pyrka 26.07.2004 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 A ja sądziłam, że najwyższą cenę ma myślenie a nie brodzenie na kolanach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janzar 26.07.2004 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2004 A ja sądziłam, że najwyższą cenę ma myślenie a nie brodzenie na kolanach. pozostawię to bez komentarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magdak 27.07.2004 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 poszukuję ekipy robiącej wylewki z miksokreta z okolic Zagłębia (Dąbrowa Górnicza) - możecie kogoś polecić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 27.07.2004 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Wykonawców lejących posadzki Miksokretem w Poznaniu jest kilku, bardziej istotne jest, który z nich ma to komputerowe urządzenie (laser screed) do poziomowania tych suchych wylewek, bo one same się nie poziomują. pyrka - z tego co pisze janzar, Laser Screed to jakiś kombajn do układania jastrychów przemysłowych (na dużych powierzchniach). Raczej nie do zastosowania w domu jednorodzinnym... A ja sądziłam, że najwyższą cenę ma myślenie a nie brodzenie na kolanach. Może jednak darujesz sobie te złośliwości . janzar jako fachowiec udziela tu porad, a Ty traktujesz go jak intruza . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ebi 27.07.2004 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Ponawiam pytanie: Wielkopolska (Poznań) – prośba o namiary na wykonawcę tego typu wylewek. pozdrawiam ebi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 27.07.2004 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 dlaczego złośliwość? Dla mnie, to było oczywiste. Był kiedyś taki dowcip o panu, który przyszedł coś naprawiać. Popatrzył, posłuchał, puknął młotkiem w jedno miejsce i się naprawiło. Na pytanie zleceniodawcy ile się należy, odpowiedział, że 300,- zł. Obruszył się na to zleceniodawca i mówi: pan chyba zwariował, za jedno puknięcie młotkiem 3 setki. A fachowiec na to, że za puknięcie jest 10,- zł a reszta za to, że wiedziałem w które miejsce puknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 27.07.2004 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 dlaczego złośliwość? Dla mnie, to było oczywiste. Był kiedyś taki dowcip o panu, który przyszedł coś naprawiać. Popatrzył, posłuchał, puknął młotkiem w jedno miejsce i się naprawiło. Na pytanie zleceniodawcy ile się należy, odpowiedział, że 300,- zł. Obruszył się na to zleceniodawca i mówi: pan chyba zwariował, za jedno puknięcie młotkiem 3 setki. A fachowiec na to, że za puknięcie jest 10,- zł a reszta za to, że wiedziałem w które miejsce puknąć. No, coś w tym jest . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janzar 27.07.2004 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 dlaczego złośliwość? Dla mnie, to było oczywiste. Był kiedyś taki dowcip o panu, który przyszedł coś naprawiać. Popatrzył, posłuchał, puknął młotkiem w jedno miejsce i się naprawiło. Na pytanie zleceniodawcy ile się należy, odpowiedział, że 300,- zł. Obruszył się na to zleceniodawca i mówi: pan chyba zwariował, za jedno puknięcie młotkiem 3 setki. A fachowiec na to, że za puknięcie jest 10,- zł a reszta za to, że wiedziałem w które miejsce puknąć. No, coś w tym jest . ok DOBRA POSADZKA TO PODSTAWA nie zawsze się udaje ale zawsze trzeba próbować pozdrawiam janzar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marzena 27.07.2004 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2004 Wylałam posadzki półsuche i nigdzie w wątku nie znalazłam - polewać czy nie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 28.07.2004 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2004 Polewać! Tylko powiedz gdzie i kiedy, przyjdę z własną szklanicą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 01.08.2004 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2004 Wylałam posadzki półsuche i nigdzie w wątku nie znalazłam - polewać czy nie???? Polewać trzeba i to nie ulega kwestii, tylko jak długo i często? Może fachowiec się wypowie, jak się pielęgnuję świeże wylewki? Janzar - tyle ciekawych rzeczy już nam tu napisałeś. Napisz prosimy kilka słów na temat pielęgnacji wylewek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 01.08.2004 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2004 Wykonawca, który robił u nas wylewki kazał nam je podlewać wieczorkami przez tydzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_ZBYCH_ 01.08.2004 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2004 Wykonawca, który robił u nas wylewki kazał nam je podlewać wieczorkami przez tydzień. To chyba mieliśmy tego samego wykonawcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janzar 02.08.2004 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Pielęgnacja jastrychu cementowego Świeżo położony jastrych należy chronić przed zbyt szybką utratą wilgoci w wyniku oddziaływania na niego, np. wysokich temperatur, przeciągów powietrznych lub promieniowania słonecznego. Nierównomierne wiązanie i wysychanie zaprawy prowadzi do powstawania rys i rozwarstwień. Ponadto jastrychy cementowe należy chronić przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego, mrozu i przeciągów powietrznych. Nie przyspieszać wysychania poprzez podgrzewanie.W praktyce należy przez pierwsze 3 dni nie otwierać okien i drzwi, a po tym czasie zalecane jest zagruntowanie powierzchni jastrychu płynem guntującym rozcieńczonym w stosunku 1:2 ,każdym dostępnym na rynku.W pózniejszym okresie chronić powierzchnię przez przykrycie kartonami ,tekturą falistą lub folią gdy nie zależy nam na szybkim użytkowaniu podłoża (folia spowalnia proces wysychania ).Proszę nie traktować tego jako regułę, gdyż każda inwestycja wymaga indywidualnego podejścia do zagadnienia.Polewania wodą raczej nie polecam ,gdyż wprowadzamy do pomieszczeń dodatkowa porcję wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janzar 02.08.2004 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Pielęgnacja jastrychu cementowego Świeżo położony jastrych należy chronić przed zbyt szybką utratą wilgoci w wyniku oddziaływania na niego, np. wysokich temperatur, przeciągów powietrznych lub promieniowania słonecznego. Nierównomierne wiązanie i wysychanie zaprawy prowadzi do powstawania rys i rozwarstwień. Ponadto jastrychy cementowe należy chronić przed negatywnym wpływem promieniowania słonecznego, mrozu i przeciągów powietrznych. Nie przyspieszać wysychania poprzez podgrzewanie.W praktyce należy przez pierwsze 3 dni nie otwierać okien i drzwi, a po tym czasie zalecane jest zagruntowanie powierzchni jastrychu płynem guntującym rozcieńczonym w stosunku 1:2 ,każdym dostępnym na rynku.W pózniejszym okresie chronić powierzchnię przez przykrycie kartonami ,tekturą falistą lub folią gdy nie zależy nam na szybkim użytkowaniu podłoża (folia spowalnia proces wysychania ).Proszę nie traktować tego jako regułę, gdyż każda inwestycja wymaga indywidualnego podejścia do zagadnienia.Polewania wodą raczej nie polecam ,gdyż wprowadzamy do pomieszczeń dodatkowa porcję wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 02.08.2004 06:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 Zbychu - pewnie tak Muszę się przyznać, że nie podlewaliśmy wylewki przez cały tydzień jak nam wykonawca kazał tylko przez jakieś trzy dni.[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aishan 02.08.2004 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 To co z tymi wykonawcami wylewek Miksokretem w okolicach Krakowa??! Naprawdę nikt ich tam nie wykonuje! Znacie może takiego wykonawcę? Baaaardzo proszę o namiary!!! Aishan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ebi 02.08.2004 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2004 czy naprawde nikt nie robil w Poznaniu tego typu wylewek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ronin 10.08.2004 09:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 No i właśnie o to chodzi. Jaki pożytek z samego miksokreta, który jest maszyną mieszającą zaprawę betonową i podającą pompą na podłogę. A gdzie rzecz najważniejsza: poziom ? Też przymierzam się do posadzek, chcę mieć szybko i równo a nie, tylko szybko. Zapraszam do mnie. Ekipa u mnie wykonująca posadzki nie wyrównywała ich przy pomocy żadnych niewelatorów laserowych, choć poziom pierwotny "łapali" niwelatorem laserowym. Jeśli znajdziesz choć 2 mm różnicy od poziomu, choćby w pomieszczeniu o wymiarach 10x5, to .... wielkie gratulacje. Paru sąsiadów i wykonawców z sąsiednich budów, widzących jak firma wykonywała te wylewki u mnie też próbowało znaleść nierówności (bez rurek ??? skandal, tak się nie da !!! ) i nie znaleźli nic. Teraz (wykonawcy) plują sobie w brodę bo sąsiedzi też chcą miksokreta . 1. Taniej 2. Dużżżżżżżżżżżo szybciej 3. Dużżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżżo lepiej. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pyrka 10.08.2004 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2004 A jak daleko z Pyrlandii do Zychlina ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.