Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Miksokret raz jeszcze


ronin

Recommended Posts

Kończa u mnie wylewki z miksokreta - jejku jak szybko to im idzie - dzis zaczeli - jutro kończą - 240 m2. Podłoże równaja "helikopterem" - też u Was tak robili ???

Swoją drogą doradzam osobom dopiero rozpoczynającym budowę, przemyslenie tematu wylania stropu z miksokreta - podobno też można i napewno wyjdzie taniej niż beton towarowy, byc moze nawet taniej niż urabiany na budowie.

Ale do rzeczy - z uwagi na nierówności chudzika wylewki mają od 7 do 10 cm. Mam pytanie do Szanownych forumowiczów:

1. po jakim czasie mogę kłaść na wylewki tarakotę

2. po jakim czasie moge kłaść na te wylewki panele podłogowe.

 

Dla niezorientowanych dodam, ze wylewka z miksokreta jest dość sucha. U mnie np. zużyli niecałem 1,5 m3 wody na pow. 120 m2 - czyli ok. 10 m3 betonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 155
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Podłoga z miksokreta, to jedyna sensowna podłoga... zawsze to powtarzam.

 

Do rzeczy:

- terakotę po 7 dniach (bo wilgoć nie ma tu prawie znaczenia)

- panele dłużej: po trzech tygodniach przyklej taśmą do wylewki kawałek (1m.kw) folii przeźroczystej - jeśli następnego dnia będzie widać na niej parę wodną, to trzeba dalej czekać (i sprawdzać).

 

A te panele to kleisz? Bo odradzam te klikane wynalazki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, u mnie też robili miksokretem - 220m2 w jeden dzień. Fakt, że mioeli rozłożone styropiany i na górze wełnę, ale jak mogłoby tego nie być, skoro trzeba zrobić wodę i rurki do co prze wylaniem posadzki.

 

Jest rzeczywiście równo. Wykonawcą był ogłaszający sie na Forum EIMUND - super ekipa.

 

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=19915

 

Ale UWAGA na jedną rzecz. Przy wylewkach robionych miksokretem zużywa się mało wody, co powoduje konieczność polewania wylewki co drugi dzień przynajmniej przez tydzień, więc należy zapomnieć o płytkach po tygodniu. Beton musi mieć odpowiednią ilosć wody do wiązania.

Ja kupiłem konewkę ogrodniczą i każde podlewanie to ok 150 l wody.

Trzeba tylko uważać aby za mocno nie podlewać bo dom może urosnąć o jakieś 0,5 m do 1 m przez co nie będzie odpowiadał danym z projektu. (I'm joking)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wykonawca robił Wam pomiar na jakiej wysokości wyjdą faktycznie te wylewki?

Wiem, że są spore nierówności i faktyczny poziom w całym domu może wyjść wyżej niż zakładam.

Trochę się tego obawiam, bo w sumie jeśli wyjdą wylewki wyższe to pod tym kątem chcę dobrać właściwe wysokości ocieplenia np zamiast 2x5cm styropianu np 4x4 lub 5cm styropianu i 2cm wełny.

Trochę boję się o te wysokości ostateczne ze względu na wysokości otworów dzrzwiowych, które u mnie są naprwdę na styk 210. Gdy wyjdzie im więcej będę miał ztym kłopot.

Czy precyzyjnie da się określić poziom własciwy wylewki na całej powierzchni przed jej zrobieniem?

 

Pozdrawiam

 

Mobby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że przy tegorocznej pogodzie podlewanie można sobie darować, a wody starczy. Podlewa się głównie po to żeby nie schło zbyt szybko i nie pękało na powierzchni (ale to przy upałach) - spytaj zresztą wykonawcy.

 

Wylewki były robione przed tygodniem i właśnie wykonawca polecał podlewanie. Nie chodzi tylko o pękanie i za szybkie schnięcie. Jak myślisz po co się polewa strop? Aby nie pękał - też, ale przede wszystkim aby był mocny, a strop leje się z gruchy, więc beton jest bardziej mokry.

Zatem wylewkętrzeba tym bardziej polewać, przy takmałej ilości wody użytej do przygotowania betonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upieram się jednak przy swoim - zbyt duża ilość wody pogarsza jakość betonu (dlatego nie da się zrobić z cementu wylewki samopoziomującej).

 

Co do określenia poziomu wylewki, to można go określić co do centymetra (milimetra) - jeśli używają poziomicy przy układaniu zylewki z miksokreta to narysuj im kreskę na ścianie, a wszędzie będziesz miał ten sam poziom, chyba że zażyczysz sobie spadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam inne pytanie. Na parterze będę miał podłogówkę. Na styropian będzie położona folia aluminiowa (Delta Reflex Dorkena, bo zostało mi trochę z foliowania poddasza :wink: ), na to stalowa siatka posadzkowa 10x10 (uniesiona później 2 cm nad folię) i do tego będą mocowane rurki.

Wiem, że beton z mixokreta jest gęsty więc obawiam się, czy przy takim układzie warstw (siatka uniesiona nad ociepleniem i na tym rurki) nie będzie problemów z wylaniem (a raczej wysypaniem :wink: ) posadzki z mixokreta? Czy beton dostatecznie otuli rurki :roll:

 

Czy macie jakieś doświadczenia w tej materii?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wykonawca robił Wam pomiar na jakiej wysokości wyjdą faktycznie te wylewki?

....

Czy precyzyjnie da się określić poziom własciwy wylewki na całej powierzchni przed jej zrobieniem?

 

Pozdrawiam

 

Mobby

 

Do wyboru do koloru. Ekipa rozpoczeła prace od bardzo dokładnego wymierzenia całego budynku i okreslenia poziomu (zajeło im to prawie 2 h). Było kilka punktów które nalezło wziąść pod uwagę, czyli drzwi balkonowe, wylewka min. 6 cm nad ogrzewaniem podogowym, 206 cm do wysokości drzwi wewnętrznych (nie wiem po co Ci aż 210 cm ???). W końcu udało się ustalić consensus. Oczywiście styropian na chudziaku nie był zbyt równy i były spadki nawet 3 - 3,5 cm. Ale to nie ma znaczenia, tak czy siak wylewka w najpłytszym miejscu ma 6,5 cm a w najgłębszym prawie 10 cm. Tam gdzie miało być 10 cm dokupiłem styropian # 2 cm i dołozyem - tak, ze faktycznie jest to 7-8 cm wylewki. Posadzka jest równa jak stół. Cena bradzo niska - kalkulacyjnie napewno nizej od ekipy murarskiej z betoniarką. Powiem szczerze - jeśli macie możliwość skorzystania z miksokreta, niepomierną głupotą byłoby robienie posadzki w inny sposób. Choćby murarze siedzieli 3 tygodnie na budowie, nigdy Wam nie zrobią tak równej posadzki.

Jesli ktoś z okolic Łodzi chce, mam namiary na największa firmę w tej okolicy. Dysponują 4 miksokretami. Są obłożeni robota, bo z reguły robia duże obiekty usługowo-produkcyjno-handlowo-biurowe (stąd ten helikopter na zacieraniu), ale jak dzis rozmawiałem z włascicielem tez są zainteresowani budynkami jednorodzinnymi.

Tak z ciekawości pytanie do innych osób mających posadzki z miksokreta - tez Wam zacierali to helikopterem ?? Bo u kolegi obok, inna ekipa zacierała to ręcznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ronin

Tak się składa , że ja jestem z Łodzi i buduję w Rąbieniu.

Jęsli można to poproszę Cię o namiary.

Jeśli możesz to podaj też koszty.

 

U mnie jest trochę inna sytuacja, jak bdy będzie zzbyt wysoko chcę zastosować wełnę , aby nie wyjść za wysoko, ale zależy mi na tym by to zrobiono z głową

 

Pozdrawiam

 

Mobby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wiem, że beton z mixokreta jest gęsty więc obawiam się, czy przy takim układzie warstw (siatka uniesiona nad ociepleniem i na tym rurki) nie będzie problemów z wylaniem (a raczej wysypaniem :wink: ) posadzki z mixokreta? Czy beton dostatecznie otuli rurki :roll:

Beton z miksokreta nie jest gęsty... gorzej: ma konsystencję mokrego piasku i rzeczywiście może być problem z penetracją, ale może dobry wykonawca sobie poradzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc jak jest naprawdę z tym polewaniem podkładu betonowego z miksokreta , potrzeba czy nie ? Może wypowie się wreszcie fachowiec - budowlaniec bo jak widzę zdania są podzielone, moja ekipa stanowczo odradzała , a ja nie jestem pewien czy mieli rację.

Wogóle moi fachowcy wprawili mnie w lekkie zdumienie , napiszcie proszę czy u was było podobnie, sposobem wykonywania posadzki.

Dysponowali agregatem z silnikiem Diesla ( nie było problemu z zasilaniem elektrycznym ) , mieszanka betonowa o konsystencji wilgotnego piasku podawana pompą do pomieszczenia rozgarniana łopatami , deptana nogami (?!) ,wyrównywana do zadanego poziomu dwumetrową poziomicą - łatą i niekiedy wygładzana metalową pacą.

Nie dysponowali żadnymi zacieraczkami do dokładnego wygładzenia podkładu i twierdzili że zbyt duża gładkość jest niepotrzebna bo zmniejsza przyczepność końcowego wykończenia ( płytki, gres,).

Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co rozumieli przez zbytnią gładkość. Ja mam wylewki wygładzane "helikopterem" (ależ to świństwo smordzi ! - silnik dwusuw, chyba od skutera :), powierzchnia jest gładka, ale ma strukture taką, że na pewno nie będzie problemu z przyczepnością kafli, natomiast kleju (zwłaszcza tego do parkietów!) pójdzie mniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mniej więcej tak samo ;-), ale bez tego deptania nogami i PRZEDEWSZYSTKIM po wyrównaniu poziomów łatami - wjeżdżali na to "helikopterem" czyli taka maszyna do zacierania. U mnie helikopter był elektryczny, także nie smrodził ;-). Posadzka jest gładka jak stół. Na razie mam tylko jedną uwagę, w garazu poziom im uciekł na ostatnim metrze o około 0,7 cm (w bok of course - poza normalnym spadkiem). Reszta trzyma poziom idealnie.

 

Nie dysponowali żadnymi zacieraczkami do dokładnego wygładzenia podkładu i twierdzili że zbyt duża gładkość jest niepotrzebna bo zmniejsza przyczepność końcowego wykończenia ( płytki, gres,).

 

No dobrze, a spytaj się ich czy dla parkietu czy paneli podogowych nie jest czasami potrzebna gładkość ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...