Indywidualna parterówka (może się uda)

[mother_nature]

Almafi, trzymaj się a dla Taty życzę dużo zdrowia!

Z elektrykami niezła porażka I te różnice w cenie... od pogody zależne, czy co?

Co za kmiotki, zamiast się zapytać o szczegóły, to zrobili jak im pasowało. Bez sensu. Będą może mieć nauczkę na przyszłość.

[amalfi]

No właśnie ni cholery... szczególnie, że zrobili po swojemu. Wychodzi na to, że nawymyślałaś za 25 tysi ?? Wooooow !!

 

A dla Taty zdrówka !!

 

 

Almafi, trzymaj się a dla Taty życzę dużo zdrowia!

Z elektrykami niezła porażka I te różnice w cenie... od pogody zależne, czy co?

Co za kmiotki, zamiast się zapytać o szczegóły, to zrobili jak im pasowało. Bez sensu. Będą może mieć nauczkę na przyszłość.

 

Dziękuję.

Obawiam się, ze nauczkę to mam ja. Że nie pilnowałam towarzystwa. Ani męża, ani elektryków. Praca wygląda na solidnie zrobioną. Jest wszystko co potrzeba. Dziwne.... Jednak wolałabym, abym była poinformowana, że ktoś grasuje po moim domu. Tłumaczą, że ta różnica, to wypasione japońskie kamery, które zamierzali zainstalować wokół domu.

 

Tacie lepiej. Niestety do następnego razu, bo naczynia ma strasznie zniszczone, a nie za bardzo dociera, że trzeba zmienić tryb życia. Ja mu to powiedziałam bardzo brutalnie, bo wszyscy się cackali. Zobaczymy jak go wypiszą do domu. Ostatnio przebąkuje, że "cholera wie, czy to był rzeczywiście zawał". Chyba za dobrze go leczyli.

Edytowane 25 Lutego 2017 przez amalfi

[amalfi]

Prace nabierają tempa. Nie mam nawet jak zdjęć zrobić, bo się ludzie kręcą na budowie ciągle.

Myslę o takich drzwiach.

Podobno w kolorze winchester tylko ta firma robi identyczne jak okna. Inne są ciemniejsze i bardziej zbliżone do złotego dębu. Nawet mi facet pokazywał próbniki i rzeczywiście tak jest.

W necie jest dużo negatywnych opinii o firmie KMT, ale one zostały napisane kilka lat temu. Podobno firma sie bardzo rozwinęła i obecnie ma dużo lepsze produkty. Może ktoś słyszał o nich, albo ma takie drzwi? Wyszukiwarka forum nie pokazała wątku, więc nie wiem czy jest takowy.

[Bejaro]

Ja mam KMT, i okleina jest dokładnie taka sama jak na oknach, brama garażowa z Krispola też niby winchester ale odcień inny.

 

Co do samych drzwi u mnie są do pomieszczenia gospodarczego wersja ekonomiczna kosztowały coś chyba koło 1,5 tyś bez przeszkleń tylko poziome przetłoczenia takie proste, i nie polecam wybrzuszyło je delikatnie- wystawione na słońce więc lekko nie mają choć okap szeroki 90 cm i nisko bo dach kopertowy.Są też zimne ale to może kwestia modelu ja mam niski.Do tego latem nagrzewają si strasznie.

 

Trudno doradzać, ja nie spodziewałam się cudów po drzwiach do kotłowni ale mimo wszystko za dużo tych minusów- choć jest jeden plus na razie okleina nie zmieniła koloru i nie wyblakła.

[amalfi]

Ja mam KMT, i okleina jest dokładnie taka sama jak na oknach, brama garażowa z Krispola też niby winchester ale odcień inny.

 

Co do samych drzwi u mnie są do pomieszczenia gospodarczego wersja ekonomiczna kosztowały coś chyba koło 1,5 tyś bez przeszkleń tylko poziome przetłoczenia takie proste, i nie polecam wybrzuszyło je delikatnie- wystawione na słońce więc lekko nie mają choć okap szeroki 90 cm i nisko bo dach kopertowy.Są też zimne ale to może kwestia modelu ja mam niski.Do tego latem nagrzewają si strasznie.

 

Trudno doradzać, ja nie spodziewałam się cudów po drzwiach do kotłowni ale mimo wszystko za dużo tych minusów- choć jest jeden plus na razie okleina nie zmieniła koloru i nie wyblakła.

 

Dziękuję za odzew. Ja mam kupić dwoje drzwi. Wejściowe i do pomieszczenia gospodarczego. Będą wystawione i na słońce i na deszcz i na wszystko. Mam kilka katalogów i stwierdzam, że można zgłupieć.

[amalfi]

Elektrycy zakończyli działalność, wszedł hydraulik. Szykuje się tez fachman od WM. Tynkarze zamówieni na koniec kwietnia.

Pan Hydraulik wydaje się bardzo sensowny. Ma nam zrobić również odprowadzenia wody z działki. Namówił nas na dodatkowy kibel koło garażu A niech będzie, może się przyda? Bedzie też tzw. system akumulacyjny, który bedzie trzymał temperaturę w podłogówce przez 10 godzin w razie wyłączenia prądu. Jeszcze jakiś mieszalnik czy jak się to nazywa do podawania zagrzanej wody do zmywarki.

Jednym słowem dzieje się.

[Emila3000]

Kibel koło garażu nie taki głupi pomysł

[amalfi]

Kibel koło garażu nie taki głupi pomysł

 

Ma być w sąsiadującym z garażem pomieszczeniu gospodarczym. A dzień wcześniej widziałam gdzieś w necie zdjęcie kibelka w garażu i nawet się chcwilę zastanowiłam nad tym. W sumie jak przemyslałam sprawę, to w czasie ogródkowych robót może się przydać. Nie trzeba gnać do domu. Albo jak się jedzie do domu z jedyną myślą, że trzeba skorzystać? Zanim się dom otworzy, może być cieżko. A tak, to w garażu jest sedes

[PusiaKssawery]

Ma być w sąsiadującym z garażem pomieszczeniu gospodarczym. A dzień wcześniej widziałam gdzieś w necie zdjęcie kibelka w garażu i nawet się chcwilę zastanowiłam nad tym. W sumie jak przemyslałam sprawę, to w czasie ogródkowych robót może się przydać. Nie trzeba gnać do domu. Albo jak się jedzie do domu z jedyną myślą, że trzeba skorzystać? Zanim się dom otworzy, może być cieżko. A tak, to w garażu jest sedes

 

Super pomysł

 

I zdrówka dla taty

[mother_nature]

Dodatkowy kibelek świetna sprawa

 

Jakie tynki wybrałaś?

[amalfi]

Dodatkowy kibelek świetna sprawa

 

Jakie tynki wybrałaś?

 

Nie ja wybierałam. Będą cementowo wapienne. Czytałam u Ciebie, na jakie się zdecydowałaś. Rzeczywiście opisy brzmią zachęcająco. Mąż jednak uparł się przy tych cem.wap. i odpuściłam, bo jakby było coś nie tak, to już sobie wyobrażam jak musiałabym słuchać ględzenia. A tynki nie są jakimś moim konikiem, aby drzeć szaty o nie.

[amalfi]

Super pomysł

 

I zdrówka dla taty

 

Dziękuję. Wczoraj wyszedł do domu. Ma się zgłosic w kwietniu na zabieg plastyki drugiej strony. W szpitalu szalało mu ciśnienie. Podobno w domu jest ok. Z tego co mówił, w szpitalu dostawał leki 3 razy dziennie. Rano miał bardzo wysokie ciśnienie, a wieczorem znowu tak mu spadało, że prawie mdlał. Działo się tak najprawdopodobniej dlatego, że leki rozdają po posiłkach, czyli o 9.00, 13.00 i 17.00, bo kolacja jest o 16.00 Czyli trzy dawki leków obniżających ciśnienie pacjenci dostają w ciągu kilku godzin, a potem do rana dłuuuuuuga przerwa. To jest nienormalne, ale tak jest prawie wszedzie.

[amalfi]

A drzwi wewnętrzne takie mi się podobają. Tylko nie białe.

http://www.pol-skone.pl/produkty/drzwi-wewnetrzne/inverno

[amalfi]

Leniwimy się

 

 

[amalfi]

Kilka zdjęć zrobionych dzisiaj.

 

 

 

[amalfi]

I dodatkowy kibelek w pomieszczeniu gospodarczym Właściwie jego szkielet.

 

 

[amalfi]

I ciekawostka. W garażu pękła ścianka. Nie było stropu, nic nie trzymało, glina, a właściwie woda nad gliną zamarzła, potem pusciła i trzasnęło. Ale na szczeście było dużo czasu, aby osiadło i teraz trzeba naprawić.

 

[amalfi]

Szabrownik w akcji

 

[mother_nature]

Cieszę się, że z Tatą lepiej

 

Wow ile zdjęć :D

Świetne kolory na fotkach z kotorem, podobają mi się takie energetyczne pomieszczenia, ale nigdy nie miałam odwagi żeby zrealizować u siebie.

Bestia ciekawska, jak to koty Moje uciekają z blatu jak tylko słyszą, że idę, bo im nie wolno tam wchodzić

 

Pękniętą ścianką się nie przejmuj, u nas tak samo się zdarzyło.

[amalfi]

Cieszę się, że z Tatą lepiej

 

Wow ile zdjęć :D

Świetne kolory na fotkach z kotorem, podobają mi się takie energetyczne pomieszczenia, ale nigdy nie miałam odwagi żeby zrealizować u siebie.

Bestia ciekawska, jak to koty Moje uciekają z blatu jak tylko słyszą, że idę, bo im nie wolno tam wchodzić

 

Pękniętą ścianką się nie przejmuj, u nas tak samo się zdarzyło.

 

Dziękuję.

 

W obecnym domu mam bardzo kolorowe ściany. W przyszłym będą mdłe. Chyba na zasadzie znudzenia i opatrzenia. Jak zechcę zaszaleć, załatwię to dodatkami. Tak mi się odmieniło.

Ścianka pękła, bo dom osiadł. Dobrze, że teraz jak jeszcze można naprawić.

 

Kot dorośleje, bo zaczął zakopywać kupy. Wcześniej podrapał po podłodze i uciekał. No i poza tym ćwiczy marcowanie, bo strasznie się drze do okna. Nie wiem, jak ma wyglądać to jego wychodzenie, jak on tak się boi ludzi i samochodów jak go czasem wyniosę. A za płotem mamy ruchliwą ulicę. Teraz w szelkach wychodzi ale tylko na taras. I bardzo, ale to bardzo nie lubi tych szelek.