70 letnia, sosnowa podłoga. Jak odnowić?

[karpiorz]

Witam.

Kupiłem mieszkanie w starej kamienicy i zastanawiam się co zrobić z podłogą. Myślałem o położeniu paneli, ale znajomi przekonują mnie bym ja odnowił. Mowa tu o zeszlifowaniu cyklinarką kilku warstw farby i położeniu lakieru. Wyobrażam sobie ze to naprawdę może dać fajny efekt. Jest jednak kilka niewiadomych...Czy jak pokryję ją podkładem i 2 warstwami lakieru nie zacznie on pękać ( w niektórych miejscach deski minimalnie klawiszują, a podejrzewam że jak zeszlifujęstaram farbę problem się nasili). Podłoga jest ułożona na belkach rozstawionych co około 1 metr, deski mają szerokość od 13-17cm, szczeliny minimalne, do około 2 mm.

Proszę o wskazówki co do renowacji, osobiście zależało by mi na wykończeniu bebarwnym z połyskiem:-)

Pozdrawiam

[Super]

do cyklinowania bierz fachowca z doswiadczeniem bo raz zpaprana podloga jest nie do naprawienia . Poluz trzy warstwy lakieru wodnego , naturalnie pomiedzy warstwami szlif z Taska . Po wycyklinowaniu cykliniarka koniecznie nalezy wypolerowac deski Taska z siatka K 80 a potem K 100 bo inaczej bedzie widac faldki po cykliniarce . Jak sie fachowiec bedzie upieral ze nie trzeba to go nie najmuj , znaczy ze nie zalezy mu na jakosci albo ma za malo wiedzy . Gwozdzie nalezy dobic na tyle by byly zaglebione ne 2 - 3 mm , nie wiecej . Fugi nie nalezy kitowac ( widzialem juz takie cuda ). przypilnuj terz zeby fachowiec polozyl tlusto lakieru bo ci szybko sie zetrze . Zycze powodzenia bo nie latwo znalezc odpowiedzialnego i zetelnego cykliniarza . Edytowane 20 Maja 2015 przez Super*

[karpiorz]

Dziękuję za odpowiedź. A co z tym klawiszowianiem?..czy lakier nie będzie pękać w tych miejscach?..widać to jak cisne nogą na krawędzi łączenia desek. Nie jest to wielkie, około 2mm i w niektórych miejscach, ale skoro lakier jest dość twardy to czy nie zacznie pękać w tych miejscach? Cyklinować będę sam bo już to robiłem ale na parkiecie mozajkowym i wyszło ok. Z drugiej strony nie stać mnie na fachowca:(

[Super]

lakier nie bedzie pekal , bez obaw .

[monkey222]

Normalnie wyszlifować jak każda podłoge , podobijac gwoździe ( jeśli deski są ruchome to próbować dokręcić itp.) dziury zaszpachlować , jeśli szpary duże to nei ma sensu szpachlować , jeśli małe to można ale jeśli deski będa się ruszać i pracować to szpachla i tak prędzej czy później wypadnie..

W załączniku zdjęcia z renowacji podłogi pomalowanej olejną jakies 60 lat temu

[spt]

\ Po wycyklinowaniu cykliniarka koniecznie nalezy wypolerowac deski Taska z siatka K 80 a potem K 100 bo inaczej bedzie widac faldki po cykliniarce .

 

:D:D:D

 

Tą są słowa Parkieciarza???

 

Jak Parkieciarz -Du.a - i nie wie od czego powstaja "faldki", tym bardziej nie umie temu zaradzic podczas cyklinowania to później sie buja nawet kilka godzin na polerowaniu K80 k100 itd, itd.

P.S lepsze od siatek, i wydajniejsze są maty polerujące. Polecam

Pozdrawiam

 

 

 

Karpiorz jeżeli bedziesz sam cyklinował, a wcześniej miałeś już kontakt z cykliniarką na mozaice, to w jakimś stopniu dasz sobie rade.

Przy renowacji desek z farby olejnej jest kilka kombinacji do zastosowania (opcje wybiera sie inwidualnie na potrzebe danej podłogi).

 

Pozdrawiam

Renowacja desek z farby olejnej i farby ppoż. "deski poniemieckie"

[karpiorz]

Sp**t, świetnie się prezentuje ta podloga:)..ale jeszcze chyba przed lakierowaniem, chyba że robiona jest na matowo?

I jeszcze raz zapytam...czy jak już odsłoni się drewno z pod farby, a na łączeniach, w szczelinach są jeszcze pozostałości farby, to należy to "wyskrobać" jakoś czy tak zostawić i na to szpachlowanie z pyłu po ostatnim szlifowaniu?

[chmielik83]

Popieram Twoich znjaomych w 100%. Odnowiony parkiet prezentuje się o niebo lepiej niżeli położenie nawet wysokiej klasy paneli. Sama jakiś czas temu stałam przed takim dylematem. Myślę, że na wszystkie Twoje wątpliwości związane z renowacją podłogi zda się tu opinia fachowca. Wspólnie z mężem zdecydowaliśmy się na Pana Adriana, którego ogłoszenie znalazłam w internecie. Już po pierwszej rozmowie wiedziałam, że to był strzał w dziesiątkę. Solidny,uczciwy fachowiec,powinien pokazać Ci kilka swoich prac-to bardzo ważne a dziwnym trafem i nie wiedzieć czemu bagatelizowane. Tu możesz zerknąć na kilka prac wyżej wspomnianego Pana->http://www.favore.pl/452058_profesjonalne-cyklinowanie-bezpylowe-wroclaw-dolnoslaskie.html. Efekty końcowe, mówiąc krótko-REWELACYJNE.

[Rinko2000]

Desek nie powinno się szpachlować na łączeniach. Można położyć szpachlę na sęki i pęknięcia bezpośrednio na desce. Deski ciągle pracują dlatego szpachlowanie szpar mijałoby się z celem

[ghost34]

mozna szpachlowac lakirem alkidowym np jest wiecznie elastyczny i nie wysycha nie sciagniesz do odkurzacza..czasem na kilkudziesiecioletnich i starszych podlogach z iglakow sa szczeliny ponad centymetr.Naprawia sie to dwojako w zaleznosci od stanu faktycznego badz laczac oba sposoby.. nabija deszczolki z tej samej posadzki ale nie wszedzie i z czuciem(dobor sloja itp)..(pracy calej posadzki) a mniejsze rzeczy sie szpachluje ...sekow jesli wypadly sie nie szpachluje tylko wycina i kołkuje..tyle tak z grubsza temacie..

[wisien81]

Witajcie jestem tu pierwszy raz, więc jeśli jest lepsze miejsce na umieszczenie tego wpisu proszę o wskazówkę. Mam następujący kłopot: zamówiłem usługę cyklinowania z kolorowaniem i lakierowaniem. Podłoga 100 lat, deska sosnowa, farba olejna - klasyka. Wczoraj po cyklinowaniu poszła bejca "dąb rustykalny" a dzisiaj miało lecieć lakierowanie. Rano zauważyłem, że na krawędziach są rysy po pracy cykliniarki kątowej.

Zdjęcia tu: https://drive.google.com/folderview?id=0ByTdw8moYN4IdUZIZ09Rc0RfbWc&usp=sharing

W rzeczywistości wygląda to dużo gorzej. Oprócz zarysowań kolor w miejscach po kątówce jest wyraźnie jaśniejszy. Wykonawca odmawia poprawek i twierdzi, że lepiej nikt tego nie zrobi, i że gramatura papieru mniejsza niż 80 sprawi, że zatkają się pory i deska nie przyjmie bejcy. Nie jestem stolarzem, ale lakierowanie porysowanej podłogi wydaje mi się mało sensowe. Konsultowałem sprawę telefonicznie z 3 osobami z ogłoszenia i wszyscy mówią, że to brednie. Proszę o opinie ekspertów i wskazówki co można z tym zrobić.

[ghost34]

Zawsze bedzie troszke inaczej i troszke rys po "katowce.."ale nie powinno to wygladac az tak zle jak tutaj to raz a dwa sa od tego jesze maszynki jak chocby rotex -festoola ktory tak tego nie ostawia..plus polerka..nic sie nie da zrobic..tylko scyklinowac od nowa i nalozyc spowrotem bejce innej opcji nie ma.przed bejca sie taka posadzke moczy aby obaczyc efekt..potem poleruje poprawia takie niedorobki..i dopiero bejcuje..przynajmniej ja tak robie a i tak czasem jakies ryski wyskakuja..ale nie az takie..bejca ciemna takie rzeczy wyciaga mocno.. Edytowane 7 Grudnia 2015 przez ghost34

[rydzadam]

Ja odnowiłem sosnę / świerk (nie wiem) w kamienicy. Podłoga ta miała, uwaga, równe sto lat !! Deski bardzo szerokie, nawet po 30cm, bardzo długie, nawet 6-7m. Plusem było to, że pewnie zaraz po wojnie, albo jeszcze wcześniej, pomalowali ją farbą olejną, a potem za komuny obili jeszcze płytami wiórowymi, więc była pięknie "zakonserwowana". Efekt końcowy po cyklinowaniu - rewelacyjny. Szpary między deskami szpachlowane czymś niby elastycznym, ale to nie pomaga, bo deski wciąż pracowały i szpary albo się powiększały, albo zasklepiały. Wycyklinować jednak warto, bo efekt końcowy i tak jest rewelacyjny, zwłaszcza przy tak szerokich, jasnych deskach.

[Andrju123]

Cyklinowanie wykonane przez fachowca, potem lakier, albo olej. Podłoga ma już sędziwy wiek, więc podejrzewam że będzie to kosztowny zabieg.

[Super]

:D:D:D

 

Tą są słowa Parkieciarza???

 

Jak Parkieciarz -Du.a - i nie wie od czego powstaja "faldki", tym bardziej nie umie temu zaradzic podczas cyklinowania to później sie buja nawet kilka godzin na polerowaniu K80 k100 itd, itd.

P.S lepsze od siatek, i wydajniejsze są maty polerujące. Polecam

Pozdrawiam

[ATTACH=CONFIG]317934[/ATTACH]

 

 

 

Karpiorz jeżeli bedziesz sam cyklinował, a wcześniej miałeś już kontakt z cykliniarką na mozaice, to w jakimś stopniu dasz sobie rade.

Przy renowacji desek z farby olejnej jest kilka kombinacji do zastosowania (opcje wybiera sie inwidualnie na potrzebe danej podłogi).

 

Pozdrawiam

Renowacja desek z farby olejnej i farby ppoż. "deski poniemieckie"

[ATTACH=CONFIG]317940[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]317943[/ATTACH]

 

U nas nie ma mat polerujacych . Sa tylko siatki lub papier dwustronny , a wypolerowanie 20m² zajmuje mi godzine . Ale pomijajac to moze podzielil by sie pan ze mna co nalezy zrobic zeby uniknac polerki ?

[monkey222]

Robota z dzisiaj i z wczoraj .

Stary dąb jodełka - przyciemniany ( BEJCA nitro - pieroństwo do nakładania )

 

Cykliniarka 40 - równolegle

Cykliniarka 60 - prostopadle

szpachla

Cykliniarka 100 lekki skos ( prawie po klepkach równlolegle do okna

Cykliniarka 100 już po klepkach do okna

 

Szlifierka talerzowa ( nie polerka) 3kółka po 120

 

Rantówka 40-60 - 100 ( z latarką )

 

Moczenie wodą

 

Polerka 120 siatka

 

Rotex 120

 

Bejcowanie

 

 

1 zdjęcie (moczenie )

2 zdjecie bejcowanie

3 zdjecie ( ryski)

4. zdjęcie - po lakierze

 

 

Ryski widoczne na ostatnim zdjęciu są od rantówki przy ścianie - ale sa na tyle małe że pod lakierem całkowicie giną ( z pozycji stojącej )

Edytowane 11 Grudnia 2015 przez monkey222

[monkey222]

Ale pomijajac to moze podzielil by sie pan ze mna co nalezy zrobic zeby uniknac polerki ?

 

Polerki nie powinno się unikać , kolega Sp*t miał na myśli że jak szlif zepsuty to i polerka nie naprawi nic. Na fale i bicia ma wpływ, jakość papieru , naciąg taśmy , ustawienie kółek , wiedza parkieciarza itp itd. Nie można szlifować w jednym kierunku na każdej granulacji , trzeba odpowiednio podnosić bęben i prowadzić maszyne, Na parkietach a szczególnie miękkich oraz na deskach jak są sęki to robią się fale bo sęki sa twardsze i inaczej bierze , tak samo na podłogach z mieszanek gatunków drewna itp itd. Dużo by pisać.

[Super]

To , to ja wszystko wiem , ja zrozumialem ze kolega Sp t nie robi polerki i po samej cykliniarce ma gotowe do lakieru . Ale moze on sam moglby sie wypowiedziec co mial na mysli ? Bo z jego wypowiedzi wynika ze tak cyklinuje ze nie trzeba polerowac . Edytowane 14 Grudnia 2015 przez Super*

[ghost34]

moja ciocia też ma ten problem, chce ją odnowić, też ma sosnową podłoge, bo dostała w spadku mieszkanie po babci i zastanawia sie jak to zrobić, to znaczy ja kazałam sie jej skontaktowac z jakimś producentem podłóg przecież oni sie an tym znają, ja swoją deskę brałam w baltic wood i mam jakieś różne środki od nich, kazałam jej tam dzwonić i pytac się, ewentuanie na forach własne czytac. Powiem jej to co tutaj napisaliście, moze ktos jeszcze ma jakieś pomysły ?

tia producent baltic wooda ma "pojecie " o cyklinowaniu 3,6mm warstwy uzytkowej na plastycznym podkladzie..

[jarekkur]

To , to ja wszystko wiem , ja zrozumialem ze kolega Sp t nie robi polerki i po samej cykliniarce ma gotowe do lakieru . Ale moze on sam moglby sie wypowiedziec co mial na mysli ? Bo z jego wypowiedzi wynika ze tak cyklinuje ze nie trzeba polerowac .

 

oczywiście polerowanie jest całkowicie zbędne. Podstawa, że cykliniarka ma wyważony bęben a cykliniarz doświadczenie. Przy olejowaniu docieranie jest raczej konieczne.