obojętnie jakich), doputy nie będą od nich popularniejsze. Jeszce jedna ważna kwestia o której zdaje się wiele osób zapomina. Nasz kraj jest klimatycznie już całkiem inny niż zachodnia część Europy. Z wyjątkiem oczywiście jej części "górzystej". Ostatnie parę lat sprzyja bardzo samym pompom ciepła. Ale wystarczy żeby przyszła jedna,jedyna prawdziwie siarczyście mroźna zima, jakich mieliśmy na przestrzeni kilkudziesięciu ostatnich lat też "parę", wystarczy żeby przez jeden zimowy mesiąc z okładem potrzymało - 20 stopni, lub żeby przez 2-3 tygodnie przedzimia i przedwiośnia potrzymała szadź i gołoledź (jak przed 5-6 laty) i ... wielu użytkowaników pomp ciepła nie będzie już z nich tak zadowolonych ... niestety. Będą "na gwałt" zaopatrywać swoje domy w drugie źródło ciepła i piece paliwowe(na paliwo płynne czy stałe - wszystko jedno jakie), kominki i piecyki. Sory ... taki mamy klimat ... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.05.2015 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Moja perspektywa to setki wykonanych ozc i charakterystyk energetycznych i projektów ogrzewania w zdecydowanej wiekszosci do nowych budynków. Wiem co piszę i czym inwestorzy w nowych budynkach grzeją lub zamierzaja grzac. Daj link do tych opracowań, wazna jest statystyka, nie wiem byc może moj target jest na tyle wyedukowany ze wie ze opłacalnosć kotła na pellet do dobrze lub bardzo dobrze ocielonym domu jest problematyczna, co pokazują dokladne ozc i audyt energetyczny. Nie mówie o domach starszych poddawanych termomodernizacji, co zaznaczyłem w swoim poście. Prawidłowy dobór mocy urzadzenia grzewczego i prawidłowo zaprojektowana podłogówka zabezpieczy w wypadku dłigotrwałych mrozów przed koniecznoscią zakupu awaryjnych zródeł ogrzewania. Z moich statystyk wynika ze ilosc instalujących kocioł na pellet jest sladowa i wynosi ponizej 1% i wcale nie zauwazyłem aby ilosc ta wzrosła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 13.05.2015 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 (edytowane) Peen150 ... zrezygnuj z gazu. Nie będziesz płacił wtedy żadnych opłat dodatkowych stanowiących więcej niż 50 % wartości rachunku. Paliwiem przyszłości u nas jest pellet i do tego będziemy się powoli przyzwyczajać. Zależnie od rodzaju taryfy stałe koszty dostarczania gazu z sieci to do 50 zł miesięcznie. Wartość opałowa pelletu taka jak drewna, cena — wyższa Często reklamowane jako ekologiczne jednak np. w tym opisie procesu technologicznego można zauważyć, że do produkcji zużywa się sporo prądu. Widać, też jaki jest koszt wytworzenia tony pelletu. http://ir.ptir.org/artykuly/pl/103/IR%28103%29_2176_pl.pdf Warto spojrzeć szerzej, Pellet wymaga magazynowania i obsługi, nie dla każdego cena minimalna jest kluczowym kryterium wyboru rodzaju ogrzewania. Edytowane 13 Maja 2015 przez piotrek0m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 13.05.2015 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Warto spojrzeć szerzej, Pellet wymaga magazynowania i obsługi, nie dla każdego cena minimalna jest kluczowym kryterium wyboru rodzaju ogrzewania. Pellet wcale nie zapewnia najniższej ceny za 1 kWh, a o awaryjnosci tych kotłow mozna poczytac na forach gdzie "zadowoleni" uzytkownicy opisuja swoje przezycia podczas ich ekspolatacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 13.05.2015 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 @Forest.Koszt grzania pelletem to pow. 18 gr/kwh, gazem 23, propanem 21gr.kWh.W przypadku PeeN150 i zapotrzebowaniu na poziomie 15 000 kWh różnice roczne to 500 - 800 zł /40 - 70 zł miesiecznie/.W przypadku pelletu i porównaniu z gazem znacznie wyższy koszt kotła, komina, miejsce do skladowania pelletu pod dachem i cokolwiek by nie mówić nie jest to ogrzewanie bezobsługowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
map78 13.05.2015 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Co robić gdy gaz ma być za 3 lata - nowy dom. Cieszyć się bardzo, że zostało się zmuszonym do pomyślenia i zainstalować powietrzną pompę ciepła. Zwróci się bardzo szybko w stosunku do ewentualnego gazu, nie wybuchnie, nie zatruje, nie zaczadzi, latem ochłodzi:) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PeeN150 13.05.2015 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Koszt prądu czyli kWh to ok.0,3zl a gazu ok.0,23zl to czy to jest az taka różnica ? Z drugiej strony powietrzna pompa dla 5,7kW to ok.15-20tys.zł ale 1kWh za to 0,1-0,12zl to tak drogo że przerasta ? Biorąc piec na gaz za jakieś 8 tys, do tego przyłącze 2,5 tys daje 10,5. Doliczyć trzeba coś na okres przejściowy co będzie zapewne kosztem kolo 5 tys ( jakiś piec chociaż elektryczny). Jeśli nawet piec na gaz i różnica w eksploatacji gazu płynnego to pewnie wyjdzie kolo 15-20 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adkwapniewski 13.05.2015 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Cieszyć się bardzo, że zostało się zmuszonym do pomyślenia i zainstalować powietrzną pompę ciepła. Zwróci się bardzo szybko w stosunku do ewentualnego gazu, nie wybuchnie, nie zatruje, nie zaczadzi, latem ochłodzi:) Pozdrawiam chyba że w "krwiobiegu" będzie r32 albo r290 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BrodowskiG 13.05.2015 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Biorąc piec na gaz za jakieś 8 tys, do tego przyłącze 2,5 tys daje 10,5. Doliczyć trzeba coś na okres przejściowy co będzie zapewne kosztem kolo 5 tys ( jakiś piec chociaż elektryczny). Jeśli nawet piec na gaz i różnica w eksploatacji gazu płynnego to pewnie wyjdzie kolo 15-20 tys. miałem podobnie napisać tylko kocioł od 4 tys, wkład kominowy 1,5, dociągnięcie gazu a w eksploatacji dodatkowy abonament, wyższa cena kWh może z 15 tys. się dopłaci ale można wprowadzić zmieny w projekcie żeby zaoszczędzić albo zmienić przeznaczenie pomieszczenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 13.05.2015 14:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Witam. Peen150 ... zrezygnuj z gazu. Nie będziesz płacił wtedy żadnych opłat dodatkowych stanowiących więcej niż 50 % wartości rachunku. Paliwiem przyszłości u nas jest pellet i do tego będziemy się powoli przyzwyczajać. Jesteśmy jego największym producentem w Europie, a jego cena systematycznie od dwudziestu lat przyrasta najmniej w porównaniu do ceny innych paliw. Pozdrawiam. Możesz przytoczyć cene tony markowego pelletu sprzed 20lat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 13.05.2015 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Witam.Dwudziestu nie - realna produkcja rynkowa zaczęła się ok. 15 lat temu, wcześniej były tylko próby i pojedyncze przypadki, no i trudno w takich wypadkach mówić o tzw. "markowym" produkcie. Do ok. 2005 roku ceny były zawrotne jak na ówczesne czasy i wynosiły 250-400 zł/t, potem jeszcze nastąpił duży skok ich ceny, spowodowany boomem pelletowym w Europie i ogromnym wzrostem produkcji w naszym kraju przy niewielkim zużyciu na naszym rynku (brak jeszce wtedy powszechności urządzeń domowych do jego spalania) i ogromnym jego eksportem za dobre ceny w Euro. Do ok. 2007-2008 roku ceny skoczyły do 500-700 zł/ tonę. Od tego czasu krzywa wzrostu cen pellet jest już bardzo słabo wznosząca - obecnie (siedem lat po gwałtownych jego podwyżkach), pellet klasy A (premium) można kupić za 690 - 900 zł w zalezności od producenta i pory roku. Nie mam zamiaru się tu z nikim kłócić o wyższości jednego paliwa nad drugim - chciałem tylko zwrócić uwagę na podstawową rzecz. Każdy piec i każdą instalację grzewczą projektujesięi wykonuje w tej chwili na ok. 20 lat. A przynajmniej na taki okres czasu bierze się pod uwagę pracę kotła, pieca lub innego urządzenia grzewczego (reszta instalacji może mieć dużo większą żywotność oczywiście).Warto brać pod uwagę najbliższe kilkunastoletnie tendencje rynkowe.Dwadzieścia lat temu furorę robiły piece olejowe. Pytanie - kto je dzisiaj instaluje i jaki to odsetek rynku ?Regres przeżywa węgiel, oparcie w obecnej sytuacji geopolitycznej ogrzewania na gazie jest bardzo krótkowzroczne.Prąd tanieć nie będzie.Natomiast na OZE będą w naszym kraju w nowej perspektyie unijnej ogromne dopłaty. Jak się skończą, to skończą się pomy ciepła i solary, a fotowoltanika jeszcze będzie w powijakach (niestety) w naszym kraju. Z waitraków wycfują się już rakiem na zachodzie i tylko myślą jak je sprzedać na nasz rynek.Pozostaje drewno ... w każdej postaci przetworzonej i nieprzetworzonej.15 lat temu drewno opałowe w lesie kosztowało detalicznie 60-75 zł ... obecnie kosztuje ... 70 - 120 zł (nie mówimy tu o drewnie kominkowym).Każde inne paliwo podrożało w tym czasie niemal trzykrotnie ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Greengaz 13.05.2015 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Maja 2015 Każde inne paliwo podrożało w tym czasie niemal trzykrotnie ... O przepraszam. 14 lat temu do zbiornika firmy Sheel /majac zbiornik w dzierżawie/ lałem propan w cenie 1,60 - 1,80 zł/litr. Wówczas zbiorniki jeszcze nie były plombowane, wiec na 3 dostawy 2x mogłem zbiornik zalać propanem kupionym na wolnym rynku za 0,95 - 1,10 zł/litr. Obecnie 1,35 zł/litr. W 14 lat propan podrożał o 35%. Pomiędzy tymi 14 latami zdarzała się jednak latem cena 1,65 zł/litr, czyli były lata, że był droższy o 65%, ale nie trzykrotnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.