Wymiana filtra do pompy abisynki

[Matikkkk]

Witam,

od dłuższego czasu mam problem z ręczną pompą abisynką na ogrodzie działkowym, a mianowicie gdy pompuje wodę leci ona bardzo słabo, a pompuje się ciężko. Po zamianie pompy na inną sprawną, która dobrze pompuje wodę sytacja jest identyczna, więc to nie wina samej pompy. Doszedłem do wniosku że to wina filtra igłowego, który nie był wymieniany od kilkunastu (kilkudziesięciu? ) lat. Jednak jest duży problem przy jego wymianie, najpierw trzeba wyjąc z ziemi 6m rury zakończonej starym filtrem. Próby jej wyciągnięcia przez podważenie za pomocą długiego odcinka rury i bloczka betonowego spełzły na niczym, stalowe rury służące do podważania powyginały się a rura w ziemi ani drgnie. Dodam że średnica otworu wywierconego w ziemi jest większa niż rury (45mm) i rura kiwa się na boki. Filtr ma na pewno większą średnicę niż rura i otwór w ziemi jest szerszy po to żeby go wsadzić. Sąsiad poradził żeby próbować skręcić tą rurę ale ja nie zabardzo wiem jak to zrobić bo nie mam za co "złapać' tej gołej rury. Proszę o jakieś porady w jaki sposób można wyciągnąć tą rurę, męczę się z tym już trochę czasu a woda na działce potrzebna...

[gnago]

Witam,

od dłuższego czasu mam problem z ręczną pompą abisynką na ogrodzie działkowym, a mianowicie gdy pompuje wodę leci ona bardzo słabo, a pompuje się ciężko. Po zamianie pompy na inną sprawną, która dobrze pompuje wodę sytacja jest identyczna, więc to nie wina samej pompy. Doszedłem do wniosku że to wina filtra igłowego, który nie był wymieniany od kilkunastu (kilkudziesięciu? ) lat. Jednak jest duży problem przy jego wymianie, najpierw trzeba wyjąc z ziemi 6m rury zakończonej starym filtrem. Próby jej wyciągnięcia przez podważenie za pomocą długiego odcinka rury i bloczka betonowego spełzły na niczym, stalowe rury służące do podważania powyginały się a rura w ziemi ani drgnie. Dodam że średnica otworu wywierconego w ziemi jest większa niż rury (45mm) i rura kiwa się na boki. Filtr ma na pewno większą średnicę niż rura i otwór w ziemi jest szerszy po to żeby go wsadzić. Sąsiad poradził żeby próbować skręcić tą rurę ale ja nie zabardzo wiem jak to zrobić bo nie mam za co "złapać' tej gołej rury. Proszę o jakieś porady w jaki sposób można wyciągnąć tą rurę, męczę się z tym już trochę czasu a woda na działce potrzebna...

 

Dawno dawno gdy byłem bardzo młody, a w Polsce panował tow. Gierek mieliśmy podobną sytuację . Za pierwszym razem pomogło wbicie rury głębiej o te kilkanaście cm bo siatka miedziana pełniąca rolę filtra zamuliło. Po kilkunastu latach za panowania śp ślepowrona trzeba było wyciągnąć rury i siatka była już zżarta W to samo miejsce trafiły nowe rury z filtrem.

 

Jak nie pomoże to zostaje wkręcanie nowych rur abisynki obok

[Matikkkk]

Witam, dziękuje za odp, próbowałem też wbijać filtr głębiej ale ani drgnie. Ja jednak chciałbym wyjąć stary filtr i wsadzić nowy żeby woda ładnie leciała, poza tym chciałbym wykorzystać stare rury zamiast kupować nowe. Ktoś ma jakieś pomysły jak wyjąc ten nieszczęsny filtr ?

[mturdus]

Masz jak chwycić tą rurę? Możesz tak, jak zacząłeś, tylko dać mocniejszą dźwignię. Albo krótki odcinek solidnej stali i dwa (po obu stronach rury) lewarki hydrauliczne, takie raczej większe, jak do ciężarówki. Oczywiście oparte na czymś dużym i solidnym, typu płyta chodnikowa, a nie na miękkiej glebie.

[Matikkkk]

Tak na końcu rury jest kołnierz do mocowania pompy, próbowałem za niego właśnie podważać. Podważałem z dwóch stron, ustawiając bloczki możliwie blisko rury żeby wytworzyć jak największą siłę, rura nie drgnęła, nawet gdy na końcach dźwigni siadło po jednej osobie ;d Pomysł z lewarkami może być godny uwagi jednak jak na razie nie mam skąd ich wziąć Ostatnio myślałem żeby spróbować skręcić rurę tak by obrócić filtr i wtedy może ruszyłby do góry. Próbowałem obracać chwytając za kołnierz jednak zaczął się obracać (rura ani drgnęła) i boję się że uszkodzę gwint. Musiałbym jakoś uchwycić rurę żeby spróbować ja obrócić jednak nie wiem jak to zrobić.

[qbek17]

Próbowałem obracać chwytając za kołnierz jednak zaczął się obracać (rura ani drgnęła) i boję się że uszkodzę gwint. Musiałbym jakoś uchwycić rurę żeby spróbować ja obrócić jednak nie wiem jak to zrobić.

Jakbyś już się zdecydował na próby "destrukcyjne" to możesz przewiercić rurę na wylot włożyć jakiś solidny pręt / łom. Inaczej tego nie widzę...

[mturdus]

Możesz jeszcze spróbować złapać tą rurę solidnym kluczem do rur (żabka, rurhak, co masz i jak to się tam u Ciebie nazywa), dać na to solidną przedłużkę ze 2 m i spróbować obrócić, równocześnie przy pomocy dźwigni i drugiej osoby ciągnąc w górę. Przy takiej próbie pamiętaj o BHP, czyli że rurhak lub dźwignia mogą nagle puścić. Obracaj w prawo, w przeciwnym razie wykręcisz na gwincie po drodze między rurą a filtrem.

[Matikkkk]

Na weekend załatwię sobie 2 klucze hydrauliczne złapię nimi rurę z 2 stron i tak jak kolega mturdus podpowiada założę na nie przedłużki i zobaczymy co z tego będzie. Podejrzewam, że gdy rura się obróci to już powinna wyjść, filtr zarósł ziemią i trzyma... Czyli jak będę kręcił w prawo to będzie ok, nie wykręci się z żadnej mufy po drodze? Też myślałem o przewiercaniu rury i wsadzaniu do niej pręta, ale to jak kolega

qbek17 napisał już ostateczność Najpierw zobaczę jak pójdzie z tymi kluczami.

[mturdus]

Za pomocą 2-metrowej przedłużki wygiąłem całkiem spory klucz hydrauliczny tego typu, choć akurat innego producenta.

Jak będziesz kręcił w prawo, to się nie wykręci z żadnej (pewnie jednej) mufy po drodze, a czy będzie OK, to sprawdzisz; możesz tą mufę urwać, możesz zerwać gwint, możesz pogiąć klucze (jak wspomniałem, mi się udało), możesz poranić sobie palce.

 

Wiesz może, czy twój filtr jest na dole zaopatrzony w niewielki świder (do wkręcania), czy w ostrze (do wbijania)? Bo jeśli to ten pierwszy rodzaj, to będzie Ci trudniej

 

Dziurawienie rury traktowałbym jako ostateczność. Nie bardzo widzę, by długa dźwignia przełożona przez otwór w rurze była mocniejsza od dźwigni z porządnego klucza (jaką średnica otworu, taka średnica dźwigni, lepsze osadzenie w rurze, fakt, ale łatwiej wygiąć cieńszą dźwignię). Otwór miałby sens, gdybyś chciał chwycić i ciągnąć w górę, ale, jak przypuszczam, dźwigu, koparki, widlaka czy podobnego sprzętu nie masz.

 

Powodzenia.

[Matikkkk]

Udało się obrócić rurę w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, po wielu próbach wyciągnięcia rury podniosła się może o 2 cm. Gra jest nie warta świeczki, nawet jeżeli wyjmę tę rurę to i tak nie mam pewności że uda mi się założyć na tę samą rurę filtr i nawet gdy to się uda to po jego wsadzeniu w to samo miejsce nie ma gwarancji że będzie wszystko ok i woda będzie dobrze lecieć. Ktoś się orientuje ile może kosztować wywiercenie nowej studni, czy można samemu wkręcić ręcznie filtr ze świdrem na 6m?

[mturdus]

Ile kosztuje, to wykonaj telefon do 5 najbliższych studniaży, dowiesz się.

A czy można samemu. Zależy od terenu. Masz wątek - samodzielne wiercenie studni. poczytaj. Ja w ciągu jednej dniówki wkręciłem ręcznie na 8 m, przy pomocy rurhaka i przedłużki. Ale warunki miałem sprzyjające (piachy i iły), dalej nie szło już nic, najwyraźniej doszedłem do innej warstwy.