Projekt indywidualny- szukam architekta

[Bepo]

Interesuje mnie projekt domu jednorodzinnego z poddaszem użytkowym i garażem w bryle budynku. Dom powinien mieć ok. 140-160m2 powierzchni użytkowej, 4 pokoje i łazienkę na poddaszu, idealnie, gdyby znalazła się także otwarta przestrzeń wspólna-bawialnia np. w okolicy schodów(może być kosztem jednego z pokoi na poddaszu). Na parterze salon, gabinet, kuchnia i łazienka. Ważne też, aby były 2-3 schowki/spiżarnie. Dach mansardowy, ponieważ chcę zminimalizować ilość skosów na górze oraz lubię klasyczne bryły. Wejście z garażu do domu koniecznie przez wiatrołap.

 

Interesuje mnie ogrzewanie podłogowe, glikolowa pompa ciepła częściowo zasilana przez solary(o ile to możliwe), w domu powinny być zaprojektowane instalacje pod dom inteligentny(ale nie będą od razu wykonane ze względu na ograniczony budżet). Projekt może wydawać się wymagający, ale są gotowe projekty, które zbliżają się do moich oczekiwań, tylko... no właśnie- ich adaptacja prawdopodobnie zamknie się w koszcie projektu indywidualnego, a jak chcę mieć projekt zrobiony raz, a dobrze

 

Kupując projekt indywidualny interesuje mnie projekt z instalacjami i adaptacją, co dla części biur, które wypytywałam nie jest oczywiste Do tego dochodzi kosztorys- warto płacić za niego u architekta, czy lepiej jednak posiedzieć z kalkulatorem i ofertami rynkowymi samemu? Ach chce się krzyknąć: pomocy!!!

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Interesuje mnie projekt domu jednorodzinnego z poddaszem użytkowym i garażem w bryle budynku. Dom powinien mieć ok. 140-160m2 powierzchni użytkowej, 4 pokoje i łazienkę na poddaszu, idealnie, gdyby znalazła się także otwarta przestrzeń wspólna-bawialnia np. w okolicy schodów(może być kosztem jednego z pokoi na poddaszu). Na parterze salon, gabinet, kuchnia i łazienka. Ważne też, aby były 2-3 schowki/spiżarnie. Dach mansardowy, ponieważ chcę zminimalizować ilość skosów na górze oraz lubię klasyczne bryły. Wejście z garażu do domu koniecznie przez wiatrołap.

- czyli masz w zasadzie standardowy program funkcjonalny

- dach mansardowy faktycznie polepsza jakość przestrzeni na Piętrze/Poddaszu, ale czy masz wpisany taki dach w Warunki Zabudowy / zapisy Planu Miejscowego ? nie jest to dach dwuspadowy.

 

Interesuje mnie ogrzewanie podłogowe, glikolowa pompa ciepła częściowo zasilana przez solary(o ile to możliwe), w domu powinny być zaprojektowane instalacje pod dom inteligentny(ale nie będą od razu wykonane ze względu na ograniczony budżet). Projekt może wydawać się wymagający, ale są gotowe projekty, które zbliżają się do moich oczekiwań, tylko... no właśnie- ich adaptacja prawdopodobnie zamknie się w koszcie projektu indywidualnego, a jak chcę mieć projekt zrobiony raz, a dobrze

- każdy projekt indywidualny jest wymagający

 

Kupując projekt indywidualny interesuje mnie projekt z instalacjami i adaptacją,

tutaj chyba mylisz pojęcia :

- projekt indywidualny nie wymaga adaptacji ! tworzony jest od podstaw, od Projektu Koncepcyjnego, który uwzględnia Twoje potrzeby, ale również uwzględnia ( na tym etapie ) zapisy Planu Miejscowego / Warunków Zabudowy, czy wszelkich danych wynikających z konkretnej działki budowlanej.

- na bazie uzgodnionego Projektu Koncepcyjnego opracowuje się Projekt Budowlany, który musi spełniać wymagania zawarte w Rozporządzeniu w sprawie szczegółowego zakresu i formy Projektu Budowlanego, tj. obejmujący Architekturę, Konstrukcję, Instalacje Sanitarne, … ( cz. opisowa / rysunkowa ) , projektowaną charakterystykę energetyczna budynku, analizy wykorzystania odnawialnych źródeł energii, … inne

– zamawiając Projekt Budowlany – otrzymasz go w zakresie jw wynikającym z Rozporządzenia. Projekt Budowlany okrojony o np. instalacje - nie otrzyma PnB.

 

co dla części biur, które wypytywałam nie jest oczywiste

- to jw jest dla mnie niezrozumiałe

 

Do tego dochodzi kosztorys- warto płacić za niego u architekta, czy lepiej jednak posiedzieć z kalkulatorem i ofertami rynkowymi samemu?

- kosztorys opracowuje kosztorysant. Możesz zlecić takie opracowanie na każdym etapie opracowywania Projektu

 

Ach chce się krzyknąć: pomocy!!!

- … nie ma co krzyczeć

Edytowane 2 Czerwca 2015 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[nuxe]

A ja będę wszystkim odradzała projekt indywidualny. Mam bardzo złe doświadczenia z pracą z architektem i straciłam już wiarę w to, że można trafić w Warszawie na rzetelnego architekta. Po pierwsze ceny - od 23 do 50 tysięcy złotych za dom piętrowy o pow. 160 m2.

Po drugie szczątkowa znajomość prawa - szczególnie nowelizacji prawa budowlanego. Na każde pytanie o odległości, parametry itp. jest ta sama odpowiedź - muszę sprawdzić, bo nie jestem pewien... Zgroza, czy ci ludzie nie są obowiązani znać podstawowe parametry niezbędne do posadowienia budynku na działce zgodnie z prawem?

Niestety trzeba się liczyć z takim niebezpieczeństwem, że dla architekta ważniejsze są jego twórcze aspiracje i osobiste preferencje niż zaspokojenie potrzeb i wymagań Klienta. U mnie przejawiało się to np. w tym, że ścisły reżim zachowania symetrii dla okien spowodował, że w sypialni nie miałabym gdzie postawić łóżka. I moje prośby o likwidację 1 z 3 okien spotkały się z odmową.

Kolejna sprawa - to lekceważenie możliwości finansowych inwestora i stosowanie bez uzgodnienia bardzo drogich i nietypowych rozwiązań.

I najważniejsze - bardzo poważne błędy konstrukcyjne w Projekcie budowlanym.

Radzę wszystkim, którzy nie mogą się zdecydować jaki projekt wybrać - zlecić zrobienie TYLKO i WYŁĄCZNIE koncepcji.

Na tym etapie krystalizuje się nam w głowie wizja tego co by nam pasowało.

Oczywiście trzeba pamiętać o przeniesieniu praw majątkowych i zgodę na wykonywanie prawa zależnego - żeby nas taki architekt nie zablokował brakiem możliwości dalszego wykorzystania koncepcji.

Mając już tak dopracowaną wizję można poszukać projektu gotowego, który zostanie zaadaptowany na wzór naszej koncepcji.

 

Reasumując, lepiej nie nie ściągać na siebie kłopotów - zdając się na łaskę architekta ignoranta i poszukać projektu gotowego.

Edytowane 21 Sierpnia 2015 przez nuxe

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

A ja będę wszystkim odradzała projekt indywidualny. Mam bardzo złe doświadczenia z pracą z architektem i straciłam już wiarę w to, że można trafić w Warszawie na rzetelnego architekta.

- masz jedno złe doświadczenie trafiając ( wg wpisu ) na nierzetelnego architekta, co wcale nie znaczy, że wszyscy architekci pracujący w Polsce i posiadający uprawnienia projektowe ( stanowiące podstawę prawną do projektowania obiektów budowlanych ) postępują w taki, a nie inny opisany sposób w kontakcie z Inwestorem / przyszłym użytkownikiem budynku.

 

Po pierwsze ceny - od 23 do 50 tysięcy złotych za dom piętrowy o pow. 160 m2.

- jest wątek na FM dot. kosztu opracowania Projektu Indywidualnego.

- to, że chcesz realizować obiekt w Warszawie, nie ogranicza możliwości zatrudnienia Architekta z poza Warszawy. W erze netu i szybkiej wymiany informacji, odległość pomiędzy Inwestorem/działką budowlaną, a projektantem przestaje mieć znaczenie.

 

Po drugie szczątkowa znajomość prawa - szczególnie nowelizacji prawa budowlanego. Na każde pytanie o odległości, parametry itp. jest ta sama odpowiedź - muszę sprawdzić, bo nie jestem pewien... Zgroza, czy ci ludzie nie są obowiązani znać podstawowe parametry niezbędne do posadowienia budynku na działce zgodnie z prawem?

- to może trafiłaś na Pseudo-Architekta ? ponieważ trudno mi uwierzyć w to co piszesz.

- kilka razy pisałem, ale powtórzę : przed rozmową warto sprawdzić, czy jest Architektem ( ? ) należącym do Izby Architektów ( tym samym posiadającym wymagane uprawnienia projektowe ) wchodząc na stronę :

http://www.izbaarchitektow.pl/

zakładka : ” Wyszukiwanie czynnych architektów ” i wpisując nazwisko osoby.

- jeśli wyświetli się Nr wpisu Izby / Imię / Nazwisko / Izba – znaczy, że jest Architektem z uprawnieniami,

- jeśli nie wyświetli się Nr wpisu Izby / … - znaczy, że nie jest Architektem posiadającym uprawnienia, tym samym nie posiada kwalifikacji zawodowych do projektowania.

 

Niestety trzeba się liczyć z takim niebezpieczeństwem, że dla architekta ważniejsze są jego twórcze aspiracje i osobiste preferencje niż zaspokojenie potrzeb i wymagań Klienta.

- dobry projekt łączy obie te kwestie : potrzeb Klienta z aspiracjami architekta.

 

U mnie przejawiało się to np. w tym, że ścisły reżim zachowania symetrii dla okien spowodował, że w sypialni nie miałabym gdzie postawić łóżka. I moje prośby o likwidację 1 z 3 okien spotkały się z odmową.

Kolejna sprawa - to lekceważenie możliwości finansowych inwestora i stosowanie bez uzgodnienia bardzo drogich i nietypowych rozwiązań.

- projekt indywidualny ma tą cechę, że wszystkie rozwiązania ( na etapie Projektu Koncepcyjnego ) podlegają uzgodnieniom z Inwestorem i również powinien stanowić / uwzględniać wariantowość rozwiązań projektowych.

 

I najważniejsze - bardzo poważne błędy konstrukcyjne w Projekcie budowlanym.

- Architekt nie jest od przeliczania konstrukcji obiektu !

- Projektant Konstrukcji powinien dostosować rozwiązania konstrukcyjne do uzgodnionej z Inwestorem Architektury budynku ( z uwzględnieniem instalacji wewnętrznych )

 

Radzę wszystkim, którzy nie mogą się zdecydować jaki projekt wybrać - zlecić zrobienie TYLKO i WYŁĄCZNIE koncepcji.

- ja odradzam takie działanie, choćby z tego powodu, że Projekt Koncepcyjny ( podobnie jak Projekt Gotowy ) stanowi dzieło autorskie, chronione na podstawie Ustawy o Prawie Autorskim. Przejście z Koncepcji Autorskiej do Projektu Budowlanego ( opracowywanego przez innego projektanta ) wiąże się z zgodą tego pierwszego na wykorzystanie dzieła w konkretnym zakresie.

 

Na tym etapie krystalizuje się nam w głowie wizja tego co by nam pasowało.

- to prawda

 

Oczywiście trzeba pamiętać o przeniesieniu praw majątkowych i zgodę na wykonywanie prawa zależnego - żeby nas taki architekt nie zablokował brakiem możliwości dalszego wykorzystania koncepcji.

- to napisałem wyżej

 

Mając już tak dopracowaną wizję można poszukać projektu gotowego, który zostanie zaadaptowany na wzór naszej koncepcji.

- napisałbym „ powodzenia „ patrząc choćby na wątek z projektami indywidualnymi :

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?32337-nowoczesne-domy-inspiracje/page162&highlight=projekt+indywidualny+inspiracje

- no ale też chyba nie po to opracowuje się Projekt Koncepcyjny Indywidualny !, aby szukać odpowiednika w gotowcu, który również jest Koncepcją ( tylko nie uzgodnioną )?

 

Reasumując, lepiej nie nie ściągać na siebie kłopotów - zdając się na łaskę architekta ignoranta i poszukać projektu gotowego.

- albo innego Architekta …

 

pozdrawiam

[nuxe]

Po miłej lekturze jasnych i rzetelnych postów od architektów na tym forum, doszłam do błędnego przekonania, że wszyscy architekci są tak kompetentni i pomocni. Z tego powodu porwałam się na tworzenie projektu indywidualnego.

Jednak pasjonaci na forum to jedno, a architekci w biurach projektowych to drugie.

Po ubiegłorocznej wpadce z pierwszym architektem, zaczęłam szukać nowego. Tym razem postanowiłam poświęcić więcej czasu na weryfikację wiedzy i podejścia architekta do tematu.

W sumie prowadziłam rozmowy z 6 pracowniami. Przed pierwszą rozmowa zawsze sprawdzałam czy architekt jest zarejestrowany.

To co piszę o słabej znajomości prawa budowlanego i przepisów wykonawczych to niestety prawda. Rzeczywistość jest taka, że architekci mają ogólne pojęcie o przepisach budowlanych i tylko w 2 pracowniach okazało się, że przeczytali nową ustawę Prawo Budowlane.

Zdarzyło mi się nawet, że jednemu z architektów wydawało się, że odległość 4 m dotyczy również okna w ścianie prostopadłej do granicy.

Oczywiście przysłał później email z informacją, że sprawdził w przepisach i jednak w ścianie prostopadłej mogą być okna bliżej niż 4m.

 

Co do praw autorskich to sprawa jest trudna i niestety mało przyjemna dla klienta.

Bo jak już podczas Koncepcji wyklaruje nam się jaki typ domu jest dla nas idealny pod względem estetycznym i użytkowym, to czy mam się to podoba czy nie, musimy zlecić temu samemu architektowi wykonanie Projektu budowlanego. A w większości przypadków architekt to tak właściwie artysta malarz.. Przecież nie ma on wykształcenia budowlanego, nie robi konstrukcji. A jeśli ma słaby zespół to dlaczego musimy zlecać mu kontynuację projektu?

 

Jeśli natomiast zmienimy architekta, to trzeba wyrzucić koncepcję i zrobić całkiem inny dom - bo ten pierwszy posądzi nas o naruszenie jego praw autorskich.

Co do cen - to najdroższy architekt do którego trafiłam to była pani SS - (cena netto ! za projekt budowlano wykonawczy = 44 800 PLN, czyli brutto 55 tys zł). Nie dało się z panią porozmawiać o zapisach z Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych... ale za to kusiła tym, że będę miała wizualizacje narysowane odręcznie kredkami.

 

Łukasz - nie życzę Ci żebyś musiał szukać sobie architekta na rynku. Ale gdybyś to przypadkiem kiedyś robił to przekonasz się jakim bagnem jest u nas branża architektów, a do tego ta patologia jest wspierana przez izbę.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

Po miłej lekturze jasnych i rzetelnych postów od architektów na tym forum, doszłam do błędnego przekonania, że wszyscy architekci są tak kompetentni i pomocni. Z tego powodu porwałam się na tworzenie projektu indywidualnego.

Jednak pasjonaci na forum to jedno, a architekci w biurach projektowych to drugie.

- to chyba należę do tych pierwszych ( choć jestem i zawodowym, czynnym, projektującym architektem ) i powiem Ci szczerze, że będąc na FM czytam o różnych „przypadkach”, ale też staram się być daleki od uogólnień, ponieważ mogą być krzywdzące dla tych, którzy rzetelnie i etycznie ( w stosunku do Klientów ) wykonują zawód architekta, a to ( wbrew pozorom ) nie banalna, ale też i nie łatwa praca oparta bardzo mocno na dialogu, rozmowie z Klientem …i nie tylko.

 

Po ubiegłorocznej wpadce z pierwszym architektem, zaczęłam szukać nowego. Tym razem postanowiłam poświęcić więcej czasu na weryfikację wiedzy i podejścia architekta do tematu.

W sumie prowadziłam rozmowy z 6 pracowniami. Przed pierwszą rozmowa zawsze sprawdzałam czy architekt jest zarejestrowany.

To co piszę o słabej znajomości prawa budowlanego i przepisów wykonawczych to niestety prawda. Rzeczywistość jest taka, że architekci mają ogólne pojęcie o przepisach budowlanych i tylko w 2 pracowniach okazało się, że przeczytali nową ustawę Prawo Budowlane.

Zdarzyło mi się nawet, że jednemu z architektów wydawało się, że odległość 4 m dotyczy również okna w ścianie prostopadłej do granicy.

Oczywiście przysłał później email z informacją, że sprawdził w przepisach i jednak w ścianie prostopadłej mogą być okna bliżej niż 4m.

- może powinno być tak, jak u pilotów samolotów – chcesz „latać”, co roku egzamin na symulatorze

 

Co do praw autorskich to sprawa jest trudna i niestety mało przyjemna dla klienta.

Bo jak już podczas Koncepcji wyklaruje nam się jaki typ domu jest dla nas idealny pod względem estetycznym i użytkowym, to czy mam się to podoba czy nie, musimy zlecić temu samemu architektowi wykonanie Projektu budowlanego.

- dlatego tak ważny jest wybór architekta / projektanta.

- są strony internetowe, pokazane projekty, wizualizacje, ale też i bardziej i mniej udane realizacje

- wybór jest raczej duży

 

A w większości przypadków architekt to tak właściwie artysta malarz..

- „artysta malarz” – mylna nie trafiona opinia. Zawód architekta łączy w sobie zarówno dziedzinę artystyczną w zakresie tworzenia/projektowania przestrzeni, jak i wiedzę techniczną. Jedno powinno uzupełniać drugie.

Ktoś może być niesamowitym artystą , ale nie mając wiedzy technicznej będzie tylko wizjonerem, i odwrotnie : ktoś może mieć pełną wiedzę techniczna ! … „wie jak łączyć cegłę w murze” , ale dobrej Architektury nigdy nie zaprojektuje, ponieważ ściana będzie dla niego tylko i wyłącznie ścianą, dach – dachem, a podłoga – podłogą ( w dużym skrócie ). Są oczywiście wyjątki od reguły.

 

Przecież nie ma on wykształcenia budowlanego, nie robi konstrukcji.

- Architekt ma wykształcenie budowlane ! posiadając uprawnienia budowlane do projektowania w specjalności architektonicznej.

- Projektant Konstrukcji - uprawnienia budowlane do projektowania w specjalności konstrukcyjno budowlanej.

- uprawnienia budowlane jw. upoważniają do wykonywania „samodzielnej funkcji technicznej” projektanta w danej specjalności.

 

A jeśli ma słaby zespół to dlaczego musimy zlecać mu kontynuację projektu?

- mój zespół tworzyłem przez lata, trafiając na różnych projektantów konstrukcji, instalacji

- po latach poszukiwań ( głównie projektanta instalacji ) – jestem zadowolony

 

Jeśli natomiast zmienimy architekta, to trzeba wyrzucić koncepcję i zrobić całkiem inny dom - bo ten pierwszy posądzi nas o naruszenie jego praw autorskich.

- a chciałabyś, aby ktoś np. wykorzystał Twój pomysł-pracę, bez Twojej wiedzy ? i „mieszał” w czymś co zostało starannie przez Ciebie utkane … czy też jest to dla Ciebie nieistotne ?

 

Co do cen - to najdroższy architekt do którego trafiłam to była pani SS - (cena netto ! za projekt budowlano wykonawczy = 44 800 PLN, czyli brutto 55 tys zł). Nie dało się z panią porozmawiać o zapisach z Rozporządzenia w sprawie warunków technicznych... ale za to kusiła tym, że będę miała wizualizacje narysowane odręcznie kredkami.

-

 

Łukasz - nie życzę Ci żebyś musiał szukać sobie architekta na rynku.

- szukać Architekta na pewno nie będę ( chyba, że dla większych tematów lub architekta sprawdzającego )

 

Ale gdybyś to przypadkiem kiedyś robił to przekonasz się jakim bagnem jest u nas branża architektów, a do tego ta patologia jest wspierana przez izbę.

- bardzo krzywdzące, nie chce tego komentować, myślę, że jesteś bardzo negatywnie nastawiona do projektantów, a szkoda, ponieważ bez udziału projektanta nie da się zbudować domu !

 

jak wybrać architekta ? : mądrze !!!

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[Henry89]

Edytowane 8 Kwietnia 2016 przez joliska

[B_easy]

Włos mi się jeży na głowie, kiedy czytam co nuxe pisze o swoich doświadczeniach z warszawskimi architektami. Co za ignorancja i te ceny!!! Aż nie chce się wierzyć. My również jesteśmy z W-wy i postawiliśmy na projekt indywidualny. Owszem, na etapie wyboru architekta, dostaliśmy wiele ofert i rozrzut cen był kosmiczny. Ale ostatecznie nasz wybór padł na Studio Foqs pani Leny Hoffmann, bo od początku jakoś dobrze nam się rozmawiało i jesteśmy mega zadowoleni. Mamy już pozwolenie na budowę, czekamy z niecierpliwością na wiosnę aby ruszyć z budową. Na naszą architekt nie dam złego słowa powiedzieć. Za projekt wykonawczy ze wszystkimi instalacjami, włącznie z rekuperacją daliśmy nieco ponad 13 koła a do tego w tej cenie pani architekt za nas poprowadziła całą procedurę do pozwolenia na budowę. Dodam, że nas zdom jest sporo większy, bo z garażem ma blisko 220m kw.Także, nuxe, miałaś chyba potwornego pecha...

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

" bo od początku jakoś dobrze nam się rozmawiało "

- i to jest dobra podstawa do wszelkich działań i decyzji związanych z opracowaniem projektu

[Kamila.]

- masz jedno złe doświadczenie trafiając ( wg wpisu ) na nierzetelnego architekta, co wcale nie znaczy, że wszyscy architekci pracujący w Polsce i posiadający uprawnienia projektowe ( stanowiące podstawę prawną do projektowania obiektów budowlanych ) postępują w taki, a nie inny opisany sposób w kontakcie z Inwestorem / przyszłym użytkownikiem budynku.

No to ja też mam pecha. Architekt posiada uprawnienia, jest czynnym architektem, ba... miał dość dobre opinie swego czasu.

 

projekt indywidualny ma tą cechę, że wszystkie rozwiązania ( na etapie Projektu Koncepcyjnego ) podlegają uzgodnieniom z Inwestorem i również powinien stanowić / uwzględniać wariantowość rozwiązań projektowych.

Hmm... no to wyobraź sobie że "nasz" architekt stwierdził iż do projektów indywidualnych (podobno) zawsze dołączał tylko koncepcje

Rozbawił nas mówiąc że zawsze można wprowadzić projekt zastępczy no i wcisnął nam do naszego projektu rzeczy których absolutnie z nami nie uzgadniał.

Na początku bardzo dobrze nam się rozmawiało (żeby nie było) problemy z komunikacją rozpoczęły się po wpłacie zaliczki.

 

Mail podsumowujący który miał być podsumowaniem naszych ustaleń (architekt sam potwierdził nam to mailowo) został całkowicie odsunięty na bok, żadne ustalenia z niego nie zostały ujęte w przekazanym nam w pośpiechu projekcie.

I tak:

- zamiast stropu lekkiego nad piętrem (kondygnacja piętro/poddasze nieużytkowe) mamy drugi strop monolityczny żelbetowy (powtórkę z kondygnacji parter/piętro)

- zamiast wentylacji mechanicznej mamy grawitacyjną

- zamiast ogrzewania podłogowego mamy grzejniki pod oknami w jadalni, w szafce kuchennej pod zlewem i jako gratis 3 sztuki w salonie

- w pomieszczeniu nad garażem mamy wstawione dwa słupy których nie chcieliśmy a przy odbiorze projektu usłyszałam że za "niewielką dopłatą" będzie je można zlikwidować

- o płytę fundamentową walczyliśmy od początku września i słyszeliśmy że "po co", "tego się nie projektuje", "bez sensu" itp itd. Okazało się że konstruktor współpracujący z architektem nigdy nie projektował płyty.

- i na koniec grubszych niedociągnięć HIT. Architekt w momencie przekazania nam projektu powiedział że obawia się jedynie o to że wysokość zaprojektowanego budynku wynosi 8,60 m, a w MPZP jest zapis o 8,50m i ma nadzieję że urząd przymknie oko na taką drobnostkę

Tymczasem MPZP przewiduje 8,50m dla budynków z dachem 0-10 stopni i 10,50m dla budynków z dachem od 10 do 35 stopni.

Oj, czyżby nie czytało się planu? Niewiarygodne... do dziś nie wiem co o tym sądzić.

 

Może to ja mam pecha ale wybór architekta nie był przypadkowy, rozmawialiśmy z kilkoma potencjalnymi zleceniobiorcami. Szkoda że w taki sposób traktowani są zleceniodawcy i nie wiem na co liczą tego typu zleceniobiorcy.

Może na niewiedzę inwestora a może na jego naiwność, bo przecież inwestor oznacza "mający znaczny zapas środków finansowych na budowę więc 5 tys zł w jedną czy w drugą różnicy mu nie zrobi"

PS.Tak, mamy podpisaną umowę i znaczną kwotę zostawioną do rozliczenia z architektem po otrzymaniu PNB i wyłapaniu wszelkich nie uzgodnionych z nami, bądź niezgodnych z ustaleniami zapisów w projekcie.

[ŁUKASZ ŁADZIŃSKI]

- jeśli ktoś podejmuje się opracowania danej "rzeczy" w ustalonej kwocie, to ( i szczególnie w zakresie tworzenia architektury ) powinien ją wykonać w sposób rzetelny i zgodny z ustalonym zakresem oraz uzgodnieniami

- ja mógłbym przytoczyć przypadek odwrotny - presji zleceniodawcy na opracowanie projektu niezgodnego z obowiązującymi przepisami, a konkretnie zapisami Planu Miejscowego. I tak się zdarza .... ale przypadków dobrej i złej współpracy ( lub braku zrozumienia ) jest wiele.

- życzmy sobie, aby w Nowym Roku występowały same te dobre, o których również czytam na FM !

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez ŁUKASZ ŁADZIŃSKI

[Kamila.]

I tego się trzymajmy

Dołączam do życzeń i samych dobroci życzę zarówno architektom jak i ich klientom