czekt 26.05.2015 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2015 Witam na forum Mam do powieszenia huśtawkę i hamak w pokoju terapeutycznym z podwieszanym sufitem (płyty karton-gips) a że ma to być dla chorego (autystycznego) dziecka ale bardzo żywiołowego + waga ok. 50 kg musi się to trzymać bardzo solidnie. Zrobiłem ale nie jestem zadowolony bo szpilka się rusza już przy zwykłym huśtaniu. Zrobiłem tak: 1. otwór w suficie 2. szpilka 14mm x 500 mm przepuszczona na wylot przez karton gips - styropian - strop i złapana nakrętką na podkładce na strychu 3. w pokoju podkładka na karton gips nakrętka później oczko nakręcane coś takiego tylko większe i w środku oka też nakrętka) Miały iść jeszcze karabinki które część naprężeń by odebrały ale ich nie mam na razie więc spróbowałem tak jak jest teraz i niestety szpilka się rusza. Nie da się tego mocno skręcić bo jak dokręcam na strychu nakrętkę to w pokoju podkładkę wgniata w karton gips. Całość jeździ delikatnie po suficie wyrabiając otwór w karton gipsie. Moje pomysły: 1) wpuścić kotwę chemiczną w strop na szpilce ale minus taki, że szpilka przechodzi później jeszcze przez styropian i płytę k-g na ok. 10 cm gdzie dalej będzie miała luz ... nie wiem czy to wystarczy 2) zrobić patent jak w kościele wiszą lampy czyli otwornicą otwór 10 cm w płycie karton - gips i styropianie (taka tuleja) i tak jak teraz zrobiłem skręcić wszystko ale do stropu tylko to oczko niżej by wystawało poniżej karton gips by można było złapać karabińczyk i wtedy nie będzie obcierać. 3) to samo co w punkcie 2 ale zamiast szpilek typowe haki do huśtawki na kołek rozporowy bo szpilki są dość miękkie w rękach je delikatnie mogę wygiąć Chyba, że macie jeszcze inną propozycję ? Proszę pilnie o odpowiedź bo dziecko ciężko znosi remont i brak swoich huśtawek więc trzeba to jak najszybciej powiesić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukpat 27.05.2015 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2015 Witam na forum Mam do powieszenia huśtawkę i hamak w pokoju terapeutycznym z podwieszanym sufitem (płyty karton-gips) a że ma to być dla chorego (autystycznego) dziecka ale bardzo żywiołowego + waga ok. 50 kg musi się to trzymać bardzo solidnie. Zrobiłem ale nie jestem zadowolony bo szpilka się rusza już przy zwykłym huśtaniu. Zrobiłem tak: 1. otwór w suficie 2. szpilka 14mm x 500 mm przepuszczona na wylot przez karton gips - styropian - strop i złapana nakrętką na podkładce na strychu 3. w pokoju podkładka na karton gips nakrętka później oczko nakręcane coś takiego [ATTACH=CONFIG]318506[/ATTACH] tylko większe i w środku oka też nakrętka) Miały iść jeszcze karabinki które część naprężeń by odebrały ale ich nie mam na razie więc spróbowałem tak jak jest teraz i niestety szpilka się rusza. Nie da się tego mocno skręcić bo jak dokręcam na strychu nakrętkę to w pokoju podkładkę wgniata w karton gips. Całość jeździ delikatnie po suficie wyrabiając otwór w karton gipsie. Moje pomysły: 1) wpuścić kotwę chemiczną w strop na szpilce ale minus taki, że szpilka przechodzi później jeszcze przez styropian i płytę k-g na ok. 10 cm gdzie dalej będzie miała luz ... nie wiem czy to wystarczy 2) zrobić patent jak w kościele wiszą lampy czyli otwornicą otwór 10 cm w płycie karton - gips i styropianie (taka tuleja) i tak jak teraz zrobiłem skręcić wszystko ale do stropu tylko to oczko niżej by wystawało poniżej karton gips by można było złapać karabińczyk i wtedy nie będzie obcierać. 3) to samo co w punkcie 2 ale zamiast szpilek typowe haki do huśtawki na kołek rozporowy bo szpilki są dość miękkie w rękach je delikatnie mogę wygiąć Chyba, że macie jeszcze inną propozycję ? Proszę pilnie o odpowiedź bo dziecko ciężko znosi remont i brak swoich huśtawek więc trzeba to jak najszybciej powiesić. Jaka odległość między stropem a GK?, jaki strop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czekt 27.05.2015 16:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2015 ^^^ Strop z betonu odległość od stropu (podstawy) do k-g ok 10 cm. Przestrzeń ta jest wypełniona styropianem ale luźno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukpat 27.05.2015 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2015 ^^^ Strop z betonu odległość od stropu (podstawy) do k-g ok 10 cm. Przestrzeń ta jest wypełniona styropianem ale luźno. Dla mnie to za duża przestrzeń, szpilka od tego wyginania uszkodzi płyty na styku, a może nawet pęknie. Mi przychodzą do głowy dwa pomysły: 1. Powiększyć otwór w stropie i wbić calową rurę stalową aż do płyt, ale tak żeby po skręceniu nakrętka była 1mm nad płytą GK wtedy szpilka nie powinna się wyginać, szpilkę skręcisz z dwóch stron, a dodatkowo możesz na poddaszu wywiercić otwór w rurze i wsadzić pręt np:4mm dla bezpieczeństwa na koniec przestrzeń między rurą, a szpilką możesz zalać zaprawą. 2. Między stropem, a płytą można dać kantówkę na odpowiednią szerokość. jedno i drugie rozwiązanie wymaga wycięcia otworu w płycie GK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czekt 27.05.2015 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Maja 2015 Też dzisiaj myślałem o kantówce tylko zastanawiam się nad wielkością klocka. Szpilki są w rozstawie ok. 50 cm a pośrodku jest profil od sufitu podwieszanego więc nie może to być 'belka' 10 na 50 cm tylko 2 oddzielne klocki. Myślałem wyciąć otwór w karton gipsie 10x10 wstawić w to miejsce klocki by się licowały z płytą sufitu i wszystko wtedy razem skręcić tylko czy tak małe klocki nie pękną czy dać większe ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukpat 28.05.2015 05:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2015 Też dzisiaj myślałem o kantówce tylko zastanawiam się nad wielkością klocka. Szpilki są w rozstawie ok. 50 cm a pośrodku jest profil od sufitu podwieszanego więc nie może to być 'belka' 10 na 50 cm tylko 2 oddzielne klocki. Myślałem wyciąć otwór w karton gipsie 10x10 wstawić w to miejsce klocki by się licowały z płytą sufitu i wszystko wtedy razem skręcić tylko czy tak małe klocki nie pękną czy dać większe ? Ja bym dał trochę większy klocek jak mają być pojedyncze. Otwór zrób trochę większy niż klocek, wkręć dwa profile do płyty i później do profili przykręć kawałek płyty bo jak przykręcisz do drzewa to na pewno będą pęknięcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.