Stynia 14.05.2015 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Zainteresowałam się odrobinę tynkiem mineralnym, jednak jest on nasiąkliwy, u mnie zauważyłam częste silnie zacinające deszcze od zachodu i obawiam się wilgoci. Czy jest w sprzedaży gotowy tynk mineralny nienasiąkliwy, barwiony już w masie,jasny odcień. W pobliżu dwa wielkie drzewa, dużo niezagospodarowanych działek i badylska jak dęby Czy ktoś z Forumowiczów ma takie rozeznanie i doświadczenie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 14.05.2015 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 Albo - albo. Tynki mineralne z racji swej budowy, czyli składu są nasiąkliwe. Czyli chłoną wodę i ją oddają, to czy mają klasę nasiąkliwości W0 czy W2 - osobna sprawa, ale chłoną wilgoć. Spełniają tym bardzo określone zadanie jakie miały przeznaczone przez lata.Jeśli chcesz mieć tynk hydrofobowy to po kiego grzyba mineralny? Z mojego punktu widzenia przypomina to chęć posiadania najnowszego i najszybszego merca z włożonym silnikiem od malucha..Albo rybki albo p... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 14.05.2015 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 nie zebym sie czepial Balto... ale kto tam zawsze na FM twierdzil ze mineralki nie trzeba malowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stynia 15.05.2015 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 czyli ani rybka ani pi.. ani akwarium? Nikt tego nie robi? Albo - albo. Tynki mineralne z racji swej budowy, czyli składu są nasiąkliwe. Czyli chłoną wodę i ją oddają, to czy mają klasę nasiąkliwości W0 czy W2 - osobna sprawa, ale chłoną wilgoć. Spełniają tym bardzo określone zadanie jakie miały przeznaczone przez lata. Jeśli chcesz mieć tynk hydrofobowy to po kiego grzyba mineralny? Z mojego punktu widzenia przypomina to chęć posiadania najnowszego i najszybszego merca z włożonym silnikiem od malucha..Albo rybki albo p... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 15.05.2015 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 nie zebym sie czepial Balto... ale kto tam zawsze na FM twierdzil ze mineralki nie trzeba malowac? No to "włożyłeś kij w mrowisko" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 15.05.2015 17:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 czyli ani rybka ani pi.. ani akwarium? Nikt tego nie robi? Nie bo się nie da. Albo inaczej nie bo będzie ultra drogo bo zrobić się da. Ale... Ultra drogi barwiony w masie mineralny i tak zazwyczaj trzeba bedzie malować. A kije w mrowisko w tej dziedzinie - dam chyba rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 15.05.2015 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 F: ja nie mówię, że się nie da wybarwić w masie. Pisałem o hydrofobowości. Albo - albo. Tynk mineralny z urzędu, z samej swej konstrukcji (cementowo - wapienny w tym wypadku) jest nasiąkliwy (pomijam tutaj zabawę w stare receptury na zasadzie: zadołuj wapno, dołóż krowińca, zdechłą kurę i poczekaj, a w trakcie murowania trochę oleju i popiołu), piszę tu o tynku zewnętrznym / wewnętrznym / cienkowarstwowym. Klasa nasiąkliwości to zwykle W1 lub W0, szpryc ma czasem W2, ale i tak nie można o nim powiedzieć, że jest hydrofobowy.Pytanie jak to zrobić. Dodać impregnatu - okey, nie dodamy do masy, bo cement potrzebuje wilgoci by wiązać, norma mówi o 28 dniach minimum. Aha pigment pomijam w rozważaniach, bo na nasiąkliwości wpływu nie ma. Dalej - są produkty typu "szczelny beton" -> Xypex, ale on to tynku cementowo wapienniego o ile wiem nie koniecznie. Można dodawać różnych wynalazków typu szkło wodne, no ale... wracamy do punktu wyjścia one uszczelnią ale nie sprawią że będą hydrofobowe... Czyli powrót do punktu wyjścia. Najpierw nakładamy tynk mineralny - choćby mieszany metodą "łopatologiczną" czekamy, aż zwiąże -> 28 dni i malujemy farbą hydrofobową. Tylko moje pytanie jest jedno: jeżeli całym clue mineralki jest właśnie to że ma mieć wysoką dyfuzję, to po co ją uszczelniać?! A jeśli tak to nie lepiej coś innego zastosować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stynia 16.05.2015 04:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 Jeśli chcesz mieć tynk hydrofobowy to po kiego grzyba mineralny? Właśnie z powodu grzyba i jemu podobnych. Stare budynki stoją już niektóre połowę tysiąclecia i jakoś wyglądają, a niedaleko stoi kilkuletnia szeregówka i zaraz będzie można robić grzybobranie... Dzięki za pomoc, marzyć każdy może http://www.geekweek.pl/aktualnosci/15476/nowy-pokaz-powloki-superhydrofobowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stynia 16.05.2015 04:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 Nie bo się nie da. Albo inaczej nie bo będzie ultra drogo bo zrobić się da. Ale... Ultra drogi barwiony w masie mineralny i tak zazwyczaj trzeba bedzie malować. A kije w mrowisko w tej dziedzinie - dam chyba rade Znalazłam w Weberze mineralny+cuda polimery i bajery. Na końcu jedno zdanie o malowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 16.05.2015 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 Okey, to powiedz czego nie chcesz, tak się łatwiej dogadamy. To, że dawniej tynki były różne, ale nie zielone, brało się z tego w jaki sposób były robione. Dawno, no jeszcze w latach 70 tych "mądre" książki mówiły o składzie typu 1:2:10 (dla zwykłego tynku, objętościowo, cement : wapno : piasek) dla wypraw cienkowarstwowych ok 10-15 : ok 10 - 15 : 75-80 układ wagowy, te sam składników, przy czym wapno było powszechnie gaszone. Brak wapna w tynkach, albo brak środków biobójczych, nie wnikam czego - sprawia, że zielenieją. Brak oznacza także to, że są to środki zbyt słabe,lub jest ich zbyt mało, albo i jedno i drugie.Jeśli dodać to tego takie "pierdóły", że drzewiej zupełnie inaczej robiono tynki i inna była technologia ich wykonywania i filozofia tego jaką mają rolę pełnić to wilgoć zupełnie w inny sposób na nie wpływała i w zupełnie innym miejscu wychodziły problemy. Jeśli dodać do tego, że powszechnie zalecane farbvy do mineralki przez producentów mają niewielki opór dyfuzyjny to i sama ideał staje się tak czy inaczej jasna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jacek57 16.05.2015 19:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 Znalazłam w Weberze mineralny+cuda polimery i bajery. Na końcu jedno zdanie o malowaniu Hm...mineralny może byc hydrofobowy - jedno nie wyklucza drugiego. Hydrofobowosc nie oznacza uszczelnienia tynku. Nie przepusci cząsteczki wody lecz "oddychać" bedzie. Faktem jest, że takie wyroby maja w składzie tyle plastyfikatorów, akryli, mikrowłokien i pigmentów że z mineralnością w znaczeniu "tynk tradycyjny" ma niewiele wspolnego. Kiedys klient zażyczył sobie taki tradycyjny wapienny tynk na starym grobowcu. Zdaje sie nawet z tego samego powodu, bo zacinajace deszcze brudziły mu scianki. Po 3 dniach pociagnelismy tynk impregnatem wodnym bodajże ISPO i było 2in1 http://www.jwkonserwacjazabytkow.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 16.05.2015 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 jacek: oddychanie...w sensie dyfuzja? Nie łudzę się, że to pozostaje bez wpływu na całość. Przecież to przypomina tak naprawdę sprawienie by woda weszła w kamień. Najczęściej owo oddychanie czy raczej dyfuzja polega na tym, że dodaje się środki napowietrzające, ba przecież są nasze kochane normy WTA i ich zalecenia które mówią ile ma być udziału powietrza w zaprawie (jej napowietrzenie). Zwykły tynk mineralny z racji wapna a dokładniej ciasta w składzie powinien mieć tego ok 20 maksimum 20 kilku procent, te obecne mają chyba coś ze czterdzieści. W efekcie są mocne - nawet za mocne (lubią mieć w składzie po naście procent cementu i do tego około 3-5 procent wapna. Są za mocne...Przy okazji tynku wapiennego - a czemu nie dodaliście tam kazeiny? Albo bo ja wiem, dobrze zmielonego w odpowiedniej ilości wapna palonego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stynia 17.05.2015 06:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2015 Dzięki serdeczne za zainteresowanie tematem Co chciałabym osiągnąć: antygrzybowy i antyporostowy; mocny i przy urazach dziura podobna do wierzchniej warstwy nie rozkładać rusztowań co kilka tygodni, zrobić to za jednym przysiadem-tak jak syntetyczne tynki barwione w masie. Problem jest taki, że obejrzane przeze mnie tynki NIE ZAWIERAJĄ ILOŚCI składników. Kupując tynk silik-silikat to może tam jest tego najważniejszego składnika po 1%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fighter1983 17.05.2015 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2015 Stynia to zastosuj na cementowej warstiwe zbrojacej: Putzgrunt610+MineralLightPutz + farba Thermosan lub - Putzgrunt610+CarboporPutz(barwiony w masie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 29.05.2015 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 szczebelek: a może moim? Skład impregnatów to dość prosta sprawa... a to że szybko czy wolno wchodzi to wynika z tego jaka jest struktura betonu i jaki jest beton / kamień etc, a dwa - na bazie jak dużej (jak małej dokładnie) kropli robiony jest impregnat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.