Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Indywidualna parterówka (może się uda)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

O, Kłaj jest rzut beretem od nas :D

 

No coś mi świtało....;)

 

Zadzwoń czy mają wystawkę bo z producentami to różnie bywa, ja miałam kontakt z ich technologiem wszystko mi wyjaśnił i dlatego wiedziałam o tej gwarancji na zawiasy bo niestety niektórzy przedstawiciele to ukrywali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na moim osiedlu jest dom, który w połowie ma elewację białą i na tej części okna są w kolorze chyba złoty dąb. Druga połowa elewacji obłożona jest panelami w kolorze złoty dąb, a okna są białe. I szczerze mówiąc, nie wygląda to jakoś głupio. :) Rózne ludzie mają pomysły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Może Wy bardziej światowe/światowi jesteście? Czy odprawiał się ktoś on-line z liniami wizz air? Zawsze latałam na zorganizowane wyjazdy, a teraz lecę sama i mnie jasny szlag trafi, bo nie wiem o jaki kod chodzi przy tej głupiej odprawie. Ewentualnie jakaś strona, na której jest napisane w wersji jak chłop krowie na rowie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy mojej ulicy też taki stoi, jedna połowa inna niż druga. Tak się stało po śmierci właścicieli i podzieleniu majątku.

 

U mnie jeden szereg skłąda się z trzech dużych domów, które były tak samo wykończone. Moim zdaniem bardzo gustownie i elegancko. Jeden tych domów kupili jacyś cudzoziemcy z zupełnie innym gustem. Od razu go przemalowali, obłożyli jakimiś kolorowymi kamykami. No jednym słowem oszpecili cały szereg. To oczywiście moje zdanie. Wygląda to teraz okropnie. Ale kupił i o mu kto zrobi? Chociaż już się spotkałam, że na jednym z osiedli jak ktoś zaczynał budowę, musiał podpisać deklarację (chyba w gminie), że dom będzie miał określony kolor dachu i elewacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Zrywać. Ja przy montażu okien zostałam poinstruowana, że trzeba to zrobić mniej więcej do 2 tygodni. A ponieważ już raz w życiu (posłuchałam męża...) w poprzednim domu zostawiliśmy na dłużej folię na drzwiach wejściowych - z opłakanym skutkiem - to tym razem już nie popełniłam podobnego błędu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrywać. Ja przy montażu okien zostałam poinstruowana, że trzeba to zrobić mniej więcej do 2 tygodni. A ponieważ już raz w życiu (posłuchałam męża...) w poprzednim domu zostawiliśmy na dłużej folię na drzwiach wejściowych - z opłakanym skutkiem - to tym razem już nie popełniłam podobnego błędu.

 

Dziękuję za odpowiedź. Mieliśmy właśnie zrywać, ale znajomy mówi, żeby zostawić. Zgłupieć można. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś była akcja zrywania folii z okien. Jak pisałam, kolor winchester z karmelkowym środkiem i ukrytymi zawiasami. Brak drzwi i bramy, dlatego mamy takie gustowne tymczasowe. :)

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688021_O1.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688027_o2.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688029_o3.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688030_o4.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688031_o5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic w prawie o tym, kto ma płacić za ogrodzenie stawiane w granicy działek. Może więc płacić jedna strona, albo, jeśli się dogadają to obie - jeśli taka ich wola.

Można też postawić dwa płoty, na obu działkach po jednym, z tym, że przed płotem powinno być miejsce aby tam wejść w celu konserwacji np. malowanie (czyli masz płot tylko na swojej działce i przed płotem i za płotem ;)

Z tego co pamiętam, to w prawie cywilnym jest tylko o tym, że jeśli płot jest na granicy obu działek, to obie strony mają o niego dbać (naprawy, maowanie itp.) i wspólnie ponosić koszty tylko z tego tytułu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic w prawie o tym, kto ma płacić za ogrodzenie stawiane w granicy działek. Może więc płacić jedna strona, albo, jeśli się dogadają to obie - jeśli taka ich wola.

Można też postawić dwa płoty, na obu działkach po jednym, z tym, że przed płotem powinno być miejsce aby tam wejść w celu konserwacji np. malowanie (czyli masz płot tylko na swojej działce i przed płotem i za płotem ;)

Z tego co pamiętam, to w prawie cywilnym jest tylko o tym, że jeśli płot jest na granicy obu działek, to obie strony mają o niego dbać (naprawy, maowanie itp.) i wspólnie ponosić koszty tylko z tego tytułu.

 

Dzięki za info. Już nawet o ten płot nie chodzi, ale o te rurę, bo podłoże gliniaste i woda stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze dodam, że kibelek został rozebrany. Myslę teraz intensywnie nad aranżacją pokoju córki, który ma jedną ścianę z wyłomem muru. teraz z perspektywy żałuję, że posłuchałam męża i zgodziłam się na ten pokój niby dla teściów. Przez niego tak to wygląda.

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688241_pi1.jpg

 

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/524/6688239_pi2.jpg

 

Mam już pewnien pomysł, który polega na podziale pokoju na część do pracy i wypoczynkową. Jak będę miała chwilę, to zamieszczę jakiś projekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...