Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Naprawa posadzki pod płytki blok z wielkiej płyty


Recommended Posts

Szanowni Forumowicze.

Proszę o wyrozumiałość dla laika :) W zakupionym mieszkaniu, w bloku z wielkiej płyty z lat 70, zabrałem się za skuwanie mozaiki przytwierdzonej na cement w łazience. W dwóch miejscach trzymało tak mocno, że musiałem odkuć z warstwą cementu. Od tych miejsc mogłem już kruszące się fragmenty cementu odrywać praktycznie ręką. Skułem więc całość. Pokazało się zbrojenie. W jednym miejscu widocznym na zdjęciu pokruszyła się także wylewka (chyba także cementowa), aż pokazał się jak sądzę strop betonowy. W tym miejscu problem musiał być już bardzo dawno, bo był tu także wylany fragment jakiejś czarnej zaprawy o dużej twardości, więc ktoś już przy tym dłubał.Na razie już nic więcej się nie kruszy, choć aż się boję co jeszcze zacznie :) Proszę o poradę jakie prace wykonać po kolei aby w końcu ułożyć na tym płytki.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie.

DSC_0014.jpg

Edytowane przez Janek1234567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czarne o czym piszesz to lepik, smoła. A zerwanym betonem nie przejmuj się. Kiedyś płytki układana nie na klej tylko na zaprawę cementową. Uzupełnij ubytek wylewki i jeżeli poziom odpowiada to zagruntuj całość i klej. Możesz też stosować izolacje, ocieplenia i wszystko co tylko zaplanujesz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę o podpowiedź jakiego produktu do naprawy dziury użyć. Pomiędzy tą zbrojoną warstwą wylewki a płytą stropową jest pusta przestrzeń na dużym fragmencie powierzchni. Łazienki w tamtych czasach były podobno wstawiane w bloki w całości jako oddzielne elementy, ale chyba coś pomiędzy stropem a "podłogą" łazienki powinno być. Jeśli było to już się dawno wykruszyło. Co zastosować, żeby masa nie wpłynęła pod wylewkę i ewentualnie nie wybrzuszyła jej kolejnych części (jeśli powiększyłaby swoją objętość ). Edytowane przez Janek1234567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli pozostała część wylewki jest stabilna to ja zostaw. Ale jeżeli piszesz, że jest tam przestrzeń pomiędzy płytą a wylewką to może to w przyszłości skutkować załamaniem tej wylewki. Tutaj trudno wróżyć ja zerwałbym całą wylewkę i zrobił ją od nowa.Chociaż z drugiej strony jeżeli na wylewkę położysz płytki ( terakota, gres) większego formatu to nacisk na tą wylewkę będzie rozłożony. Jeżeli ta wylewka jest stabilna to zalej tą dziurę zaprawą cementową i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reszta wylewki wydaje się już być stabilna.Płytki też mam dużego formatu.Po załataniu dziury chciałem jeszcze dla wyrównania wylać samopoziomującą. Teraz pytanie czy ta wierzchnia warstwa wylewki samopoziomującej wzmocni całość konstrukcji czy też ze względu na jej ciężar i oddziaływanie na spodnią,tę naprawioną wylewkę będzie mogła spowodować jej załamanie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie sugestie. Nasunęły mi się jeszcze dwa pytania:

 

1. Czy zaprawę naprawczą nałożyć tak, żeby miała kontakt z płytą stropową, co pewni wzmocni konstrukcję ale może pogorszy izolację akustyczną :confused: czy tez ułożyć na płycie styropian i folię i dopiero na to zaprawę, żeby odizolować jedno od drugiego?

 

2. Jak wykonać dylatację po obwodzie (jeśli w ogóle) biorąc pod uwagę, że na obwodzie mam betonowy cokolik łączący ściany z podłogą. Tak jest we wszystkich mieszkaniach tego typu. Ludzie albo to skuwają do kąta prostego albo kładą na to pasek płytek pod kątem. Kucia wolałbym uniknąć jeśli to niekonieczne.

DSC_0016.jpg

Edytowane przez Janek1234567
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale cudo ustroju poprzedniego. Sorry w tym nie pomogę ja bym to skuł. Nie jestem w stanie wyobrazić cokołu pod kątem 45 stopni. Totalna porażka a i niebezpieczne można się poślizgnąć. Na którym piętrze jesteś? Co do akustyki to w tym przypadku tą 1/2 m2 nie pomożesz sobie. Te bloki to i tak sa jak pudła rezonansowe. A w łazienkach to wszystko i tak słychać. Chyba, że dasz po całęj podłodze styro i wylewkę ale ja bym nie podnosił poziomu podłogi łazienki w stosunku do przedpokoju . W razie zalania lipa. Edytowane przez wiesiek6308
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na szczęście cokolik odpuścili sobie w wejściu :) Mieszkam na II p. Tak jest na całym osiedlu ale znalazłem post forumowicza z W-wy, który też miał z tym problem. Pewnie zależało to od systemu budowy. Nie ukrywam, że boje się tego ruszać, żeby dodatkowo nie obciążać uszkodzonej wylewki wstrząsami no ale jak mus...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wylewka nie będzie obciążona tylko co z sąsiadem z dołu jak mu podczas skuwania odpadnie tynk z sufitu. Te bloki były stawiane z płyt, które spawali na uszach łącznie z ścianami działowymi, następnie szczeliny zalewali betonem gładząc łopatami a na zewnętrzych ścianach dodatkowo wlewali jeszcze beczki smoły- lepiku. U znajomej na 8 piętrze w salonie przed drzwiami balkonowymi wyleli górkę - pewnie taczka betonu zbywała i był problem z usunięciem tego. Tutaj natomiast można byłoby spróbować wyciąć ten cokolik tarczą do betonu ale będą tony kurzu a z kolei ciąć metodą na mokro nie za bardzo.Proponuję porozmawiać z sąsiadami z dołu i ewentualnie uprzedzić o swoich zamierzeniach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...