adam_mk 29.05.2015 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 "Dlaczego nasi przodkowie budowali z cegły - bo nie było nowocześniejszych materiałów" Dobre.Mocne.Pozornie - słuszne! Te nowe materiały oszczędzają czas, pieniądze, komfort i wygodę. Jest trójkąt: DOBRZE - TANIO - SZYBKO.Możesz wybrać jedynie DWA z tych warunków.Jak chcesz DOBRZE to albo nie będzie tanio, albo nie będzie szybko.A ludziska i tak 'ucierają dupę szkłem" (nowymi materiałami) licząc na to - ze im się uda. Żeby było jasne...Ja nie potępiam nowych technologii!Potępiam stosowanie ich zawsze, wszędzie i bez pomysłu! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 29.05.2015 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Ściana z pustaka ceramicznego to SITO! W każdym miejscu przez połączenie bloczków można kartkę papieru do środka wepchać... Znaczy - najlepszy dom to dom jak sito? Adam M. Zatem jedyną alternatywą wydaje się być lity żelbet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stefan_ems 29.05.2015 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 W ostatniej chwili zamieniłem Porotherm na SILIKATy. Adam_mk oświecił, czytanie potwierdziło.Zbyt szybko ufamy architektom i tym, co wpisują w projekt.A wystarczyło przeanalizować i porównać kilka właściwości dla oby dwu materiałów. M.in. termoprzepuszczalność i szczelność (dla ściany a nie dla pojedynczego pustaku!!!), właściwości akustyczne i mechaniczne. Właściwości akumulacyjne ciepła i wilgoci, oraz tego wpływ na mikroklimat wnętrz. Gęstość materiału a przenikalność radiologiczna oraz inne. Ponad to cena materiału.Technologia budowania się nie zmienia.Murarz tylko troszkę marudził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rübezahl 29.05.2015 15:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Zbyt szybko ufamy architektom i tym, co wpisują w projekt. Wpisujemy tam to, co uzgadniamy z inwestorem na spotkania podczas całego procesu tworzenia dokumentacji, tylko od niego zależy technologia wykonania domu (oczywiście jeżeli jego pomysł jest możliwy i sensowny do realizacji). Daleki jestem od zmuszania kogokolwiek do stosowania tego, czy innego materiału. Inaczej ma się sprawa w tzw. gotowcach, ale tam CCC, wiec nie należy zbyt mocno marudzic. To, że w salonie samochodowym stoi czerwony samochód, nie oznacza, że taki musimy kupic, można spytac się przecież o inne kolory. Moim zdaniem zarówno matariał typu Porotherm jak i cegła slilikatowa, są świetnymi materiałami do budowy domu, czasami bloczek sililatowy ma przewagę na ceramiką, a czasami warto wybrac ceramikę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
xxx.adik 29.05.2015 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Nie ma w tym nic złego moim zdaniem. Porotherm gwarantuje bardzo dobrą (przez co rozumiem, że ciepłą, o dużej nośności i dobrej izolacyjności akustycznej) ścianę. Moim zdaniem ceramika poryzowana to jedyny materiał konstrukcyjny, który nie ma ewidentnych wad. Analizując poszczególne parametry ścian i materiałów niestety łatwo dojść do wniosku, że i beton komórkowy i silikaty i prefabrykaty mają jakieś słabe strony, których trudno się wypiąć.. Przy betonie komórkowym problemem jest kruchość materiału i niska izolacyjność akustyczna - szczególnie przy tych najbardziej "ciepłych" betonach. Silikaty są ciężkie i niewygodne w murowaniu (szczególnie metodą gospodarczą jest to udręka). Dodatkowo mają bardzo słabą izolacyjność termiczną i praktycznie nie da się mieszkać albo przynajmniej pracować w nieocieplonym domu z silikatu. A Porotherm ma wszystkie parametry w rozsądnej normie, bez jakichś obniżek formy. A dlaczego tylko 3%? Pochodź sobie po stronach biur architektonicznych i spróbuj namierzyć projekt rozpisany na silikat... 1. Moze i sciana ciepla ale to gazobeton cieplejszy. Pozatym sciany i tak sie ociepla wiec ma to marginalne znaczenie 2. Nosnosc wieksza niz gazo ale mniejszy niz silka 3. akustyka lepsza niz w gazo algo gorsza niz w silce 4. Pojemnosc ciepla wieksza silikatu Po prostu wybierasz produkt w kazdym punkcie sredni, ja wole silikiat i zlikiwidowac jego jedyna wade za pomoca paru cm wiecej styropianu (ocieplenie zawsze mozna poprawic). Dzieki temu izolacyjnosc bede mial taka sama jak ty za to bede mial: 1. Lepsza akustyke 2. Wieksza pojemnosc cieplna 3. Mniejsze mostki cieplne 4. Brak koniecznosci uzywania specjalnych kolkow 5. Mniej kruchy, bardziej wytrzymaly. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.05.2015 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 "Wpisujemy tam to, co uzgadniamy z inwestorem na spotkania podczas całego procesu tworzenia dokumentacji, tylko od niego zależy technologia wykonania domu " Przychodzi bidna sierota, ignorant, do fachowca i NARZUCA MU technologię...A potem wyklina na niego pod niebiosa - że nie powiedział, nie wyjaśnił, nie doradził...I to właśnie jest cała tragedia... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.05.2015 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 "Zatem jedyną alternatywą wydaje się być lity żelbet? " DOBRZE zrobiony - tak, ale...Silka równie dobra a tańsza i prościej się robi.Piękne budynki już z żelbetu zbudowano. I DOBRZE to zrobiono.Fakt. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rübezahl 29.05.2015 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Przychodzi bidna sierota, ignorant, do fachowca i NARZUCA MU technologię... Nie ma już takich, lub ich nie jeszcze nie poznałem I to właśnie jest cała tragedia... Adam M. Tragedią jest wciskanie ludziom swoich "faworytów", bez zwracania uwagi na ich potrzeby i oczekiwania. Nie wiem, może dla zaspokojenia swoich ambicji, albo zagłuszenie frustracji. Trafiają do mnie ludzie doskonale wiedzący czego chcą i to otrzymują, z obopólną korzyścią, ci którzy nie wiedzą zdają się na to co proponuję, a potem rozmowy z bratem, szwagrem i kuzynem brata żony z drugiego małżeństwa. I też po "konsultacjach" wiedza czego chcą. A jak komuś marzy się strop żelbetowy w domy kanadyjskim, to tez da radę - ktoś się spyta po co? Ano po to, bo pan X ma taką fantazję i całe życie o tym marzył, a teraz go stac, to ma ZABRONISZ MU?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.05.2015 23:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Rację pełną masz !Zabraniać bogatemu nie należy... Szczęściem jednak jest spotykać osoby doskonale wiedzące czego chcą. " ci którzy nie wiedzą zdają się na to co proponuję, a potem rozmowy z bratem, szwagrem i kuzynem brata żony z drugiego małżeństwa. I też po "konsultacjach" wiedza czego chcą." A jak się nie ma brata, szwagra i kuzyna żony z drugiego małżeństwa co DOGŁĘBNIE poznali fizykę budowli TO CO?Podpowiadasz "jak działa to co im się podoba"? Doświadczeniem moim jest spotykanie osób PIĘKNEGO pragnących domu.TAKI im rysują projektanci, co potwierdzasz tu pytając - "ZABRONISZ MU?? " I to jest ciemna strona mocy... projektowej... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 29.05.2015 23:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2015 Pytania ważne w budowy trakcie spać inwestorom nie dają - Czy i kiedy się ZWRÓCI? Oczywiście, projekt robiony pod ich chciejstwa zwróci się ZAWSZE? Forum to poczytałbyś w chwili wolnej... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 30.05.2015 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Trochę OFF, ale nawiązuje do tematu, choćby odpowiedzią na pytanie: "czymu nii"? Komin też można zbudować z silikatów, jeśli weźmiemy sobie do serca ostatnie zdanie z wpisu na blogu ...http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fblog.kominki-batura.pl%2Fznow-o-kominach%2F Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rübezahl 30.05.2015 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 A jak się nie ma brata, szwagra i kuzyna żony z drugiego małżeństwa co DOGŁĘBNIE poznali fizykę budowli TO CO? Podpowiadasz "jak działa to co im się podoba"? . Jeśli ma to szansę poprawnie działac, byc zgodne w przepisami i tzw wiedzą techniczną, to niech robią, budują się, kochaj i będą szczęśliwi w swoich wymarzonych domach. Ale uciekamy od właściwego dylematu wyboru technologii: Czy podczas projektowania wsłuchac się w głos inwestora, czy narzucac jedyna słuszną prawde wszędzie i każdemu bez względu na wszystko?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 30.05.2015 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Ważyć trzeba...Jak zwykle zresztą... Wyczuć warto nasamprzód, czy inwestor gotów na prawdy przyjęcie. Jako nie, informacyjom trza dostarczyć, by się zaś nie czepiał. Azali porzucić delikwenta, konkurencji odstąpiwszy, gdy nierozumny bywa? Tak, lepiej niech oną konkurencję nęka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rübezahl 30.05.2015 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Azali porzucić delikwenta, konkurencji odstąpiwszy, gdy nierozumny bywa? Tak, lepiej niech oną konkurencję nęka... Święte słowa, mam takiego jednego dla konkurencji, i nijak nie mogę się go pozbyc. Ech gdybym to wiedział przed, no ale stało się. Juz Kochanowski poznał naszą słabośc: Cieszy mię ten rym: "Polak mądr po szkodzie"; Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi. :lol2::lol2::lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Groszek80 30.05.2015 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 A wystarczyło przeanalizować i porównać kilka właściwości dla oby dwu materiałów. M.in. termoprzepuszczalność i szczelność (dla ściany a nie dla pojedynczego pustaku!!!), właściwości akustyczne i mechaniczne. Właściwości akumulacyjne ciepła i wilgoci, oraz tego wpływ na mikroklimat wnętrz. Gęstość materiału a przenikalność radiologiczna oraz inne. Ponad to cena materiału. Technologia budowania się nie zmienia. Murarz tylko troszkę marudził. Termoprzepuszczalność silikatu jest kilkukrotnie gorsza niż porothermu. Co do akumulacyjności - tu zgoda, że silka jest lepsza (bo cięższa), ale różnica nie jest bardzo duża. Mikroklimat wnętrz - silikaty mają bardzo niską paroprzepuszczalność i bez bardzo wydajnej wentylacji wilgotność w domu jest sporym problemem (widziałem już wskazania hygrometrów w domu z silki na poziomie 70% w pochmurne dni). W domu z Porothermu jest to raczej wykluczone. Akustyka i nośność - bezdyskusyjnie na plus silki. Co do promieniotwórczości naturalnej obu materiałów, to moim zdaniem to jest jakiś chwyt marketingowy. W ostatnim czasie sporo potencjalnych klientów o to pyta i nie rozumiem skąd taki wzrost zainteresowania tym tematem... Promieniotwórczość silki i ceramiki jest na podobnym - absolutnie bezpiecznym dla zdrowia - poziomie. Jest to potwierdzone m.in. przez ITB i PZH. Certyfikaty raczej do wglądu w każdym składzie budowlanym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kater-acme 30.05.2015 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Czyli mówisz, że paroprzepuszczalność materiału budowlanego obłożonego z jednej strony styropianiem, klejem i tynkiem, a z drugiej tynkiem i (typowo) gipsem, ma jakiekolwiek znaczenie? Co do wskazań higrometrów w domach z silki - rozumiem, że wszędzie wentylacja była odpowiednia, dobrze zrobiona i działała. Krótko mówiąc, mit oddychania wiecznie żywy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rübezahl 30.05.2015 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Termoprzepuszczalność silikatu jest kilkukrotnie gorsza niż porothermu Dla mnie parametr nieistotny. Nie ściana nośna daje nam odpowiednią termoizolacyjnośc, a ocieplenie (rodzaj i grubośc), reszta się zgadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 30.05.2015 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 (edytowane) Z kolegami pollo_loco i Groszek80 nawet nie ma sensu dyskutować, bo to klakierzy Wienebergera/Koramica.Wystarczy sobie prześledzić historie ich postów. Wchodzą na Forum nie po to, by dyskutowac, czy udzielac rad w tamacie ogrzewania, wentylacji, okien, farb, ceramiki sanitarnej, tylko po to, by "przejechac się" po tematach tyczacych SSO i powciskac zalety dziurkowanej ceramiki. Swego czasu w tematach "dachowych" Braas robił podobne najazdy "zadowolonych inwestorów" Edytowane 30 Maja 2015 przez fotohobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 30.05.2015 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Termoprzepuszczalność silikatu jest kilkukrotnie gorsza niż porothermu. Co do akumulacyjności - tu zgoda, że silka jest lepsza (bo cięższa), ale różnica nie jest bardzo duża. Mikroklimat wnętrz - silikaty mają bardzo niską paroprzepuszczalność i bez bardzo wydajnej wentylacji wilgotność w domu jest sporym problemem (widziałem już wskazania hygrometrów w domu z silki na poziomie 70% w pochmurne dni). W domu z Porothermu jest to raczej wykluczone. Akustyka i nośność - bezdyskusyjnie na plus silki. Co do promieniotwórczości naturalnej obu materiałów, to moim zdaniem to jest jakiś chwyt marketingowy. W ostatnim czasie sporo potencjalnych klientów o to pyta i nie rozumiem skąd taki wzrost zainteresowania tym tematem... Promieniotwórczość silki i ceramiki jest na podobnym - absolutnie bezpiecznym dla zdrowia - poziomie. Jest to potwierdzone m.in. przez ITB i PZH. Certyfikaty raczej do wglądu w każdym składzie budowlanym. A ja odparowuję w swoim domu z silikatów ok 50 l wody tygodniowo, by zachować wilgotność powyżej 50 %. http://blog.kominki-batura.pl/przydasie-i/ Czyli morał z tego taki, że ocena sytuacji powinna odbywać się indywidualnie. Chyba, że jest jeszcze opcja taka, że Ty przypadkiem jesteś "cichym szeptaczem' tych wszystkich "dziurawych" cegieł?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 30.05.2015 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2015 Z kolegami pollo_loco i Groszek80 nawet nie ma sensu dyskutować, bo to klakierzy Wienebergera/Koramica. Wystarczy sobie prześledzić historie ich postów. Wchodzą na Forum nie po to, by dyskutowac, czy udzielac rad w tamacie ogrzewania, wentylacji, okien, farb, ceramiki sanitarnej, tylko po to, by "przejechac się" po tematach tyczacych SSO i powciskac zalety dziurkowanej ceramiki. Swego czasu w tematach "dachowych" Braas robił podobne najazdy "zadowolonych inwestorów" No masz!!! Kuźwa, coś czułem po tym wpisie o dziurawych cegłach na komin:D Czyli jednak do dupy taki szeptany marketing... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.